za dwa tygodnie slub a on mi mowi ze nie ma sensu...

pierdoooolne zaraz :D

czekamy i czekamy............jej, ale akcja:)

dziewczyna cierpi, a my sie nabijamy... nie wiem czy to prowo czy nie, ale takie sytuacje sie na bank zdarzaja i nie zycze tego nikomu

...a ja jej wierzę, że to wszystko prawda... Można tak myśleć, póki nam się nie trafia taka nieprawdopodobna sytuacja...

czekamy :p no ciekawe, ciekawe...

bo tu cala kafe siedzi :D obiady nie pogotowane, dzieci z przedszkoli nie odebrane, dywany nie odkurzone, kwiatki nie podlane, pranie nie wstawione, bo kazdy tu siedzi i czeka na dalszy rozwoj wydarzen :D ile mozna nas trzymac w niepewnosci :O nie ladnie z twojej strony :O

nie nabijamy się tylko prowokujemy albo ona zacznie zachowywać się poważnie i załatwi tą sprawe albo dalej będzie się z nami bawić w kotka i myszke ubolewam ale muszę iść do pracy :D the end

no przeciez nie moze teraz odpisac ,bo rozmawia z DARKIEM .... musicie byc cierpliwe, bo tak realistycznmie to taka rozmowa powinna trwac kilka godzin,.a wiec mysle,ze warto zajrzec tutaj po poludniu tak ok. 5.

dobrze, ze w pracy nie mam dzis za duzo do roboty :P

Ona ma załatwić sprawę? To koleś problemów narobił i to on powinien się tłumaczyć... Mimo głupich tekstów, myślę, że parę osób jest z Tobą Autorko...

nabijacie sie z niej a moze na serio to prawda

Slubu nie bedzie bo Darek od lat jest chajtniety z Anką, którą Martusi przedstawiał jako swoją siostrę. To tłumaczy też dlaczego nigdy nie mówił do autorki po imieniu...zeby Mu się nie myliło ;)

pisac bo jest tak zalamna, moze cos zalatwia, a tu pisze sporadycznie, jak tak ciagle ktos truje ze to prowokacja to moze odechciewa jej sie taikego "wsparcia"

no nie powiem, ale trochę wyjaśnień nam sie należy....

że wikileaks donisi jakoby Darek z Dhlu, był prawa ręką Putina w sprawie kwietniowego zamachu na Prezydenta Lecha Kaczyńskiego....

Juz nie moge z tym darkiem, on tylko dzwoni i sie anonsuje i nic z tego nie wynika. Pewnie zaraz sie okaze, ze byl i sie dobijal do drzwi,ale autorka topiku akurat wieszala pranie na balkonie w mieszkaniu brata, ktorego nie ma. a radek, anka i tesciowa zrobili trojkacik zeby sie czyms zajac z nerwow Bozenko pozdrawiam Cie jesli czytasz ten chory topik!!!!

poczekaaaaajmy, nie oceniajmy

zrobilas blad ze tu weszlas z takim problemem bo tu nikt ci nie pomoze tu cie tylko wysmieja i beda sobie jaja z ciebie robic

wciągnęłam się :) Kiedy następny odcinek :P ?

smutna sprawa

a ja chcialam pogadac ze swoim i wiecie co że nie wiem jak..... chodzi mi glównie o temat jego siostry, tyle ze mam problem bo on owszem niby słucha ale sam w tym temacie jakos zawsze mnie zbyje i tak staje na niczym, a raczej na tym ze mam wątpliwości pewne co będzie dalej...... A jeżeli chodzi o topic to ja powiem tak: wierzę ze tak moze byc jak Autorka pisze, bo sama cos takiego przezyłam, wiec poczekajcie nie oceniajcie.

yakamoz ale Ty jesteś piźnięta w dekiel nieźle...Masz kompleksy ? Je.bie od Ciebie jadem jak z niemtyej doopy. Zupełnie jak u germanotty

Autorko najlepiej będzie jak skontaktujesz się np. mailowo z kimś kto się nie nabija z sytuacji... Jakby coś to wal do mnie...

A ja nadal czekam na Darka...

Autorko kiedy dokladnie ślub mial być? Ps. a dzwoniłas do niego zeby się dowiedzieć dokładnie kiedy będzie?

ślub na 5 lutego, a Darek miał być o 14.... znowu nie odbiera telefonu... Może coś się stało....

to skad on kurwa jedzie??????? tak dlugo

Zaraz tam się zjawię, znajdę go i mu wpierdole... To ma być facet? Przecież on jaj nie ma! Jak można tyle zwlekać...

Nie wiem, skąd jedzie, nie powiedział, gdzie jest i gdzie spedził noc... Powiedział, że będzie u mnie o 14 i wyjaśni. Później odłożył słuchawkę. Już mam dosyć tej męczarni.

załamana, wiem że ci ciężko ale wiekszość tu obecnych jest z Tobą myślami. Daj nam znać jak się tylko coś dowiesz. trzymamy kciuki ;)