Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takie tam przemyslenia

ja uwazam, że nie ma różnicy ile kobieta miala partnerów seksualnych.

Polecane posty

Gość gussss
jak Ci na kimś zależy to chcesz się obok niego/niej obudzić ,poprzytulać a jak nie to chcesz żeby się ubrał/a i poszedł/poszła do domu--------- no przecie to oczywista oczywistość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno do facetów : czy inaczej kochacie się z ukochaną a inaczej by było z koleżanką w układzie? np. bardziej się skupiacie na partnerce, inne doznania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrykański budda 123123123
oczywiście ze oboj a musza sie starać, moja 1 żona nigdy nie wyprasowała mi koszuli, rzadka gotowała o sprzątaniu juz nie powiem kazdy sobie uwazała. Teraz byłem w szoku gdy wstałem a Ewa bo tak ma na imię moje kochanie przyniosło mi majtki i skarpetki pod prysznic bo zapomniałem z szafki. Nie mówię o prasowaniu i takich tam, ja za to równiż się staram i robię rzeczy których nigdy wcześniej nie robiłem dla kobiety:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam przemyslenia
zawasia ja kiedys przeprowadzalam ankiety na ten temat to moge ci powiedziec ze odpowiedzi bylo mniej wiecej po równo z przewaga na tych co czuja roznice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"majtki i skarpetki pod prysznic bo zapomniałem z szafki." czego się nie robi z miłości :D ja robię wszystko żeby mojemu było jak najlepiej, to samo z siebie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrykański budda 123123123
Odpowiadam za siebie, zawsze starałem się by obojgu było dobrze. Ale ze stała partnerką mżna pozwolić sobie na więcej wensie eksperymentowania w łóżku:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam przemyslenia
budda wiesz.. to troche przykre, ze mezczyzni mierza milosc miedzy innymi w wyswiadczanych im uslugach :P staranie się dla kogoś to chyba nie tylko staranie sie w seksie, kupowanie prezentów i staranie sie przy obowiązkach domowych. nie uwazasz? jesli tak.. to podaj przyklad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakieś własne odczucia? pod jakim względem jest ci z twoją obecną partnerką lepiej w łóżku? tylko fizycznym czy chodzi też o emocjonalną więź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a np. nie chciałabym myśleć że tak samo kochałby się z jakąś mu obojętną kobietą (gdyby był sam nie mówię już o zdradzie) i później się do niej tak samo przytulał, mówił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam przemyslenia
zawasia.. noo juz ci odpowiedzial w zasadzie :P szkoda, ze mu zasugerowalas teraz "poprawna", "oczekiwana" odpowiedz bo ciekawa jestem tez co by powiedzial :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo niby czym ja się wtedy różnię od byle jakiej? za co te uczucia? za to ze mu ugotuję, wypiorę gacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gussss
ehh kobiety z wenus, faceci z marsa , nie próbuj zrozumieć nawet :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrykański budda 123123123
Myślę że uczucie potęgują doznania, a co do miarzenia uczucia wyświadczanymi przysługami odpowiem tak. Partneraka to nie tylko kochanka, ale przyjaciel a prawdziwego przyjacela poznajesz w biedzie. Więc skoro ona przynosi mi majtki bo zapomniałem myślę że dba o mnie i nie kopnie w dupe jak będę nie daj boże chory. Moj przyjaciel został zatrzymany za jakieś pomówienie, trochę mu zajeło wyjście z aresztu, po pół roku gdy ne wyszedł żona śmigała juz z innym równie zamożnym facetem bo myślała że ten posiedzi chyba z 10 lat. Wyszedł po 9 msc i co? Skamlała by wrócic bo tammten się zabawił i zostawił, wolę taą co majtki poda i poczeka ggdyby ktos pomówił i mnie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam przemyslenia
no rozni sie tym ze ciebie kocha, a tamtej nie :P zawasia az tak ci na tym seksie zalezy i jest on az tak dla ciebie wazny? chyba nie wiążesz się z kimś dla seksu ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest dla mnie ważny , bardzo ważny i nie opieram na tym związku ale uwielbiam dlatego że mogę być tak blisko z kimś kogo kocham , a faceci chyba mają trochę inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrykański budda 123123123
takie tam sex to 60% związku, bez sexu żaden związek się nie utrzyma, nie bądż hipokrytką, powiedz mężowi że do końca małżeństwa brak sexu zobaczysz co se stanie, odwrotnie co zrobiłabyś gdyby on tAK POWIEDZIAŁ??? zaraz byłoby że ma inna:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że łatwiej by mi było się nie zakochiwać tylko być w związku bez zobowiązań gdzie obydwu stronom nie zależy i z seksem bez uczuć nie miałabym problemu , bo nie musiałabym się zastanawiać tylko czysta przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam przemyslenia
czasami to az mi was żal przez te prostote. wystarczy zeby bylo czysto w domu i zeby kanapki byly do pracy zrobione i to juz jest wszystko co was zadowala? a wy w zamian oferujecie przykrecenie śrubki i żarówki ? tak płytko i praktycznie pojmujecie związek??? bo ja np staram się też dla partnera w inny sposób. nie tylko sprzątając, bo to akurat robimy po polowie, bo ja nie uwazam,ze kobieta jest od stania przy garach, ale np staram się zmieniać dla niego moje negatywne cechy i pracować nad charakterem. jestem osoba raczej wybuchowa, konfliktowa i nerwowa.. nawet nie wiesz ile mnie wysiłku kosztuje pracowanie nad tym wszystkim. a robie to dla niego i dla naszego związku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrykański budda 123123123
Jak po połowie zajmjecie sie domem to przynosicie do domu taką sama lub podobną wypłatę, w naszym przypadku ja pracuje dużo więcej poza domem i zarabiam 4 razy więcej od parterki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrykański budda 123123123
takie tam, mmógłbym powiedziec że jest mi żal że zarabiasz 4 razy mniej więc mogę kupić sobie 4 razy droższe buty, i garnitur niż Ty tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam przemyslenia
do konca zycia.. nie bądzmy tacy skrajni. jak często sie to zdarza, ze ktos mowi partnerowi "nie ma seksu do konca zycia" natomiast moj partner uległ kiedyś wypadkowi i seks nie był mozliwy przez 3 lata. no i co? :o nie poszłam do innego jakoś. może dla ciebie 60% związku to seks, ale nie oceniaj innych ludzi swoją miarą ok? dla mnie seks jest wazny, ale nie najważniejszy.. jak u ciebie to jest 60% to wychodzi na to , ze jednak ten seks u ciebie jest fundamentalny. szczerze? ja osobiscie twojej pani nie zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×