Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdecydowana wegetarianka

czy mam szanse spotkac faceta ktory tez jest wegetarianinem?

Polecane posty

Gość Była wegetarianka...
"Nie wydaje mi sie zebys byla topicowym aniolem tolerancji, wiec Twoje zbulwersowanie ostra retoryka wydaje mi sie wyolbrzymione. Czyjes bluzgi i inwektywy mniej mnie rania niz sofistyczne igraszki z idea, ktora moze uczynic swiat lepszym." Nie jestem żadnym aniołem i nigdy takowego nie udawałam! To Ty piszesz o mniej etycznych i uważasz się wyższym od innych! Zupełnie to nieuzasadnione. Pewnie, że bluzgi i inwektywy Cię nie ranią, bo nie są skierowane do Ciebie. Idea, która zakłada wywyższanie się nie uczyni świata lepszym. Trzeba zacząć od człowieka, Ty człowieka traktujesz gorzej, niż większość zwierzęta - bo z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Mam wrazenie, ze tenze postep ustawicznie deprecjonujesz, a idee wegetarian sa Ci ekstremalnie niemile." Tak, poznałam już Waszą postępowość dość mocno. Idee godne właśnie nazistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"Juz wszyscy wiemy jak reagujesz na pomysly z gotowaniem rosolu z ludzi, gotowaniem sobie dzieci, itd itp... Wiec napisz nam teraz moze jak Ty reagujesz na informacje o biestialstwie wobec zwierzat. To nie sa jakies fantasmagorie - z ekranow bije po oczach rzeczywistosc. Na jej widok ludzie placza, nie moga spac po nocach, dlugo nie moga "dojsc do siebie". I to wlasnie od nich chcialas sie na tym topicu poczuc lepsza!" No właśnie tylko ja reaguję na wizję gotowania rosołu, po Was zupełnie spłynęło (taka ta wasza wrażliwość), bo jeśli to nie bestialstwo wobec zwierząt, to wobec ludzi jak najbardziej. Piszesz nawet, że wskazane - "bez litości". Nie przekonują mnie ludzi tak bestialscy i wybiórczo etyczni. Bo to żadna etyczność. I nie wmówisz mi, że cieszy mnie cierpienie zwierząt, bo jestem nawet wolontariuszką w schronisku i ciągle płacze nad cierpieniem zwierząt. I od razu piszę, że wszyscy wolontariusze tam, także akurat jedzą mięso. Samo spożywanie mięsa nie dowodzi, że przyklaskuję maltretowaniu zwierząt, ale także a może przede wszystkim maltretowaniu LUDZI (nawet w głowie). Ja się czuję lepsza??? Gdzie tak napisałam? Bo Ty akurat piszesz wyraźnie o wielkiej idei, o prawie do wywyższania się oraz "rzekomej etyce", o której jak widać nie masz zielonego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"Bog dal mi sumienie. Ono mi nakazuje byc empatycznym. Czego i Tobie zycze, bo nie masz we mnie wroga!" Tak sumienie masz wyjątkowe i jesteś bardzo empatyczny wobec bestialskich opisów mordu. Gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"I jeszcze jedno wyjasnienie W filmie Leloucha "Kobieta i mezczyzna" glowny bohater ochlapuje blotem mijanych mysliwych. Na protest pasazerki odpowiada slowami "Nie miej litosci dla ludzi bez litosci" (pisze z pamieci)." To znaczy, że nie zrozumiałeś przesłania. W dzisiejszych czasach polowanie to sport głównie. Nie zdobywanie pożywienia i w tym sensie cytat ma pokrycie. I o to chodziło. "Panie Wyższy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"Przytoczylas tez jakies zasady etyczne... Pisze "jakies", bo mocno wybiorcze mi sie wydaja." To przytocz ważniejsze. Chętnie się czegoś dowiem, bo może coś źle zrozumiałam z wykładów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
18:51 [zgłoś do usunięcia] Zbanowane Kciukiem wybacz jeste jedynaosoba na kafe, ktoranigdy pod pomarancza nie pisala. kto powiedzial, ze mam umysowa prace? mam prace, podczas ktorej moge korzystac z neta" Zatem to pewnie Twój duch, lub bliźniak piszący jak Ty. Co do pracy, kiedy napisałam, że umysłowo nie pracujesz z pewnością byłaś bardzo obruszona, że co ja tam wiem. A teraz zmiana frontu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"Nie dbam o przeslania plynace z przeroznych religii. Bog dal mi sumienie. Ono mi nakazuje byc empatycznym. Czego i Tobie zycze, bo nie masz we mnie wroga!" Bóg dał Ci sumienie i ono nakazuje Ci być empatycznym? Ale odrzucasz chrześcijańskie "przesłania"? Zjednując jedzących mięso z maltretującymi zwierzęta - jednocześnie piszesz w tym wypadku o Jezusie, który jadał mięso. A Jezus to przecież także Bóg. Czyli wierzysz w "kogoś" gorszego od Ciebie???? I nie ma etyki, gdzie zwierzę jest nad człowiekiem, czy nawet wegetarianin jest nad człowiekiem, chyba że w jakichś sektach waszych. "Masz prawo robić wszytko co dla ludzi dobre A także jest to twój człowieczy obowiązek Marek Grechuta"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
I nie wiem jakie znasz lepsze systemy etyczne, niż religie.. Bardzo mnie to ciekawi. Niech się dowie "niski byt"czegoś więcej od "wyższych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
A jeszcze tak mi się nasunęło. Powiedzcie mi drodzy "wyżsi", jak to jest ze spożywaniem chleba i ogólnie potraw mącznych? W końcu w trakcie uprawy zbóż ginie średnio 15 zwierząt na hektar w ciągu roku. One nie zasługują na empatię? I one nie giną porażone prądem, tylko są np. mielone przez kombajny na żywca. Ich los już was nie przejmuje? Pomnóżcie sobie hektary przeciętnego rolnika X15 to nie są błahe sumy i wiele cierpienia. Widziałam osobiście takie zwierzęta, także bardzo okaleczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byla wegetarianko... Uwazam, ze napisalas wlasna historie na kanwie mojego postu, ale poniewaz wszystko jest tam "czarno na bialym", wiec do wszystkiego sie nie odniose. "To Ty piszesz o mniej etycznych i uważasz się wyższym od innych!" Mylisz sie, nie tak napisalem "Pewnie, że bluzgi i inwektywy Cię nie ranią, bo nie są skierowane do Ciebie." Bywalo... bywalo... Jest pewna biblijna zasada: "Nie to nas kala, co w nas wchodzi, tylko to, co z nas wychodzi" Polecam! "Idea, która zakłada wywyższanie się nie uczyni świata lepszym." Zgadzam sie z tym w calej rozciaglosci :) "Trzeba zacząć od człowieka,..." Wole zaczynac od stworzen bedacych w najwiekszej biedzie. Bez praw, pozywienia, dachu nad glowa... zdanych na pastwe losu. "Ty człowieka traktujesz gorzej" To zalezy. Bo jesli Ty uwazasz, ze kazdy czlowiek jest lepszy od dowolnego zwierzecia, to myslimy roznie. "Tak, poznałam już Waszą postępowość dość mocno. Idee godne właśnie nazistów." Oczywiscie :) Przeciez Hitler byl wegetarianinem. "I nie wmówisz mi, że cieszy mnie cierpienie zwierząt, bo jestem nawet wolontariuszką w schronisku i ciągle płacze nad cierpieniem zwierząt." Przecieralem oczy kiedy TO czytalem. Teraz jeszcze mniej Ciebie rozumiem. A jesli nie jestes z Tego dumna i nie czujesz sie W TYM lepsza od tych, ktorzy tak nie potrafia... to nie rozumiem Ciebie juz wcale. "I nie wmówisz mi, że cieszy mnie cierpienie zwierząt..." A gdziez ja tak napisalem lub sugerowalem??? "...oraz "rzekomej etyce", o której jak widać nie masz zielonego pojęcia." Jesli takie myslenie o mnie ma Ciebie uszczesliwic... :) "To znaczy, że nie zrozumiałeś przesłania. W dzisiejszych czasach polowanie..." Wszystko zrozumialem dokladnie tak, jak Ty :) "To przytocz ważniejsze." Przeciez juz przesadzilas, ze nie mam pojecia o etyce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czm daj sobie spokoj z ta
psycholka TO KAFETERYJNA PROWOKATORKA uposledzona umyslowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Nie pozwalaj sobie wmawiac, ze empatia jest rownoprawna z jej brakiem. Reaguj z wyzszoscia na wciskajacych Ci mieso, jedzacych mieso w Twojej obecnosci, bredzacych cos o modzie, lub majaczacych o cierpiacych marchewkach. Zero litosci dla ludzi bez litosci!" Tutaj podkreślasz wyższość, to cytat z Ciebie - dodać godzinę? Skoro już nie pamiętasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"Bywalo... bywalo... Jest pewna biblijna zasada: "Nie to nas kala, co w nas wchodzi, tylko to, co z nas wychodzi" Polecam!" Cóż nie o to chodzi, co bywało w Twym "nadludzkim życiu", ale o reakcję na zastaną sytuację. Napisałeś wyraźnie, że przeczytałeś cały topik, a tylko "zbulwersował" Cię mój ostatni wpis wyrwany z kontekstu całości. Skoro tylko i wyłącznie to, to nie masz prawa uważać się za etycznego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"Wole zaczynac od stworzen bedacych w najwiekszej biedzie. Bez praw, pozywienia, dachu nad glowa... zdanych na pastwe losu." I gdzie niby tak pomagasz tym zwierzętom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"To zalezy. Bo jesli Ty uwazasz, ze kazdy czlowiek jest lepszy od dowolnego zwierzecia, to myslimy roznie." Widzisz, ale człowiek też należy do zwierząt. Przynajmniej z punktu biologicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"Tak, poznałam już Waszą postępowość dość mocno. Idee godne właśnie nazistów." Oczywiscie Przeciez Hitler byl wegetarianinem." Tak, także uważał swoją wyższość i także uważał się za nadczłowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"I nie wmówisz mi, że cieszy mnie cierpienie zwierząt..." A gdziez ja tak napisalem lub sugerowalem???" Tak napisałeś, że jedząc mięso jest równoznaczne z maltretowaniem zwierząt. (Nawet jeśli innych słów użyłeś). Bo niby w jakim celu wyrzucasz mi maltretowanie zwierząt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
"To przytocz ważniejsze." Przeciez juz przesadzilas, ze nie mam pojecia o etyce" Ale mam nadzieję, że taki nadczłowiek mnie zaskoczy i mój "niski byt" oświeci. Zaskocz mnie. Prziecież "wielcy" powinni nauczać "maluczkich".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...chyba że w jakichś sektach waszych." Nie slyszalem o takowych, ale pomysl jest bardzo inspirujacy :) "Masz prawo robić wszytko co dla ludzi dobre A także jest to twój człowieczy obowiązek Marek Grechuta" Brzmi kuszaco, ale ilu ludzi, tyle interpretacji... Dla ludzi - a konkretnie! dla rasistow, pedofili tez? Co jest dla nich dobre? Ty to wiesz lepiej, czy moze oni? I tak mozemy sie bawic w to gloryfikowanie czlowieka, jako korony stworzenia. Nie masz czasami wrazenia, ze troche to zalosne. PS Bardzo duzo piszesz, dostane zadyszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do "czm daj sobie spokoj z ta" Pisze jako wegetarianin, czlowiek powazny, dobrze zyczacy innym... Mam do siebie dystans, wiec "dam rade" :) Ponadto wierze, ze wyniknie z tego cos dobrego Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
czm - jeśli każesz odrzucać człowieka i traktować go z wyższością tylko dlatego, że je mięso to przecież TY JESTEŚ "RASISTĄ". Swoistym, ale rasistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Jakoś widzę, że lawirujesz pomiędzy moimi argumentami i albo udajesz, że ich nie widzisz albo że są nieznaczące. To tylko pozorna zmyłka, bowiem wiem że nie masz na nie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Nie ustosunkowałeś się do np. do Boga. "Wszystko, co się porusza i żyje, jest przeznaczone dla was na pokarm, tak jak rośliny zielone, daję wam wszystko (Rdz 9,2-3)." (cytat z Biblii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Nie napisałeś także, czy spożywasz wszelkie ziarna? W końcu 15 zwierząt na hektarze upraw ginących w straszliwych cierpieniach pomiędzy maszynami, nie mają znaczenia? Czy może sam siejesz zboże i ręcznie je zbierasz? Bez nawozów, oprysków i maszyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Skoro spożywających mięso porównujesz do maltretujących zwierzęta, to przecież spożywając zboża także maltretujesz zwierzęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobito ty naprawdę masz coś ni
tak pod kopułą :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
PS Bardzo duzo piszesz, dostane zadyszki" Nie zajmuje mi to wiele czasu. Bo pracuję umysłowo (klawiatura opanowana dostatecznie), mimo że należę do niżu etycznego i umysłowego. P.S. Oglądam jednocześnie serial kryminalny. Jest dużo krwi.. z pewnością mięsożernych podludzi. Fajnie, prawda? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Ehe.. Elita intelektualna jak widzę wraca jak bumerang. Jak milutko, pod nowymi nickami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była wegetarianka...
Jem kupy czm :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×