Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Tereska @

PORÓD (krok po kroku) w Szpital na Wyspiańskiego w BB

Polecane posty

Gość gość
aniolek co do karmienia sie zgadzam ja nie mialam wogole pokarmu i tylko mm jak chodzilam prosic o jedzenie to niektore idiotki bo inaczej ich nazwac sie nie da dziwily sie i pytaly ze moze ja tak wymyslam ze nie mam pokarmu...i dawaly malo mleka przez co maluch byl wiecznie glodny!!!na wypisie tez mam napisane ze karmienie piersia itp!!! KPINA!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marclka
O kurcze, w esculapie pielegniarki bardzo pomagaly doradzaly jak trzymac dziecko do karmienia itp. i jeszcze pani z poradni laktacyjnej była. Ja miałam problem z pokarmem w pierwszej dobie a później to można powiedzieć, że się ze mnie wylewało. Mam nadzieje, że trafie na jakiś miły personel na wyspiańskiego hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolaaa2908
Witam, Ja jestem w trakcie ciąży, termin mam na 1 maja i również mam zamiar rodzić na Wyspiańskiego, ale przez CC ze względu na wadę wzroku. Moja ciąża jest prowadzona przez dr.Balisia i z czystym sercem mogę go polecić. Jest to lekarz godny zaufania nie tylko przeze mnie, ale również moich znajomych i rodzinę (połowa mojej rodzinki prowadziła u niego ciąże i rodziła na Wyspiańskiego). Zaczyna ogarniać mnie strach przed porodem, ale wasze opinie też troszkę mnie uspokajają. Teraz tylko zostaje mi czekać kiedy ten Mój Mały Mężczyzna będzie chcieć przyjść na świat ;) Szczęśliwego rozwiązania dla przyszłych mam i pociechy z dzieciaczków tych obecnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiola to może się spotkamy na sali hehe a wiesz juz kiedy dokladny termin cesarki?? Ja mam na 4 maja termin ale cesarke sie robi 2 tyg przed wiec po świetach pewnie pójde :) POzdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiolaaa2908 czy mogłabyś mi napisać gdzie teraz przyjmuje dr Baliś? bo juz się pogubiłam - jedni piszą, że na Harcerskiej, a inni że na Kustronia, a chciałabym się do niego wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Witajcie Ja mam termin na kwiecień i też zamierzam rodzić na Wyspiańskiego!! orientujecie się czy w szpitalu jest dostępna jakaś lista rzeczy potrzebnych dla mamy i dziecka?? Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 85 tyle tu juz o liscie bylo idz z 2 strony w tyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, które już urodziły, dajcie proszę znać ile podkładów na łóżko było potrzebnych? Mam zapakowanych 5 sztuk no i teraz nie wiem, czy brać więcej czy ewentualnie zostawić mężowi "w pogotowiu" w domu i najwyżej dowiezie czy więcej po prostu nie będzie potrzebne?? Mój termin już za kilka dni i stres zaczyna mnie dopadać:( staram się nastawiać pozytywnie ale mimo wszystko niepokój zwycięża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! Ja też rodzę za kilka dni:-) Jak na razie jestem pozytywnie nastawiona, ale pewnie stres przyjdzie naturalnie jak trzeba będzie jechać do szpitala. Jedyne o co się martwię to żeby trafić na przyjaźnie nastawioną położną. Jeśli natomiast chodzi o podkłady to weź jedną paczkę (zazwyczaj starcza, ale to zależy od indywidualnej obfitości krwawienia). Drugą paczkę zostaw w domu - w razie potrzeby mąż ci dowiezie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli rodzisz naturalne to 5 podkładów jest mało, bo ja trzy zużyłam podczas porodu, więc niech mąż ma paczkę w pogotowiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny bardzo proszę o opis cesarki, kiedy sie wstaje, kiedy pprzywożą dzidziusia, pomóżcie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytaj wczesniejsze posty, to az tak ciezko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam termin na początek marca. to mój pierwszy poród. stresuję się że nie będą chcieli mnie przyjąć i będę odsyłana od szpitala do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego się tego obawiasz? Ostatecznie odesłać cie mogą tylko do Wojewódzkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, macie jakieś sposoby na przeziębienie w 7 miesiącu ciąży? Oczywiście syrop z cebuli oraz herbata z miodem i cytryną ale coś jeszcze? Czy lepiej od razu iść do lekarza po jakieś leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to tylko zwykłe przeziębienie tzn. katar bez wysokiej gorączki to proponuję pozostać przy sposobach domowych. Wymaga to oczywiście cierpliwości i systematyczności. Ale do tygodnia czasu powinna nastąpić poprawa. Jeśli natomiast objawy są cięższe to należy jak najszybciej udać się do lekarza. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam przeziebiona rowniez w ciazy i do nosa na katar woda morska dla niemowlakow i rutinoscorbin i sa specjalne tabletki do ssania na gardlo dla kobiet w ciazy i karmiacych( zapytaj w aptece bo nie pamietam nazwy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cesarka w szpitalu wstajesz po 12 h dziecko tez po tym czasie dostajesz chyba ze nie masz jeszcze sil na tyle...ale juz po odcewnikowaniu dziecko caly czas z toba.generalnie nacisk na karmienie naturalne.jak juz sie zacznie to ciezko o butle.. wychodzi sie na 3dobe jak z dzieckiem i toba wszystko ok jestem na swiezo po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papurito
Witajcie kochane. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny po i przed porodem. Mój synuś ma już 6 tygodni, urodził się 25.12 - wazy już 5.600 kg, ma 59 cm - fajne , duże dziecko. Jeszcze (dzięki Bogu) nie poczułam, że mam w domu niemowlaka.Mały od początku przesypia całą noc. Zasypia na dobre o 21:00-22.00, potem karmię go ok 2-3 rano, potem ok 5-6 rano, wstajemy ok 8-9 rano:)Przeciwieństwo do mojej córki, która przez pól roku spała jak kierowca po 15-20 minut. przypomniała mi się jedna sprawa, odnośnie...biustonosza do karmienia - szukałam tuż przed ciążą biustonosza, w sklepach wołali mi po 70-80 zł za takowy. Poszperałam na allegro i zamówiłam na próbę biustonosz bawełniany, ma fiszbinach - sprawdził się, jedną ręką sobie go odpinam . potem zamówiłam sobie i koleżance po kolejne 2 sztuki. polecam Wam, są ok, po praniu troszkę się rozciągną, więc weźcie sobie rozmiar mniejszy. na te pół roku wytrzymają na pewno. Koszt - uwaga !!! 18 zł za sztukę + 8 zł przesyłki.Przy zakupie kilku sztuk przesyłka jest do przejścia. Jakbyście szukały biustonosza, daj namiar... http://allegro.pl/80c-biustonosz-do-karmienia-bialy-lub-bez-i3918224396.html buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin na kwiecień
Papurito ja zamówiłam sobie ten sam biustonosz, na razie jeden bo nie wiedziałam czy trafie z rozmiarem no i jaki będzie, przymierzyłam i jest super więc na pobyt w szpitalu mi starczy a później sobie domówie :) bo nawet cena z przesyłką 26 zł to nie jakiś kosmos za takie cudo :) Super, że synuś taki grzeczny :) ja odliczam dni do porodu jeszcze zostało 60 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Was wszystkie! Jestem tu pierwszy raz i tak czytam, czytam i co raz bardziej jestem przerażona tym wszystkim. Mam termin na koniec marca.Chcę rodzic naturalnie,ale synuś nie współpracuje i nie chce się obrócić.Więc może się okazać że czeka mnie CC.Boje się tego.Mam zamiar rodzić na Wyspiańskiego,bo z Wojewódzkim mam złe doświadczenia.Nie mam tam lekarza i zastanawiałam się właśnie nad położną. Dostałam już nawet pewien namiar na p. Agatę.Czy może któraś z Was spotkała się z tą położną może pamiętacie?. Ja mam się z nią spotkać dopiero końcem Lutego. Wszystko zależy czy synuś się obróci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tula85
Dziewczyny na stronie 36 ktoś pytał o doktora Stoleckiego i dr Korzeniowską. Do dr Stoleckiego chodze kilika lat. Ma super sprzet i postawil mi diagnoze od razu a w szpitalu na Wyspianskiego nie wiedzieli i kazali lezec. Bardzo go polecam. Dr Korzeniowska pracuje na Wyspianskiego ale mam z nia traumatyczne przezycia. Nie bede sie wypowiadac. Sama podczytuje temat bo mam termin na 16 maja i bede rodzic w tym szpitalu. Jeszcze sie zastanawiam ktora polozna wybrac. W ciazy lezalam na Wyspianskiego 3 razy co w sumie dalo 26 dni i bylo ok. Sa tu jakies dziewuszki majóweczki? Papurito gratulacje! Twój pozytywny opis porodu dodaje sił. Wiadomo ze bedzie ciezko ale jakos trzeba przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papurito
dzięki Tula85 Powiem Wam dziewczyny, że wczoraj moja przyjaciółka "urodziła" przez cc dzieciątko na Wyspiańskiego.Byłam u niej wczoraj i dziś i widząc ją jak się męczy, zdecydowanie polecam poród s.n.( jeśli ktoś może). Ja już na drugi dzień byłam jak nówka, nie potrzebowałam środków przeciwbólowych. A ona, bidula, ani tu wstać, ani małego przystawić do piersi, masakra! Dziś będzie miała pierwszą noc z małym.Opieka tam jest bardzo dobra, Panie od noworodków też ok, choć wiem, że różnie się mówi, Mój mąż ukradkiem nagrał filmik jak finalnie rodzi się nasz syn, byłam na niego wściekła, bo w ferworze akcji porodowej nawet tego nie zauważyłam. Ale powiem Wam, że nagrał końcówkę porodu z pozycji powyżej mojej głowy, nic drastycznego nie ująć tylko jak widać było główkę z boku, a potem jak już mały wyskoczył i położna uniosła go do góry jajkami:) , a potem wylądował na moim brzuchu. Dziewczyny, jak miałam ochotę urwać jaja mojemu Małżowi, tak do dziś co kilka dni oglądam ten filmik i jeszcze raz podkreślam, że nie da się opisać tego niesamowitego uczucia jak sama w bólu urodzisz swoje dzieciątko, jak czujesz jego ciepłe ciałko na sobie - wrażenia bezcenne!!! nie bójcie się kobitki, porozmawiajcie z innymi dziewczynami, fakt, boli bardzo, ale ten ból jest do przejścia, a jak już mały/mała ląduje w twych ramionach, zapominasz o wszystkim !!!! Położna ? mi się trafiła Pani Beata Z., miałam szczęście na nią dziś trafić. Podziękowałam jej jeszcze raz za cudowną opiekę i sprawny poród - uśmiechała się, przytuliła mnie, choć pewnie nie do końca mnie pamiętała :) heheh powodzonka dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cc każda kobieta inaczej to przechodzi. JA miałam cc 4 lata temu w esculapie po 6 h kazali mi wstać i umyć się i nawet dobrze wszystko powoli ale na drugi dzień przynajmniej mogłam się normalnie córką opiekowac wiadomo chodziłam jak stara babcia bo jak byłam wyprostowana to bolało ale dzieckiem potrafiłam się zająć no i środki przeciwbólowe zażyłam tylko raz więc jak dla mnie nie taki diabeł straszny. Teraz mam termin na 4 maja ale raczej też będzie cesarka z przyczyn zdrowotnych. Ale jestem dobrej myśli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość jesli chodzi o cc to wielkiej ulgi nie masz pielegniarki ani polozne nie beda kolo ciebie latac pierwszy dzien ci zabiora malucha na noc a pozniej jest twoj i to ze cie boli to je to nie interesuje... x x x I to jest wielki błąd kobiet, że zgadzają się na takie zaniedbywanie obowiązków przez personel. To jest szpital a cc to operacja powłok brzusznych, zszyta macica, to nie wyrostek i ranka na 4cm. Pielegniarki mają obowiązek pomagać pacjentce, sama miałam cc, w 2dobie po cc podniosłam kubek z wodą i w sekundę przeszył mnie taki ból że kubek się roztrzaskał a ja zwinęłam do pasa- gdybym miała noworodka pewnie bym go nie utrzymała, kobiety nie dajcie sobie wciskać kitu, że cc to normalka a wy w 12h po macie funkcjonować sprawnie. Ja nie rodziłam w tym szpitalu bo 2 koleżanki rodziły i zadowolone były jedynie z opieki lekarskiej, prowadzenia ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twierdze oczywiście z tym zaniedbywaniem obowiązków w tym konkretnym szpitalu, tylko uogólniam, że moim zdaniem personel pomóc powinien bo od tego tam jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość Ja cchciałam rodzić na wyspiańskiego ale mnie nie przyjęli bo nie było miejsca. I niestety przy okazji zmieniłam zdanie o tym sszpitalu położne bardzo niemile. 8 Koleżanka też tam chciała rodzić jednak miejsca nie było, dziwne nie wiem jednak czy ona tam ciąże prowadziła musze dopytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tego się boje w publicznym szpitalu, że pielęgniarki będą z łaską cokolwiek robiły a przecież tak jak pisze pani powyżej to jest ich z****** obowiązek ! A i wydaje mi sie ze te panie które chodza do lekarzy którzy pracują na wyspiańskiego to problemu z przyjęciem nie mają no ale to tylko moja opinia przekonam się w maju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tula85
Papurito czyli polecasz panią położną B. Z. ? Ten filmik, który nagrał Twój mąż będzie niesamowita pamiątką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×