Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

aosa badanie połówkowe jest zalecane ale nie obowiązkowe. pozwala wykryć jakieś wady i zadecydować o sposobie leczenia w trakcie ciąży czy zaraz po porodzie. wszystko zależy jaki sprzęt ma Twój lekarz prowadzący, jeśli ma dokładny to sam to zrobi a jeśli ma mało precyzyjny to kieruje do sprawdzonych specjalistów. moja lekarka ma dobry sprzęt i jestem z niej bardzo zadowolona a przerabiałam 3 lekarzy aż trafiłam do niej ale mimo wszystko idę na badanie połówkowe do guru ultrasonografii płodu :D to nie są wielkie pieniądze a zdrowie maleństwa najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
O, hej beatris :) biedna jesteś z tymi wymiotami:( mój mąż to mówi że "kibel straszę" :) musimy cierpieć. No też oglądam tvn, fajny ten album ale drogi, macie rację, można robić samemu he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny powiem Wam ze ja tez jak pamietam pierwszy raz weszlam do sklepu z ciazowymi ubraniami i jak przy mierzylam np. stanik ciazowy to prawei sie poplakalam. wygladalam strasznie. przerazilo mnie to i odstraszylo a o cenacha juz nie wspomne. aosa - prosze napisz dokladniej jak wyglada Twoj pamietnik! dokladnie czego uzylas: albumu czy jakiegos zeszytu? metoda wklejania, co wkleilas, co wpisalas itd. tez mysle o czyms takim. ##### dziewczyny koniecznie pokserujcie swoje zdjecia usg a najlepiej zrobcie skany! moja kolezanka, ktora ma dwojke dzieci mi powiedziala, ze te zdjecia max po pol roku blekna jak paragony! mysle tez, by moje przed wklejeniem gdziekolwiek wczesniej dac do olaminowania.. #####

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
Oczarowana- nie lekarska tylko tc do siedzenia, he he co na porodówkąch są :) co do żelaza to miałam brać codzień przed śniadaniem i przed kolacja :( jak będę teraz u niej to zapytam co z tym żelazem :) ebudka- też zapytam o to badanie :) z jednej strony dobrze wiedzieć. Może sama mi zrobi, ostatnio miałam dopplera u niej i było ok. Na kolejnej wizycie czyli w przyszłym tygodniu spodziewam się że będzie robić pomiary dziecka, ostatnie były w -14 tc. A potem pewnie da mi krzywa cukrowa, grupę krwi i może te polowkowe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane!!!:) Zebra czekamy na dobre wiadomosci:) Ja mam taki problem ze jak w nocy wstane siku kolo 3-4ej to juz potem nie moge zasnac z godzinke dwie noc w noc o dziwo dzis przespalam cala:) Ja mam 3 pary spodni ciazowych,ale w zadne ciuchy juz teraz nie inwestuje.Jedynie co planuje kupic to sukienke jeansowa ale nie takie co zazwyczaj sa na alegro z tymi wstawkami na brzuchu.Widzialam raz taka zarabista byla nad kolanko ale taka ala bombka no nie potrafie wam jej dokladnie opisac:) Z makijazem i wlosami to jest tak ze jak wychodze z domu tzn.rzadko :) Ale z wlosami gorzej mam bzika na ich punkcie jestem fryzjerka wiec raczej nie moge pozwolic sobie na megaodrosty,choc z drugiej strony moge sie tez cieszyc bo robie blond pasemka a naturalny kolor mam taki sredni blond takze nawet odrosty na pare cm.nie rzucaja sie bardzo w oczy:)ale to nie zmienia faktu ze sa:( A dziewczyna o ciemniejszych wlosach ktore farbuja na ciemny kolor odradzam farby typu joanna czy" pallete"nie wiem czy dobrze napisalam sa bardzo mocne i fakt ze ciemne brazy czy czekoladki wychodza jak czarne a puzniej jest bardzo ciezko sciagnac ten kolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
Beatris koszt żaden a jaka frajda? I robione przeze mnie i męża. Niech dziecko kiedyś wie, ile czasu poświęciliśmy i jaki był ważny dla nas aby dłubac w takim zeszycie :) więc tak: zeszyt a4 w kratkę dość gruby sztywna oprawa. Najpierw są moje zdiecia i męża, data poznania, kilka zdiec z przed ciąży. Potem wielkimi literami napisane: AŻ PEWNEGO DNIA... I opis wszystkiego :) wklejone testy ciążowe,zaplakana hustka ze wzruszenia. Wizyty u lekarza, i tak dzień po dniu co się działo. Np bilety do kina he he :) jak wybieraliśmy imię, co robiłam jak byłam w ciąży, co jadłam, kiedy spd poruszył pierwszy raz itd :) i moje zdiecia z brzuszkiem :) ostatnie to fotki z naszego ślubu :) niech wie każdy szczegół. Czego się bałam, co się działo wokół niego wtedy itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli sama robiła Tobie dopplera to ma dobry sprzęt i zrobi sama zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
Morelka-ja poluje na ogrodniczki :) i wiecie co, podobają mi się takie bluzęcżki jak na brzuchu mają taki obrazek jakby zdiecie usg dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aosa
Ebudka- mam nadzieję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny !!! Super ze od rana jest z kim pogadac hehe gdyby nie Wy to mozna powiedziec ze nie mialabym kolezanek hehe tzn mam kolezanki ale wiecie jak to jest...te ktore sa w ciazy chetniej rozmawiają z nami bo przechodza to samo :) ja tez wole napisac do Was niz do tych ktore jeszcze singielkami sa i smigaja po imprezach i na opowiesci o moich przezyciach ciazowych odpowiadaja tylko "no co Ty' albo "no to swietnie" :) no ale nie mozna miec im tego za złe sama tez taka bylam zanim zaszlam :) Faktycznie jest taka pogoda ze szok normalnie jak bylam na chwile w ogrodzie to az chcialam sie ubrac i wyjsc z psem tylko ten moj psiak ostatnio cos naduzywa mojej dobroci i strasznie mnie ciagnie podczas spaceru i ide z nim tak jak bym szla z najgrozniejszym psem na swiecie i nie dawala sobie z nim rady...masakra z nim ostatnio...a tak to bardzo chetnie bym wyszla ale tak sama bez niego to nie mam serca...a ost jak wrocilam to na drugi dzien mialam zakwasy w rece od trzymania go na takiej naprezonej smyczy heeh!!! chociaz no...moze sie jeszcze zastanowie nad tym spacerem.. Dziewczyny jak ja Wam wszystkim zazdroszcze tych zakupow i tych wyjsc.Powiem Wam ze obecnie to nawet wypad do biedronki byl dla mnie spelnieniem moich najskrytszych marzen ostatnio hehe :) jakos tak nigdzie nie wychodzimy ale to nie z braku checi ale dlatego ze kazdy grosz zbieramy bo chcemy sie jak najszybciej wprowadzic do naszego domku ..ktory stoi i czeka na przyplyw chociaz jednej zlotowki :) ja juz sie zastanawiam czy nie pojsc gdzies sobie dorobic na czarno...taka dorywcza prace chwycic...ale co kobieta w ciazy moze oprocz siedzenia czy lezenia :) chcemu skonczyc pierwsze pietro i jakos ciagle nas dopadaja takie syuacje jak naprawa samochodu...a my drogie czesci mamy do niego wiec teraz nas tak sciska kiedy mamy cel jakim jest nasz wlasny domek a tu jeszcze auto ;/ ehhh i ja tym samym musze sobie odpuscic rozpieszczanie w centrach handlowych :) Dziewczyny te ktore sa na L4 :) kiedy dostalyscie pierwsze pieniazki z ZUSu ? tzn po jakim czasie po odejsciu na L4 ? Jesli chodzi o mieso nigdy za nim nie przepadalam..teraz jem podobnie tzn jak jest w do obiadu - a ze nie gotuje to nie decyduje bo to robia dziadkowie -zyci nie umierac :) - a jak sobie nakladam na talerz to np same udko z kurczaka gdzie tylko skora jest :D albo jesli inne miecho to tez baaardzo malusio...ogolnie wiecej jem salatek surowek i klusek czy ziemniakow..Przez pierwsze 3 miechy to mialam totalna awersie i zadne mieso dla mnie nie istnialo...jedynie co jem do dzis to sa szynki parowki kielbasy i tyle. A gin mi powiedzial kiedys ze to ze mam awersje do miesa to zupelnie normalne i nic temu nie szkodzi :) a wyniki mimo to mam w normie :) Moja kolezanka poszla robic wlasnie badanie na glukoze i mowi ze ona weźmie sobie ta glukoze do domu i tam wypije i przyjedzie za godzine czy tam za dwie bo nie wiem ja to jest..ale czy mozna tak zrobic ? wyjsc sobie z tym ? troche mnie to zdziwilo ale zobacze co mi powie jak wroci :) ja ide w srode ;/ ble...w srode to wogole ide robic glukoze i badam krew mocz i grupe krwi ...matko ile znowu kasy na to pojdzie koniec swiata normalnie...jeszcze dziecko sie nie urodzilo a juz kasa leci... Oczarowana usmialam sie z tym maslanym poczusiem ale to jest nic mój mi wczoraj powiedzial cos w style "chodz tu mój pączku róży" hehe wiec nie wiem czy mam to traktowac kazde slowo z osobna czy mimo wszystko razem :D zebra1807 ja tez mam teraz etap na nabial...dziadek codziennie na sniadanie kupuje mi swierze pieczywko ser zolty, twarog i i serek wiejski :D zebym mogla sobie przez cay dzien dawkowac hehe :D tylko ze on starej daty to mi kupuje 6 grahamek :D nigdy ich nie zjadam ale codziennie mi tyle kupuje bo mowi ze musze jesc za dwoch coj est absurdem ale zal mi go dlatego nie zaprzeczam :D tyle dla nas robi :) odkąd tu mieszkam zawsze nam chodzi rano o 7 do sklepu zebysmy mieli swierzosci na sniadanko :D ale w sumie co mu innego lepszego do roboty zostalo :) Ebudka ja tak samo mam ost bardzo czesto ochote na kakao :) ale robie takie na zimno ale to gorzkie wlasnie czyli to prawdziwe :) smakuje mi tak strasznie jak nigdy w zyciu :) Beatris zaskoczylas mnie z tym ze trzeba miec otwarte oczy podczas poroduu...ja myslalam ze wlasnie pekaja wtedy kiedy sa otwarte..ale jaja :) trzeba sie dowiedziec no :) A no i dobrze wiedziec ze zdj z USG blekna bo ja mam narazie 3 zdjątka i myslaalm ze je pokaze mojemu dziecku jak bedzie duze a tu mowisz ze moze wyblaknac to faktycznie dzis sobie je zeskanuje :) Zazdroszcze Wam tez tych brzuszkow bo ja nie mam wcale..a 5 miesiac sie zbliza.. morelka22 wiem cos na temat tych farb sama to kiedys przerabialam sa o d*** rozbic :) jest wiele innych farb ktore wychodza tak jak na obrazku a nie ze kupisz braz a po zafarbowaniu okazuje sie ze masz czarne...dno :) rowniez nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim Lipcóweczkom! Dziewczyny piszecie z prędkością światła:) Nie nadążam czytać. Nie było mnie na forum 1,5 dnia i patrze a tu z 5 stron do nadrobienia. He he Ela mam do Ciebie takie pytanie, bo napisałaś cos co mnie strasznie zaniepokiło. A mianowicie : "W lozeczku nie powinno byc zadnych kolder, poduszek, pluszakow, ochraniaczy na szczeble, itd. Odkad wprowadzono te zalecenia, wskaznik zespolu smierci lozeczkowy spadl o chyba 70" Zastanawiam się dlaczego???????? Ja planowałam kupić jakieś takie zwykłe proste łóżeczko i na ozdobę właśnie jakiąś fajną pościel z ochraniaczami na szczebelki, jakąś karuzelę itd stąd moje zaniepokojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aosa fajne te bluzki ale ceny uh... na miescie ok.120-140zl.masakra no ale dobrze nawet ze jest cos takiego jak allegro zawsze mozna znalesc cos tanszego:) a ta moja sukienka tez jest taka na szelkach i super ma brzuch uszyty ale to tak bardziej na lato planuje,wiadomo ze czasem nie wystarczy tylko naciagniety dres i majciochy w kwiatki:) Jak zobaczylam ceny tych bluzek to mi kopara opadla wiec kupilam z mies.dwa temu takie 2 tuniki dopasowane ale rosna wraz z brzuchem aha i jak byly wysprzedaze wiec mam 2 za 60zl.wiadomo ze na lato jak mi brzuchol nie bedzie sie juz miescil do niczego to tez coss kupie ale mysle ze zostane raczej przy leginsach i luznych tunikach wole inwestowac w dzidzie niz w jakies mega drogie ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno pytanko:) też chyba Ela o tym pisała ale z racji ogromnej liczby wpisów już nie pamietam:) że nalepszy dla dziecka do spania jest śpiworek. Bardzo mi się podobają te spiworki, ale zastanawiam się czy w lipcu i w sierpniu nie bedzie za gorący. Moja teściowa (jak zawsze bez cenna rada tesciowej:) ) stwiedziła że uparuje dziecko w tym spiworku i w lecie to wystarczy zwykła pieluszka do przykrycie. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni - nie powinno być kołder, poduszek i pluszaków bo dzidziuś może się przypadkowo udusić. Tak samo nie powinno się kłaść spać maluszka na brzuchu czy nawet na boku. To się nazywa Nagła śmierć łóżeczkowa - brzmi groźnie ale wystarczy przetrzegać kilku zasad i nie powinno być problemu :) oczywiście o ile dziecko jest zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni - na lato są śpiworki cieniutkie i bawełniane, moja córa spała w body i w takim śpiworku a jak były upały to tylko pod pieluszką tetrową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no i wczoraj moj mezulek zabral mnie na wielkie lody z okazji skonczonej polowki:)tzn.sama go wyciaglam ale przynajmniej nie mial oporow takze niezly argument:) A jesli chodzi o cycuszki to zawsze moglo byc lepiej zawsze mialam takie b urosly nie duzo ale takie fajne sa teraz takie uniesione pelne,ale jakby jeszcze urosly troche to bym sie nie obrazila:)no i zeby zostaly takie po porodzie jeszcze hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już kiedyś miałam Was zapytać czy też tak macie, co jakiś czas mam taki ból hmmmm jak to opisać jakby w przedłużeniu wejścia do pochwy tylko tak głębiej więc sobie tłumaczę, że na wysokości macicy taki sporadyczny ból jakby takie szczypanie miałam tak od samego początku i to podobno rozciąganie, rozrost macicy. macie też to tak od środka? teraz znów mam macica idzie w góre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie w szpitalu nie placi sie za porod rodzinny choc sa tez takie plotki ale pytalam u zrodel i kupuje sie tylko jakis taki kitelek za 20 zl.dle meza .A wlasnie tez slyszalam ze najlepsze spiworki albo pieluszka na lato jak upaly sa bo ponoc taki noworodek jak sie wierci moze sobie raczkami kocyk naciagnac na buzie. A z drugiej strony zastanawia mnie jakie bedzie to lato w tym roku bo to co sie dzieje z pogoda to cuda sa niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freuline miałam ostatnie chorobowe od 3 do 14 lutego i pierwsza wpłata z zus pojawiła się 21 lutego więc stosunkowo szybko, teraz chorobowe mam miesięczne więc trochę się naczekam ale co tam, myślałam, że zus będzie dłużej wypłacał a tu tylko tydzień poślizgu biurokracyjnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelka22 - masz racje,tez slyszalam i przekonalam sie ze pallete to swinstwo, zawsze wychodzi ciemniej i tak sie wbija we wlosy ze szok. ja wczesniej sama sobie robilam wlosy tzn. farbowalam bo fryzjerki mnie zawsze brudzily i to mne wkurzalo na maxa i bez znaczenia ile placilam za fryzjera! sama jakos sie az tak nie ubrudzilam mimo ze samemu to zawsze trudniej. od jakiegos czasu znalazlam super fryzjerke i u niej farbuje jej farbami ale nie pamietam jakie to sa ale jest to mieszanka i faktycznie odczuwa sie roznice od tych sklepowych farb. zebra1807 - czekam na wiesci z badania! na pewno wszystko bedzie super i bedziesz miala dzis mily wieczor, pelen wrazen po wizycie! aosa - kochana dokladnie mi wypisz wiecej co tam powklejalas, ja bym nawet o chusteczce nie pomyslala, ale fajny pomysl, rycze srednio co pare dni wiec jakos inna zachowam :-) tylko zastanawia mnie to ze przeciez ten zaszyt gruby sie musi robic prawda? czy to wygodne? freuline - z kolezankami mam tak jak ty, np. po usg dostaje info smsem typu "fajnei ze z malym ok" kropka. no ale czego wymagac od singielki badz dziewczyny w zwiazku bez dzieci, dwa.. ktora o dzieciach nawet nie mysli! a u nas??? przezywanie kazdego kopniecia czy pierdniecia czy zaganka.. prawda ze slodko??? u masz to poczucie, ze gdzies tam dziewczyny na drugim koncu kraju ciebie rozumieja.. szczerze zazdroszcze Ci tego domu! naprawde! ja tez bym oszczedzala kazdy grosz byle szybko sie wprowadzic.. dom to dom, wogole zazdroszcze tym co maja dom, ogrodek ach.. idac za propozycja Eli moze faktycznie allegro to dobry sposob by zarobic pare groszy? pomysl czym bys mogla pohandlowac.. daj znac jak tam z tym wyjsciem z glukoza! jestem bardzo ciekawa, tez bym sobie poszla. fajnie masz z tym dziadkiem, szczerze zazdroszcze! samochod to taki manerw ze niby wszystko z nim ok a tu nagle maz mowi" ubezpieczenie trzeba zaplacic" hihi i znow pare stowek w plecy.. a to jakas zarowka a to cos tam.. ostatnio kupilismy naszemu psu szelki do samochodu i juz nie jezdzi w moich nogach z przodu w z tylu i siedzi tam dumny jak panisko, wszystko ladnie widzi.. tzn. dopiero dwa razy jechal ale widac ze mu sie podoba. moj pies to musi ewidentnie czuc ciaze, wciaz kolo mnie sie kreci i obwachuje i wrecz wezmie i sie polozy mi na stopy jak siedze przy stole zebym tylko go czula ze jest.. u nas piekne slonce wyszlo! meza nie ma a moj labrador juz lezy pod drzwiami.. to znak zem usze opuscic moja pidzamke i z nim wyjsc.. mi gin powiedzial np. odnosnie mleka, wypytalam go i mowie ze w ciazy nie toleruje mleka, cokolwiek np.maslanka, kefir, koktajl mleczny to zaraz wymiotuje, z miejsca.. (przez pierwszy miesiac ciazy tylko maslanka hihi) a przed ciaza to nigdy nie lubilam mleka, nie pilam zupy plecznej, wogole na sam zapach goracego mleka mnie mdlilo. jedyne co akceptowalam to kakao czy maslanke. lekarz mi powiedzial ze nei ma co na sile wpychac w siebie mleko, skoro organizm go nei chce, poza tym niby za duzo mleka tez nie dobrze na sile bo dziecko moze miec jakas skaze bialkowa czy cos. wiec sie tym nei przejmuje, jogurty mi jako tako wchodza tylko.. dziewczyny czy Was dzis glowa boli? mnie dzis pobolewa od rana i wczoraj tez mnie bolala zaraz jak sie obudzilam.. cisnienie chyba albo pogoda sie zmienia.. moj maz mowi na mnie sloniku.. albo foczko. tylko nie wiem dlaczego bo waze 48kg, i caly czas pyta czy znow bobu sie najadlam.. i jest meczacy bo caly czas chce piersi dotykac i mnie napada, tak mu sie podobaja.. aaa i mowi ze mam fajny tyle ze wreszcie nie jest plaski i zaczynam wygladac jak kobieta, ja nie widze bym moj tylek sie powiekszyl, widze zas ze zanika mi wciecie w pasie i moze to optycznie poszerzylo tylek. dodam ze przed ciaza w biodrach mialam jakies 86cm hihi no wlasnie, musze sie pomierzyc! dziewczyny ktore jeszcze teog nie zrobily - zmierzmy sie w pepku co???? :-) i dajcie znac! ubieram sie i ide z psem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ebudka ja tez mam takie bóle ..sporadycznie ale mam takie jakby od srodka i nie moge sie w zaden sposob wygiac ani nic zrobic zeby to złagodzic one sa tylko przez chwile ale bardzo nieprzyjemne.. A co do tego miesiecznego l4 to jak dlugo czekalas ? bo ja tez czekam :) i moj tesc dostgal np po dwoch miesiacach i oszalalam jak to uslyszalam bo ja chce juz teraz zaraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) aosa, ale wniosłaś nowe tchnienie w ten topik :) fajnie :) Dwa dni mnie nie było, teraz nadrobiłam zaległości czytelnicze. Ja dziś odbieram wyniki z tej toxo, im blizej do tego, tym mam większego stresa. Mogła by juz być 15:00. freuline, co do ślubu i wesela juz po urodzeniu Dzidziusia, to jeśli ma to tak wyglądać, że dla ciebie to tylko niepotrzebny stres, to może warto pomyśleć nad czymś mniejszym? My na przykład - choć jeszcze nie zdecydowaliśmy na 100%, chyba chcemy zrobić tak, że Dzidziuś się urodzi, to zrobimy, ślub i chrzciny w jednym. Najpierw kościół, potem małe przyjęcie na 20-30 osób w lokalu (tylko dla najbliższej rodziny i najbliższych przyjaciół), ale przyjęcie krótkie, bez tańców i zabawy do białego rana; obiad, wieczorem jakaś kolacja i po imprezie, tak by spokojnie wrócić do domu, nie umęczyć siebie, ani tym bardziej dziecka, lub tez nie dostawać wariacji na temat co się u Dziecka dzieje - w momencie gdyby miał z nim zostać ktoś inny. Oczywiście to wszystko zależy od tego co kto lubi, dla mnie akurat wielkie wesele na 150 osób nie było i nie jest szczytem marzeń, ale tylko niepotrzebnym stresem, a w sytuacji gdy będzie już Dzidziuś - raczej było by tylko udręką. Przemyśl więc może jakąś mniejszą i krótszą uroczystość. No ale tak jak mówiłam - zależy co kto lubi. Co do spania, to ja ostatnimi dniami zasnąć nie potrafię, rzucam się na łóżku, oglądam seriale, książkę czytam i tak dziennie przynajmniej przez 2-3 godziny od momentu położenia się do momentu zaśnięcia. Wiecie co? 2 godziny czytałam teraz te moje topicowe zaległości weekendowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freuline miesięczne mam do 14 marca więc zobaczymy jak to będzie ale myślę, że na tej samej zasadzie co pierwsze czyli w ciągu tygodnia jeśli nie to będę ich napastować w tym zus-ie mam ich 5 minut spacerkiem :) czyli masz ten sam ból czyli nie jestem sama, szczerze to już przywykłam, że to macica bo jakiś tydzień tego nie ma i znów się pojawia więc to jej rozrost. beatris też dziś się fatalnie czuję, może zmiana pogody, nie spałam pół nocy jakaś zmęczona jestem i brzusio pobolewa mały gdzieś ciśnie.... bo szyjkę miałam sprawdzaną w czwartek i nic niepokojącego się nie dzieje więc mój rozbójnik się rządzi. mój Antek na każdym usg wychodzi o 2 tygodnie większy gdy robiłam w 16 tygodniu miał 144g więc waga 17-18 tygodnia ciąży a w czwartek to był 18 tydzień ciąży i miał 244g czyli 19-20 tydzień :) więc albo źle mi liczą termin porodu albo mam małego wielkoluda w środku :D ale jakiego kochanego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepoprawna optymistka prawda jest taka ze wesele w duzej mierze nie robi sie dla siebie tylko dla gosci.Moze tez troszke inaczej jak jest duzo gosci ja mialam wesele na ponad 100 osob i powiem Ci ze bardziej sie martwilam tym czy goscie dobrze siedza czy jedzenie im smakuje,czy sie dobrze bawia i czy im orkiestra odpowiada.Bo jak wszystko idzie dobrze jedzenie smakuje wodka pasuje to goscie nawet nie zauwaza jak znikniesz co jakis czas do maluszka.My jak pojechalismy do fotografa nie bylo nas ponad 2 godziny to prawie nikt nie zauwazyl za nas nie ma:)fakt ze kazdy tez chce byc zadowolony ze swego wesela ale uwierz i ze bardziej bedziesz sie przejmowala goscmi i innymi rzeczami niz soba a jak wszystko pujdzie dobrze to i Ty bedziesz zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ma ktoras jakis pomysl bo mam 2 mozzarelle i musze cos z nich zrobic oprocz pizzy:)konczy sie juz data waznosci a ja nie mam pomyslu co z nia zrobic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelko, no jak już mówiłam wszystko zależy od upodobań, bo ile osób tyle pewnie wyobrażeń o własnym ślubie. No i jasne, że jak goście szczęśliwi, to i para młoda zadowolona. Chodziło mi raczej o to, że z tego co zrozumiałam freuline jakoś nie specjalnie marzy o tym całym zamieszaniu i raczej Jej ono przysparza problemów niż radości, stąd pomyślałam, że może lepiej dla Niej by było gdyby po prostu rozmach tej imprezy jednak ograniczyć. No ale to kwestia indywidualna. Niektórzy ludzie czekają na ten dzień latami, przygotowują się, mam w rodzinie przykład kuzynki, która w tamtym roku wychodziła za mąż, 1,5 roku przygotowań, wesele na przeszło 100 osób, oboje z mężem tym żyli, poświęcili mnóstw czasu na jak najlepsze zorganizowanie tego, gdy nastał ten dzień byli najszczęśliwszą parą na świecie, wszystko wyszło super i dziś na samo wspomnienie tego dnia mordki im aż promienieją i zgodnie twierdzą, że było to najszczęśliwszy dzień ich życia. Jeśli ktoś tak ma i takie coś może przeżyć, to super sprawa :) wtedy grzechem było by z tego rezygnować. Moim zdaniem najważniejsze, by czuć się w tym dniu dobrze - bo to w końcu dzień pary młodych, a czy to będzie krótka ceremonia czy wesele na kilkaset osób to już kwestia indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie z ciekawości poszłam się zmierzyć w brzuszku. Metr krawiecki mamusi wskazał 100 ... Nie będę tego komentować... piszcie dziewczyny ile macie i dobijcie mnie że jestem aktualnie największą betoniarką na tym forum :D Mam do was pytanko. Czy któraś szarpnęła się już na zakup łóżeczka? Ja tak z ciekawości kiedyś oglądałam parę modeli w sklepie i wpadło mi jedno w oko (zależało mi przede wszystkim by było ciemne i pasowało mi do mebli sypialnianych) kosztowało 320 zł dziś zaczęłam szperać na allegro i znalazłam to samo łóżeczko a jego cena mnie powaliła 129 zł... http://allegro.pl/lozeczko-sosnowe-3-kolory-super-cena-i1468744471.html Normalnie doznałam szoku ile sklepy potrafią sobie narzutu zrobić, żeby tylko jak najwięcej zarobić. Zastanawiam się nad zakupem tego łóżeczka tym bardziej, że możliwy odbiór osobisty w Krakowie czyli rzut beretem ode mnie. Trochę się jednak boję, że za wcześnie, a z drugiej strony mnie korci bo okazja może się już nie powtórzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelka może jakaś zapiekanka z ziemniakami i mięskiem mielonym albo z ziemniakami i kiełbaską? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczarowana, nie bój nic :D ja mam w brzucholu 103 cm :D Mój bębenek zaczął być wielgachny już od 3 miesiąca, teraz tylko jeszcze rośnie w siłę, wszyscy tylko pytają czy to bliźniaki i takie tam :) Jakoś mnie to nie przejmuje ani trochę, w końcu taki brzuchol to powód do dumy :D choć dlaczego u mnie od początku tak szybko rośnie to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×