Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

Gość Anja76
Morgen :) U nas - 10 :( brrrr całe szczescie ze w pracy mam cieplutko ;) kalesonow nie zakładam ;) miłego dnia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w Londynie +2 :)) teraz sprzatam , gotuje zupe pieczarkowa i makaron z kurczakiem i szpinakiem mm :)) dzis mam wolne, wieczorem jade na cwiczenia, slonce swieci :)) milego dnia dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej padam na gebe, taka umeczona jestem :( a onaona apollo sie meldowal? blueoczka no w koncu :D...facet troche przynudza z tymi klotniami, my uwielbiamy nagle zwroty akcji, co nie dziewczyny? :D u nas tez pizdziawica :D jutro urodziny komandosa, party w knajpie zapiete na ostatni guzik.Rano przezylam szok,slysze jak komandos rozmawia z jakims facetem przez telefon i umawia sie z nim na jutro na popoludnie !!!!! no to w pracy zadzwonilam do lafiryndy ( jego kolezanki, tej co ja wyprostowalam za jezdzenie komandosa autem :P ) i mowie jej, wymysl cos zeby o 15ej jutro komandos byl u siebie w domu, bo ja urywam sie z pracy i go ...porywam :D ona jest wtajemniczona bo tez ja zaprosilam na te urodziny, widzicie? nie jestem taka zla, jak zapraszam lafiryndy na urodziny faceta :D ona przyjdzie ze swoim facetem:P mam nadzieje ze komandos bedzie pieknie mile zaskoczony :), prezent dostanie po imprezie :P...cud ze mnie z pracy wczesniej zwolnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drach meldowal sie wczoraj wieczorem, wiecie co? zaczyna mi to zwisac i powiewac udanej imprezy jutro! n calkiem niezle ze zaprosilas lafirynde heeh :)) rowna z Ciebie babka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :) ja juz po pracy ladnie m po mnie przyjechal elegancko czekal nawet bo przyjechal duzo wczesniej :D i ladnie do domku odprowadzil bylo znowu jak dawniej milos slodko i rozowo;) i wcale mnie nie zemdlilo od tego :) Pozegnanie tez cudowne tak jak powinno byc brakowalo mi tego w cholere. drach super niespodzianka widze bedzie buziaki oby sie udalo wszytsko :) a ona ona widocznie tak mialo byc. mowia ze nic nie dzieje sie bez przyczyny :) a dzis pisalam z moja przyjaciolka chciala nas wyciagnac gdzies w week bo jej narzeczony cos tam truje ze by poszedl a jej sie nie chce :) ale ogolnie wyszlo ze week spedzamy z ukochanymi :) a na ploty sie umowilysmy po walnetynkach ;P moze bedzie co opowiadac :D buziaki kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
Dzień dobry Dziewczynki ;) Powolutku zaczyna wsztstko się układać i dobrze tak powinno być:D Drach Bawcie się dobrze ! a dla komandosa ALLES GUTE:D ale z lafiryndą to mnie zaskoczyłaś ....:D a_ona_ona jezeli jest Ci obojetny to znaczy ze tak miało być ! blueoczka bardzo lubię czytać jak jesteś SZCZESLIWA !!! tak trzymaj ! buziaki :* miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Wlasnie mam przerwe, w pracy mnie wkurwaja, pytaja how is your boyfriend , mowie ze jest alive, nie chce sie nikomu spowiadac, sama niewiem co mam myslec.a Apollo napisal mi smsa zyczac milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) a ona ona widac ze tak calkiem nie odpuszcza... ;) anja umiecham sie sama do sie wiec chyba jest dobrze:) drach wielki dzien oby bylo wszytsko jak sobie wymarzylas :P buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
dzis moja przyjaciołka urodziła syna ... nowe zycie , samo szczescie az łzy się cisną do oczu ... Poznała się ze swoim mezem dzieki mnie i mojemu R ... oni sa razem a my ...heh niewiadomo... :( dziś mam doła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
Tak niby w dobrym ale dziś mnie tak podk*****il ... Dzwoniłam dziś rano do jego mamy z zapytaniem czy nie chcieliby pójść z nami 19,02 na zabawę... Mama zjechala na nasz temat i powiedziała mi ze r jest obrażony na nią bo powiedziała mu co myśli o tym jak on się zachowuje i gdyby to ona była na moim miejscu i tak by ją przeciagal z przyjazdem to dawno by go kopnąła w du**ę ... Itd... R ma bardzo dobry kontakt z ojcem i mama powiedziała ze oboje się za niego zabrali ojciec ppodobno mu powiedział czego jeszcze oczekuje i czy wie ze będąc ze mną złapał prawie Pana Boga za nogi :-D oni bardzo mnie lubią ..dają odczuć mi to na każdym kroku !!!! Ja też swoje powiedziałam ze czekam do końca lutego jeżeli nic ze swojej strony nie zrobi to bardzo mi przykro ale się rozstajemy... Widzi co się dzieje i była za! Ale wracając do tematu to zapytałam czemu z mama nie rozmawia itd a on naskoczyl na mnie ze nie moja sprawa ...od słowa do słowa i znów foch ..masakra:( oczywiście nie zdradziłam jego mamy i nie powiedziałam o czym rozmawialiśmy ale już wiem dlaczego był tak kochany i wchodzący mi do du***y w miniony weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wlasnie wrocilismy do domu. akcja powiodla sie wysmienicie :D powiedzialam lafiryndzie ze ma powiedziec komandosowi,ze o 15 ej maja jakis wazny termin i on ma czekac u siebie w domu. o 15ej ja wjechalam,a on co ja tu robie?to ja, ze jedziemy...zaczal sie smiac,ale mowi dobra.Jedzie za mna,dzwoni moja komorka,komandos: no ale ja mialem termin z lafirynda, ja na to, miales, ale juz nie masz. Zabralismy moje dzieci i pojechalismy do knajpy, lafirynda ze swoim facetem juz czekala i goscie tez. usiedlismy i zgaslo swiatlo i ja wyskoczylam z duzym tortem z fajerwerkowa swieczka.Pieknie to wygladalo, inni ludzie zaczeli klaskac, fajnie to wygladalo. komandos byl wniebowziety :D...udalo sie :D przywiozl znowu swoje rzeczy i smiejemy sie ze wrocil z ,,przymusowego urlopu" :P widze ze u was tez duzo sie dzieje... anja szkoda :(....szkoda :( a onaona no ten twoj apollo to ,,nie wie kto go zrobil" :P...moze to ten typ gdzie trzeba pokazac ze nie zalezy tak bardzo na nim, takie to podobne jak ja mialam ze strazakiem.Pamietasz? caly czas byla hustawka, a jak odpuscilam, to sobie o mnie przypomnial...i co z tego ze zaczal bardzo ambitnie sie krecic...komandos byl bardziej konkretny i wygral...apollo tez sie moze przeliczyc jak bedzie tak igral z ogniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchajcie musze wam cos napisac...poplakalam sie wlasnie ze smichu ze starszym synem... maly mial na angielski ulozyc menu do restauracji.Jako ze mowi po polsku, wybral kuchnie polska, logiczne :D ale... maly od pierwszej klasy uczy sie w niemczech, mowi dobrze po polsku ale z pisaniem juz jest problem. dobrze ze pani od angielskiego nie zna polskiego,bo tez poplakala by sie ze smiechu... podam wam przyklady, napisze dokladnie tak jak maly: kopytka z miesem swinskim i sosem pieczeniowym :D :D :D herbata jabuszkowa :D:D:D herbata zieliona :D :D :D z tego miesa swinskiego, nie moge :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, niedawno wrocilam z zajec, na zewnatrz 0 stopni!! hehe ale sie wyskakalam! Drach niewiem o co mu chodzi, i coraz mniej sie nad tym zastanawiam :) Blueoczka, Anja, wspolczuje hustawek... ilez mozna... Drach haha sos swinkowy:!!! ja na poczatku w Anglii nie moglam sie przyzwyczaic ze swinka to nie Pig jako zwierze a pork, mieso ze swini :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :))) anja super ze masz oparcie w jego rodzicach ale Ci zazdroszcze. Ja nie mam takiego kontaktu za czesto sie nie widzimy bo bardzo daleko mieszkaja. M tez rzadko jezdzi do rodzicow tylko na swieta. W sumie bylam u nich z 3 razy. To malo zeby ich poznac ale swoja opinie pewnie kazdy ma. Wiecej wiem od M. co jego rodzice o mnie mysla. W kazdym razie anja rodzice sa za Toba i to on nawala bardziej wszyscy to widza wiec on moze tylko zalowac jak cos spieprzy. Naprawde on jest wygodny taki uklad chyba mu pasuje wiesz bez oboawiazkow rodzinnych imprezowanie itd. ale to juz czas kiedy on chce sie ustatkowac. nie macie po 20 pare lat czas na zalozenie rodziny. a On to szczeniak sory za to okreslenie. Dobrze ze w koncu cos postanowilas ze dalas mu czas i koniec jesli temu nie sprosta Tylko musisz BYC TWARDA I UPARTA. nie zlamac sie. Powodzenia. anja a co do twojej przyjaciolki to super sprawa to samo mialam jak moja siostra urodzila 9 miesiecy temu :( tez bardzo chcialabym to moje zycie sobie poukladac nie koniecznie dziecko ale chciaz malzenstwo, wspolne zycie takie prawdziwe. drach super ze wszystko sie udalo :) a co do tego menu :) to hahhaha nie no udalo mu sie :) a ona ona hustawki sa wszedzie ale narazie jest dobrze pewnie do czasu :) ja mam zamiar spedzic romantyczny weekend niech tylko mi sprobuje to schrzanic to go wytargam za kłaki :P Dobranoc :) p.s a gdzie efa nam sie zawieruszyla dzisiaj ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drach zniknela ;) jutro bedzie w pracy niewyspana ;> wiecie co, rodzice drugej polowy moga byc najlepsi na swiecie co moze duzo pomagac ale jesli facet ma inne zdanie czy nie dorosl to nic nie zdzialaja chyba ze by sie mial zmuszac a mi sie do dzieci jakos nie spieszy, wiem ze mam 28 lat i niby zegar tyka ale mam to w nosie ;) jeszcze mam czzas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ona on a masz racje rodzice to jedno ukochany to drugie on chyba nie umie dorosnac ... a co do dziecka to mialam tak jak sie urodzila moja chrzesnica ale juz mi przeszlo tez uwazam ze mam czas majac te 28 lat ale co do innych rzeczy moglyby juz nadejsc ;) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak dla scislosci jeszcze mi nie stuknely te 28 lat do 1 maja musze poczekac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
Morgen;) tak macie rację rodziece to zadne pocieszenie... dzieci moga być najgorsze a rodzice i tak beda za nimi stać murem ;) wiec to dla mnie zadne pocieszenie :( buziaki i miłego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
A_ona_ona , BlueOczka 28 lat o PANIE :D :D chciałaby mieć ... :( mnie to już się pali pod nogami :D :D :D buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja i my dosiegniemy tego wieku ;) lepiej zeby Twoj apollo sie zzdecydowal a jak nie to wiesz co robic... co do rodzicow to mi sie przypomnialo jak mialam 20 lat i spotykalam sie z pierwszym powaznym facetem, zarczyny, pierwszy raz itd jego rodzina mnie uwielbiala, mama babka ciotki, jezdzilam z nimi na wakacje, spalam u niego nieraz, jego mama robila nam sniadania i dawala mi swoje pizamki ;> jednak ja mialam go dosc po jakims czasie i zerwalam, facet myslal ze ma mnie w garsci to sie przestal starac. a pozniej wlasnie mama i babcia chcialy nas pogodzic... szkoda mi bylo pamietam jak mowilam mojej mamie ze one beda zawiedzione... a na na to - dziecko ale to nie z nimi bys miala zyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aona ona wlasnie, tak samo jak ja nie wiedzialam co robic z M czy rozstac sie a potem czy wrocic rodzice cos tam doradzali znajomi tez ale tez dodawali ze nie patrz na nikogo sluchaj siebie czego Ty chcesz bo Ty z nim bedziesz zyc dzielic kazdy dzien a nie z rodzicami czy z siostra. Rodzice kiedys odejda a Ty zostaniesz ze "swoja" rodzina. buzka anja ja tez tak nie umiem zyc na dluzsza mete musza byc zasadnicze pewne decyzje a jak ich nie ma to wszystko sie sypie... ja juz potrzebuje stabilizacji a nie wielkiej niewiadomej. buzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja, Blueoczka... u Was dziwczyny zauwazylam ze jak jest dobrze to az za dobrze a kiedy sie posypie to na maksa.... to ze oni powiedza Wam ze bedzie inaczej i postaraja sie na jeden dzien, nie zmienia nczego wy kochane tracicie czas.... albo jakas terapia wspolna i zmiany o 180 stopni albo nie ma to sensu bo tylko wy sie szarpiecie a widac ze im jest dobrze z tym jak jest moze sie myle...oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
A_ona_ona nie mylisz się ... nie wiem jak BlueOczka ale ja to wiem tylko cały czas się oszukuję ze bedzie dobrze .... nienormalna jestem! postanowiłam ze w sobotę ide na disco ..wiem ze nic tam dla mnie już nie ma...ale wypiję ze dwa trzy drinki i bedzie GIT :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadla mi w rece gazeta mojej wspollokatorki, nie kupuje tego a ona tak jest to gazeta Shape 12/2011 nawet niewiem czy to miesiecznik , jest dobry artykul temat "czas sie rozstac! nie czekaj, on sie nie zmieni" sa opisane przyklady dziewczyn ktore chcialy zamieszkac z facetami np a oni mieli wymowke, ze za wczesnie ze cos tam, wyjasnione jest ze facet ktory nie robi zadnych krokow to taki ktoremu nie zalezy.I jesli facet na pytanie czy wszytsko ok odpowiada ze tak ok a nic sie nie zmienia to zwiazek umiera smiercia naturalna tylko powolna, oni nie zawsze chca to uciac jednym cieciem popatrzcie moze dorwiecie ta gazete a jak nie to moze zrobie zdjecie artykulu i gdzies wkleje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
Artykuł z shapa nie znalazłam a ten drugi przeczytałam ... Jest o moim związku:-\ Dziś jestem smutna zła ..i tak się zastanawiam czy nie zrobiłbym dobrze gdybym poszła na kolacje z weterynarzem ... ?! Totalna dziura w głowie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej przeczytalam ten artykul, podoba mi sie ten drugi przyklad z chirurgiem.Ta kobieta ,,wyladowala" podobnie jak ja kiedys.Tak samo myslalam jak ona, totalny brak bezpieczenstwa, ale nie martwilam sie tym, wiedzialam ze kiedys bedzie dobrze.Nigdy nie zalowalam zadnego rozstania,tam gdzie to ja odchodzilam. dzisiaj jechalam do pracy ponad godzine ( 25 km !!!! )...szok,tak nas zasypalo, slizgawica niemilosierna.Komandos zadzwonil rano czy dojechalam do pracy, tyle ku***ew rzucilam przez telefon na pogode :P, to powiedzial ze przyjedzie po krasnoludka do pracy.przyjechal juz nagrzanym autkiem,z nagrzanym fotelem zeby w dupke bylo krasnoludkowi cieplo :D moje auto zostalo pod firma, nadal mi go nie naprawili, to sa obkurwience niesamowite :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! u nas sniezek pada :))) apollo napisal mi wieczorem smsa, pyta jak mi minal dzien... i ze caluje mnie po staremu... wzruszajace kurwa ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×