BOŻE NARODZENIE 2010

świetny przepis będę sobie drukowac bardzo dziękuję

toffi (też bardzo dobre) biszkopt; 6 jajek 8 łyżek cukru 225 dkg orzechów włoskich 3 łyżki bułki tartej proszek do pieczenia jajka ubić z cukrem, następnie dodać zmielone orzechy wymieszane z bułką tartą, dodać proszek do pieczenia. upiec 1 mleko skondensowane słodkie gotować w puszce 3 godziny - 1 kostkę masła rozmiksować i dodać mleko z puszki - ostudzone. następnie dodać małą paczkę płatków migdałowych, można dodać orzechy( posiekane). masę wyłożyć na biszkopt, następnie ułożyć na masie herbatniki namoczone w wódce. na wierzch - polewa czekoladowa i migdały lub kokos. polewa; 1/2 kostki margaryny 1/2 szkl cukru 5 łyżek wody 4 łyzki kakao lub 1/2 kostki masła 2,5 tabliczki czekolady --> rozpuścić, nie gotować :)

:)

dac jeszcze jakieś? :)

ja juz slucham pisoenek bozonarodzneiowych..mzoe w tym roku poczuje klimat swiat...

http://www.youtube.com/watch?v=n9MF9P7pAqs&ob=av2n :)

fajne są :)

Proszę o jeszcze i mocno dziękuję

capuccino; biszkopt; 4 jaja 1 szkl cukru 1/2 szkl maki tortowej 1/2 szkl maki ziemniaczanej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 2 łyżki wody + kakao upiec 3 ciemne biszkopty masa; 0.75 l smietanki kremowej 30% 1 galaretka cytrynowa 1 duże capuccino śmietankowe 1 szkl cukru pudru galaretkę rozpuścić w 1 szkl wody. capuccino rozpuścić w 5 łyżkach przegotowanej wody (zimna). smietankę ubić z cukrem, dodać wystudzoną galaretkę i capuccino. krem wylać gdy masa stężeje. przełożone biszkopty można udekorować masą i posypać wiórkami czekolady :)

ciasto z marchewką; 4 całe jajka 1.5 szkl cukru 1 szkl oleju slonecznikowego 3 szkl mąki 2 łyzeczki cynamonu 1 łyżeczka sody 2 łyżeczki proszku do pieczenia 2 szkl utartej marchwi wszystko razem rozmiksować. piec ok 1 godziny masa jogurtowa; 1 kostka masła (82% tłuszczu) 0,5 szkl cukru pudru 0,5 szkl kefiru sok z cytryny masło utrzeć z cukrem pudrem. następnie dodawać powoli kefir i trochę soku z cytryny. ciasto przełożyc masą, na wierzch polać polewą i posypać kokosem

smakołyk; masa kokosowa; 0.5 kostki masła 0,5 kostki margaryny 0,5 szkl cukru 5-10 dag wiórek kokosowych sok z cytryny masa czekoladowa; 0.5 szkl cukru 0,5 szkl wody 3 łyżki kakao 3 paczki herbatników cukier waniliowy utrzeć masło z margaryną, wsypując po trochu cukier puder. do puszystej masy dodac sok z cytryny i wiórki kokosowe. wymieszać i wstawić do lodówki. w maszynce do mięsa zemleć ciastka, dodać cukier wymieszany z kakao, oraz cukier waniliowy. wlać trochę wody, (ciasto powinno zostać dosyć gęste) wymieszać. nastepnie na pergaminie uformować z ciasta kwadrat lub prostokąt i rozsmarować na nim masę kokosową. zwinąć w rulon i wstawić do lodówki.

ciasto z kiwi; upiec biszkopt z 6 jajek. przekroić na połowę. masa; 4 sztuki kiwi 1 smietana śnieżka 1/2 litra smietany slodkiej 30% 2 czekolady gorzkie 0,25 l smietany zagotować i rozpuścić w niej 2 czekolady gorzkie - ostudzić 0.25 l smietany ubić ze śnieżką obie masy połączyć razem poprzez zmiksowanie na pierwszy biszkopt nałożyć połowę masy i na nią pokrojone kiwi( plastry). na to wyłożyć drugą połowę masy i przykryć drugą częścią biszkoptu. udekorować według uznania. :)

rafaello z adwokatem; upiec biszkopt z 6 jajek, przekroić na pół. na spód biszkoptu zrobić krem adwokatowy . skladniki na krem; 1 szkl adwokatu 1/2 l smietany kremówki 30% 2 śniezki kokos 1 łyżka żelatyny 1 biała czekolada 1 ciemna czekolada ubić smietanę30% z dwiema snieżkami + 1 łyżka żelatyny rozpuszczonej w ciepłej wodzie.do kremu dodac 6 łyżek kokosu, startą białą czekoladę a na koniec wlać 1 szkl. adwokatu. całość wyłożyć na biszkopt, a drugą warstwę ciasta pokruszyć i wysypać na krem, na koniec wylać czekoladę mleczną.

juz nie mam pomysłu...może coś Wam się z tego przyda:)

*kłania się w pas* dzięęęękuuujeeemyyy! :D

przyda się ,na pewno ,dla Ciebie wielki buziol,dzięki

wrzuccie przepisy:)

Mnie zastanawia jedna rzecz ,do ciasta na piernik daje się jajka i potem te surowe jajka w ciescie mają lezec w piwnicy ? przeciez rozwiną się bakterie bo jajka szybko sie psują moze mi to ktos wyjasnic ?

Znacznie lepsza zdaje się napisała, że robi sałatkę z kurczaka. U mnie na święta nigdy nie ma żadnych ptaków, bo jest przesąd, że wtedy "ktoś odleci". Sprawdziło się kiedyś, więc ptaków nie robimy ;) A co ciast to 6 u nas wystarcza góra do 2-3 dni po świętach :D W życiu by nam nie wystarczyło aż do Sylwestra ;)

Bigos Proporcji nie podam, bo kupuję tyle kapusty ile mnie akurat najdzie ochota i mięsa, kiełbasy, grzybów dodaję na oko. W zależności od tego jak kwaśna jest kapusta robię tylko z kiszonej albo dodaję trochę słodkiej. Kiszoną kapustę najpierw odciskam dość mocno. Sok odstawiam, żeby w razie czego dolać. Kapustę trochę siekam, żeby nie była taka długaśna. Zalewam wodą do "linii kapusty" i gotuję. Dodaję liście laurowe, ziele angielskie, kminek, pieprz ziarnisty, suszoną śliwkę, kieliszek czerwonego wytrawnego wina. Po mniej więcej godzinie gotowania dodaję grzyby. Suszone, które wcześniej podgotowałam i oczywiście pokrojone-dość drobno. Tę wodę z gotowania grzybów wlewam do bigosu. Z mięsa robię gulasz, gotuję go oddzielnie, z cebulą i przyprawami, tylko z solą ostrożnie. I dodaję do kapusty mniej więcej w tym samym czasie co grzyby. Oprócz tego mniej więcej od początku grudnia "zbieram" różne końcówki kiełbas i suszę je. Najlepiej jak są mocno wędzone, bo dodają wtedy bardzo fajnego aromatu. Je też dodaję razem z grzybami i mięsem. Potem bigos jeszcze się z godzinę gotuje, po czym sprawdzam czy jest odpowiednio kwaśny i słony. Jeśli nie to doprawiam i odstawiam na balkon, żeby ostygł. Codziennie gotuję go jeszcze przez ok. pół godziny i znowu wystawiam na balkon, bo tak w ogóle to zaczynam go robić 4-5 dni przed świętami :)

JESTEM STRASZNIE CIEKAWA CZY TEMAT PRZETRWA DO SWIAT :) :) :) ZYCZE WAM ZEBY PRZETRWAL :)

w Selfridges juz 23 lipca pojawil sie caly dzial z ozdobami, choinkami, etc na Boze Narodzenie....

Oxford Street nie cierpię (w któryś weekend przed zeszłorocznymi świętami było tylko na tej jednej ulicy 2 miliony ludzi. Tam w tłum to trzeba z ochraniaczami na łokciach...) ale do Selfridges się wybiorę :D Uwielbiam biegać po działach świątecznych ;P A temat przetrwa, nie bój żaby :) Co do kurczaka na święta u nas się odpukać nigdy nie sprawdziło, zresztą ja bardzo przesądna nie jestem, czarne koty uwielbiam, 13 to mój ulubiony numer a już zwłaszcza data 13 piątek :) Chyba jedyny przesąd którego się trzymam to że nie powinno się wracać po coś do domu a jak już się wraca to trzeba na chwilę usiąść :D

jka:) Oprócz jajek są inne skąłdniki, które powodują neipsucie się ich. Dlatego ciasto ma przebywać, dojrzewać w chłodnym miejscu (lodówka, piwnica, ganek itp). Sama robiłam ten piernik dwa razy- wyszedł rewelacyjny :)

Możecie mi powiedzieć, na której stronie jest ten przepis na piernik :D Bo przyznaję się, z lenistwa nie chce mi się "kartkować" tematu wstecz ;) Ja też nie jestem jakoś przesadnie przesądna, ale akurat to raz się sprawdziło :o Może zwykły przypadek, ale da się wytrzymać te kilka dni w roku bez ptaków ;) A sałatkę z kurczaka mamy na każdej innej imprezie rodzinnej ;)

Coraz cieplej się robi znowu a ja bym śnieg chciała :D i muszę się do centrum wybrać, ciekawe czy już ozdoby na oxf st wiszą itd, w zeszłym roku na Halloween już były :D Ja wiem że offtop, ale jest tu ktoś kto potrafi rozpisywać piosenki na chwyty na GITARĘ i/lub ewentualnie pianino? Jak tak to baaaaaaaaaaaardzo proszę o PRZEDŚWIĄTECZNY PREZENT dla mnie ;D Tą piosenkę bardzo bym prosiła rozpisać... http://www.youtube.com/watch?v=7hLIKVKGslM&feature=related dzięki :****

śniegu dużo - świątecznie :)

ale nie chcę żeby teraz zaczął padać śnieg, bo za chwile będziemy mieć go dosyć :D najlepiej tak parę dni przed świętami:P nie wiedziałam że jest taki przesąd że ktoś odleci:)

ej, podtrzymujmy tez temat, tak żeby przetrwał do świąt:)

Sałatka z tuńczyka 2 puszki tuńczyka 2 puszki kukurydzy 3puszki mix mexicano (papryka,fasoltaitp.) majonez ,przyprawy wszystko wyieszac i jest smaczna salatka swiateczna przelamuje sterotypy:)