Chciałbym żeby moja dziewczyna usunęła ciążę

ROR - od kiedy twoim zdaniem powinna być legalna aborcja? Który miesiąc ciąży?

"Nie można więc powiedzieć, że dziecko jest własnościa matki" dziecko - nie, plod -tak, bo plod nie jest dzieckiem -

Czytaj caly zdanie boshe kobieto ty jesdziesz na jakis prochach czy tak od urodzenia masz? :O

""Słyszałem o takiej dziewczynie, która przeżyła aborcję (ginekolog-morderca był wyjątkowo słaby) ... i ten morderca podpisał akt urodzenia."" niesamowite;-) ;-) ;-) normalnie cuda - az sie wzruszylam;-)

""Niestety, nie jestem Bogiem. Nie mogę karać wyrodnych matek" jaki skromny;-) na szczescie - masz racje;-)

ROR - do którego miesiąca kobieta powinna mieć prawo do przerwania ciąży?

"no co ty, teraz to już "przegłaś". chyba od urodzenia się zaczęło albo jakoś tak. bo skoro ty jesteś człowiekiem (nawet chyba sama się za takiego uznajesz) a twoje życie zaczęło by się od poczęcia to ipso facto LUDZKIE ŻYCIE ZACZYNA SIĘ OD POCZĘCIA (o zgrozo!!!). nie życie "zlepka komórek" tylko człowieka" nie ekscytuj sie;-) na poczatku jest plod - to cie tak podniecilo?;-) a moze myslisz tez ze urodzilam sie dorosla?;-)

"ale to ze moje zycie zaczelo sie od poczecia" Nie no, seriooooo? o_O Przecież przed chwilą pisałaś, że życie nie zaczyna się od poczęcia. Weź się może zdecyduj :o

"naprawdę poruszyło mnie twoje wyznanie" wiem, ze Cie poruszylo - malo kto pozostaje wobec mnie obojetny;-) "to pochlebiasz sobie w ogóle używając takich słów jak "debata"." ja nie musze sobie pochlebiac - robia to inni;-) "no ale dla kogoś kto uważa że do bycia człowiekiem potrzebujemy jego "uznania" to niewielkie pochlebstwo i tak" no i mialam racje z mojej strony to zaslugujesz az na flirt;-)

"z wiatrem go przywiało czy jak?" Bocian go przyniósł i złożył w kapuście Nie wiedziałeś? :D

"Nie no, seriooooo? o_O Przecież przed chwilą pisałaś, że życie nie zaczyna się od poczęcia. Weź się może zdecyduj " juz sie decyduje - az mi rce drza;-) ;-) ;-) inaczej definiuje czlowieczenstwo niz ty - oj duzo bardziej inaczej, nie zaprzeczam ze plod jest najpierw - po prostu jstem precyzyjna bardziej. Z reszta uwazam ze nie ma sie co o szczegly sprzeczac ;-)

Zastraszona?? Przez kogo przez koleżankę?? A idź Ty idioto. Raczej była wystraszona jak dowiedziała się o ciąży i pierwsza myśl jaka jej przyszła do głowy to aborcja. Najwidoczniej to przemyślała. Kobieta która chce usunąć musi mieć 100% pewności, że chce to zrobić choćby jakikolwiek cień wątpliwości, że może jednak urodzi może grozić tym, że dziewczyna później po tym nie będzie mogła się pozbierać. Jedno jest pewne nie namawiaj jej do tego i to niech ona decyzje podejmie.. jeśli ją będziesz do tego zmuszać to pokażesz jaki kretyn jesteś i tyle. zresztą nie macie 16 lat :/ na tabletki czy gumki też nie mieliście..to po co się brać za seks.. A widzę jakie zajebiste podejście masz - nie chcę iść do pracy. Kiedyś w końcu będziesz musiał :]

"ale dlaczego płód nie jest dzieckiem? przecież ma ojca, ma matkę" hahahahahahaahhahahahahahahhahaha ;-) plod nie ma ojca ani matki - jesli ty uwazasz inaczej to powiedz mi dlaczego go tatus nie wezmie do siebie skoro mamuska go nie chce, he? ;-) ;-) ;-) ;-) ;-)

"W sprawie podstawowego dylematu bioetyki: od kiedy zaczyna się człowiek, wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny. W 1997 r. oceniając zgodność z konstytucją (...)uznał, że człowiek zaczyna się od poczęcia i nie ma podstaw do różnicowania wartości życia w żadnej jego fazie." Dajesz same fakty a one dalej swoje :O

ROR - mam szczerą nadzieję, że nie masz, nie planujesz i nigdy nie zostałaś zapłodniona. Tacy jak ty nie mogą mieć dzieci.

Mamuśka po urodzeniu może oddać dziecko.

mam takie pytanie do obroncow plodow - wy bronicie tylko plodow czy swoja dzialalnosc rozszerzyliscie rozniez na inney wydzieliny czlowieka , ze specjalnym uwzgldenieniem - wydzielin z macicy? a pytam serio

"juz sie decyduje - az mi rce drza" To może odłóż ten wibrator. "plod nie ma ojca ani matki Ożesz kurwa. Ty jesteś taka głupia po mamie czy po tacie?

""W sprawie podstawowego dylematu bioetyki: od kiedy zaczyna się człowiek, wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny. W 1997 r. oceniając zgodność z konstytucją (...)uznał, że człowiek zaczyna się od poczęcia i nie ma podstaw do różnicowania wartości życia w żadnej jego fazie." Dajesz same fakty a one dalej swoje " trybunla - jakiego panstwa i o ktora konstytucje chodzilo? nie dla wszystkich wykladnia polska ma jakiekolwiek znaczenie przeciez - doprezyzuj

Dzialanosc jest na ,plod, zlepek komorkowy, isiote ludzka , czlowieka a nawet zygote ( kto co lubi :P) lecz, nie bronimy samej macicy i jej wydzielin czy taka odp cie satysfakcjonuje?

"Tacy jak ty nie mogą mieć dzieci" moga skarbenku moga;-)

I mogą niestety mordować.

""juz sie decyduje - az mi rce drza" To może odłóż ten wibrator" od wibratora to nie rece drza - nie miezr mnie swoja miarka;-) alezes wymyslila z tym wibratorem - jezusku normalnie;-) " "Ożesz k**wa. Ty jesteś taka głupia po mamie czy po tacie?" ulzylo? jak nie to sprobuj jeszcze raz;-)

ROR - po raz n-ty Do którego miesiąca ciąży aborcja powinna być zgodna z prawem?

A ja już wszystko rozumiem: płód nie ma ojca, bo przynosi go bocian! :D Potem kobieta wrabia faceta w dziecko, ale to nie jest jego dziecko, tylko jej. I bociana! Bo bocian ma długiego... dzioba :D Czy tak to pojmujesz pani ROR? :D

"ja tu się na tej kafeterii zupełnie nowej biologii uczę " slowo o biologii nie padlo - jesli plod ma ojca to ja sie pytam czemu ojciec sie nim nie zajmie gdy mama chce go mu oddac??? moze dlatego ze u tatusia by sie tak dobrze nie rowinal? aha - a wiec to w gestii mamusi wszystko pozostaje - no i wrocilismy do pkt wyjscia - czyli nazewnictwa;-)

W przyrodzie żadna matka nie morduje dzieci. Zdarza się, że zjada tatusia, ale dzieci to świętość.

"Dzialanosc jest na ,plod, zlepek komorkowy, isiote ludzka , czlowieka a nawet zygote ( kto co lubi ) lecz, nie bronimy samej macicy i jej wydzielin czy taka odp cie satysfakcjonuje? " nie - bo jest nieprecyzyjna a plodu to sobie bronce bo do macicy to i tak dostepu nie macie;-) co kogo tam plody czy zygoty obchodza?;-)

"kumpel ma teraz żonę w ciąży. jak mu jutro powiem że jedna mądra na forum wymyśliła że wcale nie jest ojce to chyba padnie" niesamowite to ty masz kumpla?;-) bo zakldam ze zony w ciazy to raczej nie - skoro temat cie tak grzeje;-) ojca i matke to ma dziecko dopiero ;-)

"ale matka też nie jest jego matką więc widocznie jajo matce podrzuca kukułka. staje się w ten sposób oczywiste że taki płód powstaje ze skrzyzowania kukułki z bocianem" To wiele wyjaśnia. A może rodzice to ci, którzy znajdują płód w kapuście? I co jeśli to para gejów?