NASZ SEKS DAWNIEJ I DZIŚ:)

Ona to zdradź nam kilka najskrytszych;) może coś ściągniemy od Ciebie;)

wiesz kazda moze potrzebowac czegoś innego , ile kobiet tyle fantazji ;)

powiem nieskromnie że lubie sex oralny ;)

jak nie masz ? jestes stanu wolnego ?

A ten seks , to jak dawno? No bo kiedyś to była jedyna rozrywka ludzka.Brak prądu i słabe ogrzewanie robiło swoje, stąd całe gromady dzieciaków. A i antykoncepcja była na odpowiednim "poziomie" :D Prezerwatywy robione z jelit zwierząt czy pęcherzy rybich.A i jeszcze jedna metoda antykoncepcyjna, jakże ciekawa :D Panny , podczas stosunku pod tyłek wkładały swoje dłonie z ilością wystawionych palców.Ta ilość to lata, kiedy miały niby nie zachodzić w ciąże.:D

no jezeli sex ma byc rozrywką to ja wysiadam ...

mam męża tylko on nie bardzo chce eksperymentować :P

rozrywką też :P Dla mnie nierozerwalnie łączy się z szaloną miłością do mego męża, ale różni są ludzie :)

to spraw by zachciał - masz z tym problem / a moze nie potrafisz ? widzisz , mezczyzna też chce byc zdobywany czasem :)

byle nie rozGrywką :P aj onaaa25 biadolisz... weż się do roboty :P

a ja wolał bym rozgrywke wałasnie

hmm... mi to się raczej z szantażem kojarzy ;) Czasem mi mówią w pracy - zrób szlaban na łózko to od razu dostaniesz czego chcesz - jak odpowiadam, ze przecież Sobie przyjemności odbierać nie będę, to patrzą jak na głupią. Kto? - faceci.. :)

zalezy od kogo / ja bym jak nie dostła poszedł na boki , bowiem szantarzysty pod jednym dachem ze mną bym nie zniósł - wiec ostroznie z takiemi tekstami

gosialska >>ze masz takiego co chce wszsytkiego w sexie nie znaczy ze kazdy taki jest , a próbowac to juz próbowałam i wiem ze to nie moja wina w tym jest ;)

matacz, nie mnie oceniać, ale mężem to chyba kiepskim jesteś, a kochankiem żony jakim? :P Bo pójde na boki! - to jest szantaż :P

onaaa - fecet co seksu nie chce to nie facet, testosteronu mało czy cooooo

sexu chce tylko ten sex płytki jest i za kazdym razem podobny :) i tu jest nie tak

może nie dorósł do roli :P

witam wszystkich ;-) ja każdej parze małżeńskiej polecam rozmowę, o ile partnerzy potrafia ze sobą o tych sprawach rozmawiać !!! mój mąż doskonale wie czego od niego oczekuję i na odwrót , a co do libido to zalezy chyba od temperamentu , bo ja 30lat mam większe potrzeby niz mając np, 20 lat ale to moze zależeć też od stopnia dopasowania , dotarcia i zrozumienia , każdy przypadek jest inny niestety , rozmawiajcie :-)

gosialska matacz, nie mnie oceniać, ale mężem to chyba kiepskim jesteś, a kochankiem żony jakim? Bo pójde na boki! - to jest szantaż ------------------- staram sie , znam naturę kobiet , wiem ze sex zaczac sie musi , a wlasciwie gra wstepna od samego rana - cóż taka wasza natura . Mnie to nie przeszkadza . Rozumiem też , ze sie moze nie chcieć ! ale jesli sie nie chce cały miesiac? To cos jest nie tak i jezeli strona nic z tym nie zamierza zrobic , w dodatku uwaza jeszcze ze wszystko jest w najlepszym porzadku ? to co napiszesz mi teraz ?

co Ci napisze? że ja chyba nie tkwiłabym w takim układzie - albo przyjmuje sprawy jakie są i odpowiada mi to, albo nie zgadzam się i szukam kogoś kto mnie dopełni, wypełni, spełni. Żona o kochankach wie rozumiem i zgadza się na nie?

Kiedyś sikałem kobietom do ust,kiedy robiły mi loda.Mam 7 lat. Teraz raczej wolę tylko ruchać.

gdy miałem 17 lat robiłem sobie ręką. A teraz mam 23 lata i jest to ręka kolegi

płytki seks? a cóż to?

oczywiscie ze wie , widac tak ! przymusu nie ma zadnego , kazdy jest inny ...

jestes zabandażowana?:(

dzień dobry wszystkim:) widze temacik się rozwinał nieco:)

coś pustki dzisiaj:(

pustki pusto w głowie lubię mumie pochlastałam się :p

czym się pochlastałaś? mam nadzieję ze nic poważnego?