LUTY 2011 - reaktywacja zagubionego tematu

Cześć dziewczyny, widzę, że już wszystkie jesteście w zaawansowanej fazie wyboru wyprawki;-) my za wózkiem dopiero wstępnie się rozglądaliśmy. Na razie naszym faworytem jest x-lander, ale też myśleliśmy o tako jumper. To w zasadzie 1000 zł różnicy, więc zobaczymy jak będziemy stać finansowo w nowym roku. A łóżeczko to będzie pewnie po znajomych (choć go jeszcze na oczy nie widziałam) albo z Ikei. A z najważniejszych rzeczy to wczoraj byłam na usg i widziałam mojego dorodnego synka;-) niestety zdjęcia nie wyszły aż tak ładne jak z usg połówkowego, w zasadzie tylko buzi i to też zasłoniętej rączką, ale za to wszystkie wyniki i pomiary są idealne i mieszczą się dokładnie pośrodku wszystkich norm. Tak więc będę miała średniaczka;-)

hej:) Aga polecam mustelę albo fissan do smarowania, mustela jest naprawdę rewelacyjna, chociaż droga. Czarna nie można przecież dziecka w foteliku wozić, jakby to była spacerówka- chodzi o kręgosłup maleństwa, to jest pozycja na czas podróży- wymuszona konstrukcją fotelika, aby podróż była jak najbezpieczniejsza. Poza tym jest mały, niewygodny na spacery, dziecko jeszcze się nie podnosi i się poci- materiały użyte do fotelików przeważnie takie są. Naprawdę chcesz tak zrobić?? Avocado, ja jestem mega rozdęta, a powiększyło mnie zwłaszcza w ostatnich dwóch tygodniach..:(

Wańka, gratuluję w takim razie wyników i syneczka:) A który to tydzień u Ciebie, że miałaś już kolejne USG?

Czarna i tu własnie pojawia sie problem bo ja chce uzywac gondoli jak najdłuzej,a później spacerówka. Widziałam w sklepie tako i wygląda bardzo ładnie więc nie bede kupywała drugiej :))) Jestem święcie przekonana, ze ani razu fotelika nie włoze na stelaz a bedize cały czas w aucie:)) Dlatego tez, chce dosyc duzy wózek :) O imieniu ciągle myslimy, ale zostanie chyba Kamilka :))) Niech tatus zadecyduje chociaz w tym temacie hehe :p Wańka-moja mała zawsze się tak odwróci,ze albo widac plecki,alob zasłoni twarz rączką takze nie przejmuj sie :D Wazne, ze wszystko inne jest jest i mozesz spac spokojnie! :* i nikomu niechce wciskac tego wózka tako,ale uwazam, ze warto zaoszczędzic ten tysiąc i kupic za to jeszcze cos innego dziecku :)) Karin ja ledwo siedze przez ten brzuch i coraz ciezej mi się oddycha, a mala jak na złosc wciska mi ciagle nozke w żebra a to bardzo nieprzyjemne:D

nie uwazacie, ze pomarańcze mają nadzwyczajny tupet?:)

pomaranczu robisz z siebie idiotke bo kazdy widzi, ze mam inny nick, a ty piszesz inaczej :/

Karin bez przesady, nie będę dziecka wozić całymi dniami w foteliku. Poza tym jak będę jechała na zakupy nie będę brała ze sobą gondoli czy wielkiej spacerówy. Wiadomo, że dziecku byłoby niewygodnie na dłuższych spacerach, ale gdy np latem będę szła na plażę dziecko fajnie będzie się czuło móc pooglądać wszystko. Avocado ja też widziałam wózki tako w sklepie i ta spacerówka nie bardzo mi się podoba, ogólnie z wózków wielofunkcyjnych żadna spacerówka mi się nie podoba i nie wyobrażam sobie wozić w niej ponad rocznego dziecka. Ale to kwestia gustu, każdemu podoba się to samo i to akurat rozumiem. Mi np nie podoba się też u niektórych to, że jak mają córkę to posiadają tylko różowe falbankowe ubranka, a dla chłopców same niebieskie. Jest wiele innych pięknych kolorów.

Ohhh to az musze się pochwalic, ze dla swojej córy kupiłam niebieściutki kombinezon na zime :p Jeden ma biały a drugi niebieski.. Ale fakt faktem, większosc body,rajtuzek i sweterków są z rózem :) Zawsze marzyłam, ze jak bedzie corcia to nie bede jej obcinała włosków więc pózniej beda dwa kucyki z kokardkami i rozowy strój :)

Przepraszam, że się wtrące, ale ja mam wózek tako jumper x i ogólnie jestem zadowolona. moja córeczka do małych nie należała (a właściwie to jest mała, ale grubiutka). w gondoli jeździłyśmy cała zimę , przesadziłam ją do spacerówki jak miała pół roku, ale spokojnie jeszcze by z miesiąc-dwa w niej pojeździła, tylko, że nie chciała już leżeć :o fotelik wpinany w stelaż praktycznie w ogóle nie używałam. tylko w samochodzie, bo wydawało mi się, że małej jest w nim strasznie niewygodnie :o dla mnie ten wpinany fotelik w stelaż był zbędnym dodatkiem, bo nawet jak jechałam na zakupy to pakowałam do bagażnika gondolę i przekładałam małą do niej. co mogę jeszcze napisać o wózku? jest cholernie ciężki! teraz jak mała ma rok to po prostu wniesienie z nią wózka na I piętro jest niemożliwe! ale , że wózek ma super amortyzatory to wciągam go po schodach! no i jeszcze taką jego wadą jest to, że jak już dziecko jeździ w spacerówce to jest cholernie utrudniony dostęp do kosza na zakupy!wsadzić tam cokolwiek większego jest praktycznie niemożliwe :o może w nowych wersjach to poprawią, ale ja mam w sumie stelaż z tego roku, bo poprzedni oddałam do reklamacji i wymienili mi na nowy :D a serwis tako w Częstochowie jest rewelacyjny! żadko kiedy naprawiają :D raczej wymieniają na nowe :D (moje koleżanki też reklamowały, więc wiem). w sumie nic wielkiego się nie zepsuło, bo siedzisko nie zawsze chciało się rozkładać i kółko się tak jakby ósemkowało, ale skoro był na gwarancji to oddałam :) Podsumowując to kocham mój wózek i niezamieniłabym go na żaden inny ;) mimo, że mam też lekką spacerówkę to jednak używam jej tylko awaryjnie! zazwyczaj to mała jeździ w tako :D i chcę ją w nim wozić jak najdłużej hi hi Szczęśliwych rozwiązań dziewczyny!

Avocado, ja nie mówię, że mojej nie będę ubierała w róże, bo to w końcu kolor dla dziewczynki, ale chodzi mi o skrajne przypadki, gdy est tylko róż lub tylko niebieski. W sumie teraz ciężko kupić w sklepie coś dla dziewczynki bez różu:) Większość rzeczy które pokupowałam są w kolorach uniwersalnych. No i jak dowiedziałam się, że jest dziewczynka to kupiłam jej różowy dresik, a racze ajsne bordo i 2 bluzy z dodatkiem różu. Niech też coś cukierkowego ma:) jjj, dzięki za informację, dobrze jest poczytać informacje od osób, które się znają na rzeczy:) Skoro napisałaś o tej spacerówce, to może nie jest ona taka zła:) Ale mi się jakoś nie widzi jak na razie. Zobaczymy jak to wyjdzie w "praniu", może zakocham się w te spacerówce:)

Angellss ośmieszasz się tylko tym zaprzeczaniem :o zawsze myślałam, że jesteś normalnie myślącą osobą, ale widać, że nie.. Jeśli się nie przyznasz do zmiany nicku po raz 150 to te pomarańcze zawsze Ci będą dokuczać, albo lepiej zacznij używać swojego starego nicku. Po co te podchody? Teraz każdy ma z Ciebie niezły ubaw, że dla "kilku" osób zmieniłaś kilka razy nick. Zrobiłaś im wielką satysfakcję. Nie mam na celu obrażania Ciebie, ale uzmysłowienia jaka jest prawda.. Zrobisz jak uważasz, ale lepiej dla Ciebie będzie jak powrócisz do starego nicku i przestaniesz się przejmować gadaniem.

jjjj- ja równiez dziekuje za opinie, no racją jest ze ten wózek to spory cięzar 11kg plus dziecko i np zakupy to masakra, ale jak widac inne atuty wygrywają :))) czarna racja ciezko kupic cos nie rózowego, ale udało mi sie znalezc dresik fioletowy :D jeah:D U was tez dzis taka okropna pogoda??

Wiecie co, mi to wszystko jedno czy Avocado to Angels, a czy Angels do Urzekającakafeterianka. Mi nic złego nie zrobiła, fajnie się piszę o rzeczach dla dziecka itd, bo przecież do tego jest to forum, ale rzeczywiście takie zmiany ników są bez sensu. Jeżeli Angels coś komuś na innym forum zrobiła, to fakt, ktoś moze mieć pretensje, ale dla mnie ta dziewczyna jest neutralna. Radzę nie zagłębiać się w to. Angels niech pozostanie Angels, urzekającakafeterianka urzekająca kafeterianką a Avocado niech będzie Avocado. Mi to nie przeszkadza. Byle nikt nie był dwulicowy. I w tym zdaniu nei chodzi mi o Angels, czy avocado, o każdego. Pozdrawiam

hej dziewczyny co do tych kolorów to się zgadzam o ile dla chłopców są różne kolory to dla dziewczynek wszędzie róż, ja też pokupowałam uniwersalne kolory ale mam też trochę niebieskich a co:) pogoda straszna nic się nie chce a w przyszłym tygodniu idę na tą glukozę:(

Dla mnie akurat ciężar wózka, nie gra roli, nie będę go nosić po schodach, jedynie na podest wprowadzić, żeby wejść do domu. Fioletowy dresik mówisz, uwielbiam ten kolor, właśnie dziewuszka ślicznie będzie wyglądać w takim dresiku i np różowe body pod spód miodzio:)

ga a też mam sporo niebieskich :) a najwięcej zieleni :) pogoda u mnie straszna

Czarna tu jak ktoś sie na cos uprze to nie ma w ogole gadki, ty nigdy racji nie bedizesz miała. Będa Ci nawet wstanie wmówic, ze jestes facetem. Ja na te zaczepki juz nie reaguje tylko pisze na temat wiadomy :))) Nie wiedziałam, ze ciezarne potrafią byc tak zawistne, nawet gdyby to ten stan odmienia kobiety, jak widac nie wszystkie. :) Byłam ost w smyku, gdzie zauwazyłam, ze jest duzo zielonych ubranek dla dziewczynek, ale ceny za to kosmiczne :/ Na allegro za jedno takie ubranko mozna zamówic wieelką pake

Czarna no fajną bluze na bobaska z kolorze fioletowym widziałam na allegro :))) Popatrz, a znajdziesz wiele rzeczy w tym kolorku skoro go lubisz:) Ja osobiscie stawiam na róze i zielony

w h&m są super ciuchy dla dzieci ale niestety ceny są straszne ja dużo będę miała od szwagierki ale nowych też dokupiłam bo to przecież frajda kupować coś dla dzieciaczka

w h&m widziałam boskie szlafroczki dla małych dzieci, ale wiadomo to typowo zbędny wydatek, na który sobie nie pozwole. Jedyne czego nie moge znalezc w miare fajnego to okrycia kąpielowe :(

jak się już nie mogę doczekać tego mojego małego skarba!!!!!!

wiecie już ile ważą wasze dzidzie? u mnie 27 tydz i jeszcze nie wiem :(

h&m fakt, świetne ma ubranka, mam troszkę z tej firmy, ale nie dużo, bo ceny kosmiczne. Avocado, a mam 2 okrycia kapielowe z babyono, jedno z takim jakby polarem pod spodem, takie ciepłe bardzo, a drugie bez tego polarka też świetne. Najważniejsze, żeby było duże, wtedy calutkie dziecko się owinie i jest:) Aga w piątek jak byłam na 3D moje maleństwo ważyło 1144 gramy :)

Ja się dopiero dowiem za tydzien w czwartek :((( A taka jestem ciekawa ze hoho:) Musi byc duza bo rozpycha się wierciuch jeden :)

CzarnaOna to Twoja mała chyba ok waży co? licze że jesteś w 30 tyg tak? mi lekarz powiedział że jak teraz przyjdę w 28 tyg (za tydz) to mi powie ile dokładnie mały waży ale mówił że powinien ok 1000g też jestem ciekawa czy mieści się w normie czy może jest za duży albo za mały

Byłabym szczęsliwa wiedząc, ze mam duze dziecko, ale znowu urodzic takiego wielkoluda to wyzwanie hehe :p Miała któras z Was cesarke?? Jestem ciekawa czy jest to az tak straszne noi czy boli cewnikowanie,które ponoc jest nie do ominięcia w takim przypadku :( Co gotujecie na obiadki ???:)))) Ja kapusniaczek mniam mniam

Tak lekarz powiedział, że w normie:) cieszę się bardzo:) Ja na obiadek dzisiaj sos mięsny ziemniaki i buraczka zasmażane. Przed ciażą ich nienawidziłam, a teraz mogę jeść tonami. :)

ja nie wiem jak to jest z tą cesarką ale np moja mama mnie rodziła w ten sposób a siostrę sn więc mówiła że lepiej sn, z resztą koleżanki po cc też mówiły że wolałyby rodzić sn (choć nie wiedzą też co to znaczy) ja osobiście wolę sn naprawdę! a na obiad mam ryż z sosem pomidorowym i mielonym :))

Oooo mielone, moje ulubione :) w pierwszym trymestrze jadłam codziennie i mój juz na nie patrzec nie moze hehehe :d Czarna jedz jak najwiecej buraków, mi teraz lekarz podczas anemi kazał jesc hurtem buraki więc ty tym sposobem unikniesz jej.. :))

Czyli ta cesarka to jednak nie ciekawe przezycie choc tu sie ciągle czyta od doświadczonych mam, ze to lepsze od sn.. no cóz, jak mała się nieodwróci to nie bede miała wyboru.. Chyba, ze ją urodze bokiem :p