Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem zalamana...

za dwa tygodnie slub a on mi mowi ze nie ma sensu...

Polecane posty

Jak to jest, ze tyle tematów jest na kafe, ale czasami ktos tak napisze, że wszyscy tu siedzą i wala posty ile sie da i wychodzi tyle stron w przeciągu dwoch dni......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grota solna
jesteś w końcu autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że w końcu sie pojawiłas powiesz w końcu co i jak?? wyjasniliście sobie wszystko? da sie to uratowac/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiesz co sie stało? co jest przyczyną?? nikt nie chce sie smiać bo widze teraz ze to nie prowo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwne to wszystko
no i co Ci powiedzial? wyjasnilo sie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rah_digga
mądre osoby nie będą się cieszyć z Twojego nieszczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystcy zrozumiemi jak nie bedziesz chciala nam powiedziec ale uwierz sa ludzie ktorzy sie przejeli twoja historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grota solna
nie wszyscy się cieszą z tego co Ci się przytrafiło, ja też współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od siebie mogę powiedzieć tylko tyle: Autorko co by nie zrobił to teraz wydaje ci się, ze świat się zawalil, ale uwierz, że z czasem dojdziesz do tego, że przez takiego dupka to naprawde lepiej, że teraz a nie po slubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo mi przykro wiem jak
to jest, jednego dnia myślisz że masz wszystko, drugiego w jednej chwili wszystko tracisz i czujesz że nie masz nic. Choć teraz w to nie wierzysz, Twoje życie jeszcze się ułoży. Trzymam kciuki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z Tobą!
pisz, co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slubu nie bedzie... zniknal dzis z mojego zycia na zawsze, jak to gowniane zycie moze sie zmienic w ciagu paru dni!!!!!!! kur*a!! tak jest inna kobieta i to nie byle jaka, tylko ta szmata z ktora wczesniej chodzil!!! tak kur*a pracowal bzykajac ja i doprawiajac mi rogi slodkimi slowkami o domu, dzieciach. jak chcial z nia skonczyc, ona zagrozila mu, ze oskarzy go o gwalt, ze on nie bedzie z nikim innym!@ i wiedzial jego kumpel, i mam wrazenie ze wszyscy wiedzieli! kur*a ta panna jest pierdolnieta i oboje siebie warci! to trwało pół roku! PÓŁ ROKU!!nie mam juz sily, na nic, na nic! ani odwolywac gosci, co ja powiem rodzinie.. on blafgal mnie o wybaczenie, mowilk ze to naprawi. naprwaic? jak? ! kur*a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze ten topik sie ciagnie?
autorko wymyslilas juz zakonczenie? czy jeszcze nie wiesz jak zakonczyc te telenowele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo Ci wspolczuje autorko
zycze Ci, zeby zycie jeszcze ulozylo Ci sie wspaniale i zebys nie stracila wiary w faceta, ktory kiedys pokocha Cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo Ci wspolczuje autorko
a kwestie organizacyjne pozostaw jemu. niech to wszystko pozalatwia, zaplaci naleznosci. To juz nie Twoja sprawa. kurwa, nie wiem co powiedziec, ale tragedia. mam nadzieje, ze sobie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze jest mi
strasznie przykro... Ale może warto wybaczyć... Przecież tej pannie tylko o to chodzi by z tobą nie był... Ona poczuje że wygrała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo Ci wspolczuje autorko
a rodzinie powiedz prawde i tylko prawde, nie ma co go kryc, lagodzic sprawy. to on przewinil, a nie Ty, Ty nie masz sie czego wstydzic. a z niego to miekka pipa. i dobrze, ze wyszlo przed slubem. przynajmniej nie bedziesz zyla w niewiedzy i nikt nie bedzie sie smial za Twoimi plecami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertuś1231
o kurcze jest mi strasznie przykro... Ale może warto wybaczyć... Przecież tej pannie tylko o to chodzi by z tobą nie był... Ona poczuje że wygrała... sorki, ale chyba Cię pogięło. i to nieźle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo mi przykro wiem jak
niech on wszystko załatwi. To nie Twoja wina, NIE ZAWINIŁAŚ, NIECH ON SIĘ TŁUMACZY. Będzie ciężko, ale ból minie. Odpocznij. Może wyjedź gdzieś. Powinnaś się na jakiś czas od tego wszystkiego odciąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze jest mi
nie nie pogięło :P po prostu mam miękkie serce :P poza tym nie wiem co by było dla mnie większą porażką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sallyneedshelpp
kuuuuurde...............odwalił jednym słowem :/ chora sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadddddddddddd
Autorko, trzymaj się i nie wracaj do niego! Może ciężko Ci będzie sie pozbierać, ale pomyśl sobie, że całe szczęście, że wszystko się wydało przed ślubem. Mam nadzieję, że powiedziałaś mu, że ma wszystko odwołać sam. A jeśli mu tego nie powiedziałaś, to zawiadom swoich rodziców co się stało i niech oni Ci pomogą w odwoływaniu tego wesela. Ty musisz teraz być silna i nie załamywać się. facet nie jest wart twoich łez. gnój z niego. dobrze, że za niego nie wyszłaś, bo to padalec bez serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś musi być zdrowo
popierdolony skoro zrobil Ci coś takiego.Współczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejzehohejzeha
gdzie jestes autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sallyneedshelpp
no jak gdzie jest, zycie jej sie zawalilo, dajcie jej troche luzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×