Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość straaaachliwa

pogrzeby na wsi

Polecane posty

Gość buuuuuu buu duch
U mne jak dziadek umarł to w ta noc co juz nie zyl babcia jeszcze spala z nim w lozku. dopiero rano go zabrali do kostnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś byłem na takim pogrzebie w okolicach Baligrodu i taka stara poszeptucha, powiedziała mi , że jak sie boję, to mam patrzeć na umarłego, od nóg w górę do głowy, to nie będę się bał.... i muszę powiedzieć , że to działa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
o matko :( Swoja droga, ze Inspekcja Sanitarna na to pozwala... za to na prochy trzymane w domu daje szlaban. Tak samo, nie mozna rozrzucic prochow na przyklad w gorach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
dokladnie tak jak Izulaaa mowi :( jak od nog w gore ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustra sie zaslania poniewaz
tak jak ktos sie boi nieboszczykow to powinien zawsze patrzec na stopy. To potem nieboszczyk sie nie przysni. Nie wolno natomiast patrzec od razu na twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustra sie zaslania poniewaz
normalnie, jak wchodzisz do pokoju to skieruj wzrok na stopy nieboszczyka a nie od razu na jego twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
pyrka w tytce na ryczce ... jak byl pogrzeb mojego dziadka pamietam ze zmarl w piatek to lezal przez niedziele no i w poniedzialek byl pogrzeb. przyszla sasiadka i nas straszyla ze jesli cialo lezy przez niedziele to zabierze w ciagu roku kogos ze soba ale dziadzius nikogo nie zabral. moim zdaniem to glupie przesady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wchodzisz i patrzysz na ziemię, potem na trumnę, na buty-trumniaki, spodnie, marynarka i dopiero na końcu twarz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
ja to chyba jednak nie pojade.. :( Nastepne 20 lat stresu :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuu buu duch
a ja sie nie boje nieboszczykow, chcialabym pracowac w kostnicy i ich malować do pogrzebu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaklukle
pyrka w tytce na ryczce - TAK!! mowili i kiedys tak bylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustra sie zaslania poniewaz
jakiego stresu? Pamietaj by najpierw patrzec na stopy to nie bedziesz sie potem bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a u was tez sie tak mówi ze jesli zmarły lezy w kostnicy przez niedziele to w ciągu roku weźmie do siebie kogoś z rodziny?" Tak, tylko nie z rodziny a ze wsi... co dziwne to się chyba sprawdza... albo mi się tak wydaje... ale jak umrze ktoś i leży przez niedzielę to w najbliższym tygodniu jest we wsi następny denat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
ja i tak mam przechlapane. Jak zmarly ma sie komus przysnic, to zawsze MI. Zawsze mam prorocze sny. Dokladnie tydzien temu snily mi sie wypadajace zeby i smutne wielkie ptaszyska... a dzis ta wiadomosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam kilka przypadków ze to sie sprawdziło....ze zawsze w ciągu roku tez ktos umierał...moja babcia zmarła 3 miesiące temu i tez lezała przez niedzielę w kostnicy....mam nadzieję ze nikogo nie zabierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
dlatego tutaj na wsi szybko chca pogrzebu... tak mi mama powiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robi sie tak caly czas
Tez bylam w szoku. Moj dziadek zmarł 2 lata temu. Lezal w domu przez 2 dni w trumnie. Tam zaklady pogrzebowe maja specjalne chlodzone stoly na ktorych stoi trumna. Duzy pokoj byl otwarty caly czas a zycie w domu bieglo dalej. Od czasu do czasu przyszla jakas sasiadka i sobie szla sie pomodlic. Wieczorem przychodzily wlasnie takie chory i spiewaly ( co ja mowie - wyly) cale zapisane zeszyty i pozniej mowily rozaniec. Przed wyniesieniem dziadka kazdy z rodziny sie z nim zegnal jak chcial albo przez dotkniecie reki albo przez pocalunek w czolo. Ja przez te dwa dni sie przyzwyczailam do widoku dziadka w trumnie i nie balam sie. Do dzisiaj dziadek mi sie nie snil. Z domu niesiony byl przez moich kuzynów (4 wnuków) do krzyżówek i stamtad samochodem do kościoła. Tak to wyglada i tez bylam zdziwiona. Chodzi o duza wies na podlasiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
pogrzeb jak pogrzeb, przeciez w kostnicy tez lezy cialo i tez sa przy nim odmawiane jakies modlitwy i tez musisz chcac nie chcac zwrocic na nie troche uwagi :-P. ale nie no tak serio to przykry widok, byl czlowiek nie ma czlowieka, ale tak to juz ludziska jest kazdy predzej czy pozniej odejdzie z tego swiata.. nie ma co sie za bardzo rozczulac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOŚĆ TEGO!!!
Pogieło tych ludzi?!?! TO jest niehigieniczne, trupi jad sie roznosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W sobie żarty robicie?
Boicie się trupów? :D A co one wam zrobią? Przecież nie wstaną z trumny :D Dżizas, będąc dzieckiem kiedy zobaczyłam nieboszczyka nie miałam żadnej traumy itd, a dorosła (tak mniemam) kobieta się boi :D Wstyd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
Tutaj chodzi o wies pod ROZANEM w dawnym woj. Ostroleckim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dziwne zwyczje
tez ostatnio mialam pogrzeb w rodzinie i w zwiazkuz tym poruszalismy rozne tematy z tym zwiazane i podobno trzymanie zwlok w domu jest zabronione przez sanepid...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaklukle
albo jak naraz ze slubem na wsi się pogrzeb szykuje to parze mlodej nie wychodzi.. niestety nie wyszlo ostatnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie najbardziej chorym pomysłem jest żegnanie się ze zmarłym przez pocałunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
bo ja wierze, ze dusza zyje... nie jest to dla mnie normalne, nie stykam sie ze smiercia na codzien. Moze dlatego. Zdaje sobie sprawe, ze to kazdego z nas dotknie wczesniej czy pozniej... ale jednak. Nie wstydze sie tego.... wstydzic moge sie chodzenia nago po ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
poza tym wiecie co kazdy na wsi odprawia pogrzeb jak chce, jesli ktos chce zachowac tradycje to cialo trzyma w domu, jak ktos nie chce sie ze tak brzydko powiem babrac to zadzwoni po zaklad pogrzebowy i oni to organizuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuu buu duch
jaki trupi jad , trupi jad sie nie wydziela tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
ja mieszkamz a granica w malym wloskim miasteczku i niedawno mojemu mezowi umarl starszy wujek. i on tez lezal ze dwa dni w domu i kazdy przychodzil i odmawiano rozaniec. ja odmowilam pojscia bo sie balam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straaaachliwa
a co to takiego TRUPI JAD ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×