Mam 17 lat i jestem w ciąży.......

Córka zapewne lubi się pobawić, jestem więcej niż pewna , żal jej było życia towarzyskiego, gdy jej przejdzie inaczej będzie na to patrzeć, mówię z doświadczenia...

Wiesz, zabawna sytuacja. Mój ojciec też jest nerwowy, a jest przeciwnikiem aborcji. A matka - jak najbardziej za.

To identyczna sytuacja :) a z innego tematu dowiedziałam się , że masz 20 lat ?? ;] Ja również :)

Dzisiaj mam słaby dzień. Muszę się uczyć i jednocześnie udzielam się na Cafe, ale faktycznie, mam 20 lat.

Nie jestem jedynakiem. Mam siostrę. Nie cierpię swojej rodziny, ale nikt nikogo na lodzie nie zostawiłby. Sądzę, że w sytuacji krytycznej typu wyrzucenie tej dziewczyny z domu przez jej rodziców ... nie byłoby źle. Dla mnie jesteście morderczyniami i twoja córka ma obowiązek poinformować kogoś, z kim planuje się związać, że poddała się aborcji.

No przecież mnie ma ! i to ja byłam w ciąży, mam jeszcze braciszka, ale co z tego... nie rozumiem Cię, mówię własnie o sobie, że ze mną by miał problemy bo to ja byłam w ciąży i mi powiedział, że mam nie usuwać, że mi pomoże, jest dzieckiem twoje córa jest troszkę podrośnie i zrozumie.

Ah to nie do mnie było :P ;) To przepraszam:) Stalingrad - to do nauki :))

Jak dla mnie to pusta rozmówka - Kobieta atakująca będzie i tak zdania, że jest idealną matką - która swojemu dziecku kazała ciąże usunąć, jak można uważać taką decyzję za dobrą i jednocześnie być rodzicem ? ee

Nie chce mi się, coś tam umiem, ale średnio. A do tej, co ma w nicku złe zdanie o mnie. Módl się, żeby córka nie miała przypływu ludzkich uczuć. Bo człowiek ma to w naturze, że obwinia wszystkich, a nie siebie. I pójdzie wszystko na ciebie.

Mnie zastanawia, jak można wpaść. Kobieto mająca coś do mnie, opisz swoją wpadkę z trzecim dzieckiem ... byłaś pijana? Czy może nie opanowałaś popędu?

Słuchaj no to, że jesteś ode mnie starsza nie znaczy, że możesz obrażać mojego ojca! Od kretynów wyzywaj sobie swoją rodzinkę.. A moja matka mieszka w Grecji i jest po rozwodzie z moim ojcem więc jakbym ją kurwa obarczyła ?! Domyślam się, że masz coś koło 40, ale mózg masz mniej rozwinięty niż ja.

Mieszkasz z ojcem? Jest to przypadek w skali krajowej.

Stalinogród - no wiesz, wpaść można , mnie się też to zdarzyło , ale to trochę głupie, miałam 17 lat, kochałam się z chłopakiem, bo mnie prosił .. ;D Mówił mi, że się zabezpiecza, a ja się wstydziłam to sprawdzić... ;D Byłam tak mało doświadczona, że nie czułam czy ma gumkę czy nie.. No i mnie kłamał . i był dzidziuś którego już niestety nie ma.

Już nie mieszkam

Zwolennicy aborcji nie potrafią przyznać się do jednej rzeczy - wpadki wynikają z ich niechlujstwa, olewają zabezpieczanie się. A potem wielkie hasło "moje ciało, moja sprawa:.

Ojciec wygrał rozprawę o ciebie?

Moja mama odeszła z innych powodów i nic Ci do tego , tak się jakoś dziwnie sprawy potoczyły że sama chciałam z nim zostać, do dzisiaj nie za dobrze się dogadujemy, wręcz nie przepadamy ze sobą, ale wtdy zarobił u mnie dużego + , teraz jestem z mamą w Grecji .

A co do życia zmarnowanego przez dziecko hmm, że tak powiem... Zaraz po tym jak straciłam ciąże miałam miesięczną depresję, póżniej natomiast dosżłam do siebie imprezowałam bla bla... i wtedy miałam okres w którym i ja stwierdziłam, że to była dla mnie duża szansa, ale teraz znów siedzę czasem i myślę sobie, moje dziecko by już chodziło mówiło .. miało by tyle i tyle, ja po stracie ciąży czuje się strasznie co dopiero jakbym ją usunęła...

PROSTO I NA TEMAT NO KURWA KTO CI DAŁ PRAWO ODBIERANIA DZIECKU ŻYCIA, ZABIŁAŚ DWÓJKĘ DZIECI , CO ONE CI ZROBIŁY ??? EGOISTKO, ŻEBYŚ TY NIE MIAŁA PROBLEMÓW ODEBRAŁAŚ ŻYCIE TAKIEJ MAŁEJ ISTOCIE, JESTEŚ DNEM, ZEREM ...

Nie wiem, jestem prawiczkiem, ale to nie znaczy, że nie odróżniam zbrodnii od odpowiedzialności.

uff

Fajnie masz w tej Grecji, fajny klimat i sporo brunetek.

Nie wiesz co mówisz, nudny kraj strasznie, puści ludzie, fałszywi wszystkiego zazdroszczą.. Ah takie pytanie hmm..Stalinograd- czyżby KAtowice?

Kiedy umarł Stalin komunistom w Polsce odbijało i na jego cześć nazwali Katowice Stalinogrodem. Ale po 3 latach im przeszło. Ja mam w nicku Stalingrad.

Aha przepraszam nie doczytałam dokładnie taka nasza chora gra mózgu widzimy coś i dopisujemy według naszego myślenia heh , bo ja jestem z Katowic dlatego zapytałam. Wiem o co chodzi ze Stalinogradem :) Znam historię mojego miasta :P :)

Jesteś Hanyską? Ja mam nick w pamiątce po najbardziej krwawej bitwie w historii II wojny światowej.

Dokładnie tak jak mój nick :) Tak naprawdę zupełnie bez sensu , nic nie znaczący, ale jako "istoty myślące" możemy go w pewien sposób rozwinąć :)

Kompletnie nie wiem, co twój nick oznacza?

Ślązaczką ;) wolę tak :) Ahh rozumiem :)

Haha, jeszcze nie Greczynką?