Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Czesc Dziewczyny :) melduje sie U mnie wszystko ok jesli chodzi o M. to bardzo dobrze w sumie po malu zyjemy planami na sylwka :) zawsze byly domkowki a teraz chcemy isc gdzies na organizowany w jakims klubie narazie wybieramy oferty :) idziemy z moja przyjaciolka i narzeczonym ;) A zaraz sie szykuje do wyjscia mam dzis wolne M dla mnie tez wzial i jedziemy na zakupy:) fajnie ze caly dzien spedzimy razem :) Chociaz zycie prywatne sie uklada bo w pracy jest naprawde co raz gorzej beznadziejna atmosfera kazdy ma pretensje do kazdego nie potrafimy sie juz dogadac jak kiedys... codziennie z pracy wychodze w nerwach kiedys tak nie bylo. ech... no nic buziaki ... milego dnia ja sie dzis odstresuje :) na zakupach :)

ech :) mialo byc z moja przyjaciolka i jej narzeczonym ;)

hej:D ja sie nie melduje bo nie ogarniam juz tego ku****twa...:D moi synowie maja grype zoladkowa i leza w domu, komandos kolo nich skacze bo ja nie mam jak, te obkurwience nie pozwolily mi isc na zwolnienie, za duzo terminow... u mnie tez blueoczka jak u ciebie, atmosfera dretwa,my wszyscy trzymamy razem w pracy, ale taki jeden ktory jest na identycznym stanowisku co ja i uwaza sie obkurwieniec za prawa reke szefa,przegina totalnie, siedzi caly czas z dupskiem w cieplym biurze i dyryguje nami na magazynie( tam jest minusowa temperatura)... komandos jak go widzi to jest normalnie chory, bo wie ze tamten szmaciarz non stop sie podlizuje i jako jedyny nic nie robi i nawiecej zarabia oczywiscie... mam chwile czasu bo pojechali gdzies teraz, ale zaraz wroca i od nowa mlyn :(....patrzec na nich juz nie moge :P milego dnia wam zycze...trzymajcie sie cieplutko :)

Ja tez sie krotko melduje, tak jak u was terminy terminy, jeszcze raz terminy.Nic dziewnego, zbliza sie koniec roku.U mnie przerwa zaczyna sie 16 stego grudnia do 9 tego stycznia.Jak dozyje to sie bede cieszyc. Przydaloby mi sie doswiadczenie a ona ona bo bede miec testy z modulu customer service i jedno z pytan bedzie nawiazywalo do pracy na lotnisku.Prawdopodobnie takie bedzie. Chodzi o rozwiazywanie problemow z klientami. Wieje , ale o dziwo jest cieplo.Pewnie bedzie lalo. A co do sylwestra to ja kiedys marzylam sobie , by coc raz w zyciu spedzic Sylwestra w Wiedniu.Nie wiem czy w Operze wiedenskiej czy gdzie indziej jest organizowany sylwester, gdzie o polnocy sypia platki roz na tanczace pary.Moze o tym slyszalyscie? Wczesnie trzeba sie nauczyc walca.Chcialabym po prostu przezyc cos niezwyklego....

dammar to mamy identyczne marzenie na sylwestra...od nie wiem jak dawna zawsze chcialam jechac do Wiednia...ale nie ze wzgledu na platki tylko orkiestre. wlasnie wrocilam z pracy...umeczony czlowiek...zaraz przyjedzie komandos do domu i od razu zaswieci slonce :D ja pracuje w sylwestra i w wigilie...te obkurwience nie maja litosci...ale jak mysla ze mnie zlamia to sie grubo myla :P

Hej Dziewczyny a mi o dziwo dali wolne i w wigilie i w sylwester i jestem w szoku totalnym bo co roku cos musialam zaliczyc :/ A co do sylwka to niezle marzenia naprawde ;) ja chce po prostu spedzic go z ukochana osoba mam nadzieje ze sie uda bez spiec :) a jak bedzie dobra zabawa to juz wogole super... Nadal nic nie wybralismy mi sie po malu trzesa portki bo to niedlugo i sadze ze i tak wyladujemy albo u nas Albo u znajomych na domowce... ;) W pracy jako tako :/ bez rewelacji. O dziwo szef zgodzil sie zebym jutro wczesniej wyszla na pociag bo jade do rodzinki czasem szef zaskoczy. Buziaki kochane

hej,hej dziewczyny ja mam 2 dni wolnego:)po prostu skacze ze szczescia 2 dni laby pod rzad to mam tylko raz w roku-podczas swiat wlasnie sie zastanawiamy czy isc dzisiaj gdzies na andrzejki mielismy plan ze znajomymi-kilka par rozwazalismy klub w fajnym hotelu ale oni zadecydowali inne miejsce niezle ale zabawa aprzy zespole lokal fajny,tez w hotelu ja jednak wole disco bedzie open bar-alkohol tez do woli wiec wiadomo w jakim stanie bedzie moj X mnie dopadlo zapalenie zatok i prawde mowiac srednio sie czuje mialam katar 3 tygodnie i skonczylo sie zatokami chodze do pracy,na silownie wiec szybko nie przejdzie co do sylwestra to chyba posiedzialabym w domu bo praktycznie co roku gdzies chodzilismy-jakies 13 imprez noworocznych czasami mam wrazenie,ze sie zestarzalam moja psiapsiola imprezuje w kazdy piatek i sobote do bialego rana a ja zwyczajnie nie mam sily poza tym jak pomysle,ze pozniej bede odsypiala do poludnia to szkoda mi tej wolnej niedziele-jezeli w ogole mam ja wolna

drach i jak wyzdrowieliscie?nigdy nie mialam grypuy zoladkowej

Hello :) melduję się :) byłam kilka dni w Berlinie wczoraj z nim wrociłam i mieliśmy isc dzis na 40 urodziny kolegi R ..ale troszkę się popstrykaliśmy wiec nie wiem czy pojdę ;) sylwester u mnie zamowiony jak co roku wybieramy lokal i balujemy ze znajomymi... juz chyba nie wyobrazam sobie inaczej... mam kolezankę ktora ma meza z wiednia i własnie była na balu o ktorym wszyscy marzą .... fajne przezycie ponoć :) tez bym pojechała z Wami dziewczynki na bal ,ale ja nie mam ani swiąt ani sylwestra na luzie bo moi ob****ce:D podobnie jak Ciebie drach tez nie dają wolnego i tak co roku :( efa zdrowia zycze ja tez mam odwieczny problem z zatokami.. okrucienstwo! miłego weekendu Wam zycze pa

anja do wieczora fochy przejda;)Idz i sie baw:)

hej:D jade zaraz z komandosem moje auto zholowac bo wczoraj pojechalismy do mojej kolezanki do polski i zesmy lekko popily :P ale bylo fajnie, dzisiaj zero kaca :D dzieci juz zdrowe, na nas oczywiscie nie przeszlo, te obkurwience robia taki stres ze nawet czlowiek nie potrafi zachorowac :D u mnie jeszcze nie widac swiat,i wiecie ze ja to sie za bardzo nie ciesze ze ida swieta bo zawsze w wigilie zostawial mnie jakis facet,jak np. w zeszlym roku. z komandosem sie nie zapowiada rozlaka, ale ja i tak sie denerwuje.Wiem ze na pewno zostaniemy w niemczech i w domku pobalujemy.Co z sylwestrem jeszcze nie wiem, ja moge zostac w domku, nie przeszkadza mi wogole,starszy syn gdzies pojdzie na pewno to malego nie zostawie cala noc samego.Zeby mial jeszcze kogos do towarzystwa to co innego. Dobra lece bo autko czeka po polskiej stronie :D nara

A my wlasnie wrocilismy z dlugasnego spaceru.Niby wieje ale jest calkioem przyjemnie.Moj X wyznaczyl tak trase,ze szlismy caly czas z wiatrem;) Wczoraj posiedzielismy w domu ogladajac Mam talent.Wygral moj faworyt:)Strasznie sie cieszylismy bo caly dom mu kibicowal:) Wczoraj po poludniu,jadac autem mijalismy moja mame.Przesiaduje w naszym miescie jednak u nas sie nie pojawia.ciekawe co szykuje po nowym roku?-tak zapowiedziala Drach niezle poszalalas:D i dobrze Tobie sie tez cos nalezy pozdrawiam Was cieplutko

Dobry wieczor ;) U mnie weekend mija bardzo spokojnie i miło ... R pojechał zostalam sama :( ale myslę ze juz niedługo ... Miałaś rację Efa fochy nam przeszly i bylismy na 40 bylo super ok 30 osób .Ja nie piłam byłam kierowca niech bedzie ze same chłopy popiły i to dosyc ostro ... na szczescie moj R ma granicę i to mi się u niego bardzo podoba ze nie musze pod stołem go kopać :D z niektorymi niewidziałam się ze dwa lata wiec było duzo tematow i bardzo sympatycznie:D wstalismy dzis o 14stej :D Pisała do mnie dzis bratowa mojej przyjaciółki czy pomoge jej zorganizować wieczor panienski .. pewnie ze jej pomogę tylko ze ja jestem tepa w tych tematach moze ktoraś z Was by mi coś podpowiedziała ? jestem jej swiadkiem .. cywilny ma w grudniu a koscielny po urodzeniu w czerwcu :) miłego wieczorku wam życze ! pa

anja ty wiesz jak jest u niemcow, najlepiej zamowic chlopaka co zatanczy :P mnie osobiscie takie rzeczy nie bawia, ale dziewczynom takie imprezy zawsze sie podobaja. albo bym zamowila jakas wrozke, tez moze byc wesolo...zreszta i tak teraz takie imprezy robi sie w knajpie. ja tylko raz w zyciu bylam na takiej imprezie,jak jeszcze bylam w szkole, takze nie mam doswiadczenia ( pomimo 2 mezow :P )...moze inne dziewczyny cos doradza fajnego... za tydzien w weekend zaprosil mnie z dzicmi ndo Drezna na Weihnachtsmarkt, to jest jeden z najladniejszych w calych niemczech...oczywiscie jedziemy i ja sprobuje grzanego winka :P

ale sie rozbieglam z tym pisaniem ze nie dopisalam ze komandos zaprosil nas do Drezna. Acha, przypomnialo mi sie, czy mozecie mi naswietlic krotko jak obchodzi sie wigilie w waszych krajach? ( w polsce wiem, ale Irlandia, Anglia juz nie ).Co musi byc na stole i czy sa jakies specjalne tradycje w waszych okolicach. W Polsce slyszalam ze w zaleznosci od regionu tez jest troche inaczej, np. Polska dzieli sie na 3 rodzaje rodzin,tzn .przy Wigilii albo sie je grzybowa zupe,albo rybna,albo barszcz z uszkami.Ja jestem barszczowa :D moj mlodszy syn tak sie cieszy ze bedziemy robic Wigilie razem z komandosem zeby mu pokazac jak jest po polsku, ze z wrazenia opowiadal mu ze najpierw zjemy zurek z jajeczkiem :D...swieta mu sie lekko popieprzyly...:D i jeszcze jedno....jakbyscie mogly wybrac jedno zyczenie takie specjalnie dla was, ktore sie sprawdzi ( poza wiadomo zdrowiem dla wszystkich i szczesciem dla dzieci,bo to logiczne),to co byscie sobie zazyczyly...o.k, jedno to za malo....2 zyczenia :P

Drach mnie wogole takie imprezy nie bawia ale skoro bratowa chce jej zorganizowac to mnie nie wypada odmowić ... tanczacy facet w jej zaawansowanej ciązy nie za bardzo wypada takie jest moje myslenie ale ciąza i wieczor panienski to tez do konca jak dla mnie nie jest normalne :D czekam na dalsze wpisy ...piszcie ...:D

masz racje, troche glupio by wygladalo jakby kobiecie w ciazy obcy facet siadal np. na kolanach...to musicie cos spokojnego wymyslec...kto powiedzial ze to musi byc jakies szalenstwo :D

Super Drach pozazdrościć to bardzo znany Weihnachtsmarkt słyszałam o nim od znajomego ale on był negatywnie nastawiony i stwierdził jak dla niego to bez znaczenie czy frankfurt czy drezno Weihnachtsmarkt jak kazdy inny a tam wyjątkowo tłoczno :D ale bedziemy czekać na Twoje spostrzezenia ..jezeli bedą pozytywne to moze i my kiedyś sie tam wybierzemy :D ale mnie wystarcza nawet te w berlinie uwielbiam włuczenie sie bez celu i popijanie grzanca :D nasza zupka to rybna mmmmm uwielbiam ja :D czekam już strasznie na swieta choc to dla mnie ciezki i bardzo pracowity czas.. moje zyczenie to co roku takie samo :D aby rodzice zyli ok 90 lat :D a jezeli jest jeszcze drugie to aby moje zycie ułożyło sie po mojej myśli czyli R wrocił i zyli... " DŁUGO I SZCZESLIWIE " :D :D :D

ale się dziś obzarłam jak bym byla nie do konca 100% :D teraz jeszcze wciągnęłam orzeszki NicNacs XXL chyba mnie pogięło :( jutro sniadanie,objad i kolacja bedzie ...... woda ........

Guten Morgen zza miedzy :D Laski...czekamy na odpowiedzi....:D milego i cieplego dnia...u nas pizdziawica okrutna :P

Dzień dobry LASKI ;) Ale się dziewczyny rozpisały ...:D odezwijcie się ;) miłego dnia ! u nas słonecznie i mrozno ...:(

Nie bylam nigdy na wieczorze panienskim, sama tez nie robilam.J abralam slub miesiac po smierci mojego taty, wiec raczej nie mialam glowy do takich rzeczy.Mielismy juz ustalony termin, mialam nadzieje ze tata jeszcze bedzie na moim slubie, ale stalo sie inaczej. W Irlandii nie obchodzi sie Wigilii tak jak w Polsce, tutaj jest uroczysty obiad Bozonarodzeniowy. Ale Pasterka jest i wiele rodzin w niej uczestniczy. Gdy robilam moja prace o Wigilii bylam zaskoczona jak wiele ma ona symboli.Kazda rzecz to symbol.Bialy obrus symbolizuje woal na glowie Maryi, miejce przy stole zostawia sie na pamiatke Jozefa szukajacego miejsca dla Maryji.Swieca to symbol swiatla Jezusa dla swiata.Potrawy pochodza z 4 krancow ziemi, z wody z lasu, z sadu, z ziemi.Post obejmowal Wigilie poniewaz dawni Katolicy poscili 4 tygodnie wlaczajac Wigilie.A Wigilia jest 24 poniewaz ma to uzasadnienie w ksiedze Genesis. A w ogole wziela sie stad,ze dawniej ludzie zbierali sie w swiatyniach i tam organizowali uczty.Ale im tego zabroniono wiec zaczeli w domu. Duzo wiecej tego jest. Tu w Irlandii wiem ze jest bialy obrus i swiece. A grane wino ostatnio kupilam w Aldi, niemieckie wlasnie i rzeczywiscie dobre. U mnie w domu zawsze byl barszcz czerwony z uszkami, ale byl tez barszcz bialy z grzybami. U mojego meza zawsze byla grzybowa z uszkami, Wiecie co robie sie glodna jak pomysle o zastawionym wigilijnym stole.

hej,hej dziewczyny:) Musze sie pochwalic,ze mlody zdal kurs na ratownika:)Jest teraz ratownikiem WOPR senior szkoli angielski tzn uczy sie w zwiazku z planami zawodowymi:) Pytalas Drach o zyczenie-to jest wlasnie takie moje najblizsze zyczenie Takie najblizsze mojemu sercu:)zeby X liznal troche jezyka i wtedy z pocalowaniem dostanie ta prace bo wszystkie uprawnienia ma,tylko jezyk tam go docenia,jego wiedze,fachowosc i zarobi w miesiac tyle co tu mial w rok a jeszcze tak zostal potraktowany:( praca-odwierty Drugie zyczenie to zeby z tym mieszkaniem sie juz ulozylo,zeby bylo wiadomo co jest czyje bo jakos nie mam serca nawet tych lamp wybierac co do wieczoru panienskiego-to mysle,ze Drach ma swietny pomysl z ta wrozka na poczatku tez pomyslalam o jakim facecie zrzucajacym gaciory:D Sama bylam 2 lata temu na chippendalesach.taki zorganizowalysmy sobie Dzien kobiet z przyjaciolkami One byly podjarane.ja znudzona obstawialam barek Mowilam barmanowi-cos mocnego i zebym jutro wstala do pracy pierwsze zyczenie spelnil,co do drugiego niestety umieralam ale szczerze sie przyznalam,z jakiego powodu(ze mi sie goli faceci nie podobali i sie musialam znieczulac) po godzinie pracy mialam wolne:Dzlitowali sie nade mna:D

Z tym angielskim to jest roznie.Ja uwazam ze w Polsce zle ucza tego jezyka.Gdy ja tu przyjechalam niewiele rozumialam.A mature z angielskiego wlasnie zdawalam.Mysle ze jemu potrzebny jest jezyk techniczny.Szukaj kursow on line jesli na Irlandie to tak zwane CDVEC, bo one maja certyfikaty na cala Europe.Nie wiem jak w UK ale mysle ze podobnie, kursy ktore maja certyfikaty bo one daja uprawnienia i rzeczywiscie ucza.Podam ci stronke www.cdvec.ie.Na dobry poczatek, aby marzenia mialy szanse sie spelnic.

Witam dziewczyny :))) My w koncu wybralismy jakas oferte sylwestrowa w koncu bo kazdemu cos nie pasowało ;) ;) mamy rezerwacje w nowym klubie... mam nadzieje ze bedzie super ;) Bo juz mialam dosyc domowek ;) A co do wigilii to u nas króluje barszcz z uszkami i sledzie w smietanie z ziemniakami ;) ale tez zupa grzybowa i zupa tzw"wigilijna" czyli z kapusta i czerwona fasola zalezy tez gdzie jestesmy na wigili u rodziny. Jesli chodzi o wieczor panienski to niedlugo 4ty mnie czeka, mojej przyjaciolki. Na tych co bylam, bylo bardzo roznie, z rególy szalenstwo w klubie a wczesniej na domowce jedzonko i picie. Bylam tez na jednym gdzie jedna z uczestniczek byla w ciazy i bylo bardzo spokojnie choc rozmowy i ploteczki byly do rana ;) Jesli chodzi o panne mloda ciezarna to ja proponuje imprezke w domu z jedzeniem i piciem ale imprezka tematyczna. Np. przebrania wieczor hawajski, albo innego typu. Ja tak wlasnie chcialam zrobic mojej przyjaciolce Kwiaty we wlosach i girlanda hawajkska albo spodnica i kazda uczestniczka na wjscie dostawalaby takie gadzety. wole takie przebrania niz gadzety różowych kroliczkow tygryskow itd albo pokojowek ;) tutaj strony gdzie mozesz cos znalezc(bo tez juz szukałam: http://www.crazyladies.pl/ http://www.crazyladies.pl/zasoby/customer/middle/DSCN8710.jpg http://wieczorpanienski.info/ http://www.wieczor-panienski.eu/ http://www.skleporganza.pl/sklep/index.php/cPath/35?gclid=COH97sL63KwCFQEMfAodmFeEhw Buziaki :) a co do zyczen marzeń zeby juz niedlugo miec wlasna rodzine :)

dammar dziekuje za linkaprzekaze mojemu X ja wiem,ze tu zle ucza i ciezko jest sie tak nauczyc nie rozmawiajac w ogole.Jak wyjedzie bedzie musial jakos sie dogadac i wtedy pewnie dopiero sie nauczy To samo mu mowie,ze tak sie nie nauczy Chodzi 3 razy w tygodniu i codziennie w domu tez przeglada zeszyt Nie wiem jednak czy metoda uczenia sie slowe na sucho jest dobra

hej Laski :D ten wieczor panienski tematyczny podoba mi sie bardzo...proste a nie wpadlabym sama na to :) fajnie jak piszecie o swoich swietach i juz widze ze co kraj to obyczaj, np. zaskoczyla mnie ta zupa wigilijna z kapusta, pierwszy raz slysze cos takiego...ale ogolnie jedzonko to samo... marzenia macie piekne, mam nadzieje ze Wam sie spelnia.Jak czlowiek pragnie czegos baaaaardzo mocno to sie spelnia, juz mialam tak kilka razy w zyciu :D a z nauka jezykow obcych w Polsce,to jest cienko, zgadzam sie z Wami, ja bedac jeszcze w Polsce nauczylam sie sama w domu z ksiazki niemieckiego, bez sluchania.Mozna,znam bardzo dobrze niemiecki, rosyjski i czeski i lacine medyczna.Angielski...mam nieograniety, mam i nie mam :P wogole to mam chyba jakies zdolnosci do nauki jezykow obcych, francuskiego uczylam sie 4 lata i tez rozumiem.Jak z Jugolami rozmawiam,tez sie dogaduje.Najgorzej chyba z Wegrami,5 lat z nimi mam kontakt i nie idzie,skandynawskie jezyki ( po dunsku wiem tylko ze czesc na dowidzenia jest hai,hai ) i wegierski to dla mnie porazka.Czasami jak mam ochote to sie ucze tureckiego,wcale nie jest taki trudny.Dzieki lacinie tez ogarniam o co chodzi wlochom. Ja wogole mam taka prace ze musze sie dogadac z calym swiatem,te kontakty z ludzmi cenie najbardziej :) moim zdaniem jak ktos chce to sie nauczy jezyka obcego z latwoscia,najwazniejsze to chciec,nic wiecej nie potrzeba.

Widzialam niedawno ogloszenia o prace szukali osob do odwiertow.Nie wiem gdzie ten twoj jedzie, ale jesli ma uprawnienia to bedzie mu duzo latwiej.Nie liczylabym ze na miejscu sie nauczy, raczej douczy sie , doszlifuje to co umie.Na plytkach czasami jest tez wymowa, wazne by ja powtarzal, bo oslucha sie z jezykiem.A to bardzo wazne. Ja uwazam ze jak ktos sie uczy to w koncu bedzie mial efekty. Swego czasu czytalam ze na Morzu Irlandzkim znaleziono rope, a potem goscila u nas Krolowa Ela, zaraz po nie przyjechal Obama. A ja sie zastanawiam co dalej robic po moim collegu, mielismy dzis spotkanie w sprawie dalszej edukacji i musze zlozyc papiery do konca stycznia, na wyzszy poziom.A moze lepiej isc do pracy? Sama nie wiem.Z praca nie jest zbyt dobrze, stawki bardzo spadly a wszystko drozeje.Trzeba sporo zarabiac zeby zyc na jako takim poziomie. Dlatego jestem raczej za tym zeby podniesc kwalifikacje, ale doswiadczenie tez by sie przydalo.Co o tym myslicie?

Cześć dziewczyny;) Blueoczka dziękuję bardzo za linki ! nie miałam za dużo czasu aby sie zagłębić w temat ale widziałam ze sa bardzo pomocne i można coś ciekawego wybrać:D przemyslałam to i faktycznie zrobimy impreze w domu to najlepsze wyjscie dla niej gdyż w lutym ma termin a juz ledwo chodzi ;) Ale powiało świętami... super uwielbiam magię swiąt ..jak kazdy pewnie :D dammar14 ja myślę zebyś poświęciła sie edukacji! i nawet namawiałabym Ciebie ... ok musze lecieć gonią mnie w pracy :( miłego dnia do pozniej ;)

hej dammar w niemczech jest tak ze mozesz podnosic kwalifikacje i pracowac.Musisz tylko w swoim kierunku znalezc pracodawce.Moj starszy syn bedzie tak robil na przyszly rok.Wyjscie dobre,bo przy okazji zbierasz doswiadczenie a to juz wazne przy poszukiwaniu pracy. Chociaz mozna miec szczescie,, inaczej", jak znalazlam swoja prace,to mialam zero doswiadczenia w sprzedazy itp.Oczywiscie nie dalam niemcom niczego po sobie poznac,dla nich przede wszystkim byly wazne jezyki obce,ale bylam rzucona na gleboka wode, niemieckie programy ksiegowe,magazynowe itd.musialam bardzo szybko ze wszystkim sobie poradzic.Pewnie ze bylo bardzo ciezko,zarabialam grosze ( centy :P ), ale chcialam sie czegos nowego nauczyc. Tez uwazam ze chyba lepiej sie jeszcze pouczyc.Wiedzy nigdy nie za duzo i pewniej bedziesz sie kiedys czula zeby negocjowac dobre stawki. U niemcow jak juz wam pisalam kiedys jest bardzo ciezko z praca.Ludzie zarabiaja malo,a wszystko bardzo drogie.Z perspektywy Polski, niemcy rysuja sie jako bardzo bogaty kraj, moze sa mocni politycznie,ale ja tu widze bardzo duzo biedy i oni sami mowia ze to nie te same niemcy co kiedys. Milego dnia :D