CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Cześć Dziewczyny, idąc za przykładem Kasi WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA MATKI!!!!! Moja Lenka już rano dała mi kopniaczki z tej okazji! Ale_Ola mi też często twardnieje brzuch- stawia się, idę dzisiaj do gina więc mu to powiem. Ja nic nie biorę oprócz witamin. Dodatkowo tak mocno cierpną mi ręce, że po nocach nie mogę spać. Magia ale Twoja Kruszynka jest już duża, ja się dzisiaj dowiem i jestem okropnie ciekawa ile się jej przybrało... Sabiba a co u Was, jak mała już oswoiła się do nowego otoczenia. Maju hop hop odezwij się do nas! Akif z Zusem nigdy nie wygramy, beznadziejna sprawa, no cóż ale nie najważniejsza! Emmi wiem szkoda, że nie mogę chodzić do szkoły to są minusy mieszkania na wiosce. Co do brzuszka to ja mam dość spory, ale to ze względu na mój wzrost 155cm. Dzisiaj miałam koszmar, że nie mogłam chodzić i wstawac taki był duży... Emka ja też jestem na diecie, ale jest cięzko wytrwać w abstynencji od słodkiego i owoców nie mówiąc o innych smakołykach.Po obciążeniu 75g miałam 150 tylko, że w nocy o 24 zjadłam dwa jabłka i to był mój błąd! Dobrze, że mam glukometr i obserwuje pomiary i czasami się na coś skuszę. Ja też nie chodzę do diebetyka tylko męczą mnie te 4 dni w szpitalu. Jeszcze tylko 10 tygodni :-) Ewcia jak Ty się czujesz? Co słychać? Komcikos zobaczysz jak Ci minie szybko ten czas od 2cm do 2kg! Ja sama nie wiem kiedy to przeleciało!Będziesz mieć ładny prezent na Święta! Superburek odwiedza Was jeszcze Kociak sąsiadki? Ja nie przepadam za tymi zwierzakami też mam w domu ale to kot M ja mam pieska. Z psiakami idzie się lepiej dogadać, przynajmniej ja tek uważam. Milka super zdjęcia zaglądaj do nas częściej! Przepraszam, że którąś ominęłam i wszystkie Was pozdrawiam!buziaki Dziewczyny, które mają podobny termin jak ja czy Was też tak bolą piersi i macie sutki okropnie twarde. Czy leci Wam też tzw. siara?

napisałam post i sama wyłączyłam stronkę- sierotka ze mnie:( Własnie zjadłam 0,5 kilograma truskawek i pół paczki chipsów- no wiem, wiem dziwna kombinacja ale jakoś tak miałam ochotę;)A tu każdy dookoła mi mówi jedz teraz bo potem może już nie będziesz mogła... jak będziesz karmić. Zachęcają a ja taka słaba jestem, hehe. Powiem szczerze, że dziwię się sobie że nie przybrałam 30 kg w ciąży bo taki ze mnie ostatnio łakomczuch. :) Akif- ja tam planuję więcej dzieci, bo w końcu muszę po moje mrozaczki wrócić i mam nadzieję , że wózek będzie mi służył również do następnego :) Według mnie fajnie wykonany, duża gondolka a do tego skrętne pompowane koła i duży kosz pod spodem. Pewnie za kilka tygodni powiem Ci jak się sprawuje... a ty poczekaj ja też niedawno myślała 20 tydzień jeszcze dużo czasu przede mną a tu już za 3 tygodnie można spokojnie rodzić. Iwi- no nasze terminy obok siebie w zasadzie, niewiele nas różni. Ja nie pomogę, bo nie mam żadnych dolegliwości piersiowych ani też nic mi nie leci. Ale z tego co pamiętam superburek pisała, że leci jej siara... nam Iwi to już brzuch może twardnieć, bo się macicia powoli do porodu szykuje i podobno skurcze ćwiczy tylko bezbolesne. Przynajmniej ja tak mam, że robi się chwilę twardy i to mija... pytałam położnej w szkole rodzenia i podobno to to. A magnez nikomu nie zaszkodził to można wcinać;)

Magia dziękuję za odpowiedz. Ty masz datę porodu wg okresu, czy wg usg. Bo ja w sumie wg USG na 9.08, a wg okresu na 29.07. Więc ciekawe kiedy sie rozpakuję! hihi

Witajcie ciężaróweczki! Też życze wszystkim przyszłym i aktualnym mamusią dużo zdrowia, cierpliwości i zadowolenia z bajbusków! Ines78-śliczne te zdjecia maluszków, pokarzę mojemu M to moze też uda mu się zrobić podobne:) No z tą pogodą to w kratke jest. Dziś ciepło, a jutro ma ponoć padać i być chłodno. Ja akurat jutro idę do pracy zanieść zwolnienie i tez chciałam ubrać taką letnią, fajna sukieneczkę i co...trzeba będzie w spodniach iść:( Mam nadzieję, ze do soboty się ociepli i będziesz mogła zaprezentować się w swojej sukienusi na uroczystości. Magia80 - czyli TY jesteś następna w kolejce. Dziś moja dentystka mi mówiła, ze jej synuś urodził się miesiac później niespodziewanie, jak była w Częstochowie u rodziców. We Wrocłwiu miała wszystko zaplanowane, teściu jej jest anestezjologiem, wiec nawet znieczulenie miałą mieć a tu taki psikus. Podobno w ósmym miesiacu to już trzeba uważać z wycieczkami, bo nigdy nie wiadomo kiedy maluch zechce wyjść. Jej ważył 2900 i wszystko było ok, więc ogólnie sie cieszyła, bo w terminie to chyba by z 5 kg mógł ważyć:) Magia ja włąśnie sie zastanawiałam czy można jeść te pierwsze truskawki, bo ponoć pryskane i mogą uczulić dziecko, a też wczoraj zjadłam 0,5 kg:) Uwielbiam je i nie moge się powstrzymać! Iwi- a Ty jesteś następna po Magii:) Fajnie wam, ja już sie nie moge doczekać. Akif- super że wróćiłaś. O Zusie to szkoda nawet gadać. Ale właściwie nie rozumiem dlaczego miałaś te problemy, czy byłaś na komisji i Ci zwolnienie cofnęłi?? Czy po prostu byłaś zatrudniona będąc juz w ciąży i do tego się doczepili? Teraz masz najfajniejszy okres ciąży- brzuszek widoczny a jeszcze dobre samopoczucie. Korzystaj z tego i pochodź sobie po sklepach, na razie mozesz sobie tylko coś powybierać bez kupowania:) kamcikos- super, że z dzidziulkiem wszystko ok i że dobrze się czujesz. Ja mam jutro wizytę, to dowiem się jak tam moja malutka. Trzymajcie się cieplutko, miłego dnia, idę do sklepu po truskawki:)

Wszystkiego najlepszego mamuśki z okazji naszego swieta;) Samych radosci z brzuszków i z maluszkow.Niech nam rosna zdrowo nasze malenkie szczescia:) Widze ze przybywa Lenek na forum;)...i BARDZO DOBRZE,bo Lenki to cudowne zuch dziewczyny:) Buziaki Edysia i Lenka ;){USTA}

Z tego wynika, że najpierw Magia, później ja i Ewcia, ale jaka będzie kolejność to się okaże. W sumie gdzieś wyczytałam, że wcześniaki mają dużą prawdopodobność, że urodzą wcześniaka. A ja urodziłam się w 8 miesiącu. Zobaczymy! Jak tak pomysleć to muszę wytrzymać jeszcze 7 tyg bo po skończonym 36tc nie jest już wcześniak i jest w terminie. :-)

Edysia- to my Tobie życzymy wszystkiego najlepszego mamusiu:) Oj tak Lenka to prześliczne imię:))) Emmi- hmmm, no ja słyszałam że uczulają dopiero po porodzie i mam zamiar teraz nawcinać się ich za wszystkie czasy. Dlatego własnie zjadłam kolejną porcję;) Trochę mnie martwią te podróże, ale ja jeszcze muszę do Wrocka pojechać papiery załatwić przed urlopem macierzyńskim- masakra. No w razie czego tam miałam poprzedniego lekarza to się do niego zgłoszę;) Iwi- ja ma termin według transferu ivf, ale tak mnie więcej wychodzi mi też po wielkości dziecka na usg że to 33 tydzień. Bo u mnie nie da się z miesiączki liczyć, chociaż doktor wyliczył mi termin miesiączki- taki żebym mogła w szpitalu podać (oczywiście nie mam zamiaru nikogo informować, że maleństwo z ivf). Czyli według kolejności to my następne:) A jak twoja wyprawka, masz już wszystko? Oj ja też jestem wcześniakiem- i to jakieś 5 tygodni przed terminem urodzonym... zatem według tej teorii za dwa powinnam zostać mamą;) Oj nie, stanowczo nie jestem na to gotowa i niech Lenka poczeka jeszcze chociaż z 5 a i jej będzie lepiej jak sie urodzi w odpowiednim czasie:)

Olafasola- a ty moja droga to wyłaź z zza krzaczków i melduj jak się miewasz? Bo jakoś ostatnio się opuściłaś w pisaniu:)

Witam,witam.Tak wiem zaniedbuje pisanie.Przepraszam.Ja jakos ostatnio zalapuje znowu doła,takiego ogolnego ,ze nie dam rady z tym wszystkim.Dopadl mnie tez wilczy apetyt i pochlaniam wszystko co mi w rece wpadnie.Truskawki ze smietana:),arbuza,lody,ciastka,doslownie wszystko.Zaczynam sie rozgladac za tapetami do pokoju i pomalu tworze w glowie wizje jakby tu wszystko poustawiac zeby nie zagracic.Czekam teraz na moja Mame ,ktora jest za granica,przyjezdza 14 czerwca,wiec troche mi pomoze z zakupami i oraganizowaniem remontu.Dziewczyny Wy tez tak szybko sie meczycie?ja tylko cos porobie i odrazu bym szla spac,a o spacerach w ten upal moge zapomniec.Dokucza mi tez caly czas cera,dekold i plecy,istna masakra.Zamiast sie cieszyc,to ja cały czas dołek.No nic ponarzekalam i mi lzej!Przepraszam ze wprowadzam taka atmosfere.Pozdrawiam wszystkie.Ola

Wszystkiego naj dla mamusiek realnych i tych w dwupaku, i dla obecnej mamy Zuzy-Kasi też;)))))))))))) A ja jestem urodzona po terminie i to dość znacznie przeterminowana tak, ze niemal to życiem przypłaciłam. A było to tak mama była juz po 1 cesarce i ja byłam też do cesarki ale od 1 maja wchodziła ustawa że dawali jakąś kase od państwa -tyle , ze na wózek starczyło, więc w szpitalu mamę przetrzymali do 1 maja.....urodziłam się 4200 kg i dostałam 1 pkt appgar.... obie byłyśmy w kiepskim stanie, jak mama odzyskała przytomność po 2 dniach zemną już było ok, i w sumie nic nie pamięta z tego dramatycznego porodu, pewnie tato za to pamięta,chociaż nie mieszkali w mieście gdzie szpital, był w domu z druga córcią, nie było komórek więc może też nie zdawał sobie sprawy.

co do samopoczucia to ja chyba jestem na tym fajnym etapie, kręgosłup nie boli, stopy nie puchną, czuję się wręcz idealnie - jedynie te żołądkowe akcje.Dziś byłam w tej szkole rodzenia- było kilka ciężarnych- ogromne brzuszki, ale zajęcia odwołali, wiec nadal nic nie wiem, nie przyszła pani ...Rozmawiałam z jedną ciężarówką z 32 tydz i zapytała "a pani początki?" :) ja na to,..." prawie połowa-dumnie"

Wszystkim mamom przyszlym i obecnym najlepsze zyczenia z okazji Dnia Matki!!! ale_ola - mi tez sie brzuch stawia a jak rece cierlpy to ginka zapisala magnez. Od kiedy biore jest lepiej:) Iwi.83 - kurcze my tez myslimy nad imieniem Lena lub Laura:) Maz chce Lenke:)chyba popularne imie ostatnio:D a co do piersi..ostatnio zauwazylam jakies male kropelki ale od tej pory narazie nic:) olafasola - ja tez czesto lapie dola...moj M ma mnie juz chyba czasem dosc:) ale tlumaczy sobie ze to ciaza..i kiedys mi przejdzie:)takze glowa do gory i usmiech dla maluszka:) Kasiu- gorace pozdrowienia...piekna kobieta z Ciebie...i te oczy:) Moja kruszynka znow kopie jak szalona..brzusio skacze:) i niech tak zostanie bynajmniej jestem spokojna ze wszystko ok:) we wtorek znow do gin..musze powiedziec tez o tym stawianiu brzuszka..chociaz to tez od trybu zycie zalezy a ja taki SZOGUN ze nie usiedze w miejscu jak to mowi moj M:D Te upaly mnie wykanczaja;/ duszno i jaiies problemy z cera takze widze nie jestem sama z tym problemem:) No ale coz..ciaza to wyjatkowy stan:) Lozeczko przyszlo..bardzo fajne,ze wszystkim.Chcialam z szuflada zeby miec pod reka pampersy.chusteczki i takie tam,bez balaganu... http://allegro.pl/arus-lozeczko-szuflada-posciel-gryka-22el-i1612131972.html Co do wozka to mam spory dylemat bo podoba mi sie kilka modeli:) ale jeszcze mam czas:) To by bylo na tyle. Pozdrawiam Was serdecznie w te upalne dni:)

czesc dziewczyny ! Nic nie pisze..bo niestety ..pewnie zaraz na mnie nakrzyczycie :-) ale nic sie nie dzieje. Wiem ,ze powinnam byc zadowolona - bo mdlosci ,wymioty i inne rewelace to srednia przyjemnosc . No ale, byc w ciazy tak bez ZADNYCH objawow to lekka przesada ..co?Sama juz nie wiem...ehh spac mi sie nie chce, zmeczona nie jestem,nie mam mdlosci ani wymiotow , zawrotow , nawet nie sikam ...nie no ..to jest chore ! W ciagu dnia nawet nie pamietam o tym ze jestem w ciazy, mam dos intensywna i ciezka prAce. Gdyby nie te zaparcia i wzdety brzuch to nie wiem czy wogole bym pamietala ,ze jestem w ciazy bo za miesiaczka nie tesknie. Czy mam zrobic znowu test ? chyba znowu zrobie ...marze o malych mdlosciach :-) pozdrawiam !

Wszystkiego Najlepszego Mamuski z Okazji Dnia Matki:)

hej dziewczyny długo się nie odzywałam ale tak to z dzieckiem jest, rozrabia nieraz tak że czasu nie ma zjeść ale jestem najszcześliwsza że ją mam:) dziekuję za pamieć, jakoś dajemy radę, Maja się wycwaniła i zaczyna już sama wyjmować sobie sondę więc czasami sama musze jej zakłądać jak mój m w pracy a samemu ciężko sobie z tym dać radę no bo mała płacze przy tym a jeszcze tylko na temat twardnienia brzucha się wypowiem, jeśli lekarz zbada szyjkę i jest ok to nie macie się co tym przejmować ale może to tak jak u mnie powodowac jej skracanie więc kontrolujcie to i życzę żeby żadna z Was nie musiała leżeć z tego powodu nie gniewajcie się ze nie do każdej napiszę, ale wszystkie pozdrawiam i przesyłam całuski{usta} trzymajcie się

Cześć dziewczyny, wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Mamy. Cześć z Was mnie już zna a ja znam Was wszystkie bo podczytuję. Ale Ad rem! Nieśmiało chciałabym dołączyć, ciąża świeża bo dopiero dziś jest termin testowania. Choć ja testowałam już od 23 maja i zaczęło się cienką kreską i już nie zniknęła tylko stawała się z każdym testem mocniejsza. Chyba mogę założyć, że 4 testy się nie mylą. Dziś jestem 10 dni po transferze. Pozdrawiam

Kushion:)))) super, super:) mój teścik( widac na nk na fotce był robiony w 9 dniu po transferze, oczywiście beta też jak to u nas, ale u mnie całe betowanie wprawiło mnie w niezły stresik, bo zbadano mi nie bete a samo hcg i po wielkiej euforii była chwila trwogi bo wynik 56 hcg ledwo mieścił się w normie ciąży. Nie chce pamiętać tamtej nocy .

Cześć Mamuski! Kushion gratuluję teściku i serdecznie witamy u Nas. Zostaniesz na dłużej mam nadzieje? Wczoraj byłam u lekarza, późno wróciliśmy i już nie chciało mi się pisać. Gin potwierdził, że będzie dziewczynka. Mała waży już 1500g, straszna z niej wiercipietka, niechciała sie dać sfotografować- Teściowa się śmieje, że jest nieśmiała po niej. Wkoncu się udało zrobić zdjęcie w 3D, mówią, że cała Ja, zobaczymy co sie okaże za 10tyg. Twardnieniem brzucha nie mam się martwic bo to normalne tylko jedne to czują bardziej a drugie mocniej, sprawdził szyjkę i jest stabilna. Na drętwienie rąk kazał mi łykać magnez. Dziewczyny ale jestem szczęśliwa!!!! :-) Dzisiaj jadę z moją mamą kupić łóżeczko i pościel.Napiszę później miłego dnia życzę!

KUSHION-strasznie sie ciesze ze w koncu ci sie udałopamietam cie z poprzedniego forum -gratulacje AGULA-tobie tez gratuluje dziewczyny tyle lat staran i w koncu sie udalo-jeszcze raz gratuluje MAJA-super ze u małej juz lepiej mam nadzieje ,ze teraz to juz tylko same dobre dni was czekaja pozdrawiam was wszystkie i przepraszam ,ze nie do kazdej z osobna pisze,ale ostatnio mam chyba doła.....

Hej dziewczyny. Troszke mnie nie było i mam troche do nadrobienia dlatego narazie napisze tylko o sobie. Byłam u mamy i do wczoraj czułam sie rewelacyjnie. ciagle w ruchu i wogole było super. wszyscy mowili ze widac ze czuje sie super i fajnie ze nic mi nie dolega. no i sie zaczeło:( wczoraj wieczorem zaczal twarniec mi brzuch:( niby nie boli nic ale takie dziwne uczucie i martwie sie bo dzis jest tak samo. co jakis czas brzuch twardy jak kamien a ja sie martwie. Na szczescie malenstwo wierci sie i daje znac o sobie ale ja i tak sie zaczelam bac czy cos zlego sie nie dzieje. wizyta dopiero za 2 tyg i chyba jeszcze dzis zadzwonie do lekarza i zapytam o to. Kurcze a ja tyle pracy sobie zaplanowalam i teraz sama niewiem co robic. lekka panika mnie ogarnela ze chyba pojde i zaczne pakowac torbe do szpitala:( tylko nawet niewiem co musi sie w niej dokladnie znalezc. sorki ze tak pesymistycznie ale jakos taki kiepski nastroj mam dzis. pozdrawiam was

Ewcia z racji tego, że już jakiś 30 tydzień u ciebie twardniejący brzuchol podobno standard. Pisałam wcześniej IWI, że na tym etapie to już macica powoli ćwiczyć może poród i dlatego masz tzw skurcze przepowiadające pewnie. Przynajmniej ja tak mam- brzuch twardnieje na chwilę, potem mija i jest to całkowicie bezbolesne... Oczywiście lepiej się upewnić jak będziesz u doktora, ale wiele babek tak ma. Jak nie skraca się szyjka i nic sie nie dzieje to luzik. Może pobierz sobie z 2 magnezy dziennie? Ja biorę, lekarz kazał- nie zaszkodzą a może trochę mniej będzie twardnieć. A jak masz sie martwić to może wcześniej idź do lekarza?

Hej dziewczyny!!!! Przesyłam Wam wszystkim spóźnione życzonka z okazji Dnia Matki :) Gorące uściski dla Was i waszych maluszków - tych w brzuszkach i tych już wyklutych :) Ines też mam nadzieję, że będzie ładnie w weekend bo robię grilla dla znajomych i też chciałabym fajnie wyglądać i brzuchola zaprezentować :) A tu się coś na chłody zanosi... Twoja mama to miała straszny poród! Dobrze, że teraz kobiety rodzące traktuje się już zupełnie inaczej. Chociaż i tak jesteśmy daleko w tyle za resztą świata. Ale z tego co opowiadają panie na szkole rodzenia to robię się coraz bardziej spokojna o nasz komfort podczas porodu :) Emmi ja byłam w luźnej tunice to może dlatego brzuch się wydawał większy :) A lepiej mieć mały niż wielki. U mojej koleżanki to w 7 miesiącu wszyscy myśleli, że ma już termin a przy porodzie lekarz pytał czy to bliźniaki :) Jak tam po ćwiczeniach? Ja jestem super zadowolona :) No i daj znać koniecznie jak tam po wizycie!!!!!!!! Malinko kochana trzymaj się ciepło!!! My tu wszystkie o Tobie myślimy cały czas!!! Milka śliczna ta Twoja córeczka :) A Ty masz rewelacyjną figurę!!! Akif rzeczywiście masakra z tym ZUSem. A najgorzej, że to tylko człowieka wkurza i stresuje w chwilach kiedy powinno się nas najbardziej chronić... Daj koniecznie znać jak tam po usg połówkowym i czy panienkę czy chłopczyka nosisz pod sercem :) Iwi cieszę się bardzo, że po usg wszystko dobrze :) To zawsze daje ogromnego kopa energii i szczęścia :) Magia też z chęcią skorzystałabym z notatek (informacji nigdy za wiele!). Odezwę się pod wieczór na Twojego maila! Ja też uwielbiam truskawki i je wcinam teraz non stop :) I arbuzy też :) Mniam!!! Aż mnie ochota naszła teraz :) Ewcia może rzeczywiście zadzwoń do lekarza. Nie ma sensu się stresować bo to niedobrze dla Was teraz!!! Daj znać co i jak!!! Olafasola ja to czasami też doła załapuję. Nie wiem jak ogarnę takiego maluszka, jak się nim zaopiekuję, żeby było mu dobrze. Boję się jak ja się odnajdę w nowej sytuacji - dotychczas żyłam jako jednostka zupełnie niezależna, impreza za imprezą, a teraz nie będę miała chwili wolności. Mąż może wyjść z domu do kumpli, do pracy, wyłączyć się i "odpocząć", a my? Ciężko jest czasem, ale takie myśli to chyba normalna sprawa. Skoro wszystkie kobietki dają radę to czemu my mamy nie dać :) To będzie największa przygoda naszego życia :) Szyszka Ty się ciesz z braku objawów i nie czytaj przypadkiem żadnych głupot na necie (ja się tak naczytałam i miałam stresa). Korzystaj z dobrego samopoczucia bo później to już bóle wewnętrzne i inne takie dojdą ;) Maju widzę, że świetnie sobie radzicie :) Super!! A Majeczka to już ma ponad 2 miesiące. Duża panna :) Jak ten czas leci!!! Kushion gratuluję z całego serca :) Aż łezka się w oku kręci na tak dobre wieści!!! Pisz koniecznie co u Was słychać :) Magia, Ona Jedna, Iwi, Czarnulla dziękuję Wam za rady!!! Magnez biorę w podwojonej dawce, no-spe mam w rezerwie, a to twardnienie jest teraz raczej rzadko i krótko. Zawsze mnie to stresuje siłą rzeczy, ale ostatnio szyjkę miałam super długą bo 4,5cm a pani dr mówiła, że standard to tak 2,5cm więc się nie martwię za mocno. Zobaczymy 8 czerwca co i jak. A u nas wszystko gra :) Mała szaleje w brzuszku, coś się zaczyna okręcać chyba bo w różnych miejscach ją czuję, a nie jak dotychczas tylko na dole. Od środy prowadzę rejestr kopniaczków i zaznaczam godziny w których jest ponad 10 ruchów. Dzisiaj jest wyjątkowo spokojna, ale zrzucam to na pogodę. A wczoraj na szkole rodzenia mieliśmy ćwiczenia i pani uczyła nas oddychać. Powiem szczerze, że super sprawa! Mówiła, że przy skurczach trzeba oddychać przeponą i że prawidłowe oddychanie może skrócić czas porodu nawet o 1/3. Jak dla mnie to sporo więc teraz będę codziennie ćwiczyła :) I jeszcze mówiła, że często jest tak, że przez nieprawidłowe oddychanie dochodzi ostatecznie do cesarki. Musimy być dotlenione my i maluszki bo jest to straszny wysiłek dla nas. Tak więc coraz więcej się uczymy :) Buziole :)

Dzwoniłam do lekarza. kazał jechac na ktg do poloznej z ktora on wspołpracuje bo on niestety jest daleko ode mnie. i powiedział zebym brała Aspargin 3*2 tabletki. Zatem czekam az M wroci i jedziemy sprawdzic skurcze:( bardzo sie boje

Cześć Dziewczyny ja już po zakupach, zaszalałyśmy z Mamą! Łóżeczko zamówiłyśmy bo nie było koloru, ale kupiłyśmy pościel, baldachim, rożek, okrycie kąpielowe i niespodziewanie wózek- tak spontanicznie. http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=958& kolor fioletowy http://www.ceneo.pl/7394742 tylko 5 elementów Mamuśki a jak tam Wasze zakupy? Ewcia uspokuj się i jedź na to ktg będzie wszystko ok. Napisz potem bo się martwimy! Pozdrawiam Was gorąco!

Ewcia daj znać jak po ktg- ale brzuszek ma prawo twardnieć więc na pewno jest dobrze:) Iwi wózek fajowy, kolor ten z szarym fiolet? a kupiłaś w sklepie- bo zwykle na bobo wózki są taniej,więc pewnie znalazłaś super promocje:)a fotelik samochodowy też?

Dziewczyny ja juz po wizycie. Dzidzia jest zdrowa, wszystko jest w porządku. Waży 0,5 kg czyli elegancko. Chociaż prawie wszyscy mówili nam , że bedzie dziewczynka no i sobie tak myślałam. Imiona już wybrałam a tu dzisiaj pan doktor mówi, że bedzie synek. Niespodzianka na maksa:-)!!!Najważniejsze, że zdrowy. Imię już na 99% wybrane w drodze do domu hihi i będzie Filip. Babcie podłamane bo myslały, że będzie wnusia ale szansa jeszcze jest:-).

IWI- kareta fajna. Udało ci sie kupić z fotelikiem w dobrej cenie? SZYSZKA- kochana ja tez nie miałam, żadnych objawów ciążowych tylko brak @. Ominęły mnie wymioty, nudności i nie żałuję, a z dolegliwości ciążowych tylko krótkoterminowa zgaga. Także nie wszystkie kobitki przechodzą ciążę z objawami. Myśl pozytywnie i się nie zamartwiaj i nie wywołaj przypadkiem wilka z lasu i oby cie ominęła karta stałego klienta w klopie:-). EWCIA13- ja tam ktg. Czyżbyś nocowała w szpitalu? Oby nie jak najdalej od niego... ALE ONA- kochana tak to juz jest. Cos za coś. Jak sie staralyśmy to chciałyśmy wiedzieć dlaczego zajście w ciąże nas omija. Jak juz teraz doświadczamy tego cudu to zdajemy sobie sprawę o odpowiedzialności i o zmianie życie o 180 stopni. Wszystko pod dyktando dzidzi. Ale kochana nic straconego bo 18 lat szybko zleci i znów będziesz mogła śmigac na imprezy :-)

Dziewczyny wózek kupiłam bez fotelika za 1700,00 drożej niż w tym linku, trudno ale tak jak mówię boję się robić większych zakupów z netu. W sumie dostanę za każdą dobe pobytu w szpitalu kasę więc się wyrówna. Fotelik nie kupiłam bo może mi się uda pożyczyc a jak nie to kupie krótko przed. Mojemu M też nasza kareta się podoba i mówi, że dobrze zrobiłam nie kupując Tako. Ewcia jak tam ktg odezwij się bo martwimy się o Was!!!!!! Akif gratuluję Syna! Filip to ładne imię! Najważniejsze jednak to, że Mały zdrowo rośnie! Do reszty Dziewczyn gdzie Wy przebywacie wychodzić zza tych krzaków mi jutro i pisać co nowego u Was słychać!!!

Akif gratulacje synusia:)))) imię śliczne,mamy same oryginalne imiona dla chłopaków:) a fotkę dodasz brzuszka???:) Ostatnio znajoma zasiała we mnie ziarno niepewności -że może u mojego synka się pępowina zawinęła ..bo na tym usg on nie jest przodem ale ma tak nóżką przysłonięte i z dołu wystaje.... hmmm no nic zobaczymy czy Leonek będzie za 3 tyg nadal synkiem:) to będzie połówkowe w 21 . Kochane ja jutro wyjeżdżam i wracam w czwartek, mama ma net -więc coś tam zajrzę ale mogę nie pisać. Pogoda masakra, u nas leje, więc moja nowa sukienka zostaje w domu:( Iwi ciekawi mnie skąd Ty kochana Jesteś...gdzieś blisko mnie, napisz jak możesz jak nie tu to pod swoją fotką to odczytam. ale ola ja od kiedy wróciłam do Pl to jestem taka domatorką ze szok, może wiek, może nowe-jeszcze mi obce miasto, także siedzenie z maluszkiem w domu to szczyt marzeń:)))) a obawy jakie mam to czy ja to wszystko ogarnę i skąd ta wiedza przyjdzie...instynkt...hmmm Kasiu co tam u Ciebie i małej księżniczki?:)

INES- postaram sie dodać zdjęcie wkrótce. Życzę udanej zabawy. Kochana u ciebie tak szybko powiedzieli płeć, że możesz mieć niespodziankę. ALE ONA- ja na przykład przeczuwałam, że będzie chlopak więc myślę, że intuicja mnie nie zawiedzie przy opiece nad maleństwem.