Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

demii

Facet zapadl sie pod ziemie

Polecane posty

Spotykalam sie z facetem ponad trzy miesiace. Z dnia na dzien zamilk. Napisalam mu dwa smsy nie odpisal.Jakies rady?Dalej sie upokarzac, czy czekac? Jest mi bardzo zle z tym bo nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumburaczyca
kolejny chuj niestety - daj sobie na spokój i nie analizuj jego zachowania bo szkoda Twojego zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie żona sie dowiedziała
jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maulikaxs
ale prostak. ileon ma lat?a moze jakos sie wytlumaczy wyjasni?przeciez dziwne nagle od tak gdzie tu logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanadyjka1h
ja to bym napisala do takiego faceta co to ma znaczyc albbo zadzwonila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dosc napisalam mu kolejna wiadomosc i nic i nic i nic. Ale nie mam prawa wiedziec dlaczeg0o?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do demmi
poważnie może ma żonę, dziewczynę...może się dowiedziała.... nie dzwoń nie pisz wiem że boli ale t nic nie zmieni jak nie chce to nic tego nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo zgrywasz cnotkę i facet miał dość czekania na rozwój wypadków. To Ty powinnaś to wiedzieć. A nie radzić się na forum gdzie nikt cie nie zna a tym bardziej jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisz,nie dzwoń.to nic nie da.jesli nie może zareagować z jakichś względów to się odezwie,a jeśli nie chce to nic nie poradzisz.Wiem,że Ci ciężko,bo nie rozumiesz sytuacji i może za nim tęsknisz.Jeśli sie nie odezwie to znaczy,ze stracił zainteresowanie.Faceci w wiekszości znakomitej nie racza poinformować o zmianie sytuacji,podziekować ,pożegnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgrywalam cnotki czy cos..nasza znajmosc wg mnie rozwijala sie swietnie, ostatnim razem jak sie widzielismy ciezko bylo nam sie rozstac...i wlasnie z dnai na dzien wstal i stwierdzil o nie to nie to?? No zaraz ale tak nei zachowuja sie dorosli dojrzali ludzie, a on taki jest zawsze zachowywal sie jak prawdziwy dzentelmen i co w dzien zmienil sie w tchorza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z ulicy
Ja tam uwazam ze nie warto o nim w ogole myslec.Nie pisac i ni dzwonic. W dodatku wielki mi dzentelmen skoro nawet nie napisal Ci pa. Powinnas sie cieszyc ze nie zaangazowalas sie jeszcz ebardziej bo zapewne byloby ci jeszcze trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka24
mialam podobna sytuacje , napisalam 2 sms .. cisza , po miesiacu kolejnego , odpisal , prosił , zebym nie była zła na niego , bo moze malo sie odzywac , bo ma kłopoty finansowe , ja na to ok, rozumiem za jakis czas jeszcze raz sprobuj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczyl na szybkie ruchanko
nie udalo sie, to poszukal latwiejszej ! nie masz czego zalowac, jeszcze nie umial tego zakonczyc jak mezczyzna, ciota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale te obrzydliwe mdlace uczucie mnie dobija.On byl idealny. Wzadnej sytuacji do tej pory nie zawiodl, widywalismy sie codziennie, dbal o mnie itp.W niedziele cudownie spedzilismy dzien, wiec jak to w ogole??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wiadomo
takie życie, nidgy nie będzie indealnmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natashaaak
hahaha ale ideal a nawet nie umnial zakonczyc gratulujd poczucia czym jest ideal.podziekuj mu za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudlan
Jeśli chcesz go znaleźć to go wykop z pod ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spod kiosku z piwem
Po prostu facet się nagle rozchorował, albo miał wypadek i wylądował w szpitalu a te kuźwy od razu z niego dupka robią. Sam widziałem jak go pakowali do erki i zawieźli na sygnale. Ale czy miał wypadek czy co to nie wiem bo zbierali go na nosze z jezdni. A te larwy niech nie pyszczą bo im ondulację zrobię na zimno. Do domu pindy i nie pieprzyć tu głupot dziewczynie. Pustaki jedne z odzysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ed2
skad ja to znam?musisz to przeczekac i tyle z facetow to jednak buraki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbcbc
kobiety szukacie hamow i tak macie, podupczyl i stwierdzil ze trzeba poszukac nastepnej do podupczenia, naprawde namawiam do poznawania porzadnych facetow nawet troche niesmialych dobrych ktorzy mysla o czyms w zyciu a wiec i powaznie o kobiecie, ja jestem z takich ale juz zajety a pisze bo widzialem co sie dzialo jak szukalem mialem kilka odrzucen bo wybieraly wlasnie tych huji zamiast mnie, coz kobieta ktora zaryzykowala jest teraz szczesliwa a wiekszosc z tych co mnie odrzucila nadal szuka i ma podobne sytuacje do twoich, ostatni jedna mi sie zalila ze ja przeecial i jeszzce zarzadal okreslonych czynnosci seksualnych ktorych ona nie chciala zrobic i przestal sie odzywac, ja tylko w glebi serca sobie pomyslalem, ile jeszcze ma cie zaliczyc zanim wezmiesz nirmalnego ... no wlasnie autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po p;ierwsze nie spalismy razem! Po drugie to byl kulturalny facet, nigdy przez cala nasza znajmosc nie zawiodlam sie na nim. Ba nigdy nawet nie dla mi powodu, aby myslec ze moze zachowac sie w taki sposob w stosunku do mnie.Wiec skad mialam wiedziec, ze facet ktory zachowuje sie w wspanialy sposob w stosunku do mnie, tak sie zachowa?Dlaczego mialam uwazac ze jest chamem skoro nie mialam mu nic do zarzucenia.Nasze ostatnie spotkanie skonczylo sie i nie moglismy sie rozstac, potem jeszcze pisalismy co bedziemy robic nastepnym razem itp.....wiec skad mialam wiedziec no przepraszam ale az tak domyslna nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozytywnie nastawiony do życia
demii nie przejmuj się opiniami forumowiczów, bo tutaj wygląda to tak http://forum.gazeta.pl/forum/w ,16,119089165,,piekno_Forum_.html?v=2 więc opcji jest miliony szczególnie przy tak sensownych dyskutantach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak w zyciu bywa
powiem Ci z własnego doświadczenia, że są ludzie, którzy do siebie nie pasują totalnie. Mogą być kumplami ale nigdy nie w związku. Może właśnie czegoś oczekiwałaś a on się przestraszył widział, że za mocno się angażujesz, a z jego strony nic nie będzie. Dodam fakt, że znam to z autopsji i 3 facetów tak ja "załatwiłam" czułam się z tym podle nie powiem. Przecież po tygodniu nie da się przewidzieć, że do tego kolesia nic nie poczuję. jednemu zajęło mi zabranie 7 miesięcy, drugiemu 3 miesiące (miałam nadzieję, że jednak coś do nich poczuję ale z każdym dniem było coraz gorzej. A oni angażowali się coraz bardziej i to mnie irytowało. Też niby dobrze, aż dochodziłam do momentu, nie dam rady. Temu 3 podziękowałam po tygodniu, bo już chciał się ze mną żenić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dziewczyny...przeciez przypadek ze zgubil mu sie telefon, zlamal noge albo ktos go zabil sa nierealne;/ ;/ on zapewne nie chce tego kontaktu juz 4 dzien nic.Ja tez milcze...myslicie ze jest jeszcze jakas szansa???Bo ja juz trace nadzieje;( ;( ;( ale wiecie co on na prawde byl swietnym facetem nigdy mnie nei zawiodl to stanowczo nie w jego stylu takie odejscie dodam ze on jest sporo starszy ode mnie itd.. w dodatku odpowiedziany..a mzoe ja cos zrobilam nie tak ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wiesz nam sie fajnie spedzalo razem czas...W dodatku on caly czas mnie dotytkal, bawil sie moimi wlosami, przychodzil pare razy w tygodniu do mnie, gadalismy przez telefon godzinami....No i wydaje mi sie ze facet ktory jest po 30 raczej powiedzialby mi ze po prostu to nie jest to.....W dodatku tak nagle, by sie wycofal mielismy plany na weekend i tak dalej, nie czulam zeby sie oddalal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demi ja jakiś czas temu opisałam podobną sytuację, dalej ciężko uwierzyć w to, że dorośli ludzie tak się zachowują, ale to w końcu FACECI, trzeba po prostu to olać, tak jak ON olał Ciebie.. nie warto uwierz, ja idiotka pisałam i co ? po 3 tyg. dostałam jednego głupiego smsa, że nie "miałem czasu odpisać" daj spokój i uwierz WIEM, CO PRZEŻYWASZ każda z Nas to chyba wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozytywnie nastawiony do życia
widzę że niektórzy nie czytają dokładnie więc przytaczam w całości: "Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę? 1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona 14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić 7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki 1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie" 2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka" 7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki 5 którzy pojadą tym co wytykali błędy 3 którzy poprawią te błędy 6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi 2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa" 15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka" 19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach 11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje 36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe 7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek 4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe 13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się" 5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek 4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!" 13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki 1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson? 1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa. 15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek. .......... 1 która wklei jezuska/antylopkę I ktoś nabluzga (nieistotne której z wymienionych grup) i 60 forumowiczów, którzy stwierdzą, że autor jest trolem dwóch, którzy zaczną jojczeć, że kobiety lecą tylko na facetów z taaakimi zarówkami. 3 prawiczkow ktorzy napisza ze nigdy w zyciu jeszcze nie zmieniali zarowek i sa z tego powodu smiertelnie obrazeni na zarowki 2 ktorzy napisza "trollu wypier_dalaj" 3 ktorzy napisze ze zarowki to dzi**i i kazdy moze je zmienic 20 którzy wyślą cię na konsultacje do psychologa 15 którzy zapytają "a gdzie masz męża" 9 którzy doradzą rozwód z mężem 10 którzy napiszą "rzuć go!" 20 którzy wyślą cię na konsultacje do psychologa Oczywiście kilka forumek, które spytają skąd w was tyle jadu i ze trzy, które napiszą "wspułczuje twoim dziecią". .........." no i takie mniej stereotypy w odpowiedziach. Kto nie wierzy niech sprawdzi tylko w tym topiku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbcbc
" po p;ierwsze nie spalismy razem! Po drugie to byl kulturalny facet, nigdy przez cala nasza znajmosc nie zawiodlam sie na nim. Ba nigdy nawet nie dla mi powodu, aby myslec ze moze zachowac sie w taki sposob w stosunku do mnie.Wiec skad mialam wiedziec, ze facet ktory zachowuje sie w wspanialy sposob w stosunku do mnie, tak sie zachowa?Dlaczego mialam uwazac ze jest chamem skoro nie mialam mu nic do zarzucenia.Nasze ostatnie spotkanie skonczylo sie i nie moglismy sie rozstac, potem jeszcze pisalismy co bedziemy robic nastepnym razem itp.....wiec skad mialam wiedziec no przepraszam ale az tak domyslna nie jestem... " nie znam dokladnie sytuacji musialbym znac przebieg spotkan to bym wiedzial co bylo nie tak a moich domyslow nie bede opisywal bo moga byc bledne... """ powiem Ci z własnego doświadczenia, że są ludzie, którzy do siebie nie pasują totalnie. Mogą być kumplami ale nigdy nie w związku. Może właśnie czegoś oczekiwałaś a on się przestraszył widział, że za mocno się angażujesz, a z jego strony nic nie będzie. Dodam fakt, że znam to z autopsji i 3 facetów tak ja "załatwiłam" czułam się z tym podle nie powiem. Przecież po tygodniu nie da się przewidzieć, że do tego kolesia nic nie poczuję. jednemu zajęło mi zabranie 7 miesięcy, drugiemu 3 miesiące (miałam nadzieję, że jednak coś do nich poczuję ale z każdym dniem było coraz gorzej. A oni angażowali się coraz bardziej i to mnie irytowało. Też niby dobrze, aż dochodziłam do momentu, nie dam rady. Temu 3 podziękowałam po tygodniu, bo już chciał się ze mną żenić """ ja to robilem inaczej - zawsze probowalem najpierw zdobyc kobiete - a wiec przespac sie z nia a nastepnie dalej poznawac sie i myslec czy nadajemy sie na zwiazek czy sie zakochamy w sobie czy nie i albo jestesmy ze soba albo nie, moze to sie wydaje dla niektorych dziwne ale w rzeczywistosci jest najskuteczniejsze i kazdy facet powinien tak dzialac, ba nawet gdybyscie poczytali cos o doborze partnerow to szybko byscie wiedzieli dlaczego jest najskuteczniejsze i najmiej czasu tracimy na takim sposobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×