*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

hej Aga15510 - nie martw sie nie jestes sama, ja od swiat nie karmie i tez nie mam a brzuchol co miesiac boli. ciotka Julia - o ile sie orientuje to najstarsza nie jestes chyba ze zaraz po mnie:) dziewczyny co do muzyki to wymienilyscie wszystko co najlepsze i w zasadzie to troche sie dziwilam ze wy dwudziestoparolatki sluchacie polskiego rocka, bo myslalam ze dzisiaj to tylko Pitbull itp. Ja osobiscie uwielbiam jeszcze Beate Kozidrak glos ma nie zdarcia.

MT-78, jeśli 78 to rok Twojego urodzenia, to ja jestem starsza. Właśnie zaczyna do mnie docierać, że nie zdążę już mieć trzeciego dziecka:-( Musiałabym je robić jak najszybciej, a w ciagu najbliższych 3 lat nie mogę. A pózniej już będę za stara, nie podejmę ryzyka. Szkoda, bardzo chciałam mieć troje:-( Los sprawił, że zbyt późno zaczęłam. Dziś przeczytałam, ża "matka" małej Madzi po apelu w tv pod tytułem "błagam, oddajcie mi dziecko"...poszła do kina. Humanistki, chyba już nie ma kogo bronić. A tak się zdążyłam ładnie zdystansować...

Dziadku jeszcze jestem ale nie wiem ile jak mój chłop wstanie to mi nogi powyrywa!!!!!kurwa wyciskałam wczoraj ten internet jak cytrynę a on dalej jest.!!! nie wpadłam na to że jak nie wypowiem umowy to ona się nie konczy tylko przechodzi na czas nieokreslony!!!!!! tak byłam zajęta nieodbieraniem tel od operatorów że nie wpadłam na to. teraz muszę przekładc nowego dostawcę:-((( alem sierota! no nic czyli jeszcze z wami pobędę:-D :-D ps. gotye tez mi się podoba ale pewnie niedługo bo za bardzo puszczany jest.

no MT tylko ciut młodsza jestem. :-D

Hej dziewczyny! Mt co to jest pitbul? Co do kozidrak to przyznaje że ma głosicho! No i nasza cudowna Marylka!!! Uwielbiam ją też!!! Dziewczyny ja też nie mam okresu ale ja karmie i biore azalie cały czas :) szczerze to jakoś sobie nie wyobrażam że okres ma powrócić... Tak jest fajnie ;) Laski moja mała spała od 21:15 do 08:30 :D normalnie cud malina dziecko :D wiedziała że mama zmęczona to dała pospać :D oczywiście zastałam ją znów lezącą w poprzek łóżeczka rano ;) Aaaa wczoraj dałam jej zupke jarzynową ( nie wiem czy już mówiłam) i wcinała aż miło :) dziś jade do tesco po słoiczki z hippa bo tanio!!! Dziewczyny kojarzycie po ile są pampersy premium care? Wiem że one są drozsze od activ baby ale jakoś nigdy nie zapamietalam ceny :o a teraz są w promo w tesco i się zastanawiam czy się oplacaja? choć po proawdzie to mam chyba z 5 paczek pampersow w zapasie :P w tym 2 paczki 4 ale nasza mała jeszcze dlugooo ich nie ubierze... Wczoraj ją ważyłam wieczorem 6960... Dalej 7 kg nie dobiła :P i to tyle miała po wypiciu 100 ml wody :P Czy ktoś wie gdzie znajde tabelke naszą? Na której stronie ostatnio była? Ciotkooooooo wracaj już!!! Ps. Też na oneta wlazłam i wyczytałam że Madzia nie miała obrażeń główki :( ja ale uważam że powinni o tym pisać i mówić!!! Cala polska zaangażowała się w tą historie i prawda nam się nalezy tak samo jak matce kara!!! Po południu ma być sekcja... Ciekawe co się okaże :( A wiecie że oni - "rodzice" byli w kinie w czasie poszukiwan? Myslalam że to bym tylko taki pomysl "matki" a dziś się dowiedzialam że byli w kinie na horrorze :o

w wiadomej sprawie nastawiam się na jak najgorszy scenariusz:O Zresztą...co tu jeszcze może być gorsze...Dziecko i tak nie żyje... Ja natomiast wyczytałam, że ludzie z kręgu "znajomych" tej pary zaczynają coś opowiadać o regularnym tłuczeniu matki Magdy przez tatusia, podobno bała się go strasznie i są podejrzenia, że ona normalnie ze strachu wzięła całą winę na siebie. A fakt, że ojciec opowiadał o porwaniu swojej ukochanej córki jak o stracie chomika:O

Przepraszam, ale moim zdaniem to już podpada pod medialną manipulację bólem ludzi, niemal egzaltację...

tnks z tego co ja zrozumialam to ta matka byla sama. Ja uwazam ze info powinni podawac ale ilez mozna w kolko to samo czytac tylko np pod innymi tytulami na necie, to jest szukanie na sile tematu. Tej matce tez rodzice kiedys musieli krzywde zrobic, ludzie sami tacy sie nie rodza i wtedy dochodzi do takich tragedii. Ja juz nie moge patrzec na zdjecia tego dzieciatka bo mnie sie tylko serce kraje :(

no i jak zwykle zgadzam sie z dziadkiem A kozidrak to prawie moja sasiadka:D

ide prasowac, bede za jakis czas

ja się boję że to morderstwo z zimną krwią:-((( a wiecie co wczoraj znalazłam tu na kafe? ktoś dał linka do fb gdzie został założony profil tej małej i teksty ze kocha tatusia i tęskni za nim...o zesz a jeszcze nie wiadomo czy ten tatus nie brał udziału... kurwa kto wpada na takie chore pomysły...

Dziewczyny, co by nie był o to dziecku i tak to życia nie wróci...Ja dziś odpoczywam od wszelakich programów informacyjnych- za dużo mnie to nerwów kosztuje :o przeżywam to niesamowicie.. bez kawy dziś nie do życia jestem...

Dziewczyny nie można nikogo usprawiedliwiać trudnym dziecinstwem! Qrwa Hitler też mial trudne czy to go usprawiedliwia? Nie! Byl dorosly i powinien myslec!!! Dziadku też jjuz się zastanawialam czy ona go nie kryje i myslalam że albo się go boi albo tak go "kocha" ... Dla mnie nie mozliwe że pomagał jej zniesc wozek i nie widzial że dziecko nie zyje :O co nie zajrzal do wózka? Nie dał małej buziaka? Nie poglaskał? Mój ZAWSZE do wozka zajrzy i gada nawet jak mala śpi... Pomizia, przykryje ( poprawi kocyk o milimetr) itp.... A co może się stac gorszego Dziadku? Może się okazac że to nie było tak że uderzyla główką i zmarla na miejscu tylko że byla od dawna katowana i umierala powoli...

Kurwa, ludzie są chorzy. Profil zmarłego dziecka na fb?! Jezu... Ja już przestaję snuć domysły, bo po co? Godziny prawdopodobnie dzielą nas od prawdy. Według mnie dużo gorszej niż zeznała psychopatyczna "mamusia". A sąsiedzi to teraz bedą gadać, co im ślina na język przyniesie. Psychologia tłumu. Z innej bajki. Miałam się odnieść do wypowiedzi TNKS o muzyku klasycznym jako o gatunku wymarłym. Otóż, moja droga muzycy ci są jak dinozaury, ale cieżko ich wybić:-) Wciąż istnieją i jak dzieci wierzą w sens swojego zawodu. Co prawda zawód ten powinien iść w parze z zamożnymi rodzicami albo przynajmniej bogatym zamążpójściem, ale nie każdy ma tyle szczęścia. I grają sobie Ci biedacy, drapią pazurami o możliwości wykonywania swojego zawodu, i klepią arystyczną biedę, wychodząc z założenia, że skoro już tak wybrali, to widocznie dla nich musi być lepiej "być" niż "mieć"...

TNKS - mam corke 13 lat wiec sila rzeczy jestem tez z muza na biezaco czyli Lady Gaga, Usher i Pitbull min. Jak jedziemy do PL to mloda siedzi znudzona i slucha jak jej rodzice przekrzykuja radio( z wokalem u nas troche na bakier:))no ale taki jest polski rock nie da sie milczec. Moj M zafascynowany Klossem i Pancernymi z Szarikiem na czele zaczal dziecku opowiadac jaki to super film no to napalila sie na wielkie ogladanie. Po 15 min stwierdzila ze nudne to jest i poszla, a M nie mogl tego przezyc. Lady..- a moge moj kosz podrzucic? nie nawidze prasowania!

Katienka - ja z trojka to nie wiem czy bym dala rade. Na drugie myslalam ze za stara jestem. Jeszcze po takiej przerwie.

Katienka a możesz mi napisac jak się stosuje i na czym polega dieta ktora stosujesz? Możesz podac jakiegos linka do wiarygodnej wersji?

Hm, ja korzystam z książki, ale poszukam dla Ciebie dobrych linków. Ogólnie dieta składa się z trzech faz: 1. Dwa tygodnie, z największymi ograniczeniami - zero weglowodanów, więc bez pieczywa, kasz, ryżu, makaronu, owoców i niektórych warzyw. Wybieramy jak najlepsze zrodla tłuszczu. Można schudnąć do 4 kg, zależy od organizmu. 2. Do osiągnięcia pożądanej wagi. Włączamy owoce i pelnoziarniste zboża (pieczywo ciemne, ryż i makaron też, kasze). Unikamy cukru, możliwe substytuty. 3. Nowy sposób odżywiania na czas nieokreślony. Wybieramy produkty o niskim IG. Jak najrzadziej grzeszymy:-) To tak z grubsza. W wolnej chwili poszukam linków. Juz teraz polecam forum strony Vitalia, tam dziewczyny na SB są z nią dobrze zaznajomione i dają cenne rady.

Klasyka gatunkiem wymarłym????:D:D:D:D:D Owszem...większość twórców tak jakby zeszło, ale dzieło trwa! Weźmy takiego Monteverdiego, chlopa nie ma już z 500lat, a ja za każdym razem wyję słuchając Nieszporów.... Katienkaco masz kurde do Amadeusza?:D:D:D:D:D A "Don Giovanni" to pies???

MT 78 no w ramach wyjatku moge poprasowac gdyz sama tego nie lubie i nie robie ale ostatnio zaczelam bo swierdzilam ze sie relaksuje i mnie to uspokaja hehe :) Oj powem Wam ze to chora sytuacja, dla mnie moze to nie jest jakies usprawiedliwnianie dziewczyny, tak po prostu uwazam ze ona tez mogla byc katowana. MT-80 moj tez zafascynowany tym samym tematem, moze po 100 razy to samo ogladac ;) Jako ze ja zawsze dogadywalam sie lepiej z pokoleniem troszke starszym ode mnie to moj m jest 9 lat starszy ode mnie :D

Kuźwa Lady znowu mi stronę zwinęłaś:P Debil, który założył zmarłemu dziecku profil na FB powinien zostać zawleczony końmi do Nowosybirska To już koorva szczyt, ci chorzy ludzie sobie jakieś igrzyska zaczynają urządzać:O A media oczywiście podkręcają temat.....

Oj dziewczyny nie tylko są tu 20-latki, tych po 30 jest też trochę. Mi samej 31 marca stukną dwie 3-ki. A jeszcze chyba nie mówiłyśmy o poezji śpiewanej. Też uwielbiam... np. Stare Dobre Małżeństwo - mam ich całą dyskografię. Co do wagi to mi zostały 2 kg i nie chcą w żaden sposób zejść. Najgorsze że umieściły się na brzuchu i nawet jak już wcisnę się w spodnie sprzed ciąży to mam z przodu tą straszną oponkę. W marcu przed powrotem do pracy chyba czekają mnie spore zakupy nowej garderoby. Może gdyby nie te poranne kawki, a jak kawka to musi być do niej coś słodkiego. Choć właściwie to powinnam liczyć że tylko ma 1 kg na plusie. 10 lat temu gdy zaczynałam pracę w mojej firmie ważyłam 48 kg, co rak przybierałam po kilogramie. Wiec teraz powinnam ważyć 58 kg, a mam 59. O Mój Boże... właśnie pomyślałam sobie ze jak będę wyglądać za 34 lata gdy przejdę na emeryturę jeśli będę tyć w takim tempie ;)

Hej zmienię Wam temat na chwilkę.... czy jest jeszcze jakaś która śpi z dzieckiem w łóżku czy zostałam sama??

Hej. Ale naskrobalyscie :). Z naszego forum to juz ksiazka by powstala :). Co do picia, to ja za kolnierz nie wylewam, lubie czerwone polwytrawne wiinko, przed ciaza codziennie na wieczor dla relaksu i zdrowia oczywiscie hehe lampka winka byla, teraz poki karmie to sobie co kilka dni na pol lampki po ostatnim karmieniu pozwalam. Co do spania z dzieckiem, moj synek od poczatku spi sam w lozeczku, jedynie jak bolal go brzueszek lub zwyczajnie byl marudny to bralam go do siebie, lub maz, bo spimy oddzielnie, ja spie z malym w pokoju, a tata w drugim z racji tego, ze bardzo wczesnie do pracy chodzi. Dziewczyny czy diprobase moze tez byc na suche policzki? Masc czy krem??? Moj maly ostatnio od 4 rano mruuczy, chyba to przez zeby, jeden juz jest widoczny ale jeszcze caly sie nie przebil, a ostry jak cholera :D, widac juz tez drugi.

_aga_, my spaliśmy z małym w łóżku zaledwie kilka razy na początku :) A teraz skubaniec tak się przyzwyczaił do łóżeczka, że mu tam lepiej :D i nam też :D nie wybrażam sobie, że mógłby z nami spać - za bardzo się kręci i za dużo miejsca zajmuje ;)

Ja śpię z trzema;) Chociaż czy to można snem nazwać?

i pomyslec ze moja też spała sama w łóżeczku od początku ale jak pojechałam do Pl na urlop to bała się początkowo tamtego innego łóżeczka i miejsca i tak została u mnie w łóżku a teraz chce znów ją chce przerzucić do łóżeczka ale się nie chce dać :(

hej Aga--ja śpię z Lenką. Karmię ją 2 razy w nocy i znam siebie, nie pamiętałabym, żeby ją do łóżeczka odłożyć. Ze starszą też spałam, uwielbiam się do nich przytulać, dzisiaj miałam zresztą pakiet ;) Czytałyście na onecie? Patolog nie znalazł ran na głowce ani obrażeń. Wczoraj znowu się zryczałam, zobaczyłam demota dla Madzi... "odeszłaś cichutko, nie mówiąc nikomu, my jeszcze błądzimy, ty jesteś już w domu...". Czekam na wyniki sekcji, strasznie mną ta sprawa wstrząsnęła.

Dziadek. Nie klasyka wymarła tylko muzyk tę klasykę uprawiający! Taka była teza i ja próbuję ją obalić. Wspominałaś o Monteverdim, ale przecież jest wiele muzyki z rożnych epok, od której ludziom ciarki po plecach chodzą. Wciąż. Choć z tym Monteverdim utrafiłaś w moje gusta muzyczne, głownie co do epoki:-) A Mozarta nie lubię i już. Po okresie mojego najukochańszego Renesansu z różnorodnością i bogactwem jego muzyki, po cudnym Baroku z jego skomplikowaną i precyzyjną jak koronka polifonią, Mozart jest dla mnie zbyt... prosty. Nie odmawiam mu geniuszu. Ale to nie mój świat. Jak i cały Klasycyzm.

PS. Co do Monteverdiego to ja wyję słuchając "Lamento della Ninfa", a już wykonanie Emmy Kirkby kładzie mnie na łopatki.