Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Wiatm dziewczyny:) Jestem mamą 3-miesięcznego szkrabka i 5-letniej łobuziary. Mam do sprzedania naprawdę super ciuszki po moich dzieciach. Póki co małe rozmiary, ale z czasem, jak tylko znajdę czas wrzucę coś więcej:) Zapraszam, jesli znajdziecie troszkę czasu. Pozdrawiam. http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=497294

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas nie wiem czy przy planowanym CC trzeba mieć taki wynik. Najlepiej podpytaj lekarza lub zadzwoń do szpitala w którym będziesz miała cesarkę. W tym tygodniu przepadają mi zajęcia na szkole rodzenia, z powodu Bożego Ciała, ale w przyszłym jak będą to zapytam. Agulkk25- moje maleństwo już w 27 tygodniu było ustawione główka w dól i lekarz mówi że ma nadzieję że już się nie obróci. Ale moja koleżanka miała wyznaczony termin cc, ze względu na złe ułożenie dziecka a w 37 tygodniu, tydzień przed planowanym cięciem mała się obróciła główką w dół. As80 ja tez mam ból w prawym uchu, promieniuje on mi aż za głowę. Myślę że to zatoki. Chyba gdzieś mnie przewiało. W ciągu dnia jest o.k. Ale w nocy jak się kładę na prawej stronie i przyciskam ucho do poduszki to mi się odzywa. Olinka dzięki za pozdrowienia. Ciotka Julia, ja na razie mam paczkę pieluch z Dady- New Born ( 2-5 kg) i chyba kupię jeszcze jedną taką z Pampersa, a później to pewnie te od 3-6 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamjsjsjjjs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski! to ja, wielki come back do domu nastapil wieczorkiem, troche was doczytalam. kilka spraw i mnie dotyczy ktore pisalyscie, wiec napisze troche ogolnie,ale znow nie pamietam ktora co pisala :) aga-mam podobna sytuacje w domu jak Ty, remont to nie jest ale totalny burdel po gosciach i mezu,ktory wiele nie wysprzatal,a ja nie moge sie przemeczac,wiec co dzien bede powoli cos robic i moze za 2tyg bedzie dom jakos normalniej wygladal skurcze-nie mam poki co,ale zauwazylam jakos wczoraj w szpitalu ze juz jakos mi lekko sie nogi zaokraglily,wiec jak najwiecej staram sie trzymac je wyzej, w nocy tez bede miala stopy na szerokim podglowku spie mozna powiedziec wysmienicie-nie rozstaje sie z poduszka do karmienia, taka niby,bo to jedynie wypelniacz do becika,ale dlugi i miekki wiec czesc miedzy nogi a czesc pod brzuch inie ma bata zebym obudzila sie bez poduszki! naprawde jakos sie nauczylam i sypiam tylko na bokach, zreszta jak sie nad ranem poloze chwile na plecach to mi za ciezko,wiec sie nawet nie da.. wczoraj przezylam lekki szok kladac sie w lozu malzenskim po miesiacu czasu-mialam wrazenie ze mamy lozko wodne :) dopiero zauwazylam roznice miedzy szpitalnym a domowym... zwazylam sie-mam 12kg na plusie od poczatku ciazy, niezle. przez miesaic w szpitalu przytylam 1kg. mala chyba ma ok 2kg,ale wciaz nie wiem. wczoraj mi zrobiono usg przed wyjsciem-co smieszne najpierw rano na obchdozie powiedizeli ze ja dzis po poludniu wychdoze.. a dopiero po obiedzie mi zrobiono usg! wyszlo na szczescie ok, ogladalo mnie 3lekarzy, zbadano szyjke-zostala bez zmian!!-non stop lezenie, wsatwanie co 2 dni pod krotki prysznic, ale efekty widac. i dobrze,vbo mialam mega stracha ze sie jednak skrocila.. niestety wreszcie sama zauwazylam,ze mala faktycznie bardzo nisko lezy, glowka jest tak gleboko ze nawet przez brzuch trudno ja zmierzyc! ale moze taki moj urok.. w kazdym razei nie to bylo powodem skrocenia szyjki. teraz ma 2.6cm i jest ponoc ok-dzis mam 34t.c. z wiesci szpitalnych-pobyt byl nudnawy i meczacy bo ciagle lezenie nie pozwolilo mi nawet na zwiedzenie oddzialu! mialam 7 roznych sasiadek. ostatnia byla lekko rozgoryczona jak wrzucili ja do mojego pokoju-17t.c.,mdlosci,bole,slub za tydzien.. okazalo sie,ze byla w pokoju dla prywatnie ubezpieczonych, a tam w pokoju 2osobowym (sa tez 1osob) byla duza plazma ma scianie, lodowka obok lozka i prysznic w lazience obok!! troche sie dziwilam czemu tak marudzi ze tu ani lodowki ani prysznica,ze trzeba az przejsc na korytarz! ale jak sie wiecej placi to i warunki sie ma lepsze.. choc ja na swoje narzekac nie moglam, bylo ok. toaleta wlasna w pokoju,ale bez prysznica ;) Inna laska-25lat,32t.c.,blizniaki,2chlopcow,tafila z bolami i skurczami.trafla we wt po poludniu, dawali jej wszelkie mozliwe kroplowki, nawet uspokojajace,rozkurczowe (w tym jakis lek w strzykawce za 1000euro,bo lekarka mowila,ze musi uwazac na kazda krople takie to drogie..) a w efekcie w czw po 12 zobaczyla plamienie, a po 5min cala podpaska byla czerwona.wiec zaraz ja wzieli na porodowke,godzine byla pod ctg podlaczona a potem juz zrobili ciecie. 1400g i 1150g mialy chlopaki,zdrowe,dobrze ze dostala cala serie zastrzykow na rozwoj pluc. ja tez to dostalam. jeden juz oddycha sam, ale drugi jest w inkubatorze i jeszcze nie umie. masakra mowie wam.. ona jeszcze 2tyg moze byc w szpitalu,a potem juz musi dojezdzac do dzieci,zostana do sierpnia na pewno,termin miala na 19.08. miala pda jako znieczulenie i mowi ze super.fajna laska, mila. termin u mojej ginki mam za tydzien,moze wreszcie mi pomierzy dziecko i powie ile wazy.. bo tu chyba to zrobili,ale nie powiedziano mi,a ja bylam w takim stresie co bedzie z szyjka ze juz nie zapytalam z emocji.. w weekend planujemy przemeblowac sypialnie-wstawic lozeczko i rzeczy dzieciece. zaczne tez troche prac i prasowac ubranka dla malej. mala super sie rusza, przez ten miesaic sie naprawde brzuch powiekszyl, wytyka stopki lub kolanka w okolicy mojego pepka-smieje sie ze moj pepek wyglada jak maly wulkanik a tylko czekac az z niego jakas lawa poplynie ;) czka 2-3 razy dziennie ok 10 minut. odpowiada na dotkniecia i cieplo dloni-niesamowite! staram sie jednak nie glaskacc juz brzucha, zeby nie wywolac skurczy. zastanwaiam sie czy niskie polozenie i krotsza szyjka nie spowoduja przedwczesnego porodu. byle do 38t,c. przetrwac... jak sie ma malo wod plodowych to jedyne co mi przychodzi na mysl to duzo pic-2-3litry dziennie. jak sie malo pije to tez moze to pwoodowac bole glowy. z zakupow zostaly kosmetyki,stanik do karmienia, nozyczki i takie rozne duperele. koszule mam tylko 1 nowa, wezme jakies porozciagane lub od mamy do szpitala, tam i tak nie patrza w czym sie chodzi. mam wrazenie ze o te 2tyg trzymali mnie za dlugo w szpitalu...dostane pewnie rachunek na jakies 1200zl (jedzenie).. no ale coz, grunt ze z nami ok. co do plamien-u mnie zaczelo sie brudnym plamieniem, brazowawym,a doipiero potem naszlo czerwone. nie czekalabym dluzej.. mialam stan zapalny,podano zinacef przez tydzien, na drugi dzien rano minelo. poki co tyle,i tak za duzo napisalam ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za wsparcie, wody owszem można uzupełniać, zabieg ten to amnioinfuzja, polega na wstrzykiwaniu wody przez powłoki brzuszne, mam nadzieję że nie będę musiała przez to przechodzić. Najbardziej niepokoi mnie że moja córeczka się nie rusza prawie w ogóle, boję się, że może nie być dobrze z tymi wodami :( ale cóż wszystko się wyjaśni jutro, strasznie się boję tej wizyty, żeby tylko było wszystko dobrze z moją niunią. pozdrawiam Was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa przyszła mama - głowa do góry! Jeśli u mnie w mieścinie robią takie cuda z wodami, to napewno i Tobą zajmą się jak należy :) Trzymam kciuki. Maleństwo się poruszyło?? ciotka julia - nie wiedziałam o Twojej wcześniejszej sytuacji :( Tym bardziej musisz teraz o siebie dbać 🌼 pocahontas - hehe te nasze czaderskie zakupy narazie jak dla mnie mało podniecające :P póki co jakieś gładzie, grunty, kleje :) Dziś lecimy zamawiać drzwi :) mum to come - nareszcie w domu :D Biedaczko należałaś się tam.. ale najważniejsze, że wszystko ok :D Hehe atrakcji z innymi babkami też Ci nie brakowało :) Dobrze, że z tymi bliźniakami wszystko ok - tak już się pocieszam, że teraz nawet jakby coś to już Mała przeżyje, ale oczywiście wolałabym w terminie :) Buziaki dla Ciebie 👄 i dla reszty też 👄 Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.Mam takie pytanie kilka razy tak miałam,ale to zawsze raz na jakiś czas że w kale pojawia się krew dzisiaj też tak miałam nic mnie nie boli ani nic takiego no i nie wiem czy powinnam się niepokoić czy może jakieś badania dodatkowe robić:/ mój gin miesiąc na zwolnieniu więc nawet nie mam kogo zapytać:( nie wiecie może czegoś na ten temat czy to może być groźne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja mam pytanko bo wczoraj zapomniałam,ile przytyłyście w ostatnim miesiącu?Pytam bo ja nic i z jednej strony się cieszę bo z moją wagą to i tak już wyglądam jak hipcio a z drugiej martwie czy wszystko ok.Jem normalnie,jedyne co porzuciłam to słodycze ze względu na cukrzyce i inne typu frytki no i obfite kolacje.Zobaczymy co ginka na to powie w poniedziałek.Co do mojego maleństwa to wczoraj był strasznie aktywny cały dzień jak nigdy.No i miałam taki nacisk na dół, że chwilami ciężko było chodzić,brzuch też stawał się twardy od tego wiercenia,nie wiem co on tam wyprawiał.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobitki, dziś w nocy znów nie spałam w ogóle, nawet nie mam siły jeść śniadania ale oszczędzanie się pomogło i bóle mniejsze. Olinka, to Ty ten wózek z tutka kupiłas czy inny> wklej linka bo ja chce grandera z TRutka a nie pamietam, która z Was go chwalila.On ma 10 kg tylko:-) Co do body kopertowych, dziewczynym, czy mogłyby to byc body zapinane na całej długości z przodu? Pytam,ponieważ producenci, od których kupuję obecnie, bodów kopertowych nie maja, a znalazlam innego,owszem ma, ale za sztukę wyjdzie jakieś 14 zł, wydaje mi się, że to dużo. Poza tym to z cennika jesiennego, powiedzieli mi przez telefon, że mieli 10% podwyżkę. A ci, co zamawiam teraz od nich, mają rzeczy super jakości i nie trzeba przepłacać.Napiszcie, co sądzicie na ten temat. Bo nie chce wrzucać do sklepu ani drogich rzeczy, bo szybko się z tych ciuszków wyrasta ani takich, które nie spełnią oczekiwań, bo tanie i brzydko mówiąc tandetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Mania1982, niestety co do Toxoplazmozy to ja Ci nie pomogę, bo nie wiem co i jak. JA na szczęście mam wynik ujemny. Agulekk25, dziecko może się obrócić się właściwie przed samym porodem. Moja lekarka mówi, że najczęściej po 35 tygodniu już powinno być głową w dół, ale to nie jest reguła. Także się nie przejmuj, jeszcze ma czas żeby się obrócić. Szczęśliwa przyszła mama!, nie martw się. Co do małej ilości wód płodowych to też słyszałam, że trzeba bardzo dużo pić - najlepiej wody mineralnej. Pij może pomoże. A co do ruchów - mój maluszek też ma czasem jakieś dni lenia. Dziś np chyba śpi spokojnie, bo się nie rusza (nawet po śniadaniu), ale już miałam tak kilka razy i staram się nie stresować. Jak by to dłużej trwało to warto wtedy interweniować. Co do wyników badań - grupy krwi to też słyszałam, ze musi być oryginał, że ksera nie przyjmują. Ewentualnie można zrobić sobie kartę grupy krwi (tak na całe życie) - w centrach krwiodawstwa lub niektórych przychodniach. Ja się zastanawiałam nad tym, u mnie w przychodni kosztuje 35 zł, ale jakoś mi tak schodzi. Ciotka Julia, ja kupiłam opakowanie PAmpersów Newborn (2-5 kg), jedno Huggies też takie malutkie i jedno duże Pampersów 3-6 kg. Myślę, ze na razie starczy :) Chociaż jak noworodkowi zmiania się pieluchę 10-12 razy na dobę to na długo nie starczą te pieluszki. A w szpitalu, w którym zamierzam rodzić dają pieluszki, ale tylko kilka, więc trzeba mieć swoje. mum to come, super, że już w domu :) Tylko się nie przemęczaj :) monisiacz3k, ja miałam takie nieprzyjemne dolegliwości z wypróżnianiem. Ale moja lekarka powiedziała, że w ciąży (szczególnie teraz) są osłabione naczynia krwionośne i przez to, ze bardziej kruche pękają podczas wypróżnienia. Dodatkowo sprzyjają temu zaparcia. Mnie kazała trzymać dietę bogatą w błonnik :) Dziś jedziemy odebrać wózek - już nie mogę się doczekać jak go zobaczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane moje ;) Oj ale sobie poczytałamWaszych wpisów i dowiedziałam się wiele nowych i ciekawych wątków na temat badań w ciąży.... musze się zapytać o kilka z nich mojej gin, bo niektórych nie miałam robionych, może dop będzie mi kazała robić... hmmm...? :/ Wróciłam znad morza, ale było super tylko wiecie co.... gdzie nie spojrzałam to kobietę w ciąży widziałam albo z wózkami głębokimi hihihi i duuuuuuuuuuuuuuużo emerytów :):):) ale podróż wykańcza, taka 5 godzinna :( KOTECZKOWA u mnie już w domu stoi GRANDER TUTKA :):):):):) jak dla mnie super :) niebiesko-grafitowy ja mam :) już się doczekać nie mogę kiedy nim wyjade... :D najchętniej już bym tą bryką jezdziła :D Wyszły mi na brzuszku dwa duże rozstępy, a przecież regularnie smaruje :( może mój krem jest do bani :( jaki Wy używacie? Polecacie jakiś, co naprawdę dobrze działa? slyszałam że zwykła oliwka jest dobra, ale ja niestety nie mogę używać bo mi uczulenie wychodzi po oliwce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczkowa - ja mam body zapinane z przodu po całości na zatrzaski z firmy Krymar i są cudowne! A do tego mają takie przesłodkie półśpiochy bezuciskowe - poszukaj na allegro. Super bawełna, pastelowe kolory - naprawdę przesłodkie :) Szczęśliwa przyszła mama - ja tak 3-4 tyg temu miałam z ruchami.. tzn prawie ich nie było. Teraz Mała wariuje jak szalona ale wcześniej też nie było mi do śmiechu. Spróbuj pogadać do brzuszka, poklepać itp - powinno poskutkować. Albo zjedź coś b. słodkiego i połóż się na lewym boku. Mój gin powiedział też, że ruchliwość zależy od ułożenia.. vilia to będzie wózkowy rajdzik dzisiaj :D Mój już z m-ąc czeka w magazynie ale nie odbieram jeszcze - czekam aż uporządkuję piwnicę żeby do tam czasowo wstawić :) Hehe jaka radocha z tych wszystkich dziecięcych szpargałków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka 🖐️ - wiesz Kochana z tymi rozstępami to krem niestety ma niewiele do czynienia.. mazaj się dalej, ale jak masz skłonności i tak mogą Ci wyskoczyć :( JA ostatnio doznałam szoku, bo też bardzo o siebie dbam - masaże, kremy, oliwka non stop i co z tego.. Na piersiach pod spodem wyskoczyły mi paskudne rozstępy 😭 A najlepsze jest to, że piersi urosły mi na początku, teraz od jakichś 4 m-cy stoją w miejscu a rozstępów dostałam ze 2 tyg temu :o Nie czaję tego 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już mam full rozstępów, najgorzej na prawym boku i nie pomagaja kremy alni szorowanie szorstką rękawicą, jestem bardzo tym zdołowana, bo juz krótszej bluzki nigdy nie założe ale z drugiej strony bede mic dzidziusia i ta myśl mi wszystko wynagradza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuśki! Witaj mum to come!!! aby już do terminu czas zleciał w domowych murach!!! Pozdrawiam Was serdecznie i szykuję garderobę na jutrzejsze zakończenie roku szkolnego dla mojego małego przystojniaka. A, zapomniałam Wam napisać, że mój M ostatnio coś zaczął jęczeć nad imieniem dla dzidziusia,że może to niby zmienić albo coś. Szlak mnie na niego trafił bo kręci nosem ale żeby siąść przy jakimś imienniku to on nie tylko ja. Powiedziałam mu, że jak tak mu się coś nie widzi to imię, to niech sam zaproponuje inne bo ja już się przyzwyczaiłam i do brzucha mówię Kamiś. No i jeszcze będzie musiał mnie przekonać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka julia ja kupiłam "jedynki" bo maluch nie jest duży ale jak ktoś wie, że już teraz ma duże dziecko to może lepiej te większe Szczęśliwa przyszła mama - a nie masz możliwości skonsultowania np prywatnie tej diagnozy? pocahontas - dzisiaj byłam zrobić badanie moczu i mam przepisany urosept. W sumie po zjedzeniu połowy paczki żurawiny o niebo mi lepiej. Może to też przez dużą ilość kompotu z rabarbaru, który ostatnio piłam. mum to come - świetnie, że już jesteś w domu. W tych szpitalach to się można naoglądać... Tylko nie przesadź z tym praniem i prasowaniem po tak długim leżeniu. Stopniowo i powolutku. monisiacz3k - ja nie wiem dlaczego tak masz i co to może być ale z takimi objawami spokojnie możesz iść do rodzinnego koteczkowa - z praktyki to nie wiem bo to moje pierwsze dziecko ale jak dla mnie na logikę rozpinanie z przodu jest bardzo sensowne i praktyczne co do rozstępów u mnie jak na razie cisza. Jestem nastawiona, że się pojawią. Myślę, że mam skłonności bo w czasie dojrzewania wyszło mi dużo na pośladkach i biodrach. Zawsze byłam chudzielcem, potem jak dojrzewałam to miałam masakryczny apetyt i trochę mi przybyło w biodrach i brzuchu. potem to zrzuciłam jednak rozstępy się pojawiły. Wtedy nawet nie wiedziałam co to jest, że coś takiego jak rozstępy w ogóle istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eheheh lazanka...jakbym czytała o swoim M...nie chce mu sie pomysleć o imieniu i nic fajnego zaproponować tylko co jakis czas mnie pyta czy coś mam nowego a ja juz od początku wiedziałam co chę i mi sie nie zmienia, widiocznie jemu sie nie za bardzo podoba i mnie wypytuje... przeraża mnie jego lenistwo i tak jest ze wszystkim, zakupy są tylko na mojej głowie...ehhh co to bedzie później az się boję normalnie apropo tych roztępów, jak dokłąndie one u was wyglądają, czy to takie fioletowe żyłki? ja mam takie na biodrze ale juz sama nie wiem czy miałam to przed ciążą czy teraz mi sie porobiły:( a na plecach zostały mi straszne ślady po prycholach z połowy ciąży, normalnie załamka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kleopatro- na szczęście mój M bardzo się angażuje w zakupy i wszystko inne co dotyczy dzidziusia oraz synka już dawno urodzonego. Problem tylko z imieniem, tym bardziej, że pierwsze dziecko on nazywał za moją aprobatą, z drugim ma być na odwrót. No myślę, że jednak zostanie tak jak jest. JA też mam ślady po krostkach ale na dekolcie, dopiero jak mi się unormowały hormonki to przestały wyskakiwać z tym, że ja za te krosty mogę podziękować jedynie tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja znalazłam taki artykuł o rozstępach: "Przeczytaj kilka "domowych" sposobów, jak dbać o skórę podczas ciąży: Sposób nr 1: Efektywny masaż Zacznij swój dzień od przyjemnego masażu wodnego dzięki niemu skóra zachowa sprężystość. Na zmianę polewaj ciało ciepłą i chłodną wodą. Ciśnienie wody nie powinno jednak być zbyt silne. Masuj strumieniem piersi, brzuch i biodra. Te miejsca są przede wszystkim narażone na pojawienie się rozstępów. Piersi masuj zgodnie z ruchem wskazówek zegara, stopniowo przesuwając się do środka (staraj się przy tym omijać sutki). Potem skieruj strumień na brzuch i biodra. Następnie owiń się w miękki szlafrok frotte. Kiedy skóra wyschnie, nasmaruj ciało specjalnym balsam nawilżającym lub kremem. Zapamiętaj sekret! Jakikolwiek środek nie wybierzesz, będzie on skuteczny tylko po zimnym prysznicu. Taki prysznic (na zmianę ciepła i zimna woda) należy zakończyć zawsze letnią wodą. Dla wzmocnienia efektu zamroź kostki lodu i pocieraj nimi skórę. Po tym zabiegu przystąp do kolejnego rodzaju masażu. Masuj piersi i brzuszek okrężnymi ruchami zgodnymi z kierunkiem ruchu wskazówek zegarka. Niech twoja dłoń całkowicie przylega do skóry. Siłę nacisku rozkładaj równomiernie. W ostatnim trymestrze ciąży, dodaj ruch od żeber w kierunku pępka, w ten sposoób zadbasz o piękno skóry i rozluźnisz napięcie. Sposób nr 2: Włoska magia Oliwa z oliwek zawiera tyle witamin i mikroelementów, jak żaden inny olej. Dlatego też włoszki dodają go niemal do wszystkich potraw, a także do maseczek i kremów do włosów i skóry. Rezultat jest zdumiewający! Wykorzystaj i ty sprawdzoną metodę nawilżania i odżywiania skóry. Najlepsza do tego jest nierafinowana oliwa z zimnego tłoczenia (ma ciemnozielony kolor). Nanieś ją na dłoń i delikatnie masuj brzuch, biodra i piersi. Sposób nr 3: Aromatyczne olejki Jeśli nie karmisz już piersią, wykorzystaj do pielęgnacji olejki eteryczne. Wystarczy dodać kilka kropel do olejku, którym smarujesz ciało. Przechowuj gotowy środek w buteleczce z ciemnego szkła, żeby zachować wszystkie dobroczynne właściwości olejku. Np.: * 50 ml migdałowego olejku zmieszaj z 5 kroplami olejku eterycznego z pomarańczy lub mandarynki * w olejku z dzikiej róży rozpuść 5 kropel olejku z mandarynki i 10 kropel olejku neroli Sposób nr 4: Witaminowy koktajl By skóra wyglądała na zadbaną i zachowała elastyczność, niezbędna jest jej witamina E. Dobrze, jeśli w twoim menu znajdują się orzechy (zarówno laskowe jak i włoskie). Produkty zawierające wit. E są źródłem wielu pożytecznych substancji. Ale skórze potrzebna jest dodatkowa porcja tej witaminy. W aptekach można kupić specjalne preparaty do pielęgnacji skóry z wit.E (dostępne w formie kapsułek). Możesz również sama przygotować taki witaminowy preparat, dodając kilka kropel wit. E do nawilżającego kremu do ciała. Dobry rezultat można osiągnąć także, wcierając w skórę zawartość samej kapsułki z witaminą E. Sposób nr 5: Owsiana pielęgnacja Płatki owsiane zawierają wiele mikroelementów i witamin, które korzystnie wpływają na wygląd skóry. Między innymi chronią ją przed rozstępami. Dlatego przed pójściem pod prysznic, zrób owsianą mieszankę. Weź nieduży kawałeczek gazy (albo zszyj z niej woreczek) i wsyp tam parę garści płatków owsianych. Zawiń i oblej je wrzątkiem. Płatki rozmiękną i staną się lepkie. Tak przygotowaną witaminową mieszanką wysmaruj wszystkie problemowe miejsca: piersi, brzuszek, biodra. Ten środek można nazwać 3 w 1. Jest to jednocześnie odżywienie skóry, ochrona przed rozstępami i bardzo delikatny peeling." NIESTETY PRAWDA JEST TAKA JAK PISZECIE, JEŻELI KTOŚ MA MIEĆ ROZSTĘPY TO I TAK BĘDZIE MIAŁ.... PISZĄ O TYM WSZĘDZIE GDZIE CZYTAM :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mum to come witaj ! Cieszę się bardzo, że wróciłaś do domku :). Ale ty kochana nie przesadzaj z tym sprzątaniem! Przecież pisałaś, że twój M zdeklarował się miesiąc temu gdy trafiłaś do szpitala, że teraz "on przejmie pałeczkę" w tych sprawach - myślę, że warto byłoby żebyś odświeżyła mu pamięć. Monisiacz3k krwawienie z odbytu jest jak najbardziej niepokojące (wiem bo moja teściowa zajmuje się tymi sprawami na co dzień - (pracownia endoskopowa) zmykaj do rodzinnego. Hjk33 ja ostatnio przytyłam 3kg - ale prowadzę ten "oszczędny tryb życia" czyli z ruszania się tylko spacerek. W sumie od początku ciąży 9kg. Szczęśliwa przyszła mama my też tak miałyśmy z ruchami dzidzi: np moja 2 tyg temu prawie 2 dni się nie ruszała (tylko minimalnie ze 2 razy musnęła brzuch). Rybka ja rozstępów póki co nie mam ale zawsze (niezależnie od ciąży) smaruję się balsamem nivea granatowym - skóra elastyczna i gładka, polecam. Fajnie że wypoczęłaś :) Dziadek Jacek ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzięki za odzew, jak Was czytam to od razu mi lepiej, samopoczucie mi się poprawiło, no i najważniejsze- moja Malutka zaczęła się ruszać :) tak się cieszę! Piję dużo wody może pomogło, a poza tym to robię od rana wszytko co tylko można żeby ją pobudzić do działania, zjadłam batonika, puszczałam jej muzyczkę, pukam i zagaduję ciągle do niej no i w końcu poskutkowało, są efekty :) Mot - jutro mam wizytę w szpitalu i zobaczę co mi powiedzą, jakie badania będą robić i w ogóle jak podejdą do problemu, jak coś to pojdę na wizytę prywatnie, mamy w Dublinie polską przychodnię więc problemu nie ma. Jutro napiszę po wizycie co i jak, no chyba że zostawią mnie w szpitalu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś odkryłam rozstępy na jednym z pośladków. Brzuch, biodra smarowałam Perfekta Mama, i jak do tej pory jest o.k. Ale nie pomyślałam o pośladkach. Kleopatra wklejam Ci link ze zdjęciami rozstępów: http://ebobas.pl/artykuly/galeria/642/4748 ciężko to opisać, ale jak zobaczysz to będziesz wiedziała. monisiacz3k a ta krew to może hemoroidy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa przyszła mama! Moze odskocze od reszty ale jestes juz 33tc i to ze wody moga sie sączyc to w twoim przypadku juz nie stanowi jakiegos ogromnego zagrozenia,dzidzia juz jest duza,z dnia na dzien wody same sie doprodukuja po sterydzie moze na tyle by wystarczyło;0 Bedzie dobrze:) ;* z toba i malenstwem.Ja znowy mam za duzo wód co daje efekt ooooggrooommmnnego brzucha:) Trzymam kciuki za was..nas mamusie i te "koncowe"dolegliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Brzuchatki, dzisiaj mialam wizyte u mojej gin i troche mnie zmartwiła bo jestem w 32 tygod i mam miekka szyjke wiec z zalecen duzo lezenia malo łażenia bo przecież nie chcemy zeby sie rozeszla i trzeba dotrwac choc do 36 tyg a może być ciężko Niestety mam typowe zapalenie ucha wiec dostałam kropelki i zobaczymy Mum to come witaj w domku ;) a jutro jadę do poradni diabetologicznej i jak pomyśle o tym czekaniu w kolejce to az plakac mi sie chce,jak ostatnio pojechalam na10 to weszla ok 14 tragedyja, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
as-80 moze popros kogos aby cie przepscil??ja czekajac w kolejce zapytalam czy ktos mógłby mnie przepuscic bo zle sie czuje i musze lezec.W koncu masz prawo!!a czekanie tyle godzin,zmiekką szyjka...??popros poprostu i odpoczywaj ile sie da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama-leżaczek cudeńko!!! as-80 - powodzenia w kolejce, Kochana ja też się raz wystałam choć brzuch po brodę, ale mnie babeczki w wieku mojej babci ochrzaniły i przez całą kolejkę przeprowadziły, a gderającym i mającym do mnie pretensje, że się wpycham to jeszcze dołożyły:). Mam nadzieję, że i Ty spotkasz życzliwych prawdziwie. O mamuńciu nawet nie zauważyłam jak mi się rymy układają, a mówią że ciąża to jedynie odmóżdża:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki,pierwszy raz od "hohoho czasu" spałamprawie całą noc:-) brzuszek nadal troszke boli,ledwo wyjde z ubikacji, juz mnie cisnie, ale jest i tak o niebo lepiej. Rybka, jak sie nazywa to "cos" w wózku, że można wyjąć dzieciątko czy przyjsc z tym do szpitala, trzyma się to w rekach na dwa paski, tutek mam nadzieje,ze ma taki "wklad". Nie smiejcie sie, bo nie znam sie na tym zupelnie, a wozka na zywo nie widzialam. Pozdrawiam, milego dzionkka Wam wszystkim życze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×