wybijcie mi z glowy sex na boku albo czekam na propozycje

Anusiak,też mi ten artykuł się spodobał.Zwłaszcza o tym,żewolą masturbacje niż seks z żoną.u mnie/nas tak jest.Mąż w tygodniu zmęczony,ale przed pracą siłe miał by sobie "konia zwalic" Teraz niewiem czy to dalej robi,ale domniemam że tekbo historia jest czyszczona.Ja już mam to gdzieś :) Obiecywał,że nie będzie ale pewnie robi to przy fotkach lasek z netu.No,ale żeby chociaz zrobic minetke zonie,to mu ciężko jezykiem ruszyc.Noo zmeczył by sie biedaczysko jak nic :/ Pal licho seks,ale minetka,pieszczoty nie są męczące.No,ale co z tego...gadaj zdrów.

To Ty zajmij się ojcostwem, ja wychowaniem córci, a w lato wakacyjna przygoda... :) O, żonka, jesteś z nami :)

Mam zamiar kupić sobie seksi bielizne,jakis jadalny żel albo majtki z cukierków.Jak to już nie podziała,to się poddaje :) Niech dalej sobie wali konia przed komepem :/ Już dawno go nie przyłapalam i wiecie co jak będzie wstawal jutro rano do pracy,troche przeczekam,bo zawsze lapropa bierze i przeglą w necie,zejde i zobacze co tam moj mąż robi przed laptopem. :]

Anusiak,jestem jestem zaczytałam się w wątku o niedopieszczonych żonach na kafe.Taki jest długi i tam też się żalą z braku seksu itp

Ice, masz rację - zajmij się dzieckiem

Że masz ochotę dalej robić podchody, podziwiam Cię kobietko. Ja zdecydowanie po 7 latach małżeństwa dojrzałam do czegoś innego, oczywiście dzięki mojemu mężowi, bo jeszcze miesiąc temu grzecznie siedziałam w domu i nawet nie marzyłam, żeby wyjśc gdziekolwiek - praca, córka, dom, praca, córka dom....i tak w kółko!

A i wiecie co wczoraj mąż zrobił.Zamielismy się miejscami w łózku,aby nad ranem nie przechodził przeze mnie jak będzie wstawał do pracy.Noi ja się plecami do niego odwrociłam,ten się przytulił pogłaskał po pupie,powiedział że:kocham cie moja dupeczko.Potem po piersiach,mówiac moje cycuszki.A dzisiaj jak dzwonił do mnie jak mial przerwe w pracy powiedział z dumą: ale się wczoraj tlulismy do siebie,czy tuliłem hahahahhaahha myślałam że padne,ale powiedziałam mu,że noo fajnie że mi tego brakowało. :cool:

A,no jeszcze mam ale cierpliwośc ma swoje granice. :) Jak się nie poprawi,to niech dalej bawi się rączką,a zonka?A żonka,czyli ja poszuka sobie chyba kochanka,który da jej to czego mąż nie daje. Matko,jakby mi ktoś kiedyś powiedział że tak będe pisała tak jak teraz,to kazałabym się komuś postukać w głowe.Cóż,życie......

Iceman - miło mnie ostatnio zaskoczyłeś, jak przeczytałam Twój post :) Dobranoc .

niektórzy faceci uważają że wystarczy nas pogłaskać i przytulić to będzie po sprawie a my chcemy tylko sexu, poczuć jak ktoś nam daje rozkosz:)

Życie jest mądrą księgą - na wszystko zna odpowiedź. kochani, zmykam spać - jutro na 9 mam klientkę, a nie chcę wstać jak neptyk :) Mam nadzieję, że się jeszcze jakos spikniemy :)

tere fere.... który:P? chcesz mojego mejla Ty moja wakacyjną przygodą:P?

Nie powiem który, ale aż mnie zatkało :)

niektórzy nie umieją czytać w tej księdze i idą po omacku

Dawaj, a nóż widelec będziesz ze mnie spijał te słodkości :P

Tere fere - niejedną zatkały posty kolegi :)

Panterka - po omacku też sie dojdzie, tyle że z różnymi niespodziankami :/

Anusiak,mądre słowa. :) Życze Ci słodkich snow :) Ja jutro będe,znajde Was :) panierke,kolejne mądre słowa. :)

Oj zatykały mnie nie raz :P ale ten był inny :)

tere fere.... ja chyba tez się domyślam który a podpowiedz mi jak tam życie w Warszawie przebiega:P? iceman24xxx@interia.pl

bo w życiu trzeba odawżnym być jak kolego, fajnie pisał ciekawie

Ice, nie jestem Nią :)(wiem o kim myślisz) Nie jestem z Warszawy :)

No a ja Ci zyczę, żebyś jutro nie zawiodła się rano i oby mężulek nie robił tego :) Buziaki, baj

tere fere.... druga opcja jak tam w Belgii życie przebiega:P?

Dzięki Anusiak,być może go nie przyłapie bo być może akurat jutro nie będzie tego robił.Okaże się już dziś. :)

Anusiak26 czekam na mejla a nóż jakiegoś asa z rękawa wyciągnę a może nie z rękawa:D

Opcja druga też wykluczona :D Nie znamy się za bardzo :) Dobranoc.

cześć Anusiak aby ci się spełniła ta wakacyjna przygoda:)

bo instrukcja kobiety i jej narządów nie jest wcale taka prosta jak nam się facetom wydaje i trzeba długie lata żeby ją dobrze zgłębić:) mnie kiedyś kumpel wyśmiał że nie ma orgazmu łechtaczkowego no cóż ale ciężko jest z kimś polemizować kto nie wie gdzie szukać łechtaczki:P

tere fere.... hmmm to mejla mojego masz wyślij mi link z tym tematem:P albo tutaj napisz