Szukam dojrzalego mezczyzny ok 40

Takim specjalistą od internetowych znajomości i pisaniu o tym jest Janusz Wiśniewski. Popełnił całkiem zgrabną książkę. (Nie pamiętam tytułu). Kobieta i mężczyzna rozwijali znajomość. I było cudownie. Do chwili kiedy on ją zobaczył.

Dzieki za dywanik ucho. Ide na rozmowy w tłoku

ucho śledzia :) Durden ==to nie chodzi o rozczarowanie,tylko o to ,że tak naprawdę nie wiadomo kto jest po drugiej stronie.Każdy może napisac wszystko ,co nie koniecznie jest prawdą.To bardziej obawa ,że ktoś może mnie okłamać ,albo zrobić mi krzywdę.:(

Docenię tłumaczenie tych galocioży itd. :D No, chyba, że to Wasz prywatny kod

Durden - to żaden kod. To śląska gwara. Przynajmniej tak twierdzi Ucho.

Durden-- nie jesteś ze ślaska?tłumaczę galoty-- spodnie pszaje-- kocha Więc była swoista ironia na tych bezwzględnych młodych wilczkow.Niestety brum już niejedokrotnie mnie "sypie".Nie wiem dlaczego?:O:( Przeciez takie sygnały brumcia Tobie daje nieraz,żże można umarłego obudzić:D

A ja po śląsku nie mówię. :)

zosia: Hmm, to ja chyba bywam pod tym względem naiwny i łatwowierny No, owszem, ludzie kreują się i występują w necie jako zupełnie nierzeczywiste projekty, ale nie wierzę, że przy dłuższej prywatnej znajomości w sieci można stale, konsekwentnie budować jakieś piętrowe kłamstwo co do swojej osobowości. Poza tym przecież znajomość przeniesioną w real można szybko uciąć. Nie ma dużego doświadczenia, prawie żadne, ale na razie dobre :)

Dojrzały mężczyzna? A co to takiego? :-D :-D :-D Obawiam się, że nikt takiego cudu jeszcze nie widział, no chyba że w jakiejś galerii osobliwości.

Zgadzam się z przedmówcą. :)

ucho: żadna wsypa, tyle że to śląskie, to "słychać" przecież :D

Z Durdenem się zgadzam. :D

Tylko "prześladowcy" znają gware mieszkają ode mnie ok.35 km:D

brum: a już myślałem :D Pogubiona: eeee.... bardziej dojrzały? Może być?

Durden =jesteś mężczyzną ,może Tobie jest łatwiej:)

Zosiu - złych intenci ludzie nie mają wypisanych na czołach czy w profilach. W realu też ryzykujesz, że ktoś Cię skrzywdzi. :)

Durden--mieszkałem w mlodości na pomorzu więc doskonale znam literacką mowę.Gwarę tez gdyż jestem ślązakiem.

dlatego trudno trafić na kogoś fajnego.:( Ale może tak ma być .:( Dobranoc Wszystkim.: :)

Zosia, musisz po prostu sprobowac. W publicznym miejscu, prawda, jakas obstawa, naladowany telefon i nie wsiadac do samochodu ;-)

No, opcji w sumie nie ma, trzeba tego wiecznego chłopca w nas zaakceptować :D O ile występuje w akceptowalnych proporcjach u danego faceta, ja wiem 5-7%?

---------DOBRANOC-------na zawsze:O:( a szkoda:O:(

Piotruś Pan też jest fajny. Może nie na całe życie ale na trochę. Czemu nie. Kłaniam się i życzę owocnego pisania. :)

Durden "Pogubiona: eeee.... bardziej dojrzały? Może być?" Durden, na wszelki wypadek sprecyzuj, co masz na myśli, żeby się nie okazało, że mylisz bardziej dojrzałego z przejrzałym. ;-) :-P

Dobranoc Zosiu!

ucho śledzia: zazdroszczę wam samoświadomości i dumy z własnego języka i kultury :) jestem ze Wschodu, i my tutaj to raczej, przynajmniej do niedawna, wstydziliśmy się swego dziedzictwa, na każdym kroku zmuszeni do udowadniania, że nie jesteśmy taką skończoną Polską B albo C :O

Dobranoc Zosiu i ucho. Dlaczego na zawsze?

brum, ucho, zosia: :) miło się gadało Pogubiona: oj tam, no to co powyżej miałem na myśli :D bo faktycznie w prawie każdym jakiś chłopak dożywa do późnej starości

katarinnaa: wróci pod innym nickiem

Zapomniałeś dodać, że w przypadku niektórych nie da sie powiedzieć "bardziej dojrzały", bo niektórzy mężczyźni nie dojrzewają nigdy. :-(

Pogubiona: tego to ja już nie wiem, nie znam takich akurat