Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aleksandraola

TEŚCIOWA UWAŻA BĘDĘ ZŁĄ MATKĄ PONIEWAŻ.....

Polecane posty

Gość monikaszczepanik
i dobrze jak ją stać na opiekunkę która będzie w nocy wstawać a ona się wyśpi z mężem nie wiedze w tym niec dziwnego chyba ze zacofane matki polki upasione w dresie maja inną opinię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko a kto Ci powiedział,że karmienie piersią powoduje obwisanie piersi ? bo wg mnie to bzdura,przy samym nawale po porodzie piersi się powiększają więc i rozciągają a po nawale mogą zrobić się obwisłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kolejny pasożytujący babszt
a może to ty jestes leniem i nierobem, zamiast wziąć się za coś pożytecznego siedzisz na kafe godzinanmi i pieprzysz głupoty. może idź cos zrób zamiast się obijać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam, że to prześliczna prowokacja! :) pani makler giełdowa, samodzielna, zdecydowana i ambitna, pytająca w piątek o 20 na kafe o poradę? błagam! :D a po wypowiedzi z pierwszej strony pomarańczki 'legalnie nie można' autorka cudownie zniknęła z tego co widzę :) ale dyskusja wrze, więc prowo oceniam na 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewne masz racje ze jest to prowo. Tylko ma ono niestety coraz wiecej wspolnego z rzecziwistoscia jesli mozna to tak ujac. Niestety zauwazylam, ze w PL panuje moda na antymacierzynstwo. Matki z dziecmi sa 'be', pojscie na macierzynski jest niedopuszczalnym czynem, a karmienie piersia- to juz wogole zbrodnia przeciw ludzkosci. Opanujcie sie kobiety, same na siebie 'krecicie bicz'. Ja nie mowie aby popadac tutaj w skrajnosci, ale naprawde nie wmowicie mi ze siedzenie w domu z dzieckiem na macierzynskim czy np nawet do 1 roku zycia jest czyms 'patologicznym'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to z tym jest???
większość tu uważa, że matka zajmująca się dzieckiem w domu=przewija,karmi,chodzi z nim na spacery,czyta bajki,rozmawia+ sprząta,gotuje,robi zakupy i pranie,dba o porządek,trzyma całą organizację-JEST PASOŻYTEM? no tak jest,bo biedny facet przychodzi do domu po pracy,musi zarabiać na rodzinę-czyli bachora i tłustą krowę-i ta tłusta krowa podsuwa mu pod nos żarcie,opiera jego brudy a jego jedyne obowiązki to czasem pobaić się z dzieckiem,zjeść,spać,wysrać się i iść do pracy.i kurwa jeszcze im źle,bo muszą zarabiać! sory ale znam wiele kobiet,które po ciąży wyglądają super,są wesołymi matkami szczęśliwych dzieci-i wcale nie mają zwisów,ładnie się ubierają,zawsze pachnące,z pomalowanymi paznokciami-zwyczajne zadbane młode mamy które prowadzą dom!i niejedna z nich jest po studiach!ale skoro macie w swoim otoczeniu tylko takie tłuste pasożyty-to tylko ich tak nazywajcie,a nie twórzcie durnych stereotypów,że siedzi w domu z dzieckiem=tłusta,zaniedbana,zrzędna,śmierdząca w dresie! a jak panowie na forum są tacy cwani-zamieńcie się rolami-dzień i noc trzymajcie wszystko w garści na czele z dzieckiem, a sami wyślijcie żonę do pracy-niech jej jedynym obowiązkiem będzie odbębnienie 8 lub 10 godzinnej zmiany i nic poza tym-wtedyy dopiero będziecie się śmiać baranim głosem i może nabierzecie ciut więcej szacunku do takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to z tym jest???
dziwna jest dla mnie ta niechęć do siedzenia w domu-przecież mając dziecko-nie wiążą cię do kaloryfera na najbliższe 18 lat!z dzieckiem można spokojnie wyjść na spacer,na nim spotkać się z koleżanką,siąść w parku z książką jak dziecko śpi.no ale wiele tu uważa, że natychmiast wrócić do pracy-najlepiej jechać do swojego zakładu prosto z porodówki(bno tak przecież dzieckiem zajmie się niania/mama/teściowa,wszak są lepsze niż rodzona matka.. :O) nie karmić piersią-bo zwisną,bo pojawią się rozstępy,bo brodawki będą sterczeć. a karmienie i siedzenie w domu z dzieckiem to przecież totalna patologia,chyba gorsza od narkomanii! a najlepiej jeszce łazić i narzekać,że dziecko płacze,marudzi,że ma kolki-no przecież to oczywiste,że odrazu powinno nauczyć się samodzielności i mówienia co mu aktualnie dolega-no mamunia nie może się nadwyrężać myśleniem,jak dziecku pomóc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze mamy podobne poglady. Ja naprawde uwazam, ze wszystko da sie polaczyc. Nie jestem fanka siedzenia w domu z dzieckiem przez dlugi czas. Uwazam, ze jesli kobieta ma prace po macierzynskim to jak najbardziej powinna isc spowrortem do pracy. Raz, ze od siedzenia w domu mozna zwariowac (patrz; ja:-P ), dwa; dziecko musi sie nauczyc jak 'przetrwac w stadzie'.O trzeciej opcji, ze nie daj Boze cos sie mezowi stanie to nawet nie wspomne. Ale to jest moja opinia, gdybym miala mozliwosci, napewno bym tak zrobila. Natomiast, nawet przez mysl mi nie przyszlo aby ublizac, krytykowac, czy wyzywac kobiety ktore decyduja sie na dlugie siedzenie w domu/szybki powrot do pracy. Dlatego tez nie rozumiem kto dal prawo tym ggrrr pozal sie Boze, 'uzytkowniczkom' powyzej aby bluzgac inne kobiety i dyktowac jak maja zyc? Jak to jest , ze w wiekszosci krajow macierzynstwo traktowane jest jak cos cennego, czym kazda kobieta powinna sie nacieszyc, fakt, ze kobieta zostaje w domu jest wrecz bardzo pochwalany? Co my Polki, staramy sie sobie (i innym) udowodnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berlinjoanna
wy jesteście zaniedbanymi matkami które siedzą w domu z bachorem i narzekają na cały świat zazdroszcząc autorce dobrej pracy i ambicji życiowych - twierdząc że to prov... jesteście żałosne pewnie siedzicie przed komputerem nieumalowane, mające odrosty z obwisłymi piersiami( zasługa waszych bachorów) w brudnym rozciągniętym dresie, nieogolone, niedomyte które mają nieświeży zapach z ust a la Shrek! Których jedynym celem w życiu jest posiadanie bachora i siedzenie w domu i lamentowanie na cały świat jak wam jest źle i niedobrze. Cenię autorkę za taka postawę do życia i jej nowoczesne poglądy w przyszłości na pewno nie będę karmiła piersią a gdy sytuacja finansowa mi pozwoli tez zatrudnię opiekunkę aby iść do pracy i nie siedzieć w domu jak pasożyt na głowie męża.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej kochana nie decyduj sie wogole na dziecko-po co je krzywdzic? po co Ci taki "bachor" jak sama o nim piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I rozumiem, że twoja matka też była "mające odrosty z obwisłymi piersiami( zasługa jej bachora-czyli twoja) w brudnym rozciągniętym dresie, nieogolone, niedomyte które mają nieświeży zapach z ust a la Shrek! Których jedynym celem w życiu jest posiadanie bachora i siedzenie w domu i lamentowanie na cały świat jak wam jest źle i niedobrze" Nie decyduj sie na bachora, jak sama nazywasz dziecko. Nikt nie zasługuje na taką matke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomijając to czy jest prowokacja, czy nie, to teraz jest chyba taka moda, by mieć dziecko jako ładny dodatek, coś tak jak rasowy piesek, trendy meble, czy bajerancki samochód - dziecko ma dopełniać wizerunek. Zwykłej potrzeby posiadania potomstwa w tym nie ma za grosz, najpierw do takiego dziecka opiekunka, a potem zajęcia typu angielski, balet, karate, tenis, jazda konno i prześciganie się wśród tego typu dziuń, które dziecko ma więcej umiejętności i na jakie kursy chodzi. No i koniecznie śliczne markowe ciuszki, wózki które wyglądają jak pojazd kosmiczny, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro kogoś stać
na markowe ubranka i wózki lekcje dodatkowe to chyba dobrze??? a może zazdrościmy?? hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jest hit
hit matki polki to kurki domowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak to z tym jest???
może i kury domowe-ale dzięki tym kurom domowym facet ma oprane swoje majty,ma czysto i schludnie w domu, i świeże żarcie pod nosem. a już pisałam-jak panowie są tacy cwani-ci co chcą mieć wszysko w domu zrobione,dziecko zdrowe,czyste,żona piękna,pachnąca,latająca może w szpilach po domu i chodząca do pracy-niech sami na siebie wezmą ciężar prowadzenia domu, a żona niech idzie do pracy na 8/10 godzin,i niech to będzie jej JEDYNY obowiązek.bardzo szybko zaczną kwiczeć,bo nie będą sobioe radzili z trzymaniem w kupie tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak to z tym jest???
a te nieszczęsne rozstępy i obwisłe cyce-no w zasadzie może lepiej wogóle nie zachodzić/usnąc ciążę bo przecież wszem i wobec trzeba być nienaganną seksbombą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze?? Wolę być szczęśliwą kurą domową niż taką wredną, zawistną pomarańczą. które tu tak zajadle atakują matki, które opiekują się swoimi dziećmi. Szczęśliwy człowiek nie ma potrzeby ubliżania innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak to z tym jest???
belle de jour mam nadzieję że rozumiesz moje wypowiedzi? o nie zachodzeniu/usunięciu pisałam z pewnym przekąsem,bo tu widzę niektóre to same top modelki, które brzydzą się ciąży,macierzyństwa-więc dlatego napisałam żeby taka,która nazywa dziecko 'bachorem' lepiej żeby w tą ciąże nie zachodziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak to=> rozumiem, ale chodziło mi o te pomarańcze, które wręcz atakują, są agresywne, wyzywają matki od roztytych krów w rozciągniętych dresach i z tłustymi włosami. Ciekawe czy o swoich matkach myślą tak samo. Wszak ich matki siedziały z nimi w domu, często nawet kilka lat. Rozumiem, że szacunek to jednak słowo dla niektórych nieznane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak to z tym jest???
no tak,najlepiej dziecko oddać matce/babci/teściowej wszak to jednak obowiązek,zarwane noce,spacery,zupki,ząbki,potem zabawki,bajki.. to po co się decydować na 'bachora'? chyba żeby ten bachor sam się wychował,żeby czuł się nie kochany i niepotrzebny.albo najlepiej dziecku zapewnić tooooonę zajęć,byle tylko z nim za dużo nie siedzieć-zajęcia jak taniec,jazda konna,śpiew jak najbardziej na plus-nauczy się pewnych obowiązków,życia z innymi i może w tych zajęciach odnajdzie pasję ale przecież prócz totalnego zawalenia doby kursami-potrzebuje z matką siąść,pogadać,przytulić się czy powydurniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna moja koleżanka miała przyjaciółkę - przezdolną dziewczynę, rodzice na stanowiskach - taka "lepsza sfera" - od dzieciństwa inwestowali w jedynaczkę, języki, gimnastyka artystyczna, fortepian - dużo tego było. Byli bardzo dumni z córki. I wiecie co? dziewczyna nie dała rady sprostać wymaganiom, popełniła samobójstwo w wieku 17 lat. Więc nie zazdroszczę - wszystko z umiarem, chciałabym by moje dziecku chodziło na jakieś sportowe zajęcia i uczyło się języka, to podstawa w obecnych czasach, ale jak nie będzie chciała to nie będę zmuszać, a ciuchów też nie zazdroszczę, bo umiem szyć :P I jestem kura domową i dobrze mi z tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do falea
cieszysz się że jesteś kura domową ? ja tam wolę chodzić do mojej pracy którą uwielbiam co dziennie otacza mnie grono przystojnych mężczyzn z którymi uwielbiam flirtować...:))jestem taką seksbombą Może ty lubisz być kurą domową a ja wolę flirtować z facetami świetnie mi to wychodzi a tobie falea opieka nad dzieckiem i rola pani domu I dobrze jest:) Każdy ma inne upodobania i cele w życiu Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, cieszę się, bo robię to co lubię, mam fajne hobby, jak pójdę do pracy, to już nie będę mieć na to czasu, a flirtować nie lubię - nie ten typ :) A pracę pewnie będę mieć parszywą, bo w moim zawodzie już nie będę pracować, więc nie będzie mnie cieszyć. I nie będę ściemniać, że uwielbiam siedzieć z dzieckiem - fajnie jest, ale będzie jeszcze fajniej, jak już będę mogła się z nią dogadać i robić wspólnie, to co lubię - kiedy zacznie się uczyć wszystkiego, pytać, na razie tego nie ma. Tylko, że jak już do tego dojdzie, to pewnie będę wtedy pracować. Reasumując - jeden lubi pączki, a drugi jak mu nogo śmierdzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
falea a skad wiesz jaki byl powod, ze ta 17 latka popelnila samopbojstwo? moze niekoniecznie to, ze rodzice w nia inwestowali, moze to byla niespelnina milosc, albo jakies depresja ednogeniczna, wynikajaca z zaburzen biochemicznych organizmu... ta dziewczyna zostawila jakis list, ktory tlumaczyl samobojstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
i jej rodzice tak otwarcie mowili o tym liscie? od rodzicow sie dowiedzialas, czy z jakiegos innego trzeciego zrodla? moge sie zapytac co napisala w tym licie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
co do tych kur domowych - panuje trend na antymacierzysntwo, myle, ze w glownej czesco to sprawa mediow, robia sieczke w glowie, szczgolnie media amerykanskie, w polskiej tv jakies 70% to programy produkcji amerykanskiej, nastawiaja ludzi na konsumcjonizm i kreuja pewnego rodzaju image do kterego aspiruje wielu otumanionych widzow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
i tak pewien procent dziewczyn chcialby miec zycie jak Carrie Bradshaw z 'Sex w Wielkim Miescie' albo byc jak Ally McBeal... i gdzie tu miejsce na dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maliboo, to było prawie 20 lat temu, nie pamiętam, a poza tym, jak pisałam, to była przyjaciółka mojej bliskiej koleżanki, nie moja, i głupio tak wypytywać co tam pisała ze szczegółami. Ale sama ta sytuacja utkwiła mi w pamięci, że dziewczyna nie wytrzymała presji bycia ciągle najlepszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×