Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

efa ta burza to przyszla do nas :D co tu sie wczoraj dzialo....pozniej napisze bo jestem w pracy i zero czasu...nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
hej:) drach napisz koniecznie:) u nas tez byla burza ale chwile pogrzmialo,lunelo i zaraz slonce wyszlo dzisiaj od rana znowu tropiki:) wieczorem zaliczylam tylko spacer i padlam zmeczona nawet na rower nie mialam sily po kilkunastogodzinyym dniu pracy a ona ona-co sie dzieje? dammar-u Was znowu swieto?;) jarzebinka-spakowana?tylko futer nie bierz ze soba:P to i ja dolacze-pewnie fruwa z motylami lece do pracy buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! ide na 10 na spotkanie w pracy, dzisiaj duzo sie wyjsni... napisze pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze
ehh chciałabym fruwać z motylami :( póki co latam... ale do ubikacji co chwile z ogromnym bólem przy siusianiu :( pewnie wiecie jak to jest... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej juz po. teraz czekaja az wszystkich przesluchaja i wtedy bede wiedziec co dalej, boje sie ze bede bezrobotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swieto nie znow tylko raz na czas jest, Irlandia nie podlega pod Uk , nie ta tylko polnocna podlega.Ostatnio znalezli rope w Irlandii wiec moze sie poprawi sytuacja ekonomiczna kraju.Ja wole kryzys tutaj niz dobra passe w Polsce.A ona ona czemu sie boisz bezrobocia?Z tego co wiem warunki socjalne w UK bija na glowe Irlandie, wiec z glodu nie umrzesz.Zalezy to od przepracowanego czasu, ale nie wierze ze znajdziesz sie z niczym na ulicy.Drach ty masz swietnego szefa, lebski facet, powiedz mu nastepnym razem ze ty do kosmetyczki musisz skoczyc bo nie chcesz wygladac jak reszta, ciekawe co powie.Jak pozwoli to korzystaj, nie badz glupia.Powiedz czy zaplacil im nadgodziny, bo jesli tak to kuje niemiecki i zmieniam kraj.CHA CHA CHA.To byl zart, jest tak beznadziejna pogoda ze wariuje powoli.Mam dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ona ona jesli wszystkich przesluchuja domniemywam ze chodzi o kradziez, ale nikogo nie zlapano.Na takiej podstawie nie moga nikogo zwolnic bo moglabys podac pracodawce do sadu i wyciagnac dobre odszkodowanie.Jednak powod zawsze sie znajdzie wiec mysle ze w twoim interesie jest znalesc sprawce (zakladam ze ty nie jestes wmieszana w ta afere), poniewaz wczesniej czy pozniej wylecicie wszyscy.Wyobraz sobie pomowienia i zwalanie winy jeden na drugiego.Gdyby sprawca sie znalazl jednak zostawia reszte pracownikow jako zaufanych ludzi.Wydaje mi sie ze przeciwko tobie wysunieto mocne zarzuty skoro jestes zawieszona.Wedlug mnie powinnas skontaktowac sie z prawnikiem, bo mozesz wyleciec dyscyplinarnie z pracy. Chcialabym ci pomoc ale nie znam sprawy, moge tylko przypuszczac o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzisiaj nie moj dzien :( od dziecka mam bardzo silne bole migrenowe, tak 2-3 razy w miesiacu...mam specjalne tabletki, ktore wlasnie sie skonczyly.Pojechalam rano do firmy, tam myslalam ze umre...niemcy maja takie jedno pomieszczenie z kanapa kazali mi sie polozyc, szef pojechal po tabletki...ale za dlugo go nie bylo i kazali mi jechac do domu.Sluchajcie,na wpol przytomna jechalam autem, normalnie te 25km bylo dla mnie jak 2000km, oczywiscie po drodze musialam sie zatrzymac, bo z bolu tez wymiotuje...cyrk na kolkach...o 10ej bylam juz w domu i dopiero wstalam z lozka, caly dzien stracony.Mlodszy syn polecial po tabletki do apteki, starszy gotuje.Dobrze ze ich mam chociaz. Dostalam dzisiaj propozycje nie do odrzucenia...moj mlody ma dziewczyne J.,niemke, z jej rodzicami znamy sie bardzo dobrze, i u nich dziadek zmarl i zostawil dom, to jest 300m dalej gdzie ja teraz mieszkam.I zaproponowali mi ze jak chce to mam sie tam przeprowadzic,nie musze za wynajecie placic tylko podatek raz w roku 140 i oplaty za media.Dla mnie to super okazja.Tam mam garaz, nie musze ekstar za parking placic jak teraz i jeszcze kota dostane w spadku;)...jak to wypali to bedzie fajnie... aona_ona jak to sie potoczy to nam napiszesz.Za niewinnosc tez mozna wyleciec z pracy, wystarczy ze jest zbiorowa odpowiedzialnosc i nic nie zrobisz.Pamietaj ze nie ma tego zlego...po zlym przychodzi dobre...ale stres masz ogromny :( efa te niemieckie grzmoty sa jakies bardziej naladowane niz polskie;) u nas wlasnie znowu jest burza i leje...powietrze chociaz fajne... to i ja dolacze to sie zalatwilas...ale antybiotyki pomoga.... dammar masz racje, lepiej przezywac kryzys w krajach dobrze rozwinietych i w ktorych istnieje pomoc socjalna...dla mnie irlandia to zielone wzgorza,rude wlosy i U2 ;) nie pisze wiecej bo slaba jestem...i tak duzo napisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! wlasnie wrocilam z boot camp! alez dzis dostalismy wycisk myslalam ze na rowerze do domu nie dojade hehehe coz, powiedzialam prawde, zobaczymy co bedzie, wszyscy zawalilismy tylko z 6 osob dwie probuja umyc rece i udaja glupich... jesli wylece to trudno, znajde nowa prace chociaz ta jest naprawde spoko i calkiem niezle platna.... Drach super by bylo z tym domem!! ja bym chyba skakala do gory z radosci jakby to wypalilo:)) Drach, To i ja sie dolacze, mam nadzieje ze czujecie sie lepiej :)) a grzmoty w Uk hmm nie wiem co to grzmoty, padac owszem pada ale burze przez ponad 6 lat slyszalam moze 1-2 razy, barrrdzo lubie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
a ona ona-mam nadzieje,ze wszystko pojdzie po Twojej mysli i bedzie dobrze:) widze,ze trenujesz systematycznie ja na razie sle odpuscilam ze wzgledu na upalu i tez wieczory wole wykorzystywac w inny sposob;)troche z mezczyzna,czasami jakis wypad z kolezankami zapup rowerow uwazam za dobry pomysl teraz prawie codziennie jezdzimy chociaz z godzinke i ten czas spedzamy razem:) drach-biedactwo:(Tobie nalezy sie odpoczynek:) Ciesze sie,ze zaproponowano Tobie ten domek Widzisz los wynagradza Twoje dobre serce:) dolaczona-jakies paskudstwo przyplatalo sie Tobie:(Bez antybiotyku chyba sie nie obejdzie dammar-moze jakas szejkowa zostaniesz;) moj w pracy na noc.Umowilam sie z kolezanka ,ze zrobimy 30km trase rowerowa po pracy ale jej sie upieklo;)bo padac zaczelo:O jestem nieszczesliwa z tego powodu a kolezanka pewnie happy bo chyba z grzecznosci nie odmowila ale po jej minie widzialam,ze ta odleglosc troche ja przerazila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche doszlam do siebie, chociaz ni do konca.Jutro juz bedzie dobrze... efa fajnie 30 km pojechac na rowerze...ja od 3 miesiecy tak dlugo pracuje ze moj trener z fitness jak mnie rozpozna to bedzie cud.W lutym ostatni raz tam bylam. Przestalo lac...siedze sobie z moim starszym synem i kukamy na facebooku. Co z tym domkiem to sie okaze, mam duzo niemcow ktorzy mi wszystko pomoga przewiezc,wyremontowac.Do przyjaciol mam szczescie, tylko do facetow prywatnie jakos nie.Wszyscy sie dziwia jak to mozliwe :D F. nie odezwal sie,moze to i dobrze...latwiej bedzie zapomniec...kiedys mialabym ogromna krzywde...teraz podchodze do tego spokojnie...ale jak zobacze go z jakas lafirynda to zaboli na pewno... Co zrobic, takie zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim, u nas zimno, na szczescie juz nie pada.Ja tez musze sobie kupic rower, tu jest duzo sciezek rowerowych wiec jest gdzie jezdzic.Efa zaczne cwiczyc taniec brzucha, moja siostrzenica chodzila na kurs tanca brzucha gdy chciala schudnac i udalo jej sie.Ale zadnego Arafata nie widzialam, ani nikogo w turbanie.Pod koniec czerwca lece z dzieciakami do Polski, nawet nie wiecie jak marze o tym by kosci wygrzac do slonca.W tym roku czerwiec jest paskudny, a mnie tak brakuje slonca.Najgorsza dla mnie na poczatku w Polsce jest zmiana klimatu, jest mi duszno, zle sie czuje. A gdy juz sie przyzwyczaje to musze wracac.Gdy wracalismy ostatnio z party od kolezanki rozmawialam z taksowkarzem o pubach, bo mijalismy dzielnice ktora jest malutka a tam sa 4 puby.A on na to ze u niego na rogu jest az piec.Stwierdzil ze ludzie musza chodzic do pubu bo jak maja problemy to ktos zawsze im pomoze je rozwiazac.Mowil po dublinsku i ledwo go rozumialam.A on myslal ze ja tez mowie i dlatego tak nawijal.Oni nie mowia po angielsku miedzy soba tylko po dublinsku, Np picture to kino.Pamietam jak w szkole sie uczylam ze cinema to kino, odkad tu jestem nikt tego slowa nie uzyl. Vue, albo movie.Drach ponoc kolo Brelina jest jakis aqua park, syn mnie namawia zeby tam jechac, wiesz cos o tym?Jakis najwiekszy i w ogole naj naj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zgadza sie. Ten park nazywa sie Tropikal Insel...latwy dojazd z Polski zaraz przed Berlinem zjezdzasz z autostrady i jestes w aquaparku.Ceny maja tam zabojcze,ale dzieciaki sa przeszczesliwe. U nas dzisiaj bez slonka,ale cieplo.Ja oczywiscie od rana na tabletkach,bo jeszcze troche glowa boli.Moj szef zrobil juz zaopatrzenie dla mnie w aptece,inni tez poprzywozili dzisiaj jakies tabletki i kazdy twiedzi ze jego lepsze.To mile ze tak sie martwia...wiadomo ze to ja robie tutaj pieniadze i oni wiedza,ze wyplaty dostaja dzieki mojej pracy. Dzisiaj zalatwilam im interes i dostana prawie 50.000, to gdzie oni znajda takiego pracownika co na wszystkich pracuje...powiedzialam tylko szefowi zeby nie zapomnial dac mi pieniadze na urlop bo jade niemcy zwiedzac i poznawac. Ogolnie dzisiaj mam spokoj w pracy,daja mi odpoczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
hej,hej a co tu taka cisza? jakie plany na weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 tys euro zarobil brat znajomej , jest Anglikiem ale firme ma w Polsce.Robi instalacje swietlne w duzych supermarketach.Tyle zarobil przez zime.To bylo bardzo duzo dla niego, wiec powinni cie na rekach nosic i platkami roz obsypywac gdy przychodzisz do pracy.Tutaj jest duzo firm niemieckich, ale raczej zajmuja sie komputerami, caly asortyment.Nie wspomne o sieciach sklepow takich jak aldi, ktore tez sie ciagle otwieraja.U nas dzis troche slonca ciekawe jak dlugo, bo wczoraj bylo 5 godzin zanim zaczelo padac, wiec dzis juz sie nie ludze.Jestem zaziebiona, kaszle co chwile i potwornie boli mnie gardlo.A wczoraj siostrzeniec dzwonil co robimy w weekend.Ostatnio pozyczal sie lezaka, nawet zartowalam ze przygotowuje sie do zycia na bezrobociu.Dostal nowy kontrakt w styczniu w firmie w ktorej pracuje juz ponad 2 lata, ten kontrakt mial nawet pakiet medyczny, ale ma tylko do konca czerwca, bo juz mu nie przedluza.Prace to on znajdzie, tylko on wybiera, zawsze vtez moze isc na bezrobocie,Napisze pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dammar 50.000 euro to ja na jednym intersie zarabiam dla nich....oni dzieki mnie utrzymuja 3 firmy,wszystkich pracownikow i ich zachcianki, harleye, lodzie, domy itd. Ale zarabiam bardzo malo...mam tu ogolnie dobrze, ale nie ma to przelozenia na pieniadze ktore dostaje,nie dadza mi wiecej, rozmawialam juz nie raz, powiedzieli ze moge odejsc jak chce, a tutaj nie ma gdzie odejsc.Niemcy nie maja pracy, dla nich pracuje ponad 4 lata, znam juz wroga;)i nie zapominajmy ze jestem tu Polka bez obywatelstwa niemieckiego z dwojgiem dzieci na utrzymaniu bez zadnej pomocy i alimentow.Wiem ze mnie wykorzystuja, ale nie mam wyjscia,musze utrzymac rodzine.Moze cos mi odpala ekstra, czasami tak robia,na urlop tez mi dadza. Niemcy mysla ze ja zarabiam fortune, na takim stanowisku i wszyscy sa w szoku jak im mowie ile.Ale co zrobic...ciesze sie z tego co mam... Musisz jakies lekarstwa skonsumowac, zeby bylo lepiej :) Plany na weekend? ja nie mam nigdy planow na weekend, jutro pracuje,w poniedzialek jest swieto, ale ja bede w domu z dziecmi, tak malo czasu spedzamy razem...musze konczyc...nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj drach drach
jak zawsze coś kręcisz jeszcze niedawno chwaliłaś sie ile to masz kasy i jaką furą jeździsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem kto to napisal ale za granica sie nie przelewa, fura to jezdzi kazdyb kto chce po prostu latwiej na to wszystko zarobic, ale trzeba pracowac.Drach ty jestes bardzo podobna do mojego drugiego siostrzenca (zodiak panna ale nie bardzo bo z 24 sierpnia), tez go wykorzystuja ile chca.Madry chlopak ciagle sie doksztalca, mowi perfekt po angielsku, a sam sie uczyl.Co z tego kasa przez palce mu przecieka, moglby zarabiac bardzo duzo, ale bierze co jest.Takie czasy, mam nadzieje ze za pare lat bedzie lepiej.Bylam u lekarza antybiotyk dostalam.Pierwszy raz od 4 lat.Trzymajcie sie dziewczynki, ja sie kuruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drach mam pytanie, dlaczego nie masz obywatelstwa?Jestes tam juz bardzo dlugo, w chwili gdy Polska przystapila do UE stalas sie czlonkiem wspolnoty i jestes traktowana jak obywatel tego kraju.Np przysluguje ci bezrobocie, dodatki na dzieci, jestes samotna matka wiec mozesz starac sie o mieszkanie od miasta lub doplate do kredytu do wlasnego mieszkania.Nie wiem jakie warunki socjalne sa w Niemczech, ale wiem ze po uplywie danego czasu jestes rezydentem tego kraju i masz prawa jak obywatel tego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj drach drach fura jezdze nadal...ale co to kasy, to nie przypominam sobie czegos takiego zeby ktos sie tu przechwalal, czytaj dobrze...a utrzymanie takiego auta jakim jezdze kosztuje duzo...jak dobrze czytasz to marke auta rozumiem ze tez pamietasz :P za dwa lata otrzymam obywatelstwo, nie potrzebuje w tej chwili, jestem traktowana jak wszyscy tutaj, ale nie jestem na socjalu i nie nalezy mi sie mieszkanie od miasta.Jedynie kindergeldy dostaje na dzieci.Jedynie ci na HARZIV ( socjal) dostaja dodatki, albo ci ktorzy minimum zarabiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostrzenica mieszka w Nowym Jorku, juz 8 lat.Urodzila tam syna, zreszta jej historia nawet pasuje do tego forum.Opowiem wam.Miala chlopaka, chodzili razem ponad 3 lata, ona zaczela studia, po pierwszym roku wygrala zielona karte, bardzo chciala wyjechac.Okazalo sie jednak ze to nie jest taka wygrana, ze trzeba miec kogos kto zadeklaruje sie utrzymywac te osobe, pomoc jej znalesc prace itd.Znalazla sie rodzina mojego szwagra.Gdy wylatywala z Polski byla w 4 miesiacu ciazy o ktorej nikomu nie powiedziala.Nikt nie wiedzial.Jej chlopak obiecal jej ze do niej przyleci, ze bedzie jej pomagal...Niestety, po jakims czasie rodzina chciala pieniadze na utrzymanie, a chlopak nie zamierzal przyleciec.Ona we wrzesniu (uklon do panien) urodzila syna, Dodatkowo po przylocie musiala podpisac papiery ze przez rok niczego nie bedzie zadala od rzadu amerykanskiego.Wiec nie miala nic, moja siostra zgodzila sie pilnowac wnuka, wiec przywiezli go do Polski gdy mial 2 miesiace.Potem dziewczyna stanela na nogi, ale bylo jej bardzo ciezko.Gdy byla w ciazy, aby zarobic pilnowala dzieci w murzynskiej rodzinie.Po 2 latach doleciala jej siostra, a po 4 sciagnela syna z powrotem do siebie, do mieszkania ktore kupila za pol ceny bo reszte doplacilo miasto poniewaz byla samotna matka.Pracowala jako supervisor ze swoja siostra w niemieckiej firmie, nawet oferowali im prace w Niemczech, ale nie chcialy.Wyobrazcie sobie ze ojciec jej syna przypomnial sobie o nim gdy tamten mial 2 lata, przyniosl mu paczke pampersow.Mysle ze po ciezkim okresie w zyciu przychodzi cos dobrego, a moja siostrzenica mimo ze jest sliczna dziewczyna nie chce sie wiazac, wcale sie jej nie dziwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko jak ja sie ostatnio rozpisuje, ale to na zapas, jak bede w Polsce nie bede miec internetu, chyba ze gdzies okazjonalnie.Co do samochodu oplaty sa u nas tez bardzo wysokie.Za sam tax mozna auto kupic.Wiec nie wiem kto wypisuje te bzdury powyzej.Chyba jednak sa ciekawe, bo ten ktos czyta od dawna i zaczyna pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dammar historia super ! ja sobie tu radze...wiadomo, ze zawsze mozna miec lepiej;).Zeby Niemcy placili mi adekwatnie do mojej pracy...to nie musialabym sie juz o nic martwic.Ale tak nie jest... Jestesmy z dziecmi szczesliwi i to chyba najwazniejsze...ja nie lubie narzekac i zawsze staram sie widziec dobre strony.Sama wybralam takie zycie, a ze nie dostaje alimentow,to sie przeciez nie powiesze:), wielu niemcow ma o wiele gorzej ode mnie...kazdy musi jakos sobie radzic...obojetnie czy w irlandii czy londynie czy w polsce...dla mnie najwazniejsze jest ze moje dzieci sa zdrowe, reszta moze nie istniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
ale sie rozpisalyscie;)dammar to sie zalatwilas:(ale antybiotyk na peno pomoze i jutro bedzie lepiej:) ja niedziele mam wolna.zamierzam wybrac sie z kolezanka do miasta na zakupy tylko nie wiedomo czy ona wstanie bo kazdy weekend imprezuje;)taka wesola z niej dziewczyna jutro tez pracuje ale nie narzekam;)jak na polskie warunki zarabiam calkiem przyzwoicie-tyle ile pracuje tyle zarabiam czyli soboty,niedziele platne dodatkowo to bedzie chyba ostatnia niedziela wolna przez wakacje.dostalam grafik i niestety wszystkie mam na rzie zapisane ale moze to sire zmieni choc watpie cos czuje,ze moj dzisiaj przyjdzie po piwku chociaz moze i sie myle,bo zapowiedzial wczesniej,ze w sobote sie nabomba:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mojej firmie nie placa za prace w soboty i nadgodziny. Dzisiaj mialam przeprawe z moim szefem...klocimy sie..ale zawsze dochodzimy do porozumienia...wiemy ze potrzebujemy sie wzajemnie i musimy wypracowac kompromis...ale jak wygram w totolotka...to bedzie moj ostatni dzien w tej firmie...i zaloze partie mniejszosci polskiej w naszym miescie...troche nas tu jest...:P Najwiekszych nazistow z tego terenu znam,to moi kumple i nie maja nic do Polakow. jeszcze jutro do pracy i do poniedzialku wolne,swietuja zielone swiatki.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
No wlasnie zielone swiatki:Oi nici z zakupow w niedziele:o kto to wymyslil takie swieto:P wlasnie wrocilam z zachodu slonca:0bylam rowerem piekny widok:)takie pomaranczowe sloneczko moj dostal telefon z pracy i musial pojechac to sama podziwialam jak sloneczko sie chowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a u mnie pracuje sie na okraglo, swiatek piatek czy niedziela, loty sa zawsze nie ma zadnych dni w roku kiedy lotnisko jest zamkniete. Mam 31 dni urlopu platnego i za nadgodziny placa 150% pracuje w systemie zmianowym 6 dni pracy 3 wolne ;-) w sumie nie narzekam o ile wciaz mam jeszcze prace bo dalej nic neiwiem, mija tydzien... dammar to prawda rozpisalas sie :) mimo ze poczatki z nami mialas cienkie to teraz moge nazywac Cie jedna z nas :)) milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogole to zakrecilo sie kolo mnie kilku gosci ostatnio ale doslownie nie ma o czym mowic, na poczatku wydaje sie ze spoko a doslownie widze goscia 2 raz, on maslane oczy, plany snuje na wspolna przyszlosc , ja pierdole !! faceci w tych czasach to takie pizdy sa a nie mezczyzni, chce kogos o kogo i ja bede sie musiala postarac a nie takiego co mi sie odrazu wylozy na tacy a pozniej sie dziwia ze nie jestem zainteresowana :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey a ona ona ty chcesz zdobywac faceta?...to ja jestem inna, facet musi sie krecic kolo mnie inaczej nie ma szans...kolo mnie jest pelno adoratorow ale jakos mi juz to wszystko lata i powiewa. Juz po pracy jestem i do wtorku wolne, siedze sobie z mlodszym synem w domku i jest fajnie...zaraz sobie cos zorganizujemy :P 3 lipca, to juz pewne, domek zarezerwowany...jade z moja kumpela na Usedom do Heringsdorf( w polskim tlumaczeniu do wioski sledziowej;),nazwa malo wazna...efa wiesz,ze sie spotkamy?...ja mam do swinoujscia 5 km...do ciebie dalej ale poradzimy sobie :D milego popoludnia laski...mam nadzieje ze w irlandii piekna pogoda i w londynie rowniez...o polske nie pytam bo tam zawsze swieci slonko :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×