Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Deadman

Dzieciństwo :)

Polecane posty

Ja w tym roku kończe 21, a pamietam jak chcialem miec 18 bo to bylo dla mnie cos pieknego a teraz chcialbym jeszcze byc dzieckiem i żyć beztrosko :O Ale trzeba brać życie takie jakie jest wkońcu każdy sie starzeje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnych rzeczy poprostu nie da sie zatrzymac i zmienic, taki juz Nasz los . Myśle że dobrze iż nie mamy całkowitej władzy nad naszym losem bo życie by było nudne i mało urozmaicone bo nie było przede wszystkim tych miłych niespodzianek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh niestety tak jest życie skonstruowane że czasami spada coś na nas jak grom z jasnego nieba i cierpimy :( Ale myśle kazda sytuacja czy to zła czy dobra czegoś nas uczy i możemy sie stawac dzieki nim silniejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zastanawia to dlaczego dobrzy ludzie maja pod górke mimo tego że nic złego nie robia i chca jak najlepiej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tez jest dobre pytanie zasuwasz uczciwie , placisz podatki huje muje za przeproszeniem starasz sie byc uczciwym a tu CI bach cos.....A inni kradna , kombinuja , wala przekrety i im nic nie ma.Ale wiesz co ja to mam gdziesz ja sie ciesze ze jestem jaki jestem , bo moge sobie dziennie spojrzec w lustro z godnoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A własnie sobie przypomniałem bo miałem Tobie powiedzieć że na tym BMW mojego wujka tam z tyłu jest napisane 5.20 "L" czy "i" nie wiem dokladnie ale pamietam te liczby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Seba ja kiedyś chciałem być jak inni ci wszyscy lansiarze byc jak moi niby koledzy z dawnych lat i wiesz co, wcale nie żałuje tego że nie poszedłem za Nimi, tez sie ciesze ze jestem soba i potrafie wytrwac takim jaki jestem mimo ze czasami mam pewne okresy załamania i wewnetrznego buntu ale przynajmniej nie udaje nie wiadomo kogo tylko dlatego aby ktos mi przyklaskiwal. Najwazniejsze aby byc uczciwym wobec siebie bo jesli siebie samego nie uszanujesz to nikt Ciebie nie uszanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czasami sie czuje inny od wszystkich ale wcale nie do końca w złym znaczeniu tego słowa. Nie lubie imprezowac, nie lubie pić, nie lubie non stop pokazywac co to nie ja np ile biore na klate itp bo to nie ma sensu jak dla mnie, źle bym sie z tym czuł. Mimo tego że jesteś skryta osoba i nie lubie za duzo gadac o sobie to dobrze mi z tym i to co kto powie to jest jego sprawa, najwidoczniej mnie nie zna albo nie umie mnie rozgryźć i go to boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam swoje pasje, wiem co lubie, mam swój Wrestling który mnie urzekł i dobrze mi z tym mimo tego że ktoś czasami potrafi szpile wsadzić ale mysle ze robi to z czystej zazdrosci ze poprostu on nie umie tak prosto zyc i chce aby inny mial tak samo jak on czyli do dupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej to Ty jestes idealny kandydat na meza , dziewczyny takich jak Ty ze swieca szukaja pewnie , jak bym byl dziewczynom to bym sie z Toba umowil ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co jeśli chodzi o sprawe dziewczyn to mi przestało zależeć bo cóż mi po tym że bede miał kogoś jesli moje problemy nie miną a moga dojsc jeszcze nowe, fakt ze w dwojke lepiej rozwiazywac problemy ale po co ja mam komus zawracac glowe swoimi klopotami, lepiej je samemu rozwiazac a po drugie kiedys myslalem ze dziewczyna to rarytas ze to jest cos czym mozna sie pokazac ale teraz wiem ze zwiazek z druga osoba to cos wiecej niz trzymanie sie za raczki i namietne usmiechy, przede wszystkim to jest poswiecenie i akceptacja kogos nie dla czegos tylko mimo czegos :) Ja wiem jedno nie chce byc z nikim na sile, chce siebie jakos poukladac i cos zrobic dla siebie aby potem nie żałowac a czy ktoś mnie kiedyś zechce takim jakim jestem to sie okaze :) Nie mnie to oceniać czy jestem dobrym człowiekiem i czy jestem dobrą partią na zwiazek jeśli ktoś mnie zauważy i zaakceptuje to bede sie bardzo cieszyl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo ze zwiazek to kompromisy itp. Ale teraz tak mowisz ze chcesz sie poukladac i w ogole ale prawda taka ze jak trafisz odpowiednia osobe i Cie ustrzeli kupidyn to bedzie pozamiatane .I to jest piekne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo że to musi przyjść same i spontanicznie bo nie moge kogos zmusic do tego aby był ze mną bo mam taki kaprys bo przeciez sam bym nie chcial aby ktos mnie do czegoś zmuszał jesli ja tego nie chce. Nie wiem moze moim problemem jest nieśmiałość a raczej napewno ale ja nie zamierzam siebie zmieniac na sile jesli wiem ze to by wcale mi na dobrze nie wyszlo bo bym sie zle poprostu czuł. Mam swoj świat który lubie i dobrze sie z tym czuje jesli któraś dziewczyna bedzie chciala poznać ten świat i zamieszkać w nim to napewno dam jej i sobie szanse :) A przynajmniej bede sie starał aby było dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchaj , kazdy jest jaki jest , kazdy jest inny , i kazdy w koncu kiedys trafi na swoja drga polowke.To jest piekne ze , kazdy jest inny , bo jak wszyscy bysmy byli tacy sami to by byla lipaaa straszna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje, jakby każdy był taki sam to byśmy sie sobą znudzili a w ostateczności chyba nawet pozabijali bo było za dużo tego samego. Ludzie sie krzywdza za to ze ktoś jest inny a co to by dopiero było gdyby każdy miał ten sam charakter, wygląd, marzenia i myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze jest też czasem szczęściu dopomóc ale wszystko oczywiście z umiarem i bez pośpiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mogę to wtrącę swoje trzy grosze...:) Deadman, przypominasz mi trochę kogoś, ale nie o tym chciałam;) a o tym że podoba mi się jak piszesz że nie chcesz się zmieniać na siłę. Bardzo dobrze że nie chcesz, ponieważ taka zmiana to tak naprawdę maska którą byś nałożył na swoje prawdziwe 'ja'. Źle z tym czułbyś się nie tylko Ty, nie mogąc być przy kimś sobą, ale to też byłoby nie w porządku wobec drugiej osoby, która myślałaby że taki jesteś, a Ciebie męczyłoby takie udawanie. Z doświadczenia wiem że takie rzeczy raczej się nie udają, chyba ze samemu się chce tych zmian i się do nich dąży, ale nie z dnia na dzień, a mozolnym ich wdrażaniem w życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mary 🌼 W tych czasach jest za dużo sztuczności i udawania i to na skale masową sie robi ,to jest przykre bo przez to nie wiesz z kim rozmawiasz i z kim masz doczynienia i potem wychodzą dramaty i przykrosci które czesto nam przysłaniają tą prawdziwą radość z życia i zaczynamy sie zamykać w sobie oraz stajemy sie nie ufni co nie jest dobre bo mozemy przez to stracic cenny czas. Znam poprostu zbyt dobrze siebie aby robić z siebie wielkiego maczo, wyrywacza lasek i jeszcze Bóg wie kogo. Czasami to jest meczace ze nie mozna byc kims lepszym ale rodzimy sie w konkretych miejscach, konkretnych rodzinach i jako konkretne osoby i najwidoczniej to ma wszystko w sobie jakiś cel który poznajemy w ciagu swojego życia i pewne rzeczy dopiero dostrzegamy poprzez doświadczenia :) Miło Mi mi że odwiedziłaś Topik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Dziękuje za miłe przywitanie. Masz rację, teraz dużo osób dąży do tego by spełniać jakieś kryteria, dzięki którym ktoś ich dostrzeże i zaakceptuje, ale przez takie zachowania niestety zatracają swoją własną tożsamość, nie są sobą, tylko powielają zachowania i nawyki innych. Szczególnie zauważalne w moim mniemaniu jest to już wśród dzieci z gimnazjum. I znów się zgadzam. Każdy czegoś w sobie nie lubi, coś by chciał zmienić, ale po coś właśnie tacy się rodzimy. Życie byłoby nudne gdyby każdy człowiek był piękny i idealny pod każdym względem, a swoją wartość każdy poznaje wraz z doświadczeniem. Witaj Sebku po raz drugi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do pytania, którego dotyczy temat to jako dziecko chciałam być okulistką, później archeologiem, następnie długi czas farmaceutką(dalej jest to moje skryte marzenie)...natomiast z kierunku jaki studiuje wynika że będę socjolożką:D Aha, po głowie chodzi mi też od czasu do czasu zostanie kwiaciarką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×