Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Groszkowa83

ANIOŁKOWE MAMY - miałam termin na styczeń 2011 :( [*]

Polecane posty

Groszkowa hahaha kochana jesteś :) zawsze mnie rozbawisz :P wysłałam Ci coś na maila :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie wg Was (bo wg lekarzy to wiem - każdy inaczej) ile cykli odczekać po stracie by znowu sie starać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcelina według mnie to 3 :) bo właściwie to i po 1 @ można spróbować ale chodzi o psychikę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie BOSKIE :D To zalezy od kobiety jej organizmu i psychiki jedni mówią że można po 1 @ inni że po 3 jeszcze inni że trzeba odczekać pół roku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja o 1 już byłam gotowa psychicznie ale chciałam odczekac conajmniej 3 teraz minęła 4 i albo zacznę teraz a jak nie teraz to za miesiąc napewno więc po 5 @ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm nie wiem co jest grane ale czasami w pochwie czuję takie kłucia i mini skurcze nie wiem co to może byc :O jak byłam u lekarza to było wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie, podstawa to badanie ginekologiczne niby im starsza ciaza tym dluzej trzeba czekac ale... przyklad z mojej rodziny. ciotka urodzila martwe dziecko w 9 mies ktore bylo od ok 7 mies marwe praktycznie urodzila je w kawalkach to bylo kupe lat temu-zalecenie lekarza min 3 mies odpoczynku, zaszla w 5 cyklu ciaza bez komplikacji jej syn to juz nastolatek.co lekarz to inaczej ale chyba najwazniejsze jest badanie i psychika..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja pierwsza lekarka (od której uciekłam :P) kazała mi czekać 6 miesięcy :O mój obecny ginekolog powiedział minimum 3 miesiące :) na ostatniej wizycie stwierdził że ja mogę po 4 @ :O troche byłam zła na niego ale widzę że dla mnie to chyba lepiej bo moja psychika czasem jest jeszcze słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki :) Dobrze znać Wasze opinie Ja jestem teraz w 3c Myślę o zaczęciu, bo mam problem z zajściem w ciąże - ostatnio to trwało ponad pół roku, a przy mojej córci ponad rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcelinko to skoro lekarz daje Ci zielone światełko to działaj kochana :) chyba że nie czujesz się gotowa psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcelinko fajnie by było gdybyś teraz zaczęła starania :D bo my z Groszkową też zaraz zaczynamy :D byłybyśmy w 3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tu uciekłyście :) Pozdrowionka i Groszkowa, zaczynamy od listopada :) Ja porobiłam już badania hormonków i są bardzo dobre, teraz tylko mocznik i kreatynine zrobie i około 1.11 mam mieć @, a później do dzieła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak Wam ale mi to się nic nie chce, nic a nic :) Chodzę do pracy, bo muszę i tak się kręci jakoś a do tego tysiąc mysli czy uda się utrzymać ciąże, boje się że ten lęk mnie wykończy a przy tym moją ciążę :9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszkowa ja nie mialam ale przy miesiaczce to jakby mnie tak wargi bolały i nie wiem co to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam gorsze i lepsze dni jak każdy, też boję się jak tym razem będzie gdy zobacze II krechy to chyba oszaleje ale zarazam będzie strach o to jak to się teraz potoczy i ułoży ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bedzie 9 miesięcy ciagłeo strachu...każda wizyta będzie masakrą ale przejdziemy przez to :) dla tych małych szkrabów warto pocierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze musimy wierzyć, że się uda ale wiecie same najlepiej jak to jest, obawa nas pożera już przed zajściem a co dopiero w ciąży. Ale nie poddamy się i założymy we wrześniu nowy topic :) juz szczesliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już sie nie mogę doczekać tych nieprzespanych nocy...tego płaczu...tak bardzo tego chcę i wszystko zniosę..:D już sam poród nawet mnie nie przeraża :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedzie trudno i zarazem łatwiej bo prócz kochających mężów mamy siebie, a nikt nas nie zrozumie tak jak my same, my kobietki po przejściach..... Będziemy sie wspierać razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×