Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

ale nawet jak się nie uda, to chętnie z wami jeszcze posiedzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qserra mowilam Ci ze wszystko bedzie dobrze:) to nie jest nic strasznego:)dokladnie sprawdza, dadza leki i po temacie:) głowa do góry :) Nova mnie tez wszystko wnerwia ale juz od tyg :P , i pamietaj "dopóki nie ma @, jest nadzieja " - nasze motto :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iczozord to wyjasnialas blondyneczce, bo ja wspomnialam ze mam zlecone takie badanie, a ona chciala wiedziec co to jest:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qserra sama czytałam o zaśniadach groniastych jak zobaczyłam mój przyrost bety.... po tej akcji już nic nie czytam. Koniec! nie dziękuj, po to tujesteśmy :) niusia - z Tobą też jesteśmy i doskonale rozumiem, że szukasz wiadomości na ten temat ale nawet identyczne przypadki moga kończyć się zupełnie inaczej. Musisz uzbroić się w ciepliwość <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carnosa
Hej :) Widzę, że dużo się ostatnio działo :) Trzymam za wszystkie z was i za każdą z osobna kciuki. Najważniejsze to się nie denerwować, bo to bardzo szkodzi. Wiem coś o tym, bo mam nerwicę ;) Jutro niby potencjalnie mam okres dostać. Rano mi się pomyliło, że to dziś i zatestowałam. Wynik negatywny. Ale byłam w przychodni oddać krew na badania, a że od rana było mi strasznie niedobrze, to się pokusiłam o betę. Zobaczymy, to będzie najbardziej miarodajne. Po 15 można odebrać wynik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nova :) ja w 1 ciąży też łaziłam nabuzowana :) jeszcze przez terminem miesiączki :) Niusia jak nie plamisz to jest OK. Takie jednorazowe plamienie może się zdarzyć w dniu miesiączki - ja zawsze tak miałam, raz nawet dość mocno. Widać jest możliwość późniejszej owulacji. Jeżeli to faktycznie 4 tydzień to może nie być nic widać, podobno obraz na usg wyraźnego pęcherzyka jest od bety = 1000 a serce od 10000 no ale to też są jakieś normy, które nie zawsze się sprawdzają. Czekamy z Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nusia dawaj znac jak sytuacja u Ciebie, i 3mamy kciuki Carnosa jak tylko będzie wynik to pisz , i 3mam kciuki zeby beta byla pozytywna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nusia1906
Troszkę spadł mi progesteron na początku miałam 17,7 a wczoraj 9,7 i pewnie tez dlatego ten jednorazowy "incydent". Poza tym troszkę pozwoliliśmy sobie z mężem w niedzielę. Coprawda delikatnie, ale jednak. I moze coś poruszyliśmy i dlatego. Jednak zmarwił mnie ten spadek progesteronu i dlatego dostałam luteinę 3x1. Od wczoraj brzuch nie boli i plamienia zniknęły. Wiem, że muszę czekać jednak tak strasznie się boję..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nova nie chcę Ci dawać też złudnej nadziei... Ale jak sama byłam przed poronieniem to przeczytałam chyba cały Internet :) I dziewczyny utrzymywały ciążę w przypadkach po prostu beznadziejnych... Jedna pisała, że leciało z niej mnóstwo krwi, jakby pod ciśnieniem, no jakaś masakra. Inna, że wylatywały z niej skrzepy,później jak to określiła, jakiś pęcherz a później na usg dziecko zdrowe. Inna pisała, że lekarze skierowali ją na zabieg a po zabiegu na usg zobaczyła.... bijące serce dziecka, którego zabieg nie usunął!!! O przypadkach dziwnie rosnącej bety też słyszałam. Generalnie, zawsze warto mieć nadzieję :) Wtedy taka ciąża to podwójny cud :) Oby tak było u Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e Nova sorry pomyliłam Cię z niusią :) No ale co do Twojego przypadku to bardzo wiele dziewczyn czuje się dokładnie jak na okres. DOKŁADNIE :) Dlatego nadzieja je opuszcza a potem mają miłą niespodziankę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nusia1906
Dziękuję wam, wiedziałam ze mi pomożecie... ukrywanie tego ze jest ciąża w przypadku kiedy mieszka sie z rodzicami i jeszcze z badań lub usg wychodzi, że nie do końca jest tak jak być powinno to bardzo ciężkie doświadczenie...... a myślicie, że ten "kulejący" przyrost bety może wynikać z dość konkretnego przeziębienia??? Jestem na L4 bo dopadło mnie jakieś paskudne przeziębienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nusia wg mnie nie ma to związku. beta hcg to hormon ciążowy a ten nie zmniejsza się od przesiębienia ale może się mylę... kładź się do łóżka i zdrowiej kochana żebyś bez glutów posżła na wizytę oglądać swojego dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nusia1906
Leże właśnie:) już jest coraz lepiej, najgorszy był weekend - wtedy to myślałam, że nie zapanuje nad katarem i bólem gardła... mam nadzieję, że teraz moja betka śmignie do góry i w poniedziałek obraz usg będzie wyraźniejszy... chociaż już wczoraj jak mi lekarz pokazał ten szary punkcik na monitorze to już byłam taka szczęśliwa... wiem, ze to za wcześnie na radość, ale nie mogłam inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_25
Iczozord, trochę stresów miałam ostatnio, ale taka moja praca i wcześniej tez miałam stresy, ale nigdy nie zatrzymywalo mi to @ na 70 dni :( robiłam test przedwczoraj i był negatywny choć od domniemanej owulacji i przytulanek minął tydzien dopiero. Evi ja luteine kończę w czwartek i bede czekać. Chyba poproszę o cło jak bede na wizycie, przedyskutuje jeszcze sprawę z mężem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_25
Niusia, nie martw sie, na pewno zobaczysz już więcej na następnej wizycie! Qserra ja tez dostałam skierowanie do takiej kliniki, tam wynik na drugi dzien i wielki kamień serca:) życzę Ci tego samego, zeby labolatorium sie pomylilo, swoją droga za takie pomyłki to powinny być jakieś kary nakładane, tyle nerwów ile nas kosztuje błędny wynik to tylko my wiemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_25
Dziewczyny na badanie poziomu progesteronu trzeba być na czczo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Nova :) to ja Ci powiem, ze przez ponad tydzień zanim się dowiedziałam o ciazy byłam jak tykajaca bomba. I nie tylko ja. Moje znajome też rąk miały, łącznie z tym ze przeszkadzało nam nawet chrupanie. Mnie chrupek- im np. pistacji :) wywalaly mężów z pokoi :P Nusiu, jeśli jesteś osłabiona i chora to organizm też mógł tak zareagować jak zareagował. Odpoczywaj i nie stresuj się rąk bardzo, a tak jak powiedziała Iczozord ludzki organizmu statystyki nie chodzą w parze:)sama mam ciąże.młodsza o tydzień niż myślałam: ) Qserra :) wyczytywanie w Internecie daje tylko tyle ze.jesteśmy na wszystko chore i ciśnienie nam skacze o milion. Ja też wyczytałam cały Internet ale jest tyle przypadków... Ja sobie.myślę że.w.dzisiejszych czasach lekarze.mają wiele możliwości leczenia i różnych badań i jeśli nie wykryją jutro błędu laboratorium to pamiętaj, że jeszcze masz troszkę czasu na leczenie. Trzymam kciuki kochana żeby okazało się, ze to tylko błąd. A przy okazji czy Ty masz kota? Do niedawna miałam 1ale we wrześniu przygarnęłam drugiego i zapomniałam o tym powiedzieć mojej lekarce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Nitka ja biorę dodatkowo ten inofolic sama jestem ciekawa czy cos z tego będzie.... 8dc mam wyzyte u Gina i będziemy obserwować moje jajniki .... jestem pełna nadziei.... to będziemy razem testować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
coś sie posty nie wyświetlają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi Gje
Nic nikt nie pisze czy znowu wiszą posty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymanie w niepewności powinno być karalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carnosa
Jestem, jestem :D No i wszystko jasne, beta ujemna, także ten cykl trzeba zaliczyć do nieudanych :( ale jak to mówią - nowy cykl, nowe nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Baletka, ja nie mam kota ani żadnej styczności z kotami na co dzień. Byłam w szoku jak zobaczyłam te wyniki, bo nie mam pojęcia skąd to się mogło u mnie wziąć. Modlę się, żeby to rzeczywiście okazało się pomyłką. Niedługo się wszystko wyjaśni, ale te ostatnie dni strasznie mnie stresują i jeszcze doszły u mnie wymioty. Lekko nie jest:-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nova88
Baletka rozbawiłaś mnie tekstem o chrupkach :D. Carnosa dobrze prawisz ::)) choć oczywiście życzyłam Ci pozytywnego finału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×