*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

cześć _NuLa_ moja pani doktor też generalnie nie kazała mi na ktg przychodzić, na to co byłam wczoraj się, że tak powiem wprosiłam, teraz powiedziała, że dopiero mam przyjść w terminie porodu o ile do tego czasu nie urodzę i dokładnie jest nas kilka... widać jak jest wszystko ok to lekarze nie zlecają ktg, a przynajmniej niektórzy z nich mało tego ja ostatnie badania moczu i krwi mam z 31 tc i już mam nie robić bo powiedziala, że zrobią mi badania w szpitalu co do paciorkowca wymagają to po to żeby w razie jak wyjdzie (u mnie niestety jest to paskudztwo) podać antybiotyk przed porodem

Aktualizuję, stan na piątek 12.08: 0 dni - waneska, Majka! , ryba510, crazy_green_eye 0 dni - Peska44, OlesiaZ 1 dni - gosia84, kleopatra2011, Agabi 2011, rosica86 2 dni - Bożi, Leeila, hjk33, Agulekk25 3dni - Myszaa29, Pandzia_1, bombastyczna 4dni - Angie S, osti, Becik-83, 5dni - Rybka1705, Anitajakubek, malkatunka, olin_ka, vilia 6dni - mama_dzidka, sierpniowa mama 2011, Ninka, małp@, Dawena 7dni - as-80, aga15510, Dziadek Jacek 8dni - lazanka, nelka872 9dni - jagódka1, Patrycja1989, 10dni - Izabelka_, koteczkowa 1984 11dni - monisiacz3k, **TOSIA**, aga_jabi 12dni - Wikula-33 13dni - ciotka julia 14dni - anitia, termin na koniec sierpnia 16dni - szczurkowa, tymkowa 17dni - annika1983, badeve, Mot 18dni - kotkowa, _Aga_ _aga_ jak moglas mnie usunac, ja jeszcze nie urodzilam juz po terminie i szlak mnie chce trafic.. coz lekarz stwierdzil ze moja szyjka wyglada jakbym dopiero co zaszla :( twarda, dluuugggaaa, masakra, wlazyla mi palucha i tak pchnela ze prawie fotel sie przesunal i chcac nie chcac zabolalo ;) po czym stwierdzila ze tak ma bolec jak szyjka zacznie sie skracac... no i czekam i nic [zly} mam isc 16 do szpitala podobnie jak waneska, tydz po na wywolanie, ale zeby mi za fajnie nie bylo jak mi sie szyjka nie ruszy to moge skonac z bolu i nie urodzic ot pocieszajace slowa lekarza ... totez jak wariat, a to podlogi, a to zbieranie ogoreczkow, a to chodzenire po schodach i pilka co 2 godz przez 40 min i co ? na razie cisza, tylko zmeczona jestem co do l4 , zapytalam czy dostane, od razu druczek wyjela i na 2 tyg wypisala bo tyle moge przenosic, zadnego problemu ratulacje dla nowych mamusiek no nic jak szyja sie nie ruszy to 16 jak zolnierz na WOJNE bede szla ;) pozdr buziaki

vilia ulżyło mi po Twojej odp. widocznie przeoczyłam z tym ktg że nie wszystkie miały robione:) mam nadzieje że bakterii mi nie wykryją,bo raczej wyleczyć już chyba nie da rady wiec możliwe ze mogłabym dostać skierowanie na cc pewnie. Czy któraś z mam rozpakowanych lub nie orientuje sie co trzeba zabrać do szpitala na Zaspie,może macie jakąś listę???

Hej kobitki :) aktualizujcie dziewczyny tabeleczke bo ja ostatnio nie czytałam was na bieżąco i prawdę mówiąc nie nadążam Wy zapewne wiecie więcej kto kiedy i dlaczego :):):) koteczkowa trzymam kciuki odezwij sie jak tylko będziesz miała szanse. Gratuluje Nam wszystkim 300 stron :) martwi mnie to że tak dużo Was donosi do terminu bądź nawet przenosi a ja nie chce urodzić we wrześniu :(:( 31 to chyba sama sobie cesarke zrobie :) Olesia co tam u Ciebie???

aaaa napiszcie dziewczyny jakie cwiczenia na pilce moge wykonywac na ta szyjke, to sobie doloze i moze sie ruszy...

Majka strasznie przepraszam Cię!!!! jak już wyżej napisałam ja już się pogubiłam kto przed a kto już po :)

_aga_ spoko :) moze to znak ze jednak sie urodzi przed tym 16 :)

Dziewczynyz planowanym CC a Wy miałyście robiony test na paciorkowca? Bo zaczynam się zastanawiać jak to jest :o

Trzymam w łapie skierowanie na wtorek,byłam dziś na wizycie, bez badania (nie chciałam, krązek wyciągnie mi już w szpitalu, o usg sie nie upomniałam bo za 5dni bedzie live view) vilia zadnych badań przed tym nie mam zleconych, mam być na czczo i krew wezmą do badań przed zabiegiem. a ktg w ogóle nie miałam i zadna z moich znajomych nigdy nie chodziła na ktg do szpitala, także co kraj to obyczaj.

olinka, a robiłaś test na paciorkowca, jeśli wiedziałaś już o cc? lekarz cię skierował?

My własnie wróciliśmy z badania w szpitalu...i nadal nic...ktg wyszło super...mała się wierciła...ale widoków na poród nie ma...szyjka bez żadnego rozwarcia...nie dali mi zwolnienia także idę na 15 do swojego lekarza i mi da zwolnienie...we wtorek idę na kolejne badanie do szpitala i zobaczymy co dalej...

villia jeśli masz cc to test na paciorkowca ci nie jest potrzebny więc nie masz się co przejmować :)

Ja też jeszcze nie miałam robionego KTG. Właśnie wróciłam od gina - termin za tydzień, ale znaków zbliżającego się porodu Pan Doktor nie widział. Potwierdził wczorajsze wyniki z USG, dał zwolnienie na tydzień i kazał zgłosić się w przyszły piątek. Vilia co do paciorkowca, to jak masz planowane CC to chyba nie musisz mieć tego badania. To jest pasożyt żyjący w pochwie, a Twoje dziecko przecież nie będzie wychodziło na świat taką drogą. Ja mam to paskudztwo, 2 dni temu skończyłam przyjmować globulki na wyleczenie, ale taki tak w szpitalu podadzą mi leki osłonne. Przy przyjęciu do porodu robią takie badanie, ale na wyniki czeka się 2 doby, więc wolą żeby pacjentka przyszła ze swoimi żeby niepotrzebnie nie podawać antybiotyków. Majka na tj piłce siadasz tak, aby stopy całe były położone na podłodze, a nie tylko np. palce lub pięta. i kołyszesz się w kolo - tak jakbyś kręciła koła biodrami. Tu masz opis: http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Wertykalne-pozycje-porodowe-przyklady.html W ogóle na tej stronce są różne fajne porady. Polecała Nam ją położna na SR.

dzięki Aga, mam taką nadzieję :) OlesiaZ, może do wtorku się rozkręci :) szyjka może zacząć się szybko rozwierać. dobrze że KTG w porządku :)

jagodka - czytałam wiele negatywnych opinii na temat szpitala Wojewódzkiego ale i tak zdecydowałam się tam rodzić ponieważ pierwszy poród też tam miałam i nie narzekam na obsługę chociaż w sumie jedna położna to była koszmarna. Mam nadzieje że za drugim razem na nią nie trafie. Zresztą ile szpitali w Trójmieście tyle opinii. O Zaspie też słyszałam ze ma najlepszy oddział dla wcześniaczków. U mnie narazie cisza , chociaż czuje nacisk na dól i czasem takie boksy dostaje w pęcherz że aż gwiazdy w oczach widzę. Ale może coś się wkońcu ruszy. Dziś moja mama ma urodziny i fajnie by było zrobić jej prezent urodzinowy w postaci wnusi. Zobaczymy jak to się rozkręci.

Jeżeli chodzi o KTG to ja niemiałam jeszcze ani razu robionego , przy każdej wizycie u ginki tylko usg z pomiarami bicia serduszka ( być może to wystarczy )

_NuLa_ paciorkowca nie da się wyleczyć, on po prostu sobie w nas jest o ile, któraś go ma, może Tobie nie wykryją jego można tylko podleczyć, jak zostanie wykryty to nie kierują z tego powodu na cesarkę tylko dają przy porodzie antybiotyk

proboje od rana zmusic sie do posprzatania w garderobie i ...ciezko ;/ cos mi sie kiwnac palcem nie chce nooo.. Moze po pysznej zupce ugotowanej przez moja gosposie czyli M , nabiore sił ;)))

Hej dziewczyny. Ja mam termin na dzisiaj i wyobraźcie sobie, że nic się nadal u mnie nie dzieje :( Strasznie wszytsko boli poza tym nic. Jade dziś do szpitala bo ginekolog prowadząca powiedziała, że od terminu porodu powinien mnie już prowadzić szpital. Niewiem czy ja kiedykolwiek urodze :(

Zupełnie IDENTYCZNA sytuacja jak u OlesiaZ

aga15510 dziekuje ci kochana za stronke lece cwiczyc ;)

aga_jabi dzieki za info :) zobaczymy jaki będzie wynik musze uzbroić sie w cierpliwość bo podobno tydz. sie czeka na wynik.

Hejka mi już 8 odszedł czop miałam skurcze całą noc ,chociaż ktg nic nie wykryło ,bo było zepsute tak twierdziły dziewczyny z porodówki miałam rozwarcie na 3 cm . Rano mi się skurcze zatrzymały lekarz mnie zbadał chodziłam z 7,8 cm rozwarciem i szybko na porodówkę ,tam dostałam kroplówkę i 5 mocnych skurczów i pojawił się mój synek ,poród trwał 45 minut :) ,było trudno wypchać takiego dużego arbuza ;).

sylwka, chylę czoła :) super, że jesteście już w domu :) A karmisz piersią? Jak maluszek, spokojny?

Na początku miałam brak pokarmu ale mały ssał ,ssał trochę płakał musiał się nauczyć ssania ,teraz mam już pokarm dość sporo:) więc karmię :). Nocka przespana co 3 godzinki :). Rozetli mnie trochę przy porodzie naturalnym ,ale już chodze w pełni sił ,tatuś zadowolony :) .

melduję dziewczyny, że urodziłam 10 sierpnia przez cc w 38 tyg ciązy+2 dni, Adam Alexander waga 3400 10 pkt apgar, urodziłam w środę o 12.12 a w czwartek o 15 byłam już w domu, po cc trzymają tylko 24 godziny. Mały jest przecudny, czujemy się świetnie. Przed wyjsciem ze szpitala bada pediatra i robią badanie słuchu, wszystko super, jestem szczęśliwą mamusią, pozdrawiam! a pokarmu nie mam ani kropli, mogłam sie tego spodziewac jestem po operacji piersi, wymeczyłam je, sa całe we krwi i strupach ale nic a nic nie pociekło, jestesmy juz na modyfikowanym, nawet bromergonu nie musze brac na wysuszenie bo nie nie ma.

Gratulacje mamuskom:) i dziekuję również za zyczenia!!:)

GRAYS77 - OGROMNE GRATULACJE !!! NIECH SIĘ CHOWA ZDROWO I WESOŁO :D Ja dziś po KTG jestem i mój dzisiejszy zapis skurczów w porównaniu do poniedziałkowego wypełnia mnie nadzieją że to już wkrótce, termin mam na 17 :) w poniedziałek płaska kreseczka a dziś już ok 12-13 skurczów w przeciągu 30 min - nie znam się za bardzo ale razem z google rozpracowywałam te zapisy :P eh... a panike w poniedziałek zrobiłam bo nie wiedziałam o co chodzi z tym KTG tzn. wiedziałam że coś z serduszkiem dzieciątka a tu masz.... :P :P:P:P Oby Mały nie był ''panikarzem'' :P CAŁUSKI :-*

Ja dziewczyny rodziłam naturalnie w bólach ,ale była kobieta która się zdecydowała na znieczulenie do kręgosłupa mówiła że mniej boli i tylko czeka się na akcje parcia koszt 500 zł .

Grays, gratulacje jeszcze raz :) Wypoczywajcie teraz sobie w domku :) Powiem Ci tylko, ze szybko wypisują u Was do domu. U nas po porodzie naturalnym po 3 dniach a po CC trzymają 5 dób :o A u Was tylko jedną (24 godz.). Co kraj to obyczaj..