od dziś zaczynamy!! starania na 2011!!!

MMOniaG---------- świetna wiadomość :):):):):) Gratuluję :)

MoniaG gratulujeeeeeeeeeeeeeeeeee... Tak włśnie zaglądałam z ciekawości jak te Twoje testowanie no i w końcu:) Super.. A ja w domu siedze-gorączka od niedzieli, ból gardła -tabsów nie brałam, bo przecież nie wiadomo czy @ przyjdzie... ha ha ha aż nawet słyszałam, że to czasami na ciąze takk jest -organizm osłabiony...:) tylko ja nie wieże i znów wychodze z założenia że jeszcze się nie udało... tak mi lepiej:) Pozdrawiam dziewuszki :)

MoniaG---> Tak sobie o Tobie myślałam dzisiaj i to super, że najpierw nie było widocznej kreski, a teraz słabiutka - zrób za 2 dni, pewnie będzie już gruba krecha - świadczy to o tym, ze beta ładnie przyrasta i wszystko jest ok :) Ja właśnie wróciłam z samodzielnej opieki nad moim nowonarodzonym siostrzeńcem (ma 6 dni :) i powiem wam, że opieka nad noworodkiem to naprawdę ciężka praca... :) Zaczęłam doceniać to, że jeszcze nie mam dziecka... i chyba zaczynam do tego inaczej podchodzić, na zasadzie, że póki nie ma, to trzeba się cieszyć tym co się teraz ma (czyli spokojem) :) Nie oznacza to oczywiście, ze bym nie chciała... takie tylko przemyślenia, że nie ma się do czego tak bardzo spieszyć :)

sara z dnia na dzień są coraz gorsze:( dzisiaj mało brakowało a bym pusciła pawia przez perfumy teściowej Monia gratuluje z całego serduszka;)

Witam Was Moje Drogie Ja niestyty leże w łóżku- jestem na zwolnieniu do końca tygodnia. Powód- mam mega grypę z zatokami (straszny bół głowy, lejący się katar, ból gardła, gorączka i kaszel) Dziś byłam u lekarza i niestyty muszę brać antybiotyk :-( Dokładnie biorę Duomox. Czytałam w internecie że zapalenie górnych dróg oddechowych u cieżarnych wskazane jest leczenie antybiotykiem a ten jest w miarę bezpieczny. Dużo babeczek będąc w ciąży brało własnie ten antybiotyk. Boję się troszkę, ale jestem dobrej myśli, że wszytko bedzie dobrze. Myślę, ze lekarz wie co przepisuje- zaznaczyłam mu od razu ze jestem w ciązy. Powiedział mi, żebym brała rutinoscorbin- to też jest bezpieczne w ciąży. A na gardło tylko ziołowe tabletki do ssania. Mam nadzieje ze przejdzie mi to jak najszybciej bo oszaleję w tym łózku...

Co do "Ciążowych" spraw to do ginekologa idę 19.01. Ciekawa jestem czy już będzie można w 100% stwierdzić obecność bobaska. Co do objawów to nie mam kompletnie żadnych. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Jedynie od czasu do czasu czuję lekki ból w dole brzucha.

Monia, GRATULACJE!!!!!! Strasznie się cieszę! :D MoniaG, zacieszka --> dzięki słowa otuchy :)

G.. oj to wspólczuje...Będzie dobrze:) Ja tez chora,jutro do lekarza,ale lekow nie biore.

Dziekuje kochane:))))) ale jeszcze wole nie zapeszac, oczywiscie zrobie drugi test poutrze,ale co bedzie jakznowu wyjdzie jedna krecha???:))))) Dzis w pracy zjadlam kiwi i mialam zgage jak nigdy dotąd:)))))))))

MONIA ciesze się ze nareszcie się udało ;D

Jak pojutrze bedzie mocniejsza krecha to stawiam wszytskim....martini:)))a dla zaciązonych sok:)))))))))

Monia GRATULUJE!!! G. nie martw się ja w pierwszej ciązy też przechodziłam grypę z antybiotykiem i wszystko było ok :) u nas mimo przedziwnej nieregularności cykli owulacja była tydzien temu, teraz czekamy :) i profilaktycznie biore luteine...jakby co to pomoze utrzymac a jak nie to pomoze uregulować :)

kasia444, pocieszyłaś mnie- dzięki:-D Ja kolejny dzień spędzam w łóżku :-(

no ladnie towarzystwo ktos chce rozpic ;D na pewno bedzie gruuuba krecha ;) a co do lekow na grype... to na pewno lekarz wie co robi!! no bo przeciez kobiete w ciazy tez trzeba leczyc!! bo inaczej to by sie wykonczyla... G... bedzie dobrze ;) a u mnie to sie zanosi na.... cudowny okres :( wiec trzeba myslec o nastepnych staraniach. i nie bedzie prezentu na urodzinki :(

a poza tym mialam sen ... cudowny sen... taki ze mi wyszla jedna kreska na tescie ... wiec czego tu sie spodziewac :/ pytanie do przyszlych mamusiek : bo ostatnio slyszalam w tv ze jak kobieta zajdzie w ciaze to zaraz na chorobowe idzie, siedzi w domu i nic nie robi... i ze wiekszosc uwaza ze ciaza to choroba... ja sie z tym nie zgadzam... a Wy jak do tego podchodzicie??

Dla mnie każda kobieta wie co dla niey dobre... Też nie traktuye ciązy yak choroby zresztą przy dziecku sie nie dal leżeć i byczyć sie ;) Kobiety chca sie odzczedzać i uważayą ze praca meczy i takie tam... niech robią co chca ;D

@ :(

Fabiankowa zgadzam się z Toba ;) ale tez mysle ze inaczej jest z pierwsza ciaza a inaczej z druga,trzecia czy czwarta ;) (no tu juz chyba przesadzialam ;P ;) a jak mowi moja sis to lekarz o wszystkim decyduje ... Tatonka glowa do gory ;) wczoraj czytalam we w internecie ;) ze srednio starania o dzidziusia trwaja od 3 do 6 cykli ;) wiec nie mozna sie poddawac ;) wiadomo pol roku to niby wiecznosc ale np kolezanka dwa lata walczyla az w koncu sie udalo ;) a druga dwa miesiace.

Witam dziewczyny :) dołączam do klubu staraczek i trzymam za nas kciuki :) obecnie biorę bromergon i luteinę na obniżenie prolaktyy i uregulowanie cyklu, może tym razem się uda :)

Mój suwaczek nie działa chyba :P [link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/5oalxzdvs5598ora.png

Witamy nowa kolezanke ;)

witam jasli mozna sie przylączyc ja staram sie juz dosc czasu maz leczy slabe nasienie dzis badanie czy cos siep oprawilo czy nie a w poniedzlek wyniki

Wszystkie kobietki sa mile widziane ;) Pierwszy raz slysze o takiej chorobie( jezeli to jest choroba bo nie wiem za bardzo jak to nazwac :/ ) trzymam kciuki :) oby wyniki byly jak najlepsze ;)

Jutro robie kolejny test i strasznie sie boje ze wyjdzie jedna krecha:(((((( dzis nawet nie mialam czasu nad tym myslec, bo kolezanka z pracy mnie okradła. Ukradła mi 100 zł. I wiem ze to ona bo kilka osob to widzialo.....dzien pełen wrazen, a kasy nie odzyskalam:((((((

Jutro robie kolejny test i strasznie sie boje ze wyjdzie jedna krecha:(((((( dzis nawet nie mialam czasu nad tym myslec, bo kolezanka z pracy mnie okradła. Ukradła mi 100 zł. I wiem ze to ona bo kilka osob to widzialo.....dzien pełen wrazen, a kasy nie odzyskalam:((((((

Monia współczuje ... a skoro inni to widzieli to nie czas na rozmowe z koleżanką? witam nowe staraczki!!

MoniaG u mnie w pracy tez sie takie rzeczy dzieja... nie mam pojecia jak mozna okracs kogos z kim sie pracuje ... :/ a rano zobaczysz !! bedziesz skakala z radzosci ;)

Rozmawialam z "kolezanka" i wszytskiego sie wyparała, ale na poczatku rozmowy, gdy powiedzialam jej ze wiem, ze to ona zrobiła wyjela z portfela 100 zł i cytuje " ja ci nie ukradłam, ale masz, wez te 100 zł zey nie było na mnie..." no i wszystko wiadomo....tak bardzo chce te 2 krechy ze az boli:)))

MOniaG ----- trzymam baaardzo mocno za Ciebie kciuki aby potwierdziła się ciąża :D:D:D Według mnie skoro ostatnio wyszły dwie kreski to jutro już 'formalność" A z tym Martini trzymam Cię za słowo :) Różowe lubię najbardziej :)

MOniaG--- "koleżanka" od serca nie ma co....Też kiedyś okradła mnie w pracy koleżanka.Również to było 100 złotych. Nic jej nie powiedziałam bo nie było świadków. Ona do dziś nie wie, ze ja wiem. Niby nadal się kumplujemy, jednak nie ufam jej i biorę zawsze "poprawkę" na jej koleżeńskie , miłe gesty.