Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Kasiu super wynik, jakby tak te 5 rozwijało się ładnie do blastocysty to będziesz mieć duużo dzieci :) Mąż oczywiście był ze mną, uśmiechnięty od ucha do ucha, powtarzał że widział serduszko jak szybko bije. Jest bardzo kochany, oczywiście we wszystkim chce mnie wyręczyć, czasem do przesady ale to takie słodkie. Jak nie chcę czegoś zjeść to z wyrzutem i taką miną jak obrażone dziecko mówi, że odmawiam jego dziecku jedzenia:D:D Skarb :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja ostatnio troszkę się uspokoiło, chociaż z nieciepliwością czekam na telefon z kliniki w sprawie terminu operacji Zuzy, wizytę mamy w drugiej połowie lipca, możliwe że już ją wtedy przyjmą. W połowie lipca mamy termin rozprawy - oby była tylko jedna. Ja wróciłam do pracy, Zuza spędza większość dnia z rodzicami, ze mną w pracy jest 2 godzinki, ale coraz bardziej rozrabia i myślimy o niani, mamy już jedną na "oku". No i w tym całym zabieganiu jeszcze ICSI :-) A jak Ty godzisz pracę z wychowywaniem Laurki, myślałaś może o urlopie wychowawczym? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kushion kto wie, może będzie mi dane mieć dużą rodzinę ;-) A co do Twojego męża, wcale mu się nie dziwię, teraz musi dbać o swoje OBA skarby :-) Pozdrawiam Was i życzę spokojnej nocki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kushion-ciesze sie kochana razem z Wami :) -Kasiu-oj dzieje sie u Was...podziwiam Cie ze tak to wszystko ogarniasz ciezki czas przed Wami ale mam nadzieje ze wszystko zakonczy sie pomyslnie oby jak najszybciej wzieli Zuze na operacje co nie bedziesz musiala sie tak zamartwiac...ale ten rok jest dla Was ciezki...:( co do mojego wychowawczego bardzo bym chciala ale niestety nie moge sobie pozwolic teraz na taka przyjemnosc :( w pazdzierniku zeszlego roku wzielismy z mezem kredy na mieszkanie i mimo ze klucze bedziemy mieli 10 grudnia ( bo blok dopiero sie buduje) to juz splacamy raty...wiec musze pracowac bo obawiam sie ze byloby nam ciezko bez moich dochodow :( ale Laurka jest z moja mama ja mam tez czesto wolne w tygodniu wiec jakos to ogarniam chociaz nie powiem boli mnie to ze to nie ja pierwsza widze jej nowe postepy...trudno takie zycie...:( ok ja ide pod prysznic i klade sie do lozka Dobranoc moje Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu u nas też 5 zostało z 7 :) Dobranie protokołu jest ważne choc czasem ten sam -jednej odpowiada -innej nie, np taki sam protokół jak ja ( tylko bez antyków) miała Wiewiórka i u Niej była 1 blastusia-byłam bardzo zawiedziona, ze ten sam dr, leki a jednak nie ten sam efekt. Dziękuje za miłe słowa, ale nie mam żadnych tam zdolności, wcześniej nie zauważyłam a teraz jak mam moje wymarzone choć małe M sprawia mi ogromna radość:) he he etap ciekawości małych dzieci jest fantastyczny-każdy dzień coś nowego-w każdy wiek maluszka ma swoje uroki, a jak zacznie mówić to dopiero:) Andzia witamy i róznież trzymam kciuki za drugie maleństwo nadzieja wierze że Jesteś zaganiana=praca , dom, dziecko, a jak będzie dwójeczka:))) pewnie nie możecie się doczekać juz przeprowadzki do nowego M:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu trzymam kciuki za dzieciaczki, niech tam rosną ładnie:) my mamy jutro badanie słuchu, jak robili badanie zaraz po urodzeniu to wyszły jakieś szumy, sama nie wi8em co to oznacza bo pytałam ale nikt mi nic konkretnie nie powiedział, lekarka nie kazała się martwić na zapas bo podobno nie mają takiego profesjonalnego urządzenia do badania a jeszcze rozszczep może te szumy powodować. Poza tym przy tej wadzie jaką ma Maja może być uszkodzony słuch dlatego strasznie się boje jutra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja trzymam kciuki za badanie słuchu, daj szybko znać co i jak. nie martw się my jak poszliśmy na zbadanie słuchu to tez się wystraszyłam bo pani zmieniała końcówki i ciągle nic nie wychodziło ;/ ale wkońcu sie udało sprawdzić :) kushion ciesz się,że masz tak dobrego męża :)i korzystaj :)ach ci faceci ale nic nie robią, albo przesadzaja w drugą strone :) nadzieja domyślam się jak jest Ci ciężko :(ale dasz kochana rade :) odnośnie wywalania z szafek to mam taka zabawna historie, kiedyś moja znajoma zostawila swoja dwu letnią córke z dziadkiem :) dziadek wyszedł na chwile (chociaż nie mogła to być chwila) do łazienki, wraca a w kuchni wysypana mąka i co się tylko dało,mała wygladała jakby pracowała w młynie.Dziadek się zezłościł i pyta "coś ty narobiła?" a mała na to "dizadku pieke dla ciebie murzynka" no i dziadek rozmękczony wyznaniem wnuczki aż się popłakał :) Andzia witaj u nas :)tzrymam kciukasy za serduszka, aby oba biły równie mocno :) Kasiu śniło mi się dzisiaj,że umówiłyśmy się na lody a Ty przyszłaś z Zuzą i mega wielkim brzuchem hihi mam nadzieję, ze to sen proroczy :) superburek gratuluję rocznicy ślubu, mam nadzieję że mąż po powrocie wszystko wynagrodził ;) ja mialam sprzątać,a mały łobuz nie śpi hehe a jest już taka,że potrzebuje towarzystwa i zabawy :)właśnie jest na etapie lizania i zjadania ręki :)od kilku dni tłumaczymy jej,że cała pięść się do buzi nie mieści, ale nam nie wierzy i sprawdza sama hihi :)a największym przyjacielem w domu jest żyrandol, śmiąłm się wczoraj do M,że jak będziemy zmieniali mieszkanie będziemy musieli go zabrać bo Gabrysia nie będzie miała z czym rozmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny kochane.wlasnie wrocilam z usg noi sa 2 serduszka jak nalezy,ale jest jedno ale.roznica miezdzy jednym dzieciatkiem a drugim jest tydzien,noi lekarz zastanawia sie dlaczego,moze zaszlam naturalnie z jednym a drugi z in vitra,a moze ten drugi tydzien pozniej sie zagniezdzil.grunt ze narazie dobrze rozwijaja sie moje dzieciatka.jedno ma 4 milimetry a drugi 12 milimetrow,pozdrawiam.kolejne usg za tydzien w srode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inse78-oj tak przy dwojeczce byloby ciezko ale jezeli zaczniemy staranka to najszybciej w przyszlym roku...teraz zbieramy kazdy grosz zeby kupic wszystko do mieszkanka a dziecko niestety ciagnie duzo kaski a ja nie potrafie jej odmowic niczego ;) maja331-daj znac jak po badaniu? trzymam kciuki bedzie dobrze sabiba-ale sie usmialam hihi mam nadzieje ze mnie takie cos nie czeka chociaz jak uslysze takie same slowa to niech Laurka robi co chce raz jej wybacze :) widzisz jak malutka potrzebuje towarzystwa pamietaj z kazdym miesiacem bedzie jeszcze gorzej hihi oczy dookola glowy ;) andzia-ciesze sie ze wszystko jest ok i mam nadzieje ze dzieciatko dogoni drugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja juz któryś raz czytam o możliwości zajścia w ciążę naturalnie przy procedurze in vitro. Jak to jest możliwe? My od początku procedury mieliśmy całkowity zakaz kochania się bez prezerwatywy. Wiadomo jakie są niebezpieczeństwa, czy w Polsce nie ma takiego zakazu? Andzia trzeba trzymać kciuki za drugiego malucha :) Fajnie że serduszka dobrze biją! A dziś dostałam ręcznie (!!!) napisany list od mojej lekarki prowadzącej ISCI. Gratulowała nam ciąży, cieszyła się, że widzieliśmy serduszko, życzyła spokojnej ciąży i szczęśliwego porodu. Prosiła by odzywać się od czasu do czasu jak idą postępy. List miał całą stronę, był miły i ciepły. Strasznie byliśmy zaskoczeni, to takie miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś odebrałam wyniki po obciążeniu 75 g glukozy i mam 103,50 wieć jest ok. Zapobiegawczo sama ograniczę spożywanie owoców i smażonych rzeczy oby dodatkowo wspomóc organizm i małego Filipka. Troszkę sie wystraszyłam tym podwyższonym cukrem po dawce 50 g więc zapobiegawczo wykonamy plan. A dodatkowo dobrze to wpłynie na moją wage hihi:-) KASIU- trzymam kciuki. Teraz obie ręce mam zajęte bo trzymam też kciuki za moją koleżankę bo dziś zabrała do domku zarodeczek. ANDZIA- witaj u nas. Cieszę sie, że biją dwa serduszka. Teraz tylko mam nadzieje, że mniejszy dorówna wiekszemu . MAJA- czekam na wieści o badaniu..... NADZIEJA- rozumiem twoją decyzję, bo mnie też raczej nie będzie stać na urlop wychowawczy no ale zobaczymy co czas pokaże. Grunt, że niedługo już na swoim i myslicie o rodzeństwie:-) KUSHION- kochana korzystaj póki możesz z dobrodziejstwa mężą i pamiętaj, że nie każda ma tak dobrze. Ale tylko pogratulować kochane męża bo faceci są różni. Na szczęście mój pochodzi z tej samej badny co twój. Najlepiej to żebym leżała i wskazywała palcem co ma zrobić a moje cztery litery by rosły, rosły.... hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki:) Andzia- witaj wśród nas, czytałam trochę na forum o ivf o twoich losach- zatem super, że do nas dołączyłaś:) Ależ dziwna sprawa z tymi twoimi maluchami- ale najważniejsze co by były zdrowe. GosiulaK- ja moja droga chodzę do lekarza w Koninie i tu też rodzę, zatem jeżeli chodzi o lekarzy z Kalisza nie pomogę. Natomiast do IUI i ivf podchodziłam we Wrocławiu-czyli też nie jestem pomocna... Przykro mi, i nawet nie wiem gdzie w okolicy można znaleźc lekarza który się na tym zna... Akif- to super, że z cukrem nie jest źle... ja bym chyba nie dała rady całkowicie go w ciąży wykluczyć:) A ja odebrałam wyniki gbs- na moje szczęście ujemne, zatem nie muszę nic brać przed porodem, żadnych dodatkowych antybiotyków;) A cytomegalia IGM ujemny a IGG dodatki- co oznacza, że kiedyś musiałam ją przechorować ale na ta chwilę nie ma niebezpieczeństwa dla malucha. Trochę to mnie uspokoiło:) Dzisiaj mam jakiś ciężki dzień- pewnie to ta pogoda- fatalnie mi się oddycha i jestem już od rana zmęczona. Na szczęście mam dziś szkolę rodzenia to musiałam się zebrać w sobie i doprowadzić do jakiegoś wyglądu:) Czy któraś z was kobietki ma sterylizator do mikrofali? A jak tak to jaki? Bo czytam, czytam i nie wiem czy chce go kupić czy nie a jak tak to jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Ja mam dziś jakiegoś doła. Pewnie też to sprawa pogody w dużej mierze - bo jest strasznie duszno i jakieś słabe ciśnienie. Ogólnie to zaczynam się poważnie martwić, jak ja sobie dam radę ze wszystkim sama po porodzie. Już teraz się nie wyrabiam ze sprzątaniem, zakupami, gotowaniem, prasowaniem, pracami ogrodowymi itp. a co dopiero jak dojdzie do tego dziecko...mój M niestety się nie zmieni i nie mam za bardzo co na niego liczyć, więc jestem zdana sama na siebie. Już teraz czasami nie mam siły iść po zakupy, wymyślać obiadu i go robić, więc czasem zjadam po prostu kanapki (mąż czasem jada w pracy). Natomiast jak będzie malutka, to nie bedzie wyjścia-trzeba będzie gotować. Ehh ciężkie to życie. Wyniki krwi wyszły mi w miarę ok, a dzisiaj idę na usg to może mi się chumor poprawi. Akif, Kushion - gdzie wy znalazłyście takich mężów:) Kushion - ten list to naprawdę piękna rzecz. Nie sądziłam, że są jeszcze tacy lekarze:) Kasia- mojej siostry 3 letni synek uwielbia się bawić mąką na podłodze. Niestety, moja mama go tego nauczyła, że to niby śnieg jest i wszystkie samochody obsypuje a potem jest masa sprzątania. Pół biedy u mamy bo nie ma dywanów, ale jak u siostry mąkę na dywan wysypie, to się wkurza:) A jak ty blokujesz te szafki magnesami? Kolor ózka na żywo okazał się zielonkawy a nie popielaty. wolałabym bardziej ten szarawy, ale trudno, zostaniemy przy tym. Andzia- witam i trzymam mocno kciuki za obydwa bobaski! maja - jak badanie słuchu? Akif- dobrze że wynik cukru jest ok i nie musisz się już tym martwić. magia- mi cytomegalia obydwa wyszły ujemne, czyli nie mam przeciwciał, ale ważne że nie mam tego paskudztwa. Paciorkowca chyba dopiero na następnej wizycie będę robiła. Fajnie Ci że już wszystko masz gotowe, do tego wyniki książkowe - tylko czekac na Lenkę:) O sterylizator zapytam siostry bo miała taki, to potem napiszę. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magia ja mam sterylizator aventu i powiem,że jest całkiem przydatny, tylko jak ma się więcej butelek do sterylizacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze dziewczyny,ze dzisiejszy dzien nie tylko dla mnie jest jakis ciezki :( leze od rana w lozku,ni to senna ni zmeczona i nic nie robie... andzia>super,ze drugie serduszko bije i jest wszystko w porzadku z Twoimi dzidziulkami! Akif>wychodzi na to,ze to prawda co mowila mi pielegniarka tj.ze przy obciazeniu 50g glukozy czesto wychodzi bledny wynik stad zlecaja od razu 75g dobrze,ze Twoj wynik jest ok! maja>daj znac jak po badaniu! Kasia>synek siostry mojego meza ma sie juz dobrze,zreszta od poczatku nie bylo po nim nic widac,ma podwyzszone jakies enzymy watrobowe,ale jest ok Ines>to chyba Twoj brzuchol na nk,co?slicznie wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:))) superburek tak to mój brzuszek-już podpisałam;) a na drugim foto mam pas ciążowy -dostałam od kole znaki wczoraj z Holandii-troszkę za duży jeszcze i zrobiłam fotkę żeby jej wysłać i od razu Wam dodałam. Ale dziś upał- ja byłam u teściowej na obiedzie, przywiozłam piękne róże i słoneczniki bo dostała dużo w szkole od dzieci a dobre obiadki. Miał przyjechać klient po opony z allegro które sprzedawaliśmy z jeepa ale olał nas i nie zadzwonił nawet. Ja kupiłam sterylizator też z Awant używany chyba za 45 zł - można tam dać smoczki, potem gryzaki itp-sporo miejsca. A jak ja będę tylko butelka karmiła to ile ich potrzeba 2 po 150 i 2 po 260ml ???? Na koniec sierpnia umówiłam się na sesje brzuszkową- już bo alaska miała terminy, wiec trzeba było zaliczkę 100 zl wpłacić. w sumie ma kosztować 370 zl za 20 fotek- a co tam nie mieliśmy ślubnej takiej extra tylko znajomy fotograf bo to cywilny był . Obym tylko nie wyglądała jak słonik- ale jak będę mocno tyć to zmienię termin na wcześniej i już, Ona zalecała 7-8 msc dopiero. Mnie glukoza za 3 tyg czeka. Emmi to wózek zamówiony, gdzie na necie czy sklepie??? Co do M , to moj do gotowania lewus nic nie potrafi, w sprzątaniu pomaga-szczególnie krzyczy jak podłogi myje-ale jak tu nie umyć jak go nie ma-ja mopem, a on jak myje to na kolankach dokładnie, zakupy robimy w soboty w markecie i mam na cały tydzień.My zup prawie nie jemy-coraz częściej myślę o zakupie termomixu na wiosnę- ale zobaczę jak z kasą.- soczki, zupki w nim to chwilka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
INES- polecam cytrynkę do glukozy bo bez niej to ulepek ble Dziewczyny ja tak sie zastanawiam nad butelkami. Wy je zakupujecie a przecież ja będziemy np karmić piersią to na co nam te butelki na początku. Oświećcie mnie hihi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ines- pas super:) W ogóle wyglądasz świetnie... kto by pomyślał, że to już za połową. Emmi- no niestety każda z nas ma dylematy, ale ja wierzę że wszystko będzie dobrze i świetnie damy sobie ze wszystkim radę- bo przecież wiele kobiet daje to co my nie?? A do doła też mamy prawo- przecież wariacje hormonalne w nas sie dzieją. Sabiba- zakładam mieć więcej co by ciągle nie myć:) Chociaż jak na razie dostałam kilka i każda innej firmy, hehe. Mam nadzieję, że malej nie będzie to przeszkadzać. A twoja córeczka przesłodka na tych foteczkach, ale musisz być szczęśliwa... wspaniale. Kupiłam właśnie na allegro sterylizator do mikrofali i laktator ręczny- oba aventu, a co tam może sie przydadzą:) Nie było drogo bo razem jakieś 120 zł zatem przy tych wszystkich wydatkach to nic wielkiego. A dzisiaj w szkole rodzenia było fajnie- bo byliśmy sami.. i dzięki temu całą godzinkę położna poświęciła tylko nam. Była nauka parcia- hmmm, to trudna sztuka muszę powiedzieć z perspektywy uczenia. Ale i tak fajnie było potrenować na sucho, przynajmniej wiadomo czego można się mniej więcej spodziewać. Zdaję sobie sprawę, że przy bólach wszystko trudniej idzie... Ale po tych zajęciach brzuchol mnie boli, mam nadzieję że nic nie wywołałam;) Jeszcze chwilkę mogłaby jednak mała podokuczać mamusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif chociaż jedna butelka mała Ci się przyda do picia dla dziecka :) zawsze dobrze przepoic maluszka nawet karmiąc piersią :) Ines ja ma jedną 150 i jedna 260 do mleka i jedna do 150 herbatki, ale zamówiłam jeszcze 150 i 260 bo te dwie do mleka to troche malo ciagle trzeba myć i gotować i musze wymienić malej tą do herbatki bo jest z aventu i mała nie chce z niej pić ;/ Magia dziękuję :)mała coraz większy słodziak i wymuszak :)a z tymi butelkami to tak jak mówie róznie bywa bo Gabrysia lubi tylko tommee tippee :)i najbardziej tą wielka 260 ml mimo, że zjada zazwyczaj 100 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia trzymam kciuki żeby maleństwa ładnie rosły akif super ze nie masz cukrzycy:) magia dobrze że gbs ujemny, jeden problem mniej:) emmi głowa do góry, zależy jaki egzemplarz Ci się trafi, jeśli cycoholik to faktycznie ciężko coś zrobić, ale dasz rade:) sabiba słodziaczek z Gabrysi, wiesz ja wierze ze nasze dziewczyny przejdą swoje a potem bedą zdrowe jak rydze:) a u nas nawet dobrze, pani rehabilitantka stwierdziła że już widzi różnicę, mieśnie ciut poluzowały badanie słuchu też ok, słuch bardzo dobry a nawet na początku pani doktor mnie uświadomiła ze prawdopodobnie wyjdzie niedosłuch bo przy rozszczepach tak wskazuje a po operacjach juz badanie wychodzi ok ale na szczęście u nas już teraz wyszło dobrze. Jedynie jak pani doktor dowiedziała się ze Maja brała antybiotyk to kazała jeszcze raz w październiku przyjsć bo podobno antybiotyki mogą u dzieci uszkodzić słuch, ale myśle ze nic takiego sie nie stanie. A napisze Wam jeszcze co mnie wczoraj spotkało, otóż poszłam zgłosic Maję do chrztu, u nas zgłoszenia przyjmuje taki pan a nie ksiądz no i ten pan pyta czemu ma być chrzest w sobotę a nie w niedzielę, ja mówie ze dziecko jest chore a ten gosć mi na to z głupim uśmiechem"to poczekajcie sobie aż wam wyzdrowieje", bo myślał ze zmyślam żeby w sobotę sie zgodzili ochrzcić. No kurde jak ja sie wkurzyłam aż mi łzy wyszły, on chyba to zobaczył i mu się głupio zrobiło i zaczął wypytywać a potem strasznie współczuć. Ja nie potrzebuje jego współczucie tylko normalnego potraktowania, potem nie ma się co dziwić że ludzie nie chcą do kościoła chodzić. No to się wyżaliłam:) Jak przyszłam do domu to sobie popłakałam aż ze złości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabiba:) No tak jeszcze herbatka, przecież oprócz mleka dziecko pije herbatkę:) Planuje te anty kolkowe-czy wszystkie takie kupić czy po jednej z każdej pojemności. Gabrysia jest podobna chyba do Taty...?:) masz na nk jedno zdjęcie razem na wieży i takie mam wrażenie:) a jak inni mówią? Akif ja pytam o butle bo na pewno nie będę karmiła.Pewnie te dni w szpitalu bo słyszłąm ze każą a w domku już nie. Zresztą nigdy jakoś nie było to dla mnie takie och i ach, że bliskość, wynagrodzę to małemu jakoś. M mówi że on znając mnie i moje potrzeby bliskości, tulenia,całowania to ja nie będę synka z rąk wypuszczać:) ze będzie przyklejony do mamy:) he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju cudownie że wszystko ze słuchem dobrze;) Po operacji będziecie życ normalnie i będzie dobrze:) A co chrztu to macie chrzestnych po ślubach kościelnych??? i nie rozwodników:) pytają pewnie o to księża???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiu masz na nk fotkę z -22tydz i 2 dni :) z poprzedniej ciąży, zrób teraz też w tym dniu i będzie świetne porównanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ines chrzestni są stanu wolnego, ale muszą przyniesć zaświadczenia od księdza, jako np. rozwodnicy pewnie by takiego zaświadczenia nie dostali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines -mimo że do Waszego wątku mi daleko ,że ho ho -czasem dla polepszenia humorku podczytuję Was. Ja się tylko wtrącę ,że jeśli chcesz za chrzestnego osobę np po rozwodzie to wtedy Leoś nie będzie miał ojca chrzestnego tylko świadka chrztu- w sumie na jedno wychodzi:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie,meldujemy sie z dalekiej Moskwy,nie bylo niestety czasu jakos pisac ale czytam regularnie Kasiu super ze macie 5 dzieciaczkow,trezba bedzie mieszkanko wieksze na tyle maluchow hehe przepraszam ze nie do kadej ale z czasem u nas kiepsko u nas w porzadku Tomaszek rosnie ma 2 zabki ale cos tam jeszcze sie wyrzyna widze na dole jakby dwojeczka,jest slodkikochany i maly terrorysta,wymuszac sie piszczeniem nauczyl a to na raczki a to cos mu dac niedozwolengo heh.ja mam 4 rok studiw za soba jeszcze jeden i koniec w koncu.ostatnio narzekalam na nadmiar skory na brzuchu ktory mi zostal jeszcze troche,wiec maz wymyslil plan, zapisal mnie na fitness tutaj,szuka w necie jakie kremy ujedrniajcace mam stosowac,jak wraca z pracy zajmuje sie malym,a ja na cwiczenia i jak wracam maly wykapany i nakarmiony spi.takze bardzo mi pomaga,robi wszystko przy Tomaszku co trzeba.maly ma juz za soba pierwszy lot samolotem i barzo mu sie podobalo,polowe lotu spal a polowe cieszyl sie,wszystkie panie czaruje usmiecha sie,w kolejce za wlosy lapie heh. a w poniedzialek konczy juz 7 miesiecy,juz sama mu gotuje w wiekszosci,wcina i jest spoko. pozdrawiam Was,postaram sie poem napisac wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Idea tak też sobie myślałam - albo jesteś u męża albo sesja Cię wciągnęła. Graruluje kolejnego roku, wybrałaś już specjalizację? :-) A jeśli chodzi poprawę figurki polecam ćwiczenia z płyty Cindy Crawford - ta z przed 10 lat, przy regularnych treningach można mieć naprawdę jędrne ciałko :-) Fajnie, że Tomaszek nie boi się latać, będziecie mogli szybciej dotrzeć do Taty. Widzę, że z Tomaszka rośnie nam podrywacz :-) Buziaczki urodzinowe dla Tomazka ode mnie i Zuzy :-) Maja cieszę się, że wreszcie pozytywne wieści u Was :-) Przykro mi z powodu zajścia w kościele, a udało się Wam chociaż termin ustalić. Nasze zgłoszenie przyjmowała siostra zakonna i też nie obyło się bez problemów. Chcieliśmy na 7 sierpnia, po rozprawie sądowej i na pierwsze urodziny Zuzy, a siostra skrzyczała nas czemu tak długo czekamy. Wkurza mnie takie tłumaczenie, co to kogo obchodzi :-( Emmi jak Twój "dołek", mam nadzieję, że minął. Jak po wizycie? :-) Fajny ten Wasz śnieg, tylko sprzątania po nim sporo ;-) Co do magnesów, to są takie zwykłe magnesy do mebli, jeden przykręcasz ( albo przyklejasz - ale kiepsko się trzymają ) do boku szafki, a drugi do drzwiczek i już :-) Magia super, że wyniki ok :-) Co do sterylizatora, to my mamy zestaw avent philipsa. Jak do tej pory jesteśmy zadowoleni, no i co ważne mieści 6 butelek, a jak się piersią nie karmi to idealne rozwiązanie :-) Akif cieszę się, że glukoza wyszła w normie :-) Trzymaj trzymaj i nie puszczaj ;-) Andzia kamień z serca, super, że oba maleństwa mają się dobrze :-) Sabiba piękny sen, mam nadzieję że proroczy :-) Pilnuj, żeby Gabi nie wkładała rączki do buzi, bo później ciężko będzie odzwyczaić :-) Ines już sobie wyobrażam tą Twoją burzę pomysłów i radość w oczach, kiedy będziesz urządzać kolejne mieszkanko albo domek :-) Zuza wypowiada już sporo wyrazów, nie mogę się doczekać kiedy zacznie mówić całe zdania. Oby tylko nie była taka gaduła jak ja, bo M zagadamy :-) Zuza od początku karmiona była butelką, w zestawie ze sterylizatorem mieliśmy 260 i 125, dokupiliśmy jeszcze jedną 260 i dwie 150 i spokojnie wystarczyło :-) Nadzieja szkoda, że nie możesz pozwolić sobie na wychowawczy. Ale z drugiej strony, piękny będziecie mieć prezent na gwiazdkę :-) A babcia pewnie Laurkę strasznie rozpieszcza :-) Iwi Twój pomysł z autobusem coraz mi się podoba ;-) Co u Ciebie? :-) Wczoraj dzwonili do nas z kliniki, dalej mamy 5 ładnych maluchów i te 2, które wolniej się dzielą. Jutro o 14.40 transfer :-) Pozdrawiam Was Gorąco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Dziewczyny! Co tu tak cicho gdzie wszystkie się pochowałyście? U mnie z humorkiem lepiej, aha te hormony... Kasiu bardzo sie cieszę, że Wasze Kruszynki rosną i jutro przynajmniej dwa będą pod Twoim serduszkiem. Dalej uważam, że za niedługo będziesz musiała mieć autobus!!!! Cieszę się również, że Zuza zdrowo psoci, pewnie każdego dnia macie wesoło. Kushion zazdroszczę męża mój jest bardzo zapracowany i nawet nie ma czasu na babskie roboty. Coś za coś... Ładny gest ze strony Twojej lekarki oby takich było więcej! Nadzieja szkoda, że nastały takie czasy, że Matki muszą wybierać między opieką nad dziećmi a finansowym zabezpieczeniem rodziny. Ja też pewnie szybko będę musiała wrócić do pracy ale jeszcze mi trochę czasu zostało. Dobrze, że z Laurką jest Twoja mama, a Ty masz często wolne. Andzia serecznie witam i trzymam kciuki za Twoje dwa Skarby napewno jeden drugiemu dorówna. Akif cieszę się, że wyniki z glukozy wyszły dobre nie życzę nikomu cukrzycy w ciąży. ja żałuję, że nie poszłam powturzyć badania i teraz muszę odwiedzać OPC. Oby mnie teraz jak pójdę 08.07 nie zostawili już do końca. Sabiba oj Ty też masz już wesoło z Waszem Łobuziakiem Magia ja byłam teraz hbs. W środę idę do mojego gina i pewnie zrobi mi te badania na paciorkowca, też mam nadzieje, że będzie dobrze. Mam pytanie wszystkim zleca się cytomegalia bo mi jeszcze nic nie mówili? Ostatnio, tak przynajmniej raz, czy dwa razy na dzień mam bóle w podbrzuszu i w dole pleców jak bym miała zaraz dostać okres naszczęście po jakimś czasie to mija . Masz też tak? Emmi dołami się nie przejmuj wszystkie je mamy. To pewnie przez te hormony, a pogoda też nam nie słóży. Co do zmartwień to się nie przejmuj damy radę, a od M poprostu zacznij więcej wymagać (no przynajmniej te zakupy) Ines śliczny brzuszek, patrz jak ten czas szybko leci już po połowie! Sorry, że pytam ale dlaczego nie chcesz karmić piersią? Widziałam takie zdjęcia z sesji ciążowej u koleżanki fajna rzecz potem dodaj na nk przynajmniej jedno, żebysmy mogły zobaczyc. Ja narazie kupiłam jedną butelkę z Aventu 150, myslicie, że trzeba więcej jak chce się karmić piersią? Co do sterylizatora i laktatora to narazie nie kupuję dopiero jeżeli będą potrzebne. Maja cieszę się z postępów Córeczki. Też uważam, że co kogo obchodzi kiedy rodzice chca ochrzścić swoje dziecko to jest indywidualna sprawa każdego rodzica. Nie przejmuj się tym głupim panem... Eewa trzymam kciuki za in vitro i zapraszamy do nas! Idea gratuluję zakończenia kolejnego roku studiów. Super, że Twój M stwierdził, że powinnas coś zrobić dla siebie, wiesz nie każdy facet uważa, że kobiecie się też coś należy! Jak to jest musisz płacić za przelot Tomaszka? jak to wygląda, pytam bo za rok bym chcaiła gdzieć lecieć na urlop z naszą Lenką. Ewka a jak u Ciebie? Pozdrawiam resztę i życzę udanego wolnego dnia! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×