wyludzacze na kafe?

ok jutro to wszystko spiszemy i zrobie liste co kto potrzebuje, a co kto ma. teraz ide spac, do jutra wszystkim

Fajnie, że pomagacie, ale naprawdę róbcie to z głową. przede wszystkim sprawdzajcie osoby, którym pomagacie, czy one naprawdę nie mogą podjąć żadnej pracy, czy im się po prostu nie chce. Ja miałam taki przypadek, moja wieloletnia koleżanka z poprzedniej pracy. Razem zostałyśmy zwolnione z przyczyny redukcji etatów. Ja znalazłam pracę w ciągu 3 miesięcy, a moja koleżanka wcale nie szukała, bo jak sama mówiła, nie opłaca jej się, bo przysługuje jej zasiłek dla bezrobotnych przez półtora roku. Tylko minęły prawie dwa lata, ja nadal pracuję, a jej zasiłek się skończył. Kiedyś często dzwoniłam do niej, to mi się skarżyła, że pranie robi w płynie do mycia naczyń, na obiad gotuje makaron podsmażony z jajkiem na patelni. Spółdzielnia za niepłacenie czynszu skierowała jej sprawę do Sądu Grodzkiego. A ona nadal nic. Nie może znaleźć pracy, tak mi mówiła. Porozmawiałam z moim szefem, zgodził się, że ją przyjmie do pracy. Zadzwoniłam do niej, mówię gdzie ma się zgłosić, co przynieść itp. I wiecie co mi odpowiedziała, że ona nie przyjdzie pracować za 1.300 zł na rękę, bo jej się nie opłaca. Praca na trzy zmiany od poniedziałku do piątku, wolne weekendy, a jej się nie opłaca, bo żeby przyjechać na 6 rano, to by musiała wstawać o 4. Kurcze, szczęka mi opadła, bo ja wstaje o 4 rano i nie narzekam. Nawet dzisiaj w niedzielę poszłam na 12 godzin na nadgodziny, żeby sobie dorobić. Czyli jak się chce to można. Mam inną koleżankę, z która obecnie pracuję. Wiem, że ma ciężko, jak tylko jest możliwość przychodzi i w soboty i niedziele do pracy na nadgodziny po 12 godzin. Zdarza się, że bierze urlop i idzie do marketu na inwentaryzację, albo wykładanie towaru i tak sobie dorabia. Dziewczyna pracuje czasami cały miesiąc bez ani jednego dnia wolnego na wypoczynek Poza tym są agencje pracy tymczasowej, Manpower, Joob, Adecco. polecam szczególnie tej studentce, która wstydzi się skserowanych książek. Przecież jeżeli studiuje się dziennie, to nie widzę przeszkód, żeby poświecić jeden czy dwa weekendy i zarobić sobie na tą książkę, chyba, że praca to też obciach wśród bogatych studentów z którymi spotyka się na uczelni

DZIEKUJE ZALOZYCIELCE :**

Ja też kiedyś nie miałam dużo i bywało,że cały tydzień chleb z dzemem i zupki chińskie- ale maiłam na tyle godności ,zeby nie zebrać, byłam głodna to nie jadłam i tyle. Teraz gdy mam troche więcej nie pomagam ,dla zasady.

to zle. bo trzeba sobie pomagac. jesli ktos o cos prosi, prosze o zostawianie e maila

mgadaleska - mogę prosić o Twój e-mail?

ja tez bym prosila

Pisałam tej pani z dzieckiem na emaila ale nie opowiada

mi odpisala ale pisalam wczoraj. napewno ci odpisze

umowmy sie tak. ja wysle skromna bo skromna paczke do potrzebujacej mamy. a wy wezmiecie inna, trzeba sie dogadac kto komu cos da, bo sie rzucimy damy jednej a reszta psy? na pewno sie ktos tu jeszcze zglosi . zrobie zaraz liste co i jak

1. ksiazka Strelau i Doliński , psychologia . podrecznik akademicki tom 1 .wyd GWP rok 2008. - jesli ktos ja ma i jest niepotrzebna, niech tu napisze.studentke prosimy o maila. 2. pomoc dla mamy z chlopczykiem , mail martac1@op.pl - chlopczyk szczuply, okolo 110 wzrostu. 3 latka. mama rozmiar okolo 36/38 . zabawki, witaminiki, syropy, ubranka. - nick BiednaMama2323233 . 3. potrzebujacamama - mama + 2 dziewczynki 3 i 5 latek, szczuple. mail fibi63@wp.pl . - tym zajme sie ja, nick wyludzacze . 4.prosba o frytkownice ( przy czym zaznaczam dla wszystkich upierdliwych osob. zdaje sobie sprawe ze jest to wydzimisie corki i mamy. ale ! jesli ktos ma frytkownice i lezy 5 lat nieuzyta to dlaaczego ma jej nie oddac? moze mama nawet zgodzi sie zaplacic za przesylke. ) - nick Mama Kasiuni1989LBN . prosimy o mail . czyli potrzebujacamama poki co ''zalatwiona'' :):) przypominam ze nie pomozemy wszystkim, bo kasa niesramy. zreszta nie mam zamiaru w pacce dla mamy kupowac nic nowego. mam pare rzeczy w domu, ciuchow ktore nie uzywam i chetnie oddam. bezsensowne komentarze sa zbedne, zastanowmy sie zanim cos napiszemy.

ale to za jakiś czas, bo muszę pozbierać ciuszki na jej syna po znajomych. Dorzucę jakiś prowiant, zabawki dla małego. Ale to za jakiś czas. O książkę będę się dowiadywać.

ok swietnie:) dziekujemy. ja tez musze troche poszperac nim wysle

jeszcze są dobrzy ludzie a nie tylko szydercy przy kasie co biedy nie zaznali i współczucia dla nikogo nie mają! albo bezmózgie małolaty przy komputerze od mamusi lub tatusia co to dorosłość odkrywają wypisując bluzgi pod każdym tematem... brawo dla Pani co poruszyła ten temat!

dziekuje. co do mamy od frytkownicy, zeby nie bbylo ze wyludza - ona ma do zaoferowania buciki numer 22 i ciuszki.

a dla potrzebujacejmamy mam niestety tylko rzeczy dla niej. dlatego jakby ktos mial ciuchy dla dziewczynek niech pisze.

czy ktos moglby mi pomoc? mieszkam sama z malym dzieckiem w zawilgotnialym mieszkaniu, pracuje zaraiam 600 zl. plus zasilek. ciezko nam ale buty dla malego kupilam juz w lumpeksie. gorzej ze mna ale dam rade. kupilam farbe i impregnaty przeciw grzybom. jesli ktos jest z podkarpackiego , czy nawet lubelskiego, i moglby mi pomoc pomalowac to mieszkanie, to bylabym wdzieczna..

a skad dokladnie jestes? teoretycznie wtorek i srode mam wolna, wiec moglabym przyyjechac, bo niedaleko mieszkamy raczej. tylko kurcze musimy sie jakos konkretniej dogadac. podaj mi swojego maila chce ci blizej poznac

jestem z niebylca pod rzeszowem.

wyludzacze-prosze Cie zaczernij sobie nick.dziekuje Ukłony dla Ciebie ze nie przekreslasz ludzi potrzebujących

to w sumie moglabym przyjechac , ale najpierw dogadajmy sie na osobnosci. pisz na wyludzaczekafe@wp.pl a masz jakkies walki, pedzle itd? mam taki paseek z tapeta dla dziecka to moglabym wziac. taki cienki, ozdoba

przywracasz wiarę w ludzi, kobieto : Ja niestety przy odgrzybianiu nie pomogę osobiście, bo jestem z Dolnego Śląska, ale mam trochę praktyki w walce z grzybami, także jakby co, służę radą ;)

juz :):)

wiecie co mialam taki plyn gdzies przeciw wilgoci, bo mama miala, do psikania i sie wybielalo. smierdzialo to strasznie chlorem, normalnie wyzeralo. tylko wiadomo po jakims czasie (rok) grzyb wychodzi i znowu piskalam potem woda lekko zmyc i nie bylo, i farby nie nisszczy. moze sie przyda to wezme. tylko niestety bede musiala przyjechac z dzieckiem bo tak gdy pracuje siedzi z niania a ze mam wolne to i niania ma wolne. ale on wezmie sobie gre czy cos i bedzie cicho :)

Powiem ci, że jest taki specjalny b. dobry preparat przeciw pleśni, nazywa się SAVO. Wszystkie te środki antygrzybiczne śmierdzą chlorem, ten też. U mnie szło tego całą masę i w końcu kolega ze sklepu mi powiedział, żeby kupić zwykły ACE, rozcieńczyć 1:1 i tym spryskiwać. Wiadomo, śmierdzi. Wiadomo, trzeba wietrzyć. Taki zabieg odgrzybiania trwa kilka dni, nie zrobicie tego w jeden dzień. Najpierw ścianę trzeba przygotować, obedrzeć ze struktury, tapety itp. Potem ją umyć wodą z mydłem, zostawić na kilka godzin do wyschnięcia. Potem dopiero spryskać obficie SAVO lub ACE i zostawić do CAŁKOWITEGO wyschnięcia ( co najmniej trzy doby, bo ściany zagrzybione są wilgotne - muszą wyschnąć, dlatego ważne jest aby pomieszczenie było wietrzone). Dopiero potem można działać. Tapet absolutnie nie polecam, ściana nie oddycha, grzyb wróci za kilka tygodni.

Ja też z chęcią pomogę ;-)Nie mam dzieci ale mam duuużo nowych ciuszków dziecięcych ponieważ sprzedaje na allegro =) Mój e-mail - ryanjasio@gmail.com Mieszkam za granicą dla tego czekać trzeba by było około 2 do 3 tygodni =) Pozdrawiam wszystkich pomagających

tzn to nie tapeta tylko pasek na 10 cm szerokosc. grzyb ta pani ma tylko przy suficie wiec tyle dobrze i to w jednym pokoju, akurat dziecka. pomoge jej przez te dwa dni, a pozniej musi dac rade sama

to ja poprosze o jakies ubrania dla dziewczynki 5 lat 125 cm rajstopy,kurtka, buty stopa 30 banbara@op.pl :) nawet wstydzę się zaprosić ale jesli jakieś zależy i nie będzie sie śmiać to ok

have- a te ciuszki dla dziewczynki, chlopca? jaki rozmiar? powiedz nam cos wiecej

Sorry nie ryanjasio bo to nie mój e-mail ale kafeterianka250@wp.pl =)