Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylek987

Motyle w brzuchu - wielkie jak helikoptery - niestety nie do męża

Polecane posty

wkurzacie mnie, ale to fajnie... nie bzyknie mnie bo żaden z niego komar ... poza tym nie planuję spotkania, bo ono samo się wydarzy - pracujemy razem więc przyjeżdża czasem do mojego miasta i czy tego chcę czy nie - przyjeżdżać co jakiś czas będzie-tak jak ja czasem jeździć będę do jego miasta - niezależnie od niczego... praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna - Amelia
Szczery - nie prowokuj mni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bzyknie mnie bo żaden z niego komar ... przeleci? wsadzi ci? zerżnie? pokocha się? będzie kopulował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna - Amelia
Szczery - O co Ci chodzi tym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, rytuałów mamy całą masę, i grupowy seks 1000 osób na każdej konferencji.... i homo i hetero - chcesz się przyłączyć??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do motylka987
:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna - Amelia
Szczery - bredzenie to Twoja specjalnosc. Masz obsesje na punkcie zdrad malzenskich. I tych prawdziwych i tych domniemanych. Wietrzysz wszedzie atmosfere spisku. Wiesz, jak sie komus ludzie za kazdym rogiem bzykaja to juz choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubel zimnej wody
cyt. Motylka: "wiesz, motyle zawsze są na początku, tylko po jakimś czasie znikają, pojawia się codzienność i wychodzą na światło dzienne inne niedociągnięcia, małżeństwo zasypia, znika czułość - robi się pustynia... " "..ja mężatka, on żonaty, starszy o 8 lat (ja mam 32) i chemia wygrała, zjadamy się wzrokiem, przeżyliśmy cudny wyjazd służbowy (pracujemy w różnych miastach, ale w jednej firmie), bez seksu, ale z pieszczotami jakich nawet z mężem nie miałam ..." cud, miod i orzeszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubel zimnej wody
Nawazone piwo trzeba bedzie wypic, Ty widzisz tylko siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie poradzę, że jestem tylko człowiekiem, któremu potrafi się zdarzyć coś nieplanowanego... Każde małżeństwo może też mieć kryzys, pustynię, może sie od siebie oddalać. ... a może ten epizod sprawi, że się ocknę, że stwierdzę sama, że nie warto, że warto za to zawalczyć o małżeństwo, a może odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie mieli, mają i mieć będą romanse, zauroczenia, skoki w bok, platoniczne miłości, to nieodzowna część życia... i każdemu wcześniej czy później się zdarzy, nawet Tobie.... zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna - Amelia
Motylek - to zupelnie normalne , ze jezeli dookola jest pustynia / w tym uczuciowa/ to zaczniesz sie rozgladac za jakims zrodlem wody. Napisz co sadzisz na temat kobiet, ktore zdradzaja swoich mezow w realu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie też kradną, gwałcą, zabijają, wykorzystują, znęcają się itd........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubel zimnej wody
Ty juz zdradzilas swojego meza i zapewne niedlugo sie bzykniecie, przeciez do tego to wszystko zmierza. Argument, ze nie przytrafilo mi sie cos takiego jest niestety nietrafiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nieodzowna czesc zycia :) i każdemu wcześniej czy później się zdarzy, nawet Tobie.... zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna - Amelia
15:54 [zgłoś do usunięcia] ike to nieodzowna czesc zycia i każdemu wcześniej czy później się zdarzy, nawet Tobie.... zobaczysz Ike - tego chyba nie pisalas powaznie ... ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby nie było wątpliwości... Uważam, że niekoniecznie takie spotkanie MUSI się skończyć seksem. cociaż są duże szanse, szczególnie, że oboje dają sobie na to przyzwolenie i otwartą furtkę. Ale to nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest klasyczne podłoże tych motyli: - nuda i niespełnianie się w związku z mężem, - próba "ożywienia" własnego życia emocjonalnego, - chęć przeżycia czegoś ekscytującego, itp. Do tego potrzeba drugiej osoby. Ta druga osoba może albo być w podobnej sytuacji (co sugeruje Autorka) albo po prostu wykorzystać okazję. A stąd tylko krok do czegoś więcej. Bo w jednym i drugim przypadku brnie się coraz dalej. Reakcja typu: niech się dzieje co chce, cop ma być co będzie, nie mam na to wpływu jest najłatwiejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna - Amelia
Szczery - samcza zazdrosc przez Ciebie przemawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery - samcza zazdrosc przez Ciebie przemawia w nastepnym odcinku swiata projekcji zobaczymy zuzanka, infantylna istoto, dobrze ci radze nie pograzaj sie bardziej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×