Gość gość Napisano Grudzień 3, 2013 hej. jestem tydzien po porodzie na wyspianskiego, jesli macie jakies pytania to piszcie( jestem po cc), postaram sie odpowiedziec.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 3, 2013 Papurito ja osobiście polecam alantan, wg mnie lepszy niż linomag, a sudokremu używałam bardzo sporadycznie. A z tą lewatywą to naprawdę nic strasznego, nie stresuj się niepotrzebnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 3, 2013 jak wyglada cc w wyspianskim bo mi grozi wlasnie ten zabieg... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2013 czy twoj maz/partner po cc mogl od razu zajac sie dzieckiem? chodzi mi tu o bliskosc kangurowanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Papurito Napisano Grudzień 4, 2013 Choinka, kogokolwiek pytam, to każdy miał cesarkę. Ja prosiłam mojego lekarza prowadzącego o cesarkę i ani rusz z tematem.To moje 2 dziecko, pierwsze urodziła sn. Jak wy to robicie z tymi cc? Ostatnio znajoma mówiła mi, że na 10 kobitek na oddziale , jak ona rodziła, chyba z 7-8 miało cc Czy już nikt nie rodzi naturalnie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2013 odpowiedni lekarka prowadząca i po kłopocie ;) na 5 znajomych 5 miało cc :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2013 gość czy twoj maz/partner po cc mogl od razu zajac sie dzieckiem? chodzi mi tu o bliskosc kangurowanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2013 Ja cchciałam rodzić na wyspiańskiego ale mnie nie przyjęli bo nie było miejsca. I niestety przy okazji zmieniłam zdanie o tym sszpitalu położne bardzo niemile. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2013 przy nowym ordynat. juz nie ma tak fajnie ze chcesz cc.... i to fakt nie chca przyjmowac rodzacych... wola cie wywalic na wojewodzki...coraz czesciej niestety do tego dochodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2013 A dlaczego chcecie mieć cesarkę? Przecież to jedna z poważniejszych operacji na powłokach brzusznych, a po za tym cała gospodarka hormonalna zupełnie inaczej reaguje na taki poród Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2013 ja mam ze wzgledow zdrowotnych nie z wyboru... wolalabym miec naturalny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2013 Pytam dziewczyny, które chcą mieć "na życzenie", z wyboru a nie z przyczyn zdrowotnych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Papurito Napisano Grudzień 5, 2013 Ja zaś nie rozumiem tylko jednego. Dlaczego te dziewczyny, które pierwszy poród miały przez cc (nie zawsze z powodów zdrowotnych, a choćby przed cesarkę na życzenie w Eskulapie) , przy drugiej ciąży z urzędu mają wybór i mogą od razu mieć cc bez żadnych zbędnych kombinacji. Coraz bardziej się boję, co noc wydaje mi się , że to już. Więsza ilość wydzieliny z pochwy, "spinanie się" brzucha, lekka biegunka...co rusz mam schizy, że to już, dziś. Torba spakowana, nie wiem tylko co mam zabrać do porodu.Ma to być krótka koszulka, czy może być podkoszulek zwykły, wywinę go pod biust, czy będzie dobrze?Jakoś mam opory przed nadmierną nagością.Koleżanka mówiła mi o krótkiej koszulce na ramiączkach...weh...co zabrać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madikaaa Napisano Grudzień 6, 2013 Papurito: ja do porodu miałam krótką koszulę - tak do połowy uda, za krótkiej nie polecam bo z sali porodowej przechodziłam jeszcze do innego pomieszczenia na usg - chyba, że ktoś lubi paradować pół nago... Na pewno zabierz sobie wodę bez gazu taka z "dziubkiem" aby łatwiej się piło 2 małe, podkłady, papier toaletowy - nie było w toaletach, ręczniki jednorazowe - nie zbrudzisz ręczników zwykłych i ranę lepiej takim ręcznikiem osuszać, klapki, dokumenty, niezbędne kosmetyki, podpaski - ja miałam SENI, majtki jednorazowe ok. 5 par,coś lekkiego do przegryzienia po porodzie np. biszkopty, na potem koszulę do karmienia (ja miałam jedną na jeden dzień czyli w sumie 3), dla dzidzi: pampersy, chusteczki wilgotne - polecam pampers sensitive (te białe) bo nie są takie zimne, mokre jak inne chusteczki i nie mają żadnych substancji zapachowych itp., maść na pupę - ja od początku stosuję LINOMAG i maluszek nie miała żadnych odparzeń, smoczek. I jeszcze rada - warto pracować nad skracaniem się szyjki macicy tzn. dużo seksu...:) nam to poleciła lekarka i położna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Papurito Napisano Grudzień 6, 2013 Madikaaa...wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź, tak zrobię. a z sexem to masz rację, jest w nasieniu bowiem taki składnik, który otwiera magiczną furtkę i przyśpiesza poród. Za pierwszym razem podziałało u nas. Jak do 15.12 nie urodzę, będę intensywnie "przytulać" się do męża, żeby poszło szybciej.Oby nie na święta:):) Kochane, napiszę jak już będzie po. Jutro idę na KTG, położna zbada długość szyjki:) .Coś już będę wiedziała. Haahha, śmieje się, że do 15 tego nie mogę urodzić, bo mam poumawiane klientki w firmie. Heheh...jakby to ode mnie zależało:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 witam 2 tyg temu mialam cesarke na wyspianskiego. ogolnie wszystko fajnie, najgorsza pierwsza doba, wstac umyc sie itp ale poznie przynajmniej ja sie czulam bardzo dobrze. opieka lekarska super, profesjonalizm, gorzej z poloznymi z oddzialu noworodkowego. niektore to nie powinny tam pracowac... jesli macie jakies pytania to piszcie :) postaram sie odpowiedziec bo jestem na biezaco :) pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madikaaa Napisano Grudzień 9, 2013 Podzielam opinię na temat położnych z oddziału noworodków.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madikaaa Napisano Grudzień 9, 2013 Do jakich lekarzy chodzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 ja chodze do Krysty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 a jakieś opinie itp?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 opinie na jaki konkretnie temat?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 ja chodzilam do dr krysty i dzieki niej moje dziecko zyje!! polecam!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 a jak wyglada sprawa porodu rodzinnego tz. chciałabym aby moj partner towarzyszył mi czy pobierana jest jakas oplata np w wojewodzkim trzeba wykupic "ubranie" ok 25zl czy tutaj tez panuja takie zasady? i czy partner ma cos ze soba zabrac jakies ochraniacze na buty itp? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 a i jeszcze jedno pytanko do kolezanek co mialy cc, bo grozi mi cc wiem ze partner nie moze uczestniczyc ale jak juz bedzie dziecko po pomiarach itp czy ojciec moze sie nim zająć? chodzi mi tu o kangurowanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 ja chodziłam również do doktor Krysty-czy polecam nie wiem.sprzęt średniej jakości usg połówkowe robiłam w innym miejscu,ktg musiałam robić w szpitalu.z ciążą nie było problemów więc nie wiem jak prowadzi ciąże wysokiego ryzyka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2013 ja chodziłam również do doktor Krysty-czy polecam nie wiem.sprzęt średniej jakości usg połówkowe robiłam w innym miejscu,ktg musiałam robić w szpitalu.z ciążą nie było problemów więc nie wiem jak prowadzi ciąże wysokiego ryzyka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madikaaa Napisano Grudzień 10, 2013 Mój mąż dostał do porodu całe ubranie: spodnie i koszulkę, ale widziałam, że inni panowie mają tylko fartuchy ochronne na ubraniu. To kosztuje jakieś 10 - 20 zł nam się jakoś tak złożyło, że nikt pieniędzy nie chciał. Do tego położna poleciła aby mąż miał z sobą obuwie zamienne np. klapki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madikaaa Napisano Grudzień 10, 2013 Mój mąż dostał do porodu całe ubranie: spodnie i koszulkę, ale widziałam, że inni panowie mają tylko fartuchy ochronne na ubraniu. To kosztuje jakieś 10 - 20 zł nam się jakoś tak złożyło, że nikt pieniędzy nie chciał. Do tego położna poleciła aby mąż miał z sobą obuwie zamienne np. klapki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 10, 2013 również chodzę do dr. Krysty i jestem zadowolona. Ciąża również bezproblemowa. Z newsów to dr zakupiła ostatnio nowy sprzet do usg (3d/4d ) więc b.fajnie. Pytanie do gościa powyżej, proszę o inform jak wyglądał poród przy dr Kryście? Czy jest opcja że przyjedzie do szpitala etc? Jeszcze nie rozmawiałam z nią o porodzie i jestem ciekawa jak to wygląda w jej przypadku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 10, 2013 również chodzę do dr. Krysty i jestem zadowolona. Ciąża również bezproblemowa. Z newsów to dr zakupiła ostatnio nowy sprzet do usg (3d/4d ) więc b.fajnie. Pytanie do gościa powyżej, proszę o inform jak wyglądał poród przy dr Kryście? Czy jest opcja że przyjedzie do szpitala etc? Jeszcze nie rozmawiałam z nią o porodzie i jestem ciekawa jak to wygląda w jej przypadku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach