Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margaret Tabson

Moja rybka zwariowała, chyba coś złego się z nią dzieje. Ratunku

Polecane posty

Gość Margaret Tabson

Mam rybkę bojownika, mam ją już ponad pół roku. Wszystko było ok ale od jakiegoś tygodnia, może dłużej dzieje się z nią coś złego. Zawsze zachowywał się normalnie był taki spokojny, jak się podchodziło to on przypływał prawie do ręki, jak dawałam mu jedzenie to łapał od razu i ogólnie taki fajny był. Teraz pływa jak szalony w tą i spowrotem, z gory na dół, az woda pluska, raz tak szybko płynął aż uderzył w ściane akwarium, kładzie się na boku i lezy tak bez ruchu a pozniej znowu szybko pływa malo nie wyskoczy. wygląda tak jakby na siłe chciał wyskoczyc. nic nie je, mam dla niego takie specjalnie suszone jedzenie to wszystko pływa na wierzchu, nie wiem czym od się żywi bo od ponad tygodnia nie zjadł ani jednego. jak podchodze do akwarium to zrywa się i ucieka, nigdy nie był taki dziki.Nie wiem co mu się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewrewerwerw
sama sie pobij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
No w kuli. Własnie czytam że nie można. Myślicie że zwariowała, kurcze tak się dziwnie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba skoczę
ty sama się zamknij w kuli i zobacz jak to fajnie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To masz odpowiedź czemu tak się zachowuje. Pozwalniałabym sprzedawców z zoologicznych a kula nadaje się tylko na kwiatki na pewno nigdy na żadną rybkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
No wiem wiem, już przeczytałam jakie są skutki. Ale dlaczego tak jest co mu się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leć do sklepu i kup mu normalne akwarium na jednego bojownika nie potrzeba dużego, daj mu roślinki i jakąś kryjówkę. Powinien się wtedy uspokoić. Najważniejsze woda musi być odstana min 12 h i najlepiej jakiegoś uzdatniacza daj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo w kuli nie dość że ma za mało miejsca (a podrósł już trochę i nie ma gdzie pływać), to do tego okrągłe ścianki ogłupiają ryby. Kula nie jest wystarczająco duża na jakąkolwiek rybkę. :( Zrób jak napisałam wyżej i może rybka przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Juz dzwoniłam do siostry jest na miescie zaraz kupi i przyleci. kuzwa ja nie wiem czy on dozyje, wiecie co on wyprawia lata jak szalony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno, jeśli rybka już będzie w bardzo złym stanie i będziesz chciała popełnić eutanazję aby się nie męczyła to nie wrzucaj czasem to ubikacji, bo tam ginie długo w ogromnych męczarniach. Daj ją wtedy do jakiejś miseczki z wodą z akwarium i włóż do lodówki ( nie do zamrażalki !) to najbardziej humanitarny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Ja się boje ze on nie wytrzyma póki ona przyniesie to akwarium. wogóle nie chce jesc znowu się uderzył o dno, bo tak płynął szybko. czy to mozliwe ze on nie widzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
czym przykryc? szmatką może byc? ale jak to zrobic zeby mial powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
no wezcie mi odpisujcie szybko bo ja nie wiem co robic pomocy!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na początek
powietrze? on ma skrzela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To weź przełóż go razem z wodą tą z akwarium do dużej miski lub garnka ( wymyj go porządnie tylko nie płynem - samą wodą wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początek- owszem ryby mają skrzela ale pobierają tlen z wody a jakoś ten tlen trzeba doprowadzić:) myślę że najlepiej abyś go przełożyła na chwilę do miski i przykryła ręcznikiem aby miał ciemno zrobi się wtedy bardziej ospały jak w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bojowniki oddychają powietrzem atmosferycznym więc pod ręcznikiem będzie dość powietrza ale do akwarium powinnaś dokupić filtr to tak przyszłościowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
przykrylam go ciemnym ręcznikiem. ale on nie będzie miał dobrego dopływu powietrza myslicie że da rade? grzeje wode żeby pozniej mu przelac do nowego akwarium. czy to możliwe ze on nie widzi bo tak się zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może być iż uszkodził mu się zmysł wzroku jak walnął parę razy o akwa. Zobaczysz co będzie jak go przełożysz. Możesz co jakiś czas uchylić ręcznik aby doszło trochę powietrza. Jak przykryłaś to się uspokoił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
tak, jak przykrylam to się uspokoił, ale jak odkrywam to znowu szaleje. siostra już wiezie mi nowe akwarium. mam przelac tą wode co teraz w niej jest ? jest czysta bo wczoraj mu zmieniałam. jak ja mam go teraz złapac w ten czerpak jak on tak szybko pływa ucieka jak podchodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odkrywaj go całkiem tylko uchyl trochę ręcznik, możesz to zrobić w łazience przy zgaszonym świetle i uchylonych drzwiach, aby miał półmrok. Tak wlej do nowego akwarium tą wodę co miał teraz a jak będziesz dolewać świeżej to dodaj do niej koniecznie uzdatniacza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na przyszłość nie słuchaj sprzedawców w sklepach zanim kupisz zwierzaka zwłaszcza rybkę to poczytaj o niej trochę jest parę fajnych stron akwarystycznych i tam znajdziesz fachową informację. Wiedz akwarystyczna sprzedawców z reguły jest zatrważająca niestety. Daj znać co rybką trzymam kciuki aby przeżyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfaadsfsdag
ja mialam welonki w kuli i nic im nie bylo zdechly ze sarosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Dam znac, ale nie wiem czy ona przezyje jak tylko ją troche odkryje to szaleje. teraz jest nakryta, a ja czekam na te akwarium, jeszcze jej nie ma. boje się ze nie dam rady jej złapac, on jak zobaczy ze chce go zlapac to ucieka i może się uderzyc wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To współczuję tym welonkom :( Kula to jest znęcanie się nad zwierzętami, uważam iż powinno się je wycofać z handlu jeśli chodzi o akwarystykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×