Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

idea10- dopóki będę karmiła piersią (jeśli w ogóle się to uda), to chcemy aby łóżeczko było w naszej sypialni, żeby mniej było chodzenia w nocy:) Planuję tak ok. 6 miesięcy, ale zobaczymy jak to będzie. Kurcze, podziwiam Cię za takie dobre planowanie czasu - studia, dziecko i pewnie niedługo jeszcze praca:) Fajnie, że Tomaszek już coraz większy i tak sobie dobrze ze wszystkim radzi, a śpi jeszcze z wami w sypialni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emmi do pracy narazie sie nie wybieram,maz dobrze zarabia wiec nie ma takiej potrzeby a za rok chemy o drugie malenstwo sie starac,poza tym maz za granica wiec juz calkiem bysmy sie nie widywali a tak my przynajmniej do niego pojedziemy.tak lozeczko caly czas narazie w sypialni,niestety narazie nie ma innego wyjscia bo mamy 2 pokoje.jak podrosnie troche to oddamy mu nasza sypialnie a potem i tak sie budujemy wiec bedzie mial swoj pokoj hehe. ja uzywalam kosmetykow na poczatku hipp i bylam zadowolona do momentu gdy nie kapnelo malemu do oczka ,masakra,zmienillam na johnonson baby i jest super dla oczu jak woda a on tak szaleje w wannie ze chlapie i na siebie i na mnie hihi wiec nawet jak kapnie do oka to nic mu nie piecze.natomiast na buzke krem na podworko mamy nivea :krem na kazda pogode:lecz wyczytalam ze nie jest na slonce(swoja droga jakie to na kazda pogode hehe)no ale nie mozna miec wszytskiego.a jak byl malutki to do kapieli dodwalam oilatum soft i nic wiecej ne musialam nawet oliwki potem.po okolo m-cu zmineilam na plyn da kapieli hipp i szampon a teraz johnsons baby 3w1 do mycia ciala i wlosow i oliwka po kapieli i juz -chlopczyk jak walczyk hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Idea tak, jestem o roczek starsza, dziękuję za życzenia :-) Emmi mój M jest wyższy o kilka cm i troszke narzeka, ale co tam przecież on i tak najmniej z niego korzysta ;-) A wybrałaś już kolor? Zuza kojarzy, ale też powoli klimatyzuje się. Wczoraj pierwszy raz od kiedy jest po wypadku u nas kąpała się ze swoimi ulubionymi hipopotamami i wogóle nie płakała :-) Zapowiada Ci się zakupowy tydzień :-) Co do proszku do prania, to u nas sprawdziła się lovela, ale powoli zaczynamy przechodzic na zwykły - ręczniki, pościel. Jeśli chodzi o kosmetyki to zostałam wierna musteli :-) Ines ale narobiłaś mi apetytu na gołąbki :-) teoretycznie z ivf powinnam poczekać jeszcze jeden cykl, ale w lipcu klinika przenosi się do nowej siedziby i nie chciałabym, żeby coś pokrzyżowało plany :-) A z mamą Zuzy nie jest dobrze, dzisiaj dowiedziałam się, że dodatkowow przestają pracować nerki :-) Z tego co piszesz, to mężowi właśnie spełnia się dziecięce marzenie :-) Sabiba super, że Gabrysia daje Wam pospać w nocy :-) co wkładasz do wanienki tetrę czy gume ant-poślizgową? a może spróbuj z leżaczkiem :-) Akif przykro mi, że i Ty masz problem z ZUS'em "-( Najlepiej byłoby, gdyby odwołanie od decyzji złożył sam pracodawca. Wówczas szanse na wygraną są największe. W końcu kodeks pracy nie zabrania zatrudniać kobiet w ciaży, musiałby tylko udowodnić, że Twoje zatrudnienie było zaplanowane i rzeczywiście pracowałaś, powołać świadków - innych pracowników. Jeśli tego nie zrobi będziesz musiała sama założyć sprawę. U nas w Łodzi w takich sprawach chętnie pomagają MOPS-y. Konsekwencje: wyrejestrowanie od początku zatrudnienia z ubezpieczenia, brak prawa do zasiłku chorobowego i macierzyńskiego :-( Pozdrawiam Was gorąco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff! dziewczynki!ja juz u siebie :) zmeczona na maxa jestem,bo na korkach bylam,potem z psiakiem na spacerze i teraz padlam!!! Kasia>co do wozka to jeszcze nie zdecydowalam,musze ktoregos dnia wyciagnac mojego m. do sklepu,moze on cos doradzi?! ;) coraz bardziej podoba mi sie Mutsy urban rider,bo choc ma mala gondolke to i tak w grudniu jak beda mrozy nie bede z malym chodzic na godzinne spacery,a na wiosne jak juz bedzie mial z 5/6 miesiecy moge go przesadzic do spacerowki,bo jest obszerna i miekka i rozklada sie w pozycji lezacej (sasiadka ma ten wozek i ostatnio poogladalam go z bliska :) ) Ewcia>ja ciagle ogladam Twoja fotke na nk :) tak mi sie podobasz hehehe Emmi>w ciazy juz 2 razy badalam sie na toksoplazmoze i znow doktorek zaznaczyl by zrobic!!!spryskac woda go za bardzo nie moge,bo taras za bardzo na widoku jest i moze zobaczyc to ktos mieszkajacy nade mna i bede sie glupio czula! co do inki to ja wypijalam z 5kubkow dziennie!!! emka>jak po wizycie?napisz koniecznie co z tym cukrem!!! Czarnula>zdrowka zycze :) Ines>kurde masakra te wozki!!!cos widze,ze przy moich 175cm bede wybredna jak nigdy :o co do wyjazdow Twojego M.to na pewno dasz sobie rade jak Idea!a kasa wiadomo,ze sie Wam przyda! ale_ola>ale fajnie Wam z ta szkola rodzenia!!!koniecznie piszcie co i jak!!! nadzieja>gratuluje 3 ząbka!!! magia>jak tam bylo w szkole rodzenia?maz zadowolony?myslisz juz o porodzie?czas leci szybko,a Ty nastepna w kolejce do rozpakowania :D sabiba,maja>jak dajecie sobie rade z dziewczynkami w domu? chodzicie juz na spacery??? malinka>to dobrze,za masz dzialke i probujesz sie czyms zajac! zycze Ci duzo sily i jak najszybciej kolejnego podejscia!!! kamcikos>mi juz w 12tc powiedziano,ze na 70% bedzie chlopak :) Akif>czekamy na wiesci pod koniec tygodnia :) Gosia,Iwi,Idea,olafasola>co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASIA- no ja niestety na pracodawcę nie mogę liczyć więc sama będę składać odwołania. U mnie chodzi o zmniejszenie podstawy do wyliczenia chorobowego. Ja dowiadywałam się u znajomych, że w najgorszym razie to bedę miała wypłacone chorobowe od tej mniejszej kwoty a nie że wogóle mi cofną ubezpieczenie. Mogłabys się upewnić gdzieś w tej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczyny moja beta dzis to 878,2 po poludniu odbieram progresteron. jednkze mam problemy chyba z zoladkiem. strasznie boli jak zjem obojetnie co. czy Wy tez tak mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Agula:) Serdeczne gratulacje, super, że do nas dołączyłaś. Beta wysoka na maxa, mże podójne szczęście Cię czeka;) Wiesz, jeśli chodzi o żołądek, to wiem, że są dziewczyny które przez pierwsze 3 miesiące ciąży schudły, bo nie mogły prawie nic jeść, bo w toalecie ladowały. Mnie mdłosci komletnie ominęły i cały czas czuję się ok, czasem zgaga mi dokucza.Myślę, że u Ciebie moze to być też wina stresu. Spróbuj się wyluzować, dużo spać i odpoczywać. Jedz tylko to, na co masz teraz ochotę i dużo pij i będzie dobrze:) Po ok 6 tygodniach zobaczysz serduszko i poczujesz lekką ulgę. Trzymam kciuki! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula ogromne gratulacje;))) strasznie się cieszę, ja USG na którym słyszałam tętno robiłam 4 tyg od transferu i pikało pięknie:)a liczone było , że to 6 tydz i 2 dni od ostatniej @. Mnie brzuszek nie bolał także nie wiem...życzę zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu- nic się nie chwalisz urodzinkami...przepraszam, że dopiero dziś - spóźnione, ale naprawdę szczere- wszystkiego najwspanialszego, żadnych zmartwień i spełnienia wszystkich marzeń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu również przesyłam Ci spóźnione życzonka urodzinowe :) Przede wszystkim życzę Ci spełnienia Twojego największego marzenia oraz pociechy z Zuzy!!!! Szczęścia kochana, dużo szczęścia!!! Agula ogromne gratulacje!!!! Piękna beta :) Witamy na naszym forum!!! Emmi mnie ten sklep zauroczył bo mają masę fajnych kolorów i fasonów. Każdy znajdzie coś dla siebie, a w H&M są takie jakieś smutne te rzeczy... W tym sklepie jest dużo ciuchów, których ja bym nigdy nie założyła, ale można coś znaleźć na każdą okazję :) Mi najbardziej właśnie spodnie przypadły do gustu :) Mam 3 pary dżinsów rurek: pomarańczowe, jasny niebieski i marmurki i każda para za 89zł więc się opłaca. I są na gumce a nie na pasie bawełnianym bo z tym pasem się bałam, że przy upałach gorąco będzie... Do zobaczenia wieczorem w szkole :) Emka jak się czujesz? Dalej masz krwotoki z nosa? Podobno w ciąży to normalne. Co mówi lekarz? Superburek no z tymi kotkami to tak jest, że ciężko zabronić gdzieś chodzić... Łażą swoimi drogami i tyle. Może zapytaj w sklepie zoologicznym czy istnieją jakieś zapachy odstraszające koty. Może coś takiego można kupić? Sabiba fajnie, że malutka pozwala Ci pospać w nocy :) Z tym kąpaniem to kiedyś na jakimś blogu czytałam o fajnych sposobach dla dzieciaczków coby nie płakały w kąpieli, ale nie mogę tego znaleźć. Poszukam jeszcze to jak coś to Ci wkleję. My jesteśmy po wizycie :) Mała waży już ok. 1000 gramów - mój słodki ciężar :) Serduszko bije 136/min więc jest dobrze. Hemoglobina niska, ale pani dr powiedziała, że nie ma się co martwić. Tragedii nie ma. Natomiast dziecios jest nadal ułożony pupką w dół i ani myśli o przekręcaniu się. Mamy podobno jeszcze miesiąc na zmianę pozycji bo później to już raczej nie ma szans bo zbyt ciasno na takie wygibasy. I coś czuję, że jednak tak już zostanie i będzie cesarka. Nie bardzo mnie to cieszy :( W końcu to operacja i potem się dłużej dochodzi do siebie niż po porodzie naturalnym. No nic, zobaczymy. A i jeszcze mi z pomiarów wychodzi, że mała jest o tydzień większa i termin porodu z usg wyszedł 16 sierpień. No i na usg wyszło, że to już 27t1d. Ale podobno to wszystko mieści się w granicach błędu :) Pani dr powiedziała, że mogę sobie dla spokoju zrobić jeszcze jedno usg to takie bardziej szczegółowe. Wiecie może kiedy to się powinno robić? Mi przy ostatnim usg lekarz mówił, że w 28tc a moja dr że w 30tc. Co lekarz to inna opinia i nie wiem co począć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabiba znalazłam kilka rad. Wiadomo, że na jedno dziecko może działać na inne nie... Może coś z tego przypadnie Gabrysi do gustu: - owijać dziecko w pieluszkę tetrową, uspokajać, mówić do niego, przytulać i delikatnie wkładać do wody. Powolutku odkrywać poszczególne części ciałka i myć, by zaraz je przykryć i odkryć następne. - kąpiel z mama lub tata w dużej wannie, dziecko czuje bliskość rodziców - nakarmić dziecko 15-20min przed kąpielą - odkręcić kran z wodą niech sobie leci i robi szum- maluchy lubią jak coś szumi, można też włączyć suszarkę. - zbyt późna kąpiel może być przyczyną płaczu - maluch może nie lubić twardego podłoża wanienki piankowa mata pod pupę - muzyka - trochę cieplejsza woda niż to zalecają (ok. 40st) Czytałam też, że niektóre dzieci tak mają co jest średnio pocieszające... Powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiu ja tez życzę Ci z całego, całego a na nawet dwóch serduszka spełnienia tego jedynego marzenia:))))))))))))))) dużo zdrówka , radości i uciechy z prawie córeczki:))) ale ola to dziś już szkoła?? po raz pierwszy -czyli z Emmi się poznacie dzis? zazdroszczę rurek, ja nie am figury na rurki niestety, moje uda na to nie pozwalają. Dzis dostałam sms od kumpeli z Anglii urodziła rano Alexandra, napisała: ból masakra... i że dzis już wychodzą, dziwne to w tych krajach zachodnich, w Holandii też 1 dzień i do domku. Strasznie się cieszą bo 2 wczesne ciąże straciła a w tej tez tak wymiotowała , ze w szpitalu trochę leżała odwodniona z anemią ale po 15 tyg juz było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moj progreteron z dzis to 51,98 ...akurat na tym sie nie znam...jak sadzicie nie jest za niski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze poprosze o informaje, w ktorym tygodniu ciazy dowiedzialyscie sie jaka plec;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Wczoraj już nie miałam siły napisać, po wizycie tylko wzięłam prysznic, położyłam się spać i spałam jak zabita aż do rana, nawet nie wstałam do wc! Superburek no cukier za wysoki, ale dr powiedział, że nie muszę iść do diabetologa, mam stosować dietę i posiłki powinny być regularne i często, żebym nie zdążyła zgłodnieć, a ostatni posiłek ma być do 18!! Mam nadzieję że jakoś dam radę... Ja też jestem wysoka, mam 172cm wzrostu ale tak na żywo jeszcze żadnego wózka nie widziałam, oprócz Jedo, na razie raczej przeglądam allegro, ale niedługo chcemy się wybrać do dużej hurtowni, tam podobno mają wszystko, łącznie z łóżeczkami, pościelą itd, to może w końcu do czegoś dojdziemy, bo wiem że na wszystko trzeba czekać, a czas leci... Agula cieszę się że beta ładnie przyrasta!! Mnie żołądek nie bolał, jedynie mdłości dokuczały, może inne dziewczyny pomogą;) Myślę że progesteron masz raczej wysoki:) Ale Ola dziękuję że pytasz, czuję się dobrze, te krwawienia z nosa trwały na szczęście tylko dwa dni, też czytałam że tak często jest w ciąży, siostry też tak miały. To chyba przez tą anemię... No widzę że Mała już nie taka "mała":) Teraz nasze dzidzie chyba najszybciej rosną, na tym etapie. Nie przejmuj się na razie położeniem dziecka, ma jeszcze dużo czasu żeby się przekręcić, mój malutki też jeszcze jest w położeniu pośladkowym. Ja też sobie nie wyobrażam cesarki, chcę urodzić naturalnie i mam nadzieję że bez znieczulenia, ale to się okaże;) Kasiu ja Tobie też życzę żeby spełniło się Twoje największe marzenie, oraz dużo radości i pociechy z Zuzy:) Jeszcze trochę o sobie;) Lekarz przepisał mi całą listę lekarstw, mam brać magnez B6, żelazo, wit.C, duphalac, luteinę, no spę, clotrimazolum na upławy no i femibion, tak więc mam co łykać... Ale najważniejsze że z dzidzią jest wszystko w porządku, wczoraj miał 688g i gin mówi że bardzo dobrze, nawet z usg wychodzi dalej niż jest:) Z szyjką wszystko w porządku, ale powiedział, żeby się wstrzymać z baraszkowaniem, chociaż tego akurat nie musiał mówić, u nas już dawno nic, za bardzo się z M boimy że coś się stanie. Kolejna wizyta za 3tyg. No i jeszcze sobie trochę popracuję, bo nie dostałam L4 (nawet nie chciałam). To tyle u mnie, miłego popołudnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula ja w ogóle nie badałam progesteronu po transferze, nie wiem nie kazali. Brałam luteine i duphaston i wydawało mi się , ze jak się bierze progesteron w tabletach to chyba wynik nie jest jakos bardzo miarodajny, ale nie jestem pewna, niech dziewczyny sie wypowidzą. Pamiętam , że kiedy zawitałam na to forum, dziewczyny były około 8-10 tygodni przede mną więc wiadomo na innym etapie, także przeczytałam ich wpisy z początku forum no i rzecz jasna też pytałam, także Ty też sie nie krępuj:) he he Jeśli chodzi o płeć to najwcześniej z USG dowiedziała się superburek w 12 tyg, jeśli się nie mylę- a ja w 16 tyg. Chłopca łatwiej zlokalizować:) Ale zwykle chyba na usg połówkowym w 20 tyg lekarz określa pleć. Ja mnóstwo czasu spędzam oglądają na necie wózki, łóżeczka itp ale to raczej z nudów bo jestem w domu już 4 miesiące, nie mam ogródka-dużego domo , ani za wiele znajomych bo mieszkamy w mieście mojego M od 1.5 roku dopiero, u więc nuda troszkę mi doskwiera:) ale leniuszek ze mnie i nie narzekam. Moje samopoczucie jest dobre, jedynie od 8 tyg rewolucje żołądkowe- które miałam do zeszłego tygodnia więc trochę nie standardowo. Gosia fajnie je nazwala "zwrotkami" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emka my też z M postujemy , mimo, że dr nie kazał, ale jak coś złego spotkało to chyba tak się jest przewrażliwionym, a co z imieniem?????? :) Ale leków masz sporo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magia widziałaś na nk jak ola fasola poradziła sobie z fotka:) he he , pomyśl nad tym bo bardzo chcemy Cie zobaczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale_ola - zajęcia na 18.15?? kamcikos -płec najpewniej poznasz w połowie ciąży ok 20 tygodnia, są przypadki że i w 12 można coś tam zobaczyć. Zazwyczaj jak jest chłopczyk, to widac wcześniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emka>kurcze masz tych tabletek ze hej! ja na cukier musze sie tez wybrac,ale chcialabym chociaz z tydzien polykac to zelazo by zrobic tez od razu morfologie i zobaczyc,czy natka i surbifer cos daly! agula>codziennie mysle o Tobie i szczesciu,ktore Cie spotkalo! betka ladnie przyrosla,gratuluje!!! nie wiem nic o progesteronie ani rewolucji zoladkowych nie mialam,wiec Ci nie pomoge! Ines dobrze pamietala,ze moj Tymcio pokazal klejnoty juz w 12tc :) ale_ola,Emmi>napiszcie wrazenia po pierwszym spotkaniu i po pierwszych zajeciach!!! Kasia> ode mnie tez spoznione,ale najszczersze zyczonka urodzinowe!!! Ines>i co ciekawego znalazlas na allegro?ktory wozek wybralas? uzupelniasz dzienniczek?ja chyba wyrwe kilkanascie stron,bo wstyd bedzie pokazac malemu tyle pustych stron :o pozdrowienia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines imienia ciągle nie mamy, nawet pomysłów brak, ale M mówi, że bezimienny na pewno nie będzie:) Może doznam nagłego olśnienia:) Mówią, że jak jest wszystko w porządku, to nie ma przeciwwskazań żeby się poprzytulać, ale to tak jakoś samo z siebie przyszło że nie chcemy, widzę że u Was też;) Superburek a Twój lekarz już Ci mówił że masz zrobić cukier? Mam nadzieję, że u Ciebie wyjdzie ok. Ja za 3tyg powtarzam morfologię i mocz, zobaczymy czy u mnie się poprawi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio oglądam zestawy ubranek-tych angielskich na allegro, nic nie kupuje, ale fajne są, np od tego sprzedawcy: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=1551666 Łózeczko by mi pasowało ciemny brąz z białym bo taką mam szafę, to safari by pasowało-sabiba chyba takie masz??? ale na necie sporo jest opinii że kiepska jakość i tylko na zdjęciu ładne- a jak jest ??? http://allegro.pl/klups-lozeczko-safari-szuflada-materac-g-p-k-i1608270368.html A poza tym modelem są same jednokolorowe raczej. A wózio to mura 4 -brązowy lub mutsy 4 rider- urzekł mnie fioletowy, jale i x lander (szaro fioletowy) tysiak mniej- tylko ma spacerówkę w 1 stronę, więc miedzy tymi z naciskiem na mutsy. Oglądam pogodę w niedziele 30 stopni!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Własnie wróciłam od doktora, z dobrych wiadomości mała ma już prawie 2 kg- co trochę mnie przeraża bo jeszcze kilka tygodni do porodu i nie wiem ile ona planuje jeszcze przytyć:)... Ale poza tym wszystko wygląda dobrze i już sie ułożyła główką do dołu- co oznacza ciągłe kopanie mamusi po żebrach- oj nie oszczędza mi tych wnętrzności mały roiber. To było takie dokładne usg na którym wszystko było sprawdzane i podobno jest ok, pomierzona, pooglądana i nawet była grzeczna:) Niestety nadal niedużo wód i kazał Pan doktor jeszcze więcej pić- matko ja piję ponad 3 litry samej wody i nie wiem jak tu jeszcze coś wcisnąć ale dam radę:) Za to ja mam już 4,5 kg na plusie.. co w sumie jak na 32 tydzień nie jest dużo- ale też skoro mała rośnie to luz. Jeżeli chodzi o szkołę rodzenia to było super- u nas to właściwie szkółka bo na godzinę przychodzą tylko dwie pary co akurat uważam za plus. Zatem Pani skupia na nas całą swoją uwagę i powoli tłumaczy. Wczoraj omawiała początkowo poród, nacinanie krocza (czego w moim szpitalu starają się unikać podobno) i co zrobić, żeby przed porodem się załatwić i nie martwić potrzebami fizjologicznymi w trakcie. Fajna sprawa, fajna prowadząca i myślę, że wiele można się dowiedzieć co nawet psychicznie daje komfort. Kasiu- i ja dołączam się do życzeń, wszystkiego najlepszego:) agula- super betka, co do progesteronu ja miałam około 100 ale z tego co wiem miałam wysoki i podobno to również miało wpływ na moje mdłości. Które kochana akurat mnie męczyły do 16 tygodnia- czasem przez cale dni, chudłam i jadłam niewiele ale na moje szczecie nic mnie nie bolało. Zazdrościłam wszystkim, których ta przyjemność... ominęła. Tak więc, pewnie twój progesteron jest spoko. Nadal bierzesz duphaston i luteinę? Agula ja pierwszy raz usłyszałam w 12, że to raczej dziewczynka potem w 16 mi potwierdzono... ale z dziewczynkami podobno nigdy nie ma 100 % pewności. ale_ola- z tego co wiem dziecko ma czas do 36 tygodnia, żeby sie obrócić zatem masz jeszcze sporo czasu. Moja mała niedawno się obróciła a pan doktor powiedział, że to dosyć szybko. A w 26 też nie była główką do dołu. Podobno po 30 zazwyczaj zaczynają się obracać, kochana to ty się tym nie martw- bo i tak nie masz na to wpływu. Jeżeli chodzi o dokładne usg to powinno się robić około 30 tygodnia- my zrobiliśmy w 32 bo tak nam wypadła wizyta. Na nim również jest dziecko dokładnie mierzone i ma wszystkie organy sprawdzane, tak jak na połówkowym... emka- to ty pół apetki masz wyjeść... matko:) Podziwiam za chęci bez znieczulenia- ja na pewno skorzystam jak będzie taka opcja, bo sam ból mnie przeraża. Ale super, że z maleństwem wszystko dobrze, tak trzymać bo tych chłopaków tak mało:) superburek- ty nie wyrywaj tylko sztukuj kochana wpisy...:) Ciekawe jak u was w szkole rodzenia, czekam na wieści... porównamy, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magia okazalo sie, ze moj progresteron jest bardz wysoki lecz podany jest w innych jednostkach. dzownilam do lekarza zmienil mi dawke. zobaczymy...... ale te ciuszki sliczne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines mnie się podoba właśnie to łóżeczko safari, od samego początku na nie choruję:) ale mam w sypialni meble sosnowe i komodę też chcę kupić sosnową, więc będę musiała wybrać inne:( Magia no niezłą wagę ma Twoje maleństwo:) Powiem Ci, że moja siostra była na usg w 33tyg i mały miał już 2400g!!! A termin ma na koniec czerwca:) Pozdrawiam Was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy w słoneczny poranek :) agula gratuluję, śliczna beta, cieszę się że do nas dołączyłaś :) nadzieja dratuluję zabka hihi malinka pamiętaj,że myślami i sercem jesteśmy z Tobą, dasz rade tylko potrzebujesz troche czasu, jesteś silną kobietą :) ale_ola dziękuję za wklejenie rad odnośnie kąpieli :)będziemy próbowali, Kasiu wkładam tetre, ale wczoraj postanowiłam wykąpać małą w dzień, wie że lepiej wieczorem, ale chciałam sprawdzic jej zachowanie i nie płakała, a jaka zdziwiona była hehe :) ale_ola nie martw się mojej znajomej maluszek też nie chciał się przekręcić, i fiknął koziołka w 34 tygodniu :)a co do usg to ja miałam w 30 tygodniu :) agula ja dowiedziałam sie w 20 tc kto u mnie mieszka :)chociaż jak robiłam w 12 tygodniu to lekarz powiedział, że wiek ale nei powie bo za duże ryzyko pomylenia. emka dasz rade z cukrem :) cieszę sie że z maluszkiem wszystko ok :) emka ma racje z przytulaniem, nam lekarz powiedział, że nie widzi przeciwskazań, tylko nie szleć za bardzo hehe a przytulanki pomagaja później podczas porodu,podobno jest łatwiej, ale jak jest to trudno powiedzieć. Ines, zgadza sie my kupiliśmy to łózeczko i powiem tak, jeśli idzie o szufladę to troche kiepsko wykonana, do łóżeczka nie mam większych zastrzeżeń, zauważyłam tylko, że dwa szczebelki nie sa dokładnie wyszlifowane. tylko jeśli się na nie zdecydujesz, to obejrzyj dokładnie w sklepie, bo widziałam w jednym to było straszne uklejone klejem od okleiny na jasnych elementach łóżeczka co strasznie brzydko wyglądało i nie wiem czy by sie doczyściło. magia super,że malutka tak fika :)zawszeto uspokaja mamusie,że wszystko ok. współczuję picia tej wody, 3 litry to już masakra :) kasiu co u Ciebie??jak Zuza i jej mama?? u nas troche spokojniej brzuszek Gabrysi chyba zaczyna się przyzwyczajać do nowej wody i wczoraj była bardzo gzreczna :) wogóle jaest super grzeczna (odpukać co by nie przechwalić) jak zasneła wczoraj o 21 to śpi do tej pory z przerwami na jedzenie :)które zjada przez sen :)popołudniu ma ze 4 godzinki na zabawę i wynajdowanie nowych rzeczy w domu :) zobaczymy jak będzie dzisiaj, tata się śmieje,że go nie lubi bo płacze jak on wraca z pracy hehe dzisiaj mamy wizytę pediatry i mamy zamiar jutro iść na pierwszy spacerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabiba- ale super optymistycznie napisany post- widać, że mama bardzo szczęśliwa:) Mała urocza i jeszcze do tego grzeczna, fantastycznie.... Kochana jak ja Ci zazdroszczę, że te ostanie tygodnie ciąży masz już za sobą... bo te cale porodowe zawirowania bardzo mnie stresują. Zresztą sama wiesz jak jest, i nie chodzi nawet o to że będzie jakis bolesny czy coś tylko, żeby mała była cała i zdrowa. Eh, trzeba się namęczyć. Oj staram się z tą wodą, staram ale sama wiesz że lekko nie jest wciskać w siebie np. 4 litry wody mineralnej... bo mam wrażenie, że sporo we mnie zostaje:) agula- chyba za wysoki progesteron to żaden problem, przynajmniej nie słyszałam o tym. Oby Cię te " przyjemności" ominęły i ciąża była spokojna. A ciuszki tak, niesamowite... emka- matko, mnie to przeraża że tak dużo ostatnio mała urosła:) Ale wiem, że to dobra waga. Chociaż ostatnio żona mojego kuzyna urodziła malucha, który miał 4,7kg - to już waga ciężka:) Wolałabym, żeby moje jednak było troszkę mniejsza.. A wy z siostrą macie tak blisko terminy? Fajnie, moja bratowa też ma termin kilka tygodni po mnie co jest fajne bo dzieciątka będą w tym samym wieku. No nam doktor już dawno zabronił przytulania ze względu na położenie łożyska, mówił że nie ma co ryzykować... zatem wyposzczenie na maksa:) I pewnie na sam koniec też zgody nie dostaniemy, bo takie łożysko to tylko problemy i trzeba na nie uważać do samego porodu. Milka, Promyk, Edysia, Ila- kobiety co u was, może znajdziecie chwilkę i skrobniecie jak sobie radzicie mamusie nasze. Dziewczyny pamiętacie z poprzedniego forum laseczkę o nicku wesoła/ smutna- wie ktoś czy urodziła już te bliźniaki? Bo jakoś zniknęła i ciekawa jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. troszke mnie nie było bo byłam u mamy kilka dni a potem duzo latania za sprawami remontowymi:) Kasiu - spoznione ale szczere zyczenia urodzinowe! zycze ci przede wszystkim duzo zdrówka i spełnienia tego najwiekszego marzenia. duzo duzo szczescia. Przykro mi bardzo z powodu mamy Zuzy? jak tam ona? Mam nadzieje ze Zuza juz doszła do siebie po tym wszystkim. na szczescie ma was i napewno bedzie szczesliwa. trzymaj sie kochana idea - super ze Tomaszek pieknie i zdrowo rosnie a wy widze myslicie o rodzenstwie dla niego:) trzymam kciuki superburek - ale sie usmiałam z tego ze mnie tak podgladasz na nk;) malinka - ciesze sie ze dajesz rade choc wiem ze nie jest łatwo. fajnie ze do nas zagladasz. wszystkie trzymamy za ciebie kciuki i zyczymy ci jak najlepiej. trzymaj sie kochana Akif - widz ze masz jakies problemy z zusem:( mam nadzieje ze wszystko szybko sie wyjasni na twoja korzysc. trzymam kciuki agula - gratuluje wysokiej betki!!!ciesze sie ze do nas dołączyłas:) uwazaj na siebie ale_ola - kurcze faktycznie duzy juz ten Twój słodki ciezarek:) super. dobrze ze wszystko ok. a tym ułozeniem to sie nie martw bo napewno mała sie jeszcze przekreci:) ja tez miałam zle ułozone a teraz juz jest ok. a usg 3 d szczegółowe miałam wczoraj dokładnie zaczał sie 28tc Ines - gratulacje dla kumpeli:) Kurcze tam faktycznie bardzo krotko sie jest w szpitalu po porodzie. niewiem czy bym tak chciałą bo w razie czego nia ma od razu pomocy. moja przyjaciołka miałą w Angli cesarke i wyszła na drugi dzien! no ale u nas jest inaczej emka - dasz rade z ta dietka ale ten ostatni posiłek o 18 to chyba najwiekszy problem. ja tam zawsze jem pozno:( no ale dasz rade a potem juz bedzie ok. Widze ze cała mase leków musisz brac ale najwazniejsze ze z dzidzia wszystko ok. kurcze masz jeszcze siłe pracowac? ale_ola, Emmi - jak była na pierwszym spotkaniu w szkole? fajnie ze sie poznałyscie w realu:) magia - duża ta Twoja corcia:) nic sie nie martw dasz rade nawet jak jeszcze sporo urosnie:) najwazniejsze ze wszystko ok ale troszke biedna jestes z tymi litrami do wypicia. moze piekna pogoda bedzie ci sprzyjac. kurcze ja przy Tobie to jak mały słonik:( mam 2 razy wiecej kg na plusie:( Fajnie ze w szkole rodzenia macie tak kameralnie:) super bo to prawie jak indywidualne zajecie sabiba - ciesze sie ze Gabrysia przyzwyczaja sie do wszystkiego i kapiele juz sa sama przyjemnoscia:) i jaka grzeczna wasza królewna:) Iwi, kamcikos, czarnula - co tam u was? U mnie duzo sie dzieje i nie mam czaasu na nudy:) 2 dni byłam u mamy, pozałatwiałąm wszystko odnosnie kredytu:) kupiłam tez kilka rzeczy dla malenstaw bo jakos meczyło mnie ze nic nic nie mam w wy wszystkie juz prawie w pełni przygotowane:) w zwiazku z tym ze nie znamy płci to zakupy troszke ograniczone:) ale co tam kupiołam wyprawke do szpitala, kilka body, spiochy, kaftaniki, pólspiopchy i troche pieluch tetrowych. Kolejne zakupy w przyszłym tyg. Wczoraj byłam na usg 3d w poznaniu takze mielismy dłuzsza wycieczke:) super sprawa z tym usg.wszystko jest super i nasz skarbus zdrowo rosnie i nie ma powodów do niepokoju:)jestem spokojna i szczesliwa:) prawie godzinke podgladalismy dzidzie i patrzylismy co tam robi w brzuszku. malenstwo tak dokładnie widac:) M był zachwycony i mimo iz nie znamy płci bo nie chcemy wczoraj stwierdził ze po buzi wyglada na chłopca:) ale bede sie nabijac jak urodzi sie dziewczynka:) a malenstwo tak sie wstydziło ze szok. ciagle zakrywalo oczka i buzke raczkami. na szczescie udało sie zrobic kilka fotek. Pani doktor powiedziała ze takie wstydliwe to nasze dziecka a moj M do niej ze to napewno chłopak i wstydzi sie jak go podgląda obca kobieta:) usmiałam sie na maksa. Poza tym ciagle załątwiam sprawy remontowe ale juz jest coarz lepiej. Własnie kłada nam panele wiec powoli zaczyna jakos wygladac. Kuchnia i sypialnia zamowiona i drzwi tez. Teraz tylko czekac az wszystko przyjedzie:) takze u mnie dzieje sie troszke a ja mam sporo energii wiec ciagle cos tam załatwiam itp. Ale sie rozpisałam! kto to przeczyta pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×