Mam na cały miesiąc 60 zł HELP!!!

jajecznice*

Niezłe... Tylko, że z jajkami nie zamierzam szaleć... Raczej wykorzystywać jako spoiwo :)

Ja kiedyś musiałam przeżyć w tydzień za 34zł w 2 osoby + pies, był to mój rekord. Pamiętam, że bardzo tanio wychodził popcorn. Tyle że trzeba kupic dużą paczkę takiego do zrobienia na ogniu, paczka jest po 3 zł z hakiem - i starcza na 10 dużcyh mis...

kiedyś uwielbiałam ... bułkę pokrojoną w plasterki maczałam w jajku a potem bułce tartej i smażyłam na patelni :) pyszne a nie musi być bułka prosto z piekarni, nawet taka sprzed 2 dni... z chleba też by było dobre :)

seler jest tani można zrobić z niego pasztet przepisów dużo na necie ;) i przy okazji wykorzystasz do niego 1 szkl bułki tartej bo chyba tyle się tam daje :) tanie a będziecie jeść i jeść :)

O, to może ten popcorn... Ziemniaki już się studzą. Heh, dobrze, że umiem gotować :)

Fajny ten przepis na pasztet z selera... Ale sześć jajek?! No chyba, że da się je czymś zastąpić. Nie wiem, jak gdzie indziej, ale u nas jajka są po 40 gr za sztukę :O

na rynek, tam jak sie sprzedawcy pakowali ale przed sprzataniem bylo pelno jeszcze calkiem dobrych warzyw, owocow, nie mowiac o ziemniakach. U mnie w miescie sa opustoszale ogrodki dzialkowe a tam rosna np. jablka, czesto spotyka sie w roznych miejscach dziko rosnace mirabelki. Mozesz zbierac jarzebine, jest troche gorzkawa, ale zawsze mozesz ja wczesniej przemrozic.

ja mam dodatek z niego spłacam zadłużenie a autorka jakos skrzętnie omija temat pomocy z mopsu.nie mam zapędów detektywa ale dlaczego nie dopytuje się jak otrzymać taką pomoc???? a woli nagle wymyslać "kreatywne potrawy"????Ludzie Myslcie to nie boli!!!!

Pochodzę z domu, w którym przywiązywało się dużą wagę do jedzenia, którego zawsze było (i jest) w nadmiarze. Byłam zagranicą w trudnej sytuacji i...dałam sobie radę. Miałam wyliczone na tydzień 20 euro. Prawdą jest, że najpierw kupiłam "bazę" w postaci makaronów, ryżu, mąki, cukru i oliwy. Okazało się, że...wszystko można, ale świadomość ograniczeń nie jest miła. Niestety...

22:24 [zgłoś do usunięcia] odnosnie mopsu Nie omijam. Jednorazowa pomoc, już pisałam, że pójdę sprawdzić. A na dłużej jak sądzę, to nam, jako rodzinie się nie należy po prostu. Dlatego o tym nie myślałam. Policzcie, skoro ja mam 1390 zł, Mama 540 +120, razem 2030 zł. To jest przecież dużo jak na trzy osoby... A jeszcze jak brat dorabiał?? Nawet po zapłaceniu rachunków i aptece zwykle jeszcze dość dużo zostaje :) O ile się nie robi takich głupot, jak ja.

No pięknie, nie umiem liczyć. Oczywiście 2050. A z zarobkami brata to było 2500 równe.

Kotlety ziemniaczane są przepyszne i tanie. Najbardziej smakują z sosem pieczarkowym lub grzybowym, ale jadlam je już z innymi sosami i też fajnie smakują. Tutaj wykorzystasz bułkę tartą do obtoczenia. Przepis w google. Wpisz kotlety ziemniaczane.

no to pozamiatane ja mam 1240/2 osoby i spłącam mieszkanie, widocznie jestes kompletnie nieodpowiedzialna ,ty i rodzina

Po prostu nie lubię mieć długów. Gdybym miała taką sytuację, jak mówisz, pewnie nie dałabym sobie rady :O

TO na MMOPS macie za duzo... Oni nie biora pod uwagę kredytów, itp. Ale 60 zł to w najlepszym wypadku starczy wam na 10 dni- do dwóch tygodni. Pozyczcie od kogoś choć ze 100 zł i będzie ok. Ja czasem sprzedawałam niepotrzebne rzeczy na allegro, jakk przesadziłam z wydawaniem.

Fajne te kotlety :) Dzięki :)

No właśnie tak mi się wydawało, że za dużo jak na pomoc z mopsu. I serio byłoby mi głupio brać od nich pieniądze przy takich dochodach. Niby dopiero od tego miesiąca, ale raczej zmierza ku dobremu, niż gorszemu :) Dlatego postanowiłam zaoszczędzić na jedzeniu w tym miesiącu :O No i też mam rzeczy do wystawienia na allegro, ale aukcje porobię jak już zrobię kluchy :) Jeśli koleżanka mamy będzie mogła pożyczyć, to spokojnie damy radę, bo to już normalny budżet. Wiem, że nierozsądnie postąpiłam i dlatego zaczęłam się zamartwiać. Szkoda, że wcześniej nie napisałam, że moja sytuacja normalnie nie jest taka zła, tylko teraz, bo mi głupio, że mogłam kogoś wprowadzić w błąd.

:D:D Nie Ty pierwsza i nie ostatnia tak porządziłaś kasą, że nie ma za co zjeść. ;) Każdemu się to zdarzyło, a jak nie zdarzyło, to zdarzy. :)

:) Boże, nikomu nie życzę, o ile ma taki charakter jak ja... Zresztą widać po temacie, jak spanikowałam ;)

i z kiminkiem ( o ile masz).Nie obierakj kartofli i marchewki tylko wyszoruj ryz z jablkami smietana i cukrem (duzo jablek) smaczne i zapycha Kapusta gotowana( z kwasnymi jabkkami dla smaku) + kartofke makaron zsmazony z twarogiem albo z jablkami czasem sprzedaja taniej wczorajszy chleb Ale i tak ci nie starczy bo tylko 1 kgkartofli dziennie po 1,20 to 36 zl, chyab ze na rynu gdzies kupisz po 80 gr, to wtedy jakos pociagniesz rosól na korpusie i wloszcznie, dodasz makaronu i ew koncentratu na pomidorowa. z maki placki z jabłkami. Mozesz zrobic kartoflanke z zacierkami ( kartofle, troche boczku i cebuli, woda)

możesz zrobić kotlety z cukinii obtoczone w bułce tartej ,cukinia tania a może ktoś z sąsiadów ma jeszcze na działce i się podzieli ,pokroisz w krążki ,opanierujesz ,usmażysz i amu amu

salatke po zydowsku-ziemniaki,cebula jaja majonez sol,pieprz bardzo dobra niedroga i sycaca z chlebem bomba;)

Kminek mam, nie mam marchewki :) Hmm, no ziemniaki za złotówkę kupiłam ostatnio. Trochę odchodzi, bo to takie z "oczkami" ale nie bardzo dużo. Jak kupię trochę i naprzemiennie z tym co mam, trochę pomieszam (np z mąki więcej wyjdzie, choćby klusek, a mąka też kosztuje koło złotówki) to (przyjmując, że na najbliższy tydzień mam zaplanowane żarełko) powinnam się zmieścić. Chyba. A jak się nie zmieszczę, a pożyczyć się tych 100 zł nie będzie dało, to pozbędę się wreszcie pierścionka zaręczynowego po byłym :O Nie miałam serca go sprzedać, a i tak nigdy go nie noszę, bo za dużo wspomnień się z nim wiąże.

Płatki owsiane nie są drogie, a też 'zapychają' i są zdrowe. Można ugotować z mlekiem do miekkości i cukrem jak ktoś lubi. życzę poprawy sutuacji

Dzięki, pewnie mama owsiankę będzie chętnie wcinała :) Tymczasem ja zaraz skończę robić kopytka i zmykam spać, bo jutro muszę wcześnie wstać :O Dobranoc :)

Autorko podaj maila, albo napisz do mnie na maila, chcę Ci pomóc. Czekam i pozdrawiam

No, przeciez musi jakos teraz wybrnac z tematu, skoro naciągnąć sie nie dało...albo ściema:O

przeczytałam właśnie cały topic autorko jesli chodzi o MOPS przysługuje ci pomoc żywnościowa do niej jest inne kryterium 715zł na osobę możesz pójść do mops powinni mieć żywność na stanie w wyjątkowych sytuacjach możesz dostać specjalny zasiłek celowy (zwrotny) dla osób które przekraczają kryterium !!! druga opcia pójdź do Skoku - pracujesz możesz otrzymać pożyczkę 200zł którą spłacisz sobie 20 i będzie po kłopocie

dziewczyna robi zapasy a wy co ?:O po 2 jak to nie udalo jej sie nas naciagnac?:D gdyby chciala to rfuuu podalaby numer konta i bysmsy jej cos wyslali...:/ Wiec naciagnac nas nie chciala... po 2 jestem z zagłebia.. w miedzy szopienicami jest Dąbrówka tak? czy sie myle.. ja niestety pomóc bym Ci nie mogła ale zawsze na konto b się coś wyslalo, glupie 10 zł od 4,5 osob jest dosc pomocne.. a nie wiem po co się , nie teraz ale pozniej, truc jakimis daniami bez witamin byleby się zapchac..