ja uwazam, że nie ma różnicy ile kobieta miala partnerów seksualnych.

afrykański budda 123123123- nadrobiła za całą rodzinę i przyjaciół, nie przełknęłam, i nie odezwałam się do niej więcej, i tak już chyba 4 rok.

jesli chodzi o aborcje to mam mieszane uczucia i nie potrafie zająć stanowczego stanowiska. jednak nie porównywalabym tego. jak juz pisalam, ja nie mam nic przeciwko osobom ktore robia cos swiadomie i tego chcą. i nawet jesli robia cos w mojej ocenie niemoralnego, to jesli oni na to sie dobrowolnie godzą - droga wolna i ich nie potepiam.. z aborcja to jest tak samo jak z adoptowaniem dzieci przez gejów. jesli dziecko gejów chcialoby swiadomie byc zaadoptowane przez dwoch ojcow - to ok jesli nienarodzone dziecko chcialoby zostac usuniete - ok no ale to czysta abstrakcja, bo dziecko nie moze podjac swiadomej decyzji czego chce i nie moze powiedziec na co sie godzi i na co sie nie godzi.

apropo geji niech sobie robią co chcą, prócz adopcji niewinnych dzieci, które światopogląd nabywają z obserwacji rodziców. To jest wypatrzanie świadomości zdrowego człowieka!!!!!!!

mniejsza o aborcje i inne .

które światopogląd nabywają z obserwacji rodziców-- widać moi rodzice też mi zły światopogląd wpoili który teraz jest prostowany wszechobecną chcicą na niezobowiązujący seks?

dla mnie takie postępowanie po prostu burzy trochę mój światopogląd, lubię wierzyć w jakąś tam dozgonną miłość, jakieś uczucie i lubię myśleć że seks jest czymś więcej niż wymianą namiętności z osobą na której mi nie zależy,chociaż mam to na koncie więc tak nutka hipokryzji z mojej strony

moze sobie kutasa z drewna wystrugaj

zawasia, a niby dlaczego. miej sobie swoj swiatopoglad i uprawiaj sobie seks z jednym mezczyzna przez cale zycie, ale nie nazywaj dziwkami i nie potepiaj tych dziewczyn, ktore maja wieksza ilosc partnerow na koncie i nie zawsze uprawialy seks z milosci i tyle. tzn tak byloby moim zdaniem idealnie :D

ja? nie potrzebuję :D

takie tam --szkoda że nie czytałaś moich wcześniejszych wypowiedzi

jak mamy nie potepiac czegoc co w naszej opinni jest złe, to naturalny odruch.

idę bo szlag mnie trafi, jak do ściany , NIE NAZYWAM NIKOGO DZIWKĄ

jeśli chodzi o aborcję moje stanowisko jest oczywiste, do pewnego momentu owszem, w początkowej fazie, często jest tak że kobiety nie stać na utrzymanie dziecka a kościół złotówki nie da by pomóc takiej kobiecie, znam taki przypadek gdzie kobieta ma już 5 dzieci nie pracuje a dzieci są zaniedbane, na co wyrosną? w większości są to złodzieje lub gorzej, w wiekszości co nie znaczy że wszyscy, mówę o patologicznych rodzinach. Tak samo ofiary gwałtu, aborcja natychmiast na żadanie kobiety, proszę sobie wyobrazić matkę która patrzy na dziecko poczęte w wyniku zazwyczaj brutalnego gwałtu.

ok i jak sie donosisz do kobiet które usuneły7-8 miesieczne płody, co twoim zdaniem jest złe. Co o tych kobietach sadzisz?

to są bezmyslne a raczej myslace pizdami kurwiszony

zawasia czytam wszystko :D zauwazylam nawet ze napisalas 2 razy to samo :P i nie denerwuj się. wiem, że nie nazwałaś nikogo dziwką... uogólniam troche i posługując się twoim przykładem przekazuje to co mam na mysli :P kultura dlatego napisalam, ze ciebie kompletnie nie rozumiem, nie rozumiem jak można taki seks uważać za zły. dzieje się komuś krzywda przy tym? działamy na czyjąś szkode? na czyją? rozumiem, ze ktos moze czym innym sie kierowac w zyciu i inaczej postepowac, ale zeby swiatopoglad innego byl od razu zly? jest po prostu inny.

Nie o tym pisałem, twoje poglądy są jak najbardziej normalne, patrząc na rodziców wiedziałas że masz tatusia, mamusie, że partnerami są ludzie o płci przeciwnej, natomiast geje adoptujący dzieci wpajają im inne wartości rodzice to tatuś i tatuś, ciekawi go jak to robią w odp. wieku itd. mama mówiła ci że byłaś w jej brzuszku itd, a co powiedzą geje?? Pomyśl co wpoja dziecku??

to mogę troszkę z innej beczki, czy myślicie że jest coś takiego jak miłość i że kiedy się już ją spotka to nie chce się już sypiać z nikim innym? oczywiście pod warunkiem że obie strony się starają i nie mówię że to musi być twój pierwszy/a

kultura nie porównuj sytuacji w ktorych kazdy swiadomie sie na cos godzi i jest happy i nikomu nic zlego sie nie dzieje do sytuacji w ktorej ewidentnie komus dzieje się krzywda!

7-8 msc?? To zabójstwo!!! mój syn urodził się w 8 miesiącu. W takim przypadku są te okienka od oddawania dzieci.

jak ja mam zmienić swój światopogląd, skoro odrzucam coś całą sobą,

Ja skończyłem myśleć penisem gdy poznałem moje kochanie:)))

poważnie? może odzyskam jednak swoją wiarę ;)

drastyczny przykład wiem( wg niektórych właśnie krzywda sie nie dziej) ale cos co uważa za złe przyjął z oburzeniem, i ja też tak przyjmuję.

ja nie mowie, że masz zmieniać :P nie narzucam ci swojego tylko ci swoj przedstawiam i mowie, ze twojego nie rozumiem :P mnie nie odrzuca nic co ktos robi dobrowolnie i chce tego i przy tym nie dzieje się nikomu krzywda :)

Poważnie. Co może dać więcej mi inna osoba czego nie da mi moje kochanie??? Dreszczyk emocji?? tp daje mi jeden z moich samochodów 300 koni:)) Wrażenia estetyczne??? Wątpie moje kochanie jest śliczne i doskonałe w łóżku. Więc po co szukać jak nic lepszego nie znajdę??? musiałbym być tęy, a nie jestem:))

"to mogę troszkę z innej beczki, czy myślicie że jest coś takiego jak miłość i że kiedy się już ją spotka to nie chce się już sypiać z nikim innym? oczywiście pod warunkiem że obie strony się starają i nie mówię że to musi być twój pierwszy/a " temat rzeka :D milosc na pewno istnieje.. chociazby taka rodzicow do dziecka, nikt nie bedzie sie chyba spieral, ze taka milosc istnieje. jesli chodzi o milosc miedzy kobieta i mezczyzna.. taka o ktorej piszesz i jeszcze do tego dodac "do konca zycia".. huh no ja wierze w cos takiego, jednak mysle, ze to jest baaaardzo rzadkie.

I trudne

do końca życia pewnie i rzadkie, nieraz codzienność, problemy itp. może zrobić swoje

budda, lepszego może nie.. ale innego? inność i nowość Cię nie kręci? mężczyzni chyba raczej zdradzaja, bo kreci go inna, a nie dlatego, ze jest lepsza :P tylko sie nie bulwersuj, bo jedynie pytam, a nie narzucam :)