*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Ciotka ja myślę że tak tylko czy one nie są słodzone,swoje to nawet lepsze :)

as kurczę nie wiem. muszę spytać autorki:-D ale ułatwiło by mi to znacznie zycie. ok lece na spacer u mnie pogoda iście wiosenna!!!!

hehe ale ta prowokacja na blogu Kasi Tusk gdzie ACTA macza palce niezła! Jakies zwrocenie uwagi hm..... Dla dobra wszystkich mam nadzieje ze Polska nie przystąpi. Tylko jakos nasz rząd nie kieruje sie naszym dobrem, tylko swoich stołków. O dzieciaczkach juz zapomnieli, jak byli mali i ich mamy musialy szukac mlek i ciuszkow itd wszystko drogie. To bardzo łatwo zapomnieli, skoro nam vat podkrecili...%$#$@$@%#%

As- blondynka to Iza, niestety nie ja :) Ale numer, że leżałyśmy w salach obok :D hehe Iza była przyjęta na OPC 15ego (leżała dwa dni), ja 16ego ściągnęłam na OCP (leżałam tam jeden dzień) :) A Ty 17ego w dzień porodu zostałaś przyjęta? Rybka, dawaj przepis na muffinki :) Jestem ich maniaczką :D mam trochę przepisów na nie ;) i lubię nowości :) Lady Ania, promocja nadal trwa :) ja dopiero śniadankuję i kawkuję :) coś mi się rano przysnęł o :o

vilia a moze mogłabym i ja skorzystac z tej promocji?:D:D as80- ja tez uwielbiam czytac, noce i dnie , chlopów tez oczywiscie łyknełam. Ost z braku czasu czytalam mniej ale wlasnie az sie nieswojo czuje z tego powodu ;) ciotka- u mnie tez przez chwile bylo wiosennie, słonce świecilo na całego ale przed chwila rozszalala sie 15 min burza sniezna. Jak w kwietniu dosłownie. ja tez uwielbiam slodycze ale wlasnie z racji rozrastania sie tyłka omijam szerokim łukiem. Juz nawet sie przyzwyczaiłam. Ale przepis chetnie wezme, moj m na pewno by to docenil :D tnks- to dobrze, juz mnie uspokoilas bo czytalam cos na temat tej ksiazki i moze cos źle zrozumialam. Ksiażka jest na mojej liscie lektur w takim razie aga- tez nam ten blog doskonale. Pani Dorotka jest mistrzynia wypiekow, uwielbiam jej dzieła i nie raz tez korzystalam z jej wspanialych przepisow. az slinka cieknie

VILIA PROSZĘ: (przepis znalazłam na super stronie ''KWESTIA SMAKU") Muffinki na karnawał, urodziny lub inną okazję :-) Z tego przepisu można też zrobić klasyczne muffinki (bez dżemu i polewy), dowolnie je dekorując. Polecam dodać do ciasta ajerkoniaku :-) Składniki, 12 muffinków: Ciasto na muffiny: 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej 3/4 szklanki cukru (można dać mniej) 1 - 2 łyżki cukru wanilinowego 1 łyżeczka sody oczyszczonej szczypta soli 1/2 szklanki wody 1/2 szklanki kefiru lub maślanki lub jogurtu naturalnego 1/3 szklanki oliwy lub oleju roślinnego (najlepiej pół na pół) 1 pełna łyżka ajerkoniaku lub 1 łyżka rumu (lub innego likieru lub 1 łyżeczka octu winnego) 12 łyżeczek dżemu truskawkowego Krem: 1/2 puszki mleka kokosowego (200 ml) 1/2 szklanki cukru 125 g serka Philadelphia oraz: forma na muffiny wyłożona papilotkami kolorowe kuleczki do posypki Przygotowanie: Krem: do garnka wlać mleko kokosowe, wsypać cukier i mieszając podgrzewać aż cukier się rozpuści. Gotować na średnim ogniu przez około 20 minut lub do czasu aż powstanie gęsty syrop w ilości około 1/3 - 1/2 szklanki. Syrop kokosowy dokładnie ostudzić, można go zrobić wcześniej i schłodzić w lodówce, tak aby był jak najbardziej gęsty w momencie łączenia z serkiem. Gęsty i ostudzony syrop wymieszać z serkiem Philadelphia, jeśli nie mamy jeszcze babeczek, wstawiamy krem do lodówki. Ciasto na muffiny: Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Obydwie mąki przesiać do dużej miski, dodać cukier, cukier wanilinowy, sodę, sól, wymieszać. Dodać wodę, kefir (maślankę lub jogurt), oliwę lub olej oraz ajerkoniak lub inny alkohol. Bardzo delikatnie połączyć składniki mieszając łyżką (mogą pozostać małe grudki mąki w cieście, uważajmy aby nie mieszać ciasta zbyt długo). Papilotki napełnić masą do około połowy ich wysokości wykorzystując więcej niż połowę masy. Na środek położyć po 1 łyżeczce dżemu truskawkowego i przykryć resztą masy. Wstawić do piekarnika i piec przez 25 minut. Wyjąć z piekarnika, po 10 - 15 minutach wyjąć muffinki z formy i odstawić na kratkę do całkowitego ostudzenia. Wierzch ostudzonych babeczek posmarować masą, udekorować posypką

Lady Ania, może się uda :) To taki termometr: http://allegro.pl/termometr-bezdotykowy-thermoflash-lx-26-kurier-0zl-i2047301904.html Kolr tylko biały. Nie wiem jaka teraz byłaby cena dla mnie - musiałabym się dowiedzieć. Ja nim mierzę też temp. mleka jak podgrzewam mój pokarm :) Jakbyś była zaintereswana to daj maila to napiszę Ci szczegóły.

Rybka, dziękuję :) Chyba w weekend wypróbuję :) Na blgu wyglądają smakowicie te muffinki :D mniam

My już po spacerku :) Dzia5ku masz 100% racji - co swoje to swoje :) ale ja nie lubię się "babrać" w ziemi i roślinki mnie też nie lubią - nawet sztuczne więdną :) ale mam w ogrodzie swoją miętę, swoją bazylię i swoje oregano :) jeszcze lubczyk chcę :) Tymkowa to nie chodzi o czyste bądz nie sumienie... To chodzi o to, że ja mam bardzo silne poczucie własnego terytorium :) nie po to dziadek o wolność i niepodległość walczył, żebym teraz ja dobrowolnie z tego rezygnowała, a wystawiając się na ochotnika inwigilatorom to jak dla mnie rezygnacja z wolności, sprzedaż własnej tożsamości... Ja nie chcę w tym uczestnicczyc ;) moje zycie, moja sprawa :) Ciotko dlatego ja nic w szpitalu nie podałam :D żadnych tego typu danych w "ankietach" Lady przeczytasz 1 część i sama będziesz wiedziaŁa czy to horror :O jak dla mnie nie... Oczywiście ksiązka naładowana emocjami jak mało która... Chyba że może ja ją tak odbieram? Ale nie w kategoriach horroru... Tzn bohaterowie przeżywają w sensie potocznym horror ale myśle że dla czytelnika to jest po prostu bardzo, ale to bardzo smutna historia... Jak dla mnie dramat obyczajowy może troche psychologiczny ale nie horror... - zaskoczylas mnie tym horrorem prawde mówiąc

ja tez już po spacerze- i pogoda ładna ale tylko przez okno:-D wieje tak że hej. jednak gondola dużżżo lepiej chroni od wiatru. i refleksja pospacerowa- kolejny raz obce baby zagladają mi do wózka. nie nie takie w sklepie tylko laski które same prowadzą wózek. zapuszczaja takiego zurawia że hej! czego sie spodziewają? że moje dziecko ma trzecie oko? nie wiem może jestem dziwna w tym temacie ale mnie to drazni. tym bardziej że dzisiaj taka zapuszczajaca mi zurawia mamuska tak sie skupiła na zagladaniu do mnie że nie patrzyła jak jedzie najechała na wystający kawałek chodnika i mało jej dziecko nie wypadło. TNKS lubczyk polecam rosołu bez niego sobie nie wyobrażam a rosnie bezproblemowo natomiast z miętą walczę bo posiałam trochę i rozrosła sie tak że hej. Tymkowa oni sie z tuskówną pomylili w adresie zablokowali stronę komus innemu. no ale dotarło przesłanie. he he mój operator też handluje danymi, ale wiem kiedy od nich cos wychodzi bo u nich figuruje panieńskim nazwiskiem.

Ciotko mi też się mięta "rozlazła" ale z nią nie walczę :) latem sprite mięta i alko :D heheheh 2 imprezy zrobie i już mam krzaki puste :P Heh mi też baby zaglądają do wózka, ale ja mieszkam w malej mieścinie gdzie wszsyscy muszą wszystko o wszystkich wiedzieć :O Ps.ja wszędzie "figuruje" pod panieńskim ;) nawet dokumentow nie pozmienialam heheheh

Ale fajny ten przepis na muffinki Rybka! Praktycznie wszystkie składniki miewa sie w domu ;) Musze tylko kupic mleko kokosowe i serek.;) tez mam plana je zrobic;)

Vilia ja leżałam na ocp od 12 bobyło rozwarcie i nisko główka ,na ocp też leżałam po lewej stronie w przedostatniej sali ;) 16 o godzinie 17 odeszły mi wody i od razu mnie przenieśli na blok porodowy ;) ale jajka ,a byłyśmy tak blisko siebie i nie dane nam było się spotkać ;)

http://likesmanager.com/main/r/4551/ zarób kilka złotych klikając polecam:)

http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zaproszenie?it=15b54ffb0b76473cbb025789f848b619 a tutaj zbierajcie punkty i wymieniajcie na doładowania tel:)

Hej dziewczyny:) no a mi spodobał się przepis na kawowe truflę na pewno zrobię na dniach od kiedy nie karmię piersią to kawa jest dla mnie czymś najlepszym na świecie(muszę się uspokoić trochę i ograniczyć w końcu) bo kawa kawą ale energetyki to mogłabym litrami pić poprostu smakują mi bardzo a przed ciążą nigdy tak nie miałam(ani kawy nie piłam ani energetyków) dziewczyny my już po wizycie u alergologa przepisała nam maść i po trzech dniach plamka znikła i mam nadzieję że już nie wróci alergolożka powiedziała że to raczej nie od jedzenia ale nie może stwierdzić na 100% musimy obserwować i jak wróci to kombinujemy dalej:/ po wizycie u kardiologa z kolei dowiedzieliśmy się że malutki ma dziureczkę na serduszku(taki przeciek) który musimy kontrolować cały czas:( mam nadzieje że się zrośnie. Dziewczyny mam pytanie czy ja dobrze robię małemu zupkę bo daję 1 marchew 1 ziemniak jak to się ugotuje to dodaje tylko troszeczkę wody i miksuje i to wychodzi taki mus o konsystencji jak w słoiczkach, i on taką porcje zjada na raz, czy to robię dobrze?? bo u nas też zazwyczaj niestrawiona marcheweczka wychodzi. Jutro szczepienia

ja na chwilę monisiacz. trzymam kciuki za serduszko. ja przed koncem gotowania daję jeszcze łyżeczke oleju tez przekładam do słoiczków sklepowych bo wtedy wiem ile zjada. nie bawię sie w pasteryzowanie już robię jednego dnia dwie porcje i trzymam w lodówce. masakra co za dzień po prostu padłam mały tez spi wyjatkowo długo jak na niego. pa zajrzę wieczorem. ps. ja pod koniec ciąży miałam wielką ochotę na colę ale tylko puszkowaną.i piłam parę łyków raz na parę dni. he he pamietam jak mi m przemycał do szpitala jak byłam na obserwacji i piłam te parę łyków w kiblu tak się chowałam:-D

monisiacz3k moja droga a w którym miejscu ma tą dziurke? na mieśniowej czy błonowej?

vilia- wlasnie wczoraj ogladalam na all te same termometry i juz planowalam w niedalekiej przyszlosci takowy sobie sprawic, zapisalam do ulubionych. Jakbys mogla sie cos wiecej wywiedziec czy i w jakiej cenie bedziesz mogla kupic taki termometr. Napisz mi szczególy na maila, jaco109@wp.pl tnks- z tym horrorem to mialam na mysli horror psychologiczny bo jak czytalam streszczenie to zawialo grozą, ale czytalam juz nie jedna ksiazke w ktorej pojawia sie motyw uwiezienia w szczegolnosci kobiet na poddaszu. Chetnie przeczytam jak mowisz ze trzyma w napieciu ale musze byc w dobrym nastroju ;) Ja tez zrobie te muffinki blizej weekendu

As- ja na OCP leżałam w przedostatniej sali ale po prawej stronie :D (razem z tą blondynką na sali) A na korytarzu pewnie się widziałyśmy - pewnie m.in. w kolejce na sprawdzaniu tętna dziecka :) że też się nie zgadałyśmy ;)

Vilia z tamtąd kojarze poza blondynką niższą dziewczynę z włosami związanymi w kucyk ciemny blond lub brąz w okularach ;)

na tętno razem już sie nie załapałyśmy bo ja 16 zaczęłam rodzić ;)

monisiacz3k - a do kardiologa skierowala was pediatra, czy sama tak kontrolnie poszlas? Bo ja mojego ciagle po specjalistach zeby obejrzeli wzdluz i wszerz, ale u kardiologa nie bylismy.. No schodze do sklepu i zabieram sie za muffiny. Qrna zapodzialam gdzies komorke jak wnosilam malego z auta, chcialam szybko bo mi plakal i qrna nie wiem czy nie zgubiony. a nie mam jak zadzwonic zeby sprawdzic no ...

tymonkowa moja niunia ma to samo co dzidzia monisiacz3kowej.Jak cos jest z serduszkiem to pediatra to odrazu zauważy jak bada słuchawkami :)słychac wtedy szmer.

As-toż to moje 160 cm wzrostu w okularach :D

Powiem Ci, As, że masz pamięć do twarzy ;) To już wiem, ze Ty mnie tak zestresowałaś :D - zrobiło się na moment gwarno na korytarzu i koleżanka z sali przyszła z wiadomością, że jednej dziewczynie wody odeszły i pojechała...Ja wieczorem dostałam skurczy...No i zastrzyk rozkurczowy i czekanie. I 17ego wzięli mnie nieplanowaną na cesarkę, bo stwierdzili, ze do 18ego to urodzę :D

Hej. Pozniej nadrobie bo strasznie duzo napisalyscie od wczoraj. Dziewczyny ratujcie, moj synek od wczoraj strasznie sie drze jak go wkladamy do kapieli, nie wiem co mu sie poprzestawialo. Jakby sie cofnal do pierwszych swoich dni... az sie zanosi :(. Niczego sie nie przestraszyl. Czy to moze byc przez nadchodzace zabkowanie? Czy skok? Miala tak ktoras? On tak lubil sie kapac, chlapal nozkami itd, a od wczoraj jakby mi dziecko zamienili. Pomozcie...

AgaJabi a mierzyłaś temperaturę? dziąsła ma opuchnięte? Na temat skokow rozwojowych to ja się nie wypowiadam, bo nigdy pod tym kątem nie patrzyłam na dzieci. Ale z tego co piszesz to ewidentnie coś boli. Próbowałaś podać ibum?

ciotka a do grzebania w ziemi...Ja mam 3 psy i najbardziej mnie rozwala widok moich roślin na wycieraczce przed domem...:D oczywiście roślin, które cały dzień sadziłam;)

DJ kurcze no nie zmierzylam, ale czolko ma zimne, wiec nie sadze zeby mial temp. Jutro mu zmierze. Wydaje mi sie, ze sa zgrubienia, wiec to jest chyba to rozpulchnienie. Ale od zebow plakalby przy kapieli? Az dziwne... Nie wiem co mogloby go bolec podczas kapieli?!? A jest naprawde masakra...