Zapraszam kobietki ktore chca sie pozbyć min. 20kg:)

HEJ Ja nadal przy swoim postanowieniu:-) Dziś na wadze pokazało mi 82,900kg,czyli nie całe kilo w dół przez ten tydzień,ale mam okres więc może być troszke mniej,bo ponoć w tych ''dniach'' waga wzrasta,a więc zważę się za kilka dni i zobaczę.Jeśli chodzi o ćwiczenia to tylko pedałuję na rowerku przed tv 2x dziennie po 25-30 min.Kilka razy robiłam brzuszki,a pózniej miałam takie zakwasy że czułam się jak po cesarce,którą miałam 4 lata temu,więc na razie sobie odpuściłam. Właśnie idę zrobić sobie mój ''koktajl''przed śniadankiem Miłego dnia życzę No i piszcie dziewczyny jak wam idzie:-)

kurde gdzies wcięło mi poprzedniego posta:-( A więc nadal trzymam się swojego planu.Po dzisiejszym ważeniu mam nie całe kg w dół,ale mam okres więc może jest troszkę mniej,bo ponoć w tych ''dniach'' waga wzrasta,zważę się za kilka dni i zobaczę. Jeśli chodzi o ćwiczenia to pedałuję na rowerku przed tv 2x dziennie przez 25-30 min,robiłam kilka razy brzuszki,a pózniej miałam takie zakwasy że czułam sie jak po cesarce,którą miałam 4 lata temu,a więc na razie sobie odpuściłam. Idę zrobic sobie mój ''koktajl'' przed śniadankiem:-) Miłego dnia życzę No i piszcie dziewczyny jak wam idzie:-)

a jednak wskoczuł Ci dwa razy:) ja po weekendzie nie jestem zadowolona... miałam szkole teraz no i oczywiscie nei da sie przypilnowac wszytskiego bo nei ma na to czasu... a do tego sobotnia impreza studencka... skonczyla sie kebabem na sniadanie w niedziele... rewelacja. a dzis od nowa wszystko i dalej mam nadzieje;) mój cel jest taki zeby do 15 pazdziernika bylo 80:) mam nadzieje ze dam rade i ze weekedn tego wszytskiego nei zepsuje;P

witam moglabym sie dolaczyc do was kochane:)? mam na imie beata jestem zona i mama 2 letniej dominiki niestety w ciazy przytylam 48 kg taraz waze 98 kg:/ jestem na diecie i potrzebowalabym waszego wsparcia:)

HEJ Jasne witamy i zapraszamy:-) A powiedz czy jakąś konkretną dietę zamierzasz stosować? pozdrawiam

kazdy jest u nas mile widziany:) powiedz cos o sobie ile masz wzrostu jak duzo chcesz zrzucic i oczywiscie czy zaplanowalas jakas konkretną dietke;)

No i jak tam kobitki wam dzionek mija? U mnie Ok zaraz sobie jabłuszko na podwieczorek zetrę ,a na kolacje zaplanowałam dwie kanapki z chlebka chrupkiego z twarożkiem i wędlinką z indyka +pomidorek, a do tego sok ze świeżo wyciśniętego grejpfruta:-) Co do tego ostatniego w życiu by nie pomyślała że je polubię,kiedyś na samą myśl robiło mi się nie dobrze,a tu proszę nawet już nie są dla mnie gorzkie.To następny mój sukces:-) :-) :-) Mam już za sobą 30 min.pedałowania,czyli 15 km przejechane,po kolacji robię powtórkę:-) A u Was jak?Piszcie coś bo nam topik umrze!!! Pozdrawiam

chętnie dołączę. :) mam 170 cm wzrostu i jakieś 84 kg wagi. mój plan: jeść 4-5 x dziennie, ale mniej. bez słodyczy. Ćwiczyć: salsa plus areobik - w sumie 3x w tyg.

zaczerniłam się. isia81 był zajęty.... jest więc isia1981

Witam. Od dzisiaj zaczełam diete. Waże 75 kg przy wzroscie 170. Mój cel to do świąt ważyć około 60 kg. Mam nadzieje że uda się nam wszystkim osiągnąć cel. Moja dieta bedzie polegała na jedzeniu obiadu i śniadania muszę wyeliminować słodycze które tak lubie ale dam rade. Ważyć bęę sie dopiero 1 listopada bo chce mieć taka niespodzianke. Więc od razu napisze wam czy coś się zmieniło.

dzieńdoberek:) alez jestem z siebie dumna wreszcie zmusialam sie zeby chociaz troche poćwiczyc na steperku:) wczoraj mialam intensywne 10minut to tak na poczatek:) postaram sie codziennie choc troche pocwiczyc:) ale powiem wam ze nie czuje zebym chudla... niby mam sporo do z zrzucenia i powinno szybko spadac a ja mam poczucie ze ciagle stoje wmiejscu i nic nie wyjdzie z mojego celu do 15 ma byc 80kg:(

wiesz co kochana ograniczylam jedzenie o polowe nie jem chleba slodyczy ziemniakow i chyba tyle :) przez 5 dni 2 kg mniej:) nie wiem czy nie za szybko:)

mam 163 cm wzrotu i obecnie 97.2 kg masakra wygladam jak kulka normalnie;/ w ubieglym roku schudlam 13 kg w 3 msc ale niestety dopadlo mnie jojo i nadrobilam jeszcze wiecej:/

to masz spora nadwage wiec sie nei martw spadkiem wagi bo u ciebie bedzie szybciej spadało:) zeby nie bylo jojo to neistety najwazniejsze jest wyjscie z diety do niby normalnego jedzenia ale tak naparwde to juz niegdy nie bedziemy mogly jesc normalnie. trzeba umiec wyznaczyc sobie zasady i sie ich trzymac:) i tu sie zaczynaja schody:P

kochana napisze ci moje menu powiedz mi czy dobrze jem tak sniadanie: kanapka z chlepka razowego i plasterka sera zoltego szklanka sera i gwiznelam malej danonka:) 2 sniadanie jablko obiad ugotowana cwiartka z kurczaka podwieczorek jablko uwielbiam je kolacja ryba w occie:) moze byc takie menu czy jest cos w nim zlego?

mialobyc szklanka 0,5 mleka mala mi tu dusi i myli mi sie co chce napisac:)chcialabym wazyc tak jak przed ciaza wazylam 60kg

podstawowa zasada im wczesniej tym mozemy jesc wiece a z upływem dnia coraz mniej. masz spora nadwage w zwiazku z czym mas ztez wieksze zapotzrebowanie kaloryczne zebys za chwile nie wymiekla powinnas troszke wiecej jesc przynajmniej na poczatku:) moja propozycja: -śniadanie 2kromki chleba razowego jedna moze byc z serem jedna z chuda wedlina tylko bez zadnego masla itp koniecznie dorzuc do tego jakies warzywo pomidor ogórek czy papryka(maja malo kalorii) -IIśniadanie jogurt naturalny +3-4łyżeczki musli lub jakieś swierze owoce jakie lubisz, moze byc tez sałatka owocowa polana jogurtem, jedno jablko to zbyt malo!! -obiad najlepiej jakieś miesko gotowane tak jak piszesz ale brakuje surówki!! podstawa!! ja np uwielbiam warzywa na patelnie popijane kefirem:) wspomaga przemiane materii:P - po poludniu staramy sie juz nie jesc owoców!! mozesz sobie robic jakies fajne surówki lub jakas jedna kanapke z pieczywa razowego -kolacja twarożek własnej roboty: ser biały chudy triche jogurtu naturalnego cebulka i rzodkiewka mozesz do tego zjesc 2 chrupkie chlepki wasa;) ryby sa dosc kaloryczne lepeij jesc je w ramach obiadu ale ewentualnie moze byc tez kolacja:) podstawowy blad jaki robisz nie jesz wogole warzyw!!

no wlasnie bo jedyne czego nie moge przelknac to warzywa:/ wole za to owoce ale one z tego co wiem to sa kaloryczne musze sie przelamac i chociaz marchewke jesc ufff a ty ile juz schudlas?

witam z rana:-) Beatka,jeśli moge Ci doradzić to jedz więcej warzyw,bo widzę że wcale nie ma ich w twojej diecie.Jeśli chodzi o rybkę w occie to czy to śledz? Jeśli tak to zobacz na opakowaniu ile ma kalorii ,bo śledzie są tłuste. Powiem Ci co mi radził dietetyk,a mianowicie:nabiał co najmniej 3 razy dziennie,warzywa do każdego posiłku(omijam podwieczorek bo na ogół zjadam jabłko)no i woda 2 l dziennie. Ja osobiście staram sie tego trzymać :-) A moje menu na dziś: Sniadanie-3 kanapki z chlebka chrupkiego 2 z wędliną z indyka+ogórek kiszony i jedna z dżemem truskawkowym nisko słodzonym 2 śniadanie-jogurt naturalny obiad-zupa jarzynowa ugotowana na kostce rosołowej do tego wkrojona ugotowana pierś z kurczaka Podwieczorek-jabłko i szklanka kefiru Kolacja-2lub 3 kanapki z chlebem chrupkim z twarożkiem/lub serek wiejski i obowiązkowo sok ze świeżo wyciśniętego soku z grejpfruta. To by było na tyle jeśli chodzi o moje dzisiejsze menu A wy jakie macie w planach?

to chyba sie przelamie i zaczne jesc warzywka naprawde:) dziekuje za naprawde wazne dla mnie rady kochaniutkie:)

w tej chwili gorzej mi idzie:) odchudzam sie od 01-10-2010 08-10 było 2 kilo mniej teraz wazenie w piatek:) chciałabym tak okolo13kg zrzucic zobaczymy jak pojdzie;) moja dieta to 1200kalc;) i robie taka diete 2raz w zyciu w zeszłe wakacje jak po dlugim czasie nie korzystania z wagi zobaczylam 95kg myslalam ze umre!!od nastepnego dnia zaczelam diete i wszytsko skrupulatnie wazylam i liczyłam. tym oto sposobem po okolo 2miesiacach wazylam79:) a teraz po roku zaczelam z 84kg przy 177cm wzrostu:) to pierwsza dieta do ktorej mam pzrekonanie bo rzeczywiscie schudlam i nie bylo potem jakiegos spektakularnego jojo:)

a powiedzcie mi czy jecie zupy typu pomidorowa z makaronem ugotowana na kurczaku? skorzystam z waszych rad napewno :)

ja nie gotuje na miesie ale na kostkach:) wychodzi mniej kaloryczne i zabielam jogurtem:) taka zupa pomidorowa sama duzy talez ma okolo 40kalc;) wiec jesli to ma byc jedyny posilek obiadowy to nawet sporo makaronu mozna dolozyc;) ja ogolnei zrezygnowalam tylko z fast fudow bialego pieczywa i slodyczy. jesli mam ochote na makaron to tez go jem tylko w duzo mniejszych ilosciach niz normalnie w zwiazku z czym jem go bardzo zadko bo poprostu sie nim nie najadam:)

aha bo zrobilam dzis na obiad taka zupke tylko na kurczaku i nie wiem czy migla bym zjesc mala porcje i cwiartke z kurczaka oczywiscie gotowana? a cwiczysz kochana ?

Jeśli o mnie chodzi to na czas odchudzania odstawiłam makaron,więc nie jadam,myślałam żeby sobie kupić makaron razowy,ale zapomniałam więc jak będę w jakimś większym sklepie to zobaczę ile ma kalorii ,a jeśli chodzi o zupę to pomidorowa nie jest chyba bardzo kaloryczna o ile jest ugotowana na chudym mięsie i nie jest doprawiona śmietaną. Na razie trzymam się swojego ustalonego planu,jak więcej schudnę to zacznę powoli urozmaicać moją dietkę

mysle ze jak najbardziej mozesz tylko nei pzresadz z makaronem:) 2 lyzki plaskie i koniec;) generalnie przy mojej diecie cwiczenia nie sa bardzo wskazane bo i tak mam ujemny bilans kaloryczny tzn moje zapotrzebowanie to okolo 2200kalc ja jem 1200 wiec mam 1000na minusie;) a jesli ruch to najlepeij marsze spacery a nei cos wyczynowego. teraz nie bardzo cwiczylam jedyne co to wczoraj 10min na steperku:) ale polecam spacery znaczy takim dosc szybkim krokiem gdzis czytalam ze to bardzo pomaga odchudzic brzuch i nogi oczywiscie;)

makaron razowy ma tak samo duzo kalori jak zwykly tyle ze jest zdrowszy:) to tak samo jak z pieczywem:)

aha bo ja mam malo ruchu nie mam z kim poprostu zostawic mojej malej coreczki maz pracuje do pozna a my ciagle same:/ ale mysle ze troszke sie zmobilizuje i choc na rowerku pojezdze sobie:) to zjem troszke tej zupki bo az mi slinka leci na nia:) lece troszke posprzatac i do malej bo juz sie niecierpliwi wpadne do was pozniej :* buziaczki dla was i milego dnia zycze

ah i pamietaj zeby z kurczaka sciagac skóre!!

ok dzieki bede pamietac buziaki do pozniej:*