Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Britax Romer Eclipse - faktycznie to jest ten Wasz Romer nawet nie wiedziałam, ja mam ten Eclipse model nie jest 2012 bo kupowałam od znajomej czyli uzywany z drugiego samochodu (jak to angoli przystało musza miec inny samochod na weekend) jest w bardzo dobrym stanie a przedewszystkim jest syn uwielbiał go - podobno jest wygodny. w drugim samochodzie ma ten sam model. polecała go i pasuje do naszego samochodu a co najwazniejsze moge go zamontowac z tyłu na srodkowym miejscu. jak sie sprawdzi to jak wrocimy do polski to zakupimy tego romera stad nie zabieram takich rzeczy dlatego nie kupuje teraz nowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka🖐️ wlasnie koncze pic kawusie, musialam doczytac co naskorbałyscie, ide sie myc i wojtka wioze do przedszkola:O Mam dosyc juz tego wozenia w kółko:O Caly czas mysle o tym przepisaniu go do odzialu przedszkolnego u nas w podstawowoce. Pocahontas a Oliweczka zanim poszla do szkoly to chodzila do takiego oddzialu zeby sie przygotowac do 1 klasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Pocahontas , Mt nam Pan od fotelików powiedział, że nikt jeszcze nie wymyślił dobrego fotelika z taką rozpiętością wagową ;) Tymkowa - dokładnie tak jak mówi aga :) Kali nie ma zębów w ogóle a zjada chrupki, kiełbaske, wafelki ryżowe, mięsko jej często daje lub warzywka (nie rozdrobnione) a wczoraj jadła chlebek tzn skórke i kluseczki z sosikiem :D mimo, że nie ma zębów to ostro "gryzie" wszystko dziąsłami :D ciasteczka z hippa te po 10 miesiącu też jej daje :p są twarde i wiadomo - trzeba pilnować, ale wcina :) frankfuterka jej łamie na pół i zjada całego :) skóre staram się jej z niego ściągać, ale nie zawsze mi się udaje i nie raz zje :p ja myślałam że ona go sobie będzie lizać, ssać a ona go zjada i co gorsza nie da sobie odebrać :D :D :D trzęsie się aż jak widzi francka heheeh zdarza się że jej gdzieś coś "poleci nie tam gdzie powinno" ( bo zakrztuszeniem tego nie nazwę), ale ona sobie radzi sama, odchrząka i jest ok:) Aga - spoko :) uwierz że też nie kupuje co mi się podoba i wiele rzeczy pozostaje w sferze marzeń :) mój m nie potrafi niczego małej odmówić, ale zakupy dla niej są kosztem zakupów dla nas :) i w sferze marzen dla mnie są buty :p ale ciągle szkoda mi kasy :) ja w ogóle jak mam sobie coś kupić to zawsze uważam że nie warto, że dana rzecz ma zbyt wygurowaną cene i że się nie opłaca :D zawsze mówie że za dużo jak na coś takiego :p i nawet 50 zl byloby mi szkoda wywalic na coś czego używać nie będę :p raz na sto lat "zaszaleje" i sobie coś kupie - jak te pieprzone buty z eksbut za prawie 500 zl i potem załuje latami hhehehe i teraz kawał czasu sobie nie kupie w ramach pokuty :D :D :D a tak serio to co będę chciala sobie kupic to będę myśleć że będzie jak z tamtymi ;) ale uwierz mam doskonałą świadomość tego jak wiele rzeczy pozostaje w sferze marzen niektorych ludzi i nie będę tu o tym pisac bo nie o to chodzi ale my z m staramy się pomagac niektorym te marzenia realizowac :) Tymkowa coś mi pokręcilo poprzedniego posta - buty są super! Szczerze powiem że jak dla mnie idealne bo ja się twardo trzymam zasady, że w prostocie siła, a większość butów jak nie z kokardką to z cekinem - a feeee! Niestety ja też z tych wysokich i obcasy ubieram sporadycznie ;) mój m wyższy znacznie, ale mimo to jakoś nie lubie mu dorównywać :P Lady jak masz dosyć tego wożenia to przenieś Wojtusia i tyle!!! Pogadaj tylko z nim na ten temat, żeby był przygotowany i nastawiony " na TAK" i dzialaj ;) po co się masz meczyc? Nie ma reguly że szkola na wiosce gorsza czy lepsza od tej w miescie, ma plusy i minusy... Na pewno na wiosce jest mniej dzieci więc diecko jest mniej anonimowe ;) no a poziom nie musi być nizszy czy wyzszy! Przeciez zarowno Ci na wioskach jak i w miescie studia pokończyli :) mam kolege po 3 fakultetach ktory uczy na wiosce - bardzo kumaty i wymagający matematyk :D Ps. Nażarłam się strasznie wczoraj :o miałam rano b. Stresującą służbową sytuacje... Musialam podpisac papier który niewiadomo jakie skutki przyniesie i na odstresowanie się nażarłam :o masakra!!! Vilia ja wieczoram udoiłam 70 a rano nic także chyba będę kończyć po mału :o Spróbuje jeszcze potem w ciągu dnia się pod laktator podstawić i przede wszystkim więcej pić, ale chyba to już koniec :o z jednej strony fajnie bo będę mogła zacząć restrykcyną dietke jakąś a z 2 będzie mi brakowało małej przy piersi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze do Tymkowej Ty kochana ucz Tymka jedzenia stałych pokarmów żebyś póżniej nie miała problemów! Pisała tu niedawno na kafe babka która musi 18 miesięcznej córce wszystko miksować bo i naczej nie zje, a ja znam chłopca który w wieku ponad 2 lat!!! Jak miał zjeść cokowliek bardziej stałego niż papka to zwracał :o rodzice nieświadomie krzywde mu zrobili, bo jemu się to cofało i się aż bał jeść pokarmy inne niż płynne - do tego stopnia, że rosół musiał być bez makaronu, albo makaron przepuszczony przez blender :o obiadki z hippa po 7msc są fajne do nauki takiego jedzenia, bo tam już dużo jest takich większych kawałków ;) i chrupkami sobie też kzywdy Tymek nie zrobi bo one się od razu rozpuszczają :) a z zakrztuszeniami też się dziecko musi uczyć radzić ;) powodzonka kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziyń dybry laleczki🌻 Kawę dziś polewam, pierwszy raz od ho ho, wprawdzie nie ręczę za efekty, bo ja nadal przymusowo "poszcząca", ale kij z tym:O Zoja🌻 mama, albo teściowa jest niezbędna (ew niania) jesli planujesz powrót do pracy. Jeśli nie masz takich perspektyw to sama dasz radę z dwójką, choć są takie chwile, że człowiek ma ochotę spontanicznie wziąć słuszny rozpęd i rozpierniczyć głową ścianę, ewentualnie wraz z szybą wylądować na parterze:O jakże przemilego otoczenia domowego. Np. wśród kwitnących tulipanów:D:D:D Ja pracuję, dużo wyjeżdżam i nie wyobrażam sobie jakby to było bez pomocy mamy:O Choć dzieciaki nieraz tak dają jej w kość, że glowa mała:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS - dobrze prawisz odnosnie jedzenia. moja ma dwa zabki ale tez ladnie zuje, zupke jak robie to tylko lekko widelcem rozgniatam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz ubrana, spijam kawke. Szykuje sie zaraz na spacerek. Dzis wyglada łągniej za oknem. A jak wrocimy to poprobujemy z chrupkiem, Tylko jak on odgryzie taki wiekszy kawałek i nie bedzie sobie radzil to jak mam go ratowac? ;) Do góry nogami i wyklepywaac chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymkowa - panikaro!;) daj dziecku szanse a mozesz sie zdziwic. i nie zaluj mu chrupek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jak co, ale chrupki kukurydziane same sie w buzi rozpuszczaja. tym sie nie da udlawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa nie kradnij dziecku chrupków bo się wkurzy :D :D :D chrupkiem się nie zadławi jaki mówi Mt ;) daj mu i niech wcina ;) U nas też zapowiada się fajny dzien także chyba odbierzemy znów tatka z pracy :) Dziewczyny czy was też tak pogięło? Ja po całym dniu jak mała idzie spać zamiast się cieszyc wolnością to jej zdjęcia oglądam bo już tęsknię :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS - u mnie gorzej , ja ogladam wieczorem filmiki jak byl tyciutki miesieczny i jak płakał, jak wzdychał, jak uczyl sie wkładac paluszki do buzi. Ten okres byl dla mnie meeega ciezki (kolki) ale i tak tesknie za takim flaczkiem slicznym ;);P W dodatku ogladam jego buzie jak spi, jest taki sliczny ;) ;P Porąbało nas na starosc ;DD OJ strasznie sie wqrza gdy zabiore mu chrupka to fakt, on nie zna nic innego stałego a pewnie byłby zadowolony, dzisiaj kupie zwykły chleb i odkroje tez pietke do memlania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymokwa odnosnie chrupkow moje spostrzezenia sa takie ze te z hippa sa strasznie twarde, kup mu zwykle flipsy sa mieciutkie. Zauwazylyscie to tez bop nie wiem czy tak trafilam czy wszystkie z hippa takie sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ciasteczka i sucharki z hipp i tez sa twarde, ciezko je ulamac. na opakowaniu pisze w sam raz do malej raczki, bo to takie miniaturki sa, ale to wcale dobre nie jest bo Livia pol do buzi wsadza. jak dla mnie to jest bardziej niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady ja chrupki od początku kupuje zwykłe - długie w tesco za 1,19 zł :D małej się je lepiej je bo łatwiej je w rączce trzymać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tnks- dzieki dzieki za Twoja opinie bo miotaam sie jak glupia, troche mi szkoda tego przedszkola co teraz chodzi bo jeszcze ja do niego chodzilam i mam taki lekki sentyment:) ale kurde ja mieszkalam obok w bloku wtedy i nie trzeba bylo jechac tyle. Ze zmiana miejsca dla wojtka tez moze nie bedzie takiego szoku bo w wakacje nie bedzie chodzil i jak pojdzie po takiej przerwie w inne miejsce to az tak moze nie odczuje. Jak ladna pogoda to tez bede mogla odbierac go piechotą. No i moze pozna jakis kolegow z okolicy i nie bedzie sie tak obco czuł ze wszyscy jego koledzy daleko mieszkaja a on tu nikogo nie zna. Wzielam wczoraj druki do wypelnienia i pani w sekretariacie takie mile ze mozna bylo sobie nawet pogawedkie z nimi uciac, dzieci ma byc 18 wiec spoko bo w panstwowym przedszkolu tam gdzie teraz jest chodzi prawie 30, przeludnione strasznie. Pojde jeszcze do tej szkoly i zobacze w jakich warunkach maja byc te 5latki, gdzie lazienka itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! nas lepiej,kupy się uspokoiły,wczoraj były tylko dwie,dzi narazie jedna.Lekarka powiedziała,że skoro pije mleko już tak długo,to raczej nie skaza ale pewnie jakieś uczulenie na coś ma.Na zmiane na łokciu przepisała maść i kazała obserwować.Zażądałam też skierowania na badanie krwi i moczu,bo mały jeszcze nie miał nigdy to zrobimy.Ostatnio mały polubił chodzik i teraz wszędzie jeżdzi i wszystkiego tyka i otwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady ja też mam przeogromny sentyment do swojego przedszkola, do swojej podstawówki i zazdroszcze mojej rodzince, że mogą przeżywać to jeszcze raz, ale nie będę z tego tytułu dziecka wozić na bank :D a przedszkole miałam wypaśne! Z basenem , dużym ogrodem - rewelka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa miałam się pochwalić :D mała zaliczyla swóje pierwsze pare minut "w" / "przy" stoliczku :D ubawu było co nie miara :D no i bezkarnie można na nóżki stawać :D :D :D pianinko jest fajowe, choć piosenka o krowie małej nie pasi, ale za to "kulka"... Kulka wymiata :D :D :D hehehhe także z czystym sumieniem polecamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam sentyment do mojego chociaz takiego wypasu nie mialam;) hehe a u was jest jakies przedszkole na wiosce? gdzie zamierzasz poslac kalinke? mt- jak tam zakupy wozkowe? kupilas cos? oj i mnie korci jak patrze co za cuda kupilas dla kalinki ale powstrzymuje sie, zwlaszcza ze mam tyle roznych zabawek po wojtku, czasami kupuje Gosi jakies male zabawki zeby cos nowego bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) hjk, tnks a wasze szkarby chodzą i siedzą już same ?? pytam tak z ciekawości bo my mamy ten stoliczek chodzik bight starts mały bardzo go lubi ale nie wiem czy jak jeszcze nawet sam nie siedzi to mogę go tak wsadzać??? Ja już pisałam wcześniej że kupiliśmy ostatnio tego cybexa pallasa i po kilku jazdach mogę stwierdzić że jest super ale wiadomo że nie każdemu dziecku podpasuje pułeczka może nie ma strasznie dużo luzu(a waży już ok 9,5 kg) ale mu pasuje(jak jedzie to się cieszy i bije brawo) a jak osiągnie 15 kg to półeczka już nie jest potrzebna i zostają same pasy samochodowe ale z tymi nóżkami to prawda że nie ma dużo luzu i nawet się tak zastanawiałam że jakby nasz mały był troszkę bardziej przy sobie to mógł by mieć ciężko, no ale ogólnie cieszę się z wyboru chociaż też byłam za romerem tylko że niestety nie do każdego samochodu pasuje. Chciałam napisać jeszcze a raczej się pożalić na te nasze czerwone szorstkie policzki dalej nic nie wiemy aż ręce opadają najgorzej jest w nocy mały się wybudza i trze buźką w prześcieradło i poduszkę gdzie tylko może(często do krwi) znacie jakiś dobry krem który eliminuje świąt bo już pomysłu nie mam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dziś spałam Ażżżżżżżżżżżżżż 2,5 godziny super no! Mały nie chciał spać w nocy. Dalej niestety kicha prycha :( Zoja gratulacje, to już druga ciężarówka na naszym forum, wcześniej pisała agabi. Ja też przez moment myśłałam, że może może ale niestety hehe. Znaczy się ja bym chciała za jakieś 4 lata, ale w sumie pomyślałam, że jakby się jakimś cudem zdarzyło teraz to może nawet i lepiej, było by z bańki jak to się mówi, hehe, a tak po kilku latach trzeba będzie znów do pieluch przyzwyczajać. Jedynie to ciężko by się nam było pomieścić z dwójką w naszych 36 metrach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiaczek dziewczyny uzywaly bepanthenu ale tylko ten z Niemiec dziala cuda, mowily ze to jest najlepsze na takie problemy skorne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontas a jaki Ty masz fotelik? dziewczyny czyli podsumujmy może, który t en fotelik najlepiej romer czy cybex???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiaczek a spróbuj linomagiem tym z rózową nakrętką z witaminami ja jak mały ma szorstkie policzki to smaruję mu na przemian linomagiem i bephantenem i mija szybciutko kupują naszą maść bephanten i też pomaga np na kciuku miał tak zrogowaciałą skórkę od gryzienia go, że masakra, smarowałam mu przez kilka dni bephantenem i już się zregenerowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziadek a u Ciebie sie jakis worek z choróbskami rozwiązał czy co? wez no pogon to pierunstwo..... Tymkowa buty swietne, chociaz taki rodzaj butów podoba mi się na kims , ja szpilki na nogach miałam raz w zyciu, nie powiem wygodne były tylko nie mój styl. ja jak kupowałam swoje ukochane pewnej firmy to jednorazowo dawałam za nie prawie 400zł i wszyscy pukali się w czoło ( w rodzinie) a ja im tłumaczyłam ze przeciez to buty na 4 pory roku i na parę lat i podzielic to na czas zuzycia to groszę wyjdą:-D a teraz tak ja wy wszystko idzie na dziecko i nie żałuję tylko czemu te zabawki są tak cholernie drogie? vilia no to cie potraktowali bardzo niefajnie w pracy. przeciez kurna na jednodniowe wczasy nie jedziesz! hjk a masz jakies podejrzenia na co dziecie moze byc uczulone? TNKS przejezdzałam ostatnio koło Tesco i zapomniałam ze miałam zajrzec po te kiełbaski:-((( Pocahontas plotka zyje własnym zyciem, jak juz poszła w świat to ciezko bedzie odkrecic zwłaszcza ze tylko tobie na "prawdzie" zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×