Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość angia
Magda88 a może to owulacja późna lub jak juz była to moze implantacja . . . A jak u ciebie blondyneczka ? Dziewczyny które robiły usg tak w 7 tygodniu jakie mialyscie tętna zarodków bo ja się bardzo martwię że za mało . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo! AGnieszka no widzisz :) Twój organizm widocznie jest czujny i nie chce, abyś zaszła w ciążę w trakcie przeziębienia. Wtedy ciążę można stracić a po co taki stres :) Oby przyszła owulacja :) x Beatrice no proszę :) Czyli rozumiem, że bliźniaki... jednojajowe tak? ale mają dwa osobne łożyska? dobrze to rozumiem? x Ja dziś też byłam na wizycie i było super. Bobas ma 9cm (o 1 tydz za dużo wg wielkości :P Mąż się cieszy ja... mniej :P) i fika jak szalony.Nie przyszłoby mi do głowy, że dziecko tak małe jest tak aktywne. rusza się, kopie, przeciąga, ziewa, ssie palec, połyka wody płodowe robi fikołki no prawie nie dało się zrobić zdjęcia. No i będzie chłopak.Lekarz mówi, że na 90% :) Tętna jeszcze nie słuchałam bo mój lekarz jest zdania, że do końca trzech miesięcy życia dziecka jest to dla niego szkodliwe - fala jest silna i dla dziecka to niezbyt. Jak rośnie zdrowo i widać bicie serca to OK. Czuję się fajnie choć zmęczona. Jak nie zdrzemnę się w ciągu dnia to odczuwam niedosyt spania jednak. No cóż, muszę spać póki mogę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Iczozord- wspaniale:-) ciesze sie razem z Toba;-) i juz nie mogę sie doczekac kiedy i ja zobacze takie cuda:-) Powiedz mi, w ktorym Ty jestes tygodniu? Mialas usg 3 d prawda? Czy zwykłe? Ps. U mnie jest jedno lozysko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa jedno łożysko ale dzieci w dwóch pęcherzykach? Bo coś chyba mają oddzielnego prawda? Szybko zleci i szybko zobaczysz :) Na pierwszym usg gdzie widziałam serduszka był szok :) po 2 tyg widać już głowę ręce nogi i kręgosłup a po kolejnym miesiącu już taki widok jak u mnie - kompletny człowiek. Zaczęłam właśnie 15tydzień choć wg OM mam 14t i 6 dni. Dzidziuś jest jak na 15 i 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i miałam zwykłe usg 2d :) na 3d pójdę dopiero w 20 tyg. Na pierwszych prenatalnych nie byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka, angia na implantacje raczej za szybko, bo owulkę miałam w poniedziałek... no nic poczekam, zobaczę jak to się dalej rozwinie :) Iczozord to wspaniale, że wszystko z Wami ok :) pewnie niesamowite uczucie tak kukać na monitor i widzieć swojego małego Brzdąca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda no czasem się zastanawiam czy to możliwe że takie rzeczy dzieją się u mnie w brzuchu i czy przypadkiem lekarz nie puszcza jakiegoś wcześniej przygotowanego filmu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iczozord superrr tak ja bym chciała w końcu zobaczyć u siebie bicie serduszka i małego brzdąca . Ale fajnie masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Agnieszka a jak tam u ciebie ?? Na jakim etapie jesteś starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi wlasciebie niezabepieczamy się 2 lata staranka ponad rok. Chociaż 3 m ostanie bardziej intensywnie. Badania porobiłam wyszła za wysoka prolaktyna musze jednak powtórzyć bo zrobiłam po jedzeniu. Dopiero pierwszy cykl mierze temp. Stosowałam 4 m testy owulacyjne i były pozytywne. Ostatnio byłam prze owulacja na usg był pęcherzyk dominujący ale nie udało się. Prolaktyna może hamować owulacje albo ja zaburzac. W sobotę idę ja powtorżyć jak wyjdzie za wysoka będę brała Bromergon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka ja kiedyś też zrobiłam prolaktynę po śniadaniu, a później na czczo i pierwszy wynik był mimo wszystko niższy od drugiego. Poza tym moja endo mówiła, że powoli odchodzi się od tego, że badanie prolaktyny musi być na czczo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Oj mi dopiero w niedziele powinien zakończyć Sie @ .... w worek jade do Gina zobaczyć jak tam jajniki no to pewnie jakieś testowanie będzie po świętach bo 16 DC mam znów brać luteine na ewentualne podtrzymanie ciąży... jak dostane @ to wiadomo że Sie nie udało i kolejny cykl wiec na mnie jest jeszcze czas :-) Agnieszka a ty dostała jakieś leki jak Sie staracie ? Ja nie zabezpiecza Sie od 4 lat ale o dzieciach nie myślałam tak jak teraz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
A niech ... trafi te ... mdłości! ;-/ Znowu pobudka o 4.30. Wykończy mnie ta moja fasolina hehe. Może też stres przed krzywa cukrową nie daje mi spać. Idę dziś na 8.00 i 3 godziny mam z głowy:-/. Cały czas się zastanawiam jak mi przejdzie przez gardło ta glukoza skoro nawet jak patrzę na ciasto albo cukierka mam odruch wymiotny. Ba! Nawet mężowi się dostaje OPR jak je coś słodkiego przy mnie. Każę mu wychodzić do innego pokoju. Wczoraj musiałam podzwonić po punktach pobrań, bo niektóre panie laborantki na pytanie czy mogę przyjść z samodzielnie przygotowaną glukozą były tak opryskliwe, że szkoda gadać. Na szczęście w końcu znalazłam przyjazny punkt i to niedaleko. Dziwne, że lekarz poleca zrobić glukozę w określony sposób, a laborantki mają swoje ale. Mi gin poleciła zrobić to z cytryną i na noc do lodówki wstawić. Nie wyobrażam sobie wypić tego z letnią wodą. Fuuuj. To takie moje wywody z samego rana. Mam nadzieję, że Wy sobie jeszcze smacznie śpicie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qserra chciałabym sonie spospac a tu 6 pobudka i czas do pracy dobrze ze weekend :) Evi brałam kiedyś castagnus na ta prolaktyne ale.nie pomógł. Dwa.cykle.duphaston bo plamilam ale jak zrobiłam progesteron to wyszedł ok. No i teraz mam nagrać Bromergon nie biorę innych leków bo wszystkie badania oprócz prolaktyny są ok. A i miewam migreny to może też być wina tej prolaktyny. Magda spróbuję zrobić jeszcze raz prolaktyne nie zaszkodzi pewnie i tak będzie za wysoka i juz się przygotowuje psychicznie do jego brania bo boje się skutków ubocznych. Ale nie mam.innego wyjścia. Cały czas czekam na owulacje od wczoraj brzuch lekko pobolewa ale hm temp na podobnym poziomie :( zrobię dziś kolejny test na lh i zobaczymy. Miłego dnia dziewczyny! Brzuszkowe odoczywajcie pogoda beznadziejna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angia
iczozord ja w pierwszej ciąży na tym usg usłyszałam że na 90% dziewczynka... i mam chłopca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Dziewczyny, cyrk na kółkach! Poszłam na tą krzywą cukrową. Babka w ogóle nie wiedziała co i jak, guła jakich mało. Z 15 min. rozkminiała jak się robi to badanie, potem nie mogła znaleźć ceny w cenniku. Potem sięgnęła po glukometr i... nie umiała go włączyć! Stwierdziła, że chyba padła bateria i że tutaj rzadko go używają, bo nikt nie przychodzi na krzywą cukrową. W międzyczasie mnie przepraszała i dalej walczyła z tym glukometrem. Zapytała czy jestem autem, bo jak tak, to może podjadę gdzieś indziej na to badanie. Na co ja, że już nie zdążę, bo punkty max do 11, a ja muszę 3 godziny na to badanie poświęcić, a auta nie mam. Ostatecznie badania mi nie zrobiła, tylko się głupio tłumaczyła. Straciłam czas, nerwy i pieniądze, bo glukoza do wylania, muszę kupić nową, Jestem w szoku, że tacy ludzie pracują przy tak odpowiedzialnym zajęciu. Jestem wściekła i chyba zadzwonię do kierownika przychodni, pod którą podlega ten punkt pobrań, bo to już naprawdę przegięcie. Zwłaszcza, że umawiałam się na to badanie wczoraj i powinni być przygotowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
właśnie Aga jakie skutki uboczne?? no ja wyniki też wszystkie mam w normie no ale te mojej jajniki z pęcherzykami dają plamy.... lekarz twierdzi że to książkowe pco.... Gabi ty to masz przeboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda skakajace ciśnienie. Zwroty głowy. Mdłości zle samipoczucie itd bo podobno mogą wystąpić dość często się to zdarza. Ale nic przetrwam. Qserra no coś ty? Jak można tak potraktować ludzi to już mega przegięcie ze nie maja kompetentnych ludzi. Masz rację ze kierownik powinien o tym wiedzieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi ja też miałam podejrzenie pco ale zmieniłam lekarke zresztą wyniki były ok wszystkie. Tylko ta prolaktyna ostatnio jak byłam na usg był jeden szkoda ze tylko jeden pęcherzyk dominujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Agnieszka, ja nigdy żadnej skargi nie składałam, ale tym razem miarka się przebrała. Taka osoba nie powinna pracować w takim charakterze. Jak widziałam jak się mota, to zaczęłam mieć obawy czy mi prawidłowo tą krew pobierze, więc może lepiej, że do tego nie doszło. Zgłoszę to na pewno. A przy okazji przypomniało mi się jak byłyśmy w okresie świątecznym z siostrą w Douglasie (tej perfumerii) i chciałam zapytać pracownicę o jakiś korektor czy coś, na co ona prawie krzycząc: Nie widzi Pani, że jestem zajęta?! Wam też się zdarzają takie rzeczy czy tylko ja mam pecha do takich typów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Czesc dziewczyny. Qserra po prostu szok to co piszesz odnośnie laboratorium... Ja wczoraj znowu byłam u lekarza bo dostałam brązowych plamień. Z zarokiem wszystko ok rośnie,lekarz powiedział że rozwarstwia mi się kosmówka i być moźe ona powoduje plamienia. Przeczytałam że z kosmówki tworzy się łożysko później. Powiedzcie mi czy to bardzo źle że kosmówka się rozwarstwia? On powiedział że nie ma powodu do paniki. Poza tym jakoś zaczynam mieć wątpliwości co do tego lekarza. Nie tłumaczy tak wszystkiego jakbym chciała. Jak sama nie dopytam to się nie dowiem. Zastanawiam się czy zmienić lekarza...tylko jak on mi zakładał kartę ciąży to on już musi prowadzić czy jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Udało mi się skontaktować z osobą nadzorującą pracę tego nieszczęsnego punktu pobrań. Złożyłam skargę. Pan nie był chyba zaskoczony, bo jak podałam adres punktu domyślił się o którą pielęgniarkę chodzi. Zdecydowanym głosem powiedział, że Pani poniesie konsekwencje w postaci kary lub zwolnienia, bo wcześniej również zgłaszali się niezadowoleni z niej pacjenci. W ramach rekompensaty zaoferował mi zrobienie całego zleconego pakietu badań za darmo w dowolnym punkcie. Może i jestem okrutna, ale nie mam wyrzutów sumienia, bo uważam, że ta kobieta nie powinna pracować jako pielęgniarka skoro nie potrafi wykonać podstawowych czynności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Qserra Ty to masz pecha:-) Ale fakt- az trudno sobie wyobrazic zeby w takim miejscu nie wiedziano jak wykonuje sie krzywa cukrową...Mnie tez czeka w przyszlym tygodniu to badanie...ale postaram sie na twardziela wypic ta cholerna glukoze z polowa cytryny.. czego to nie robi sie dla dzieciaczkow. Powiem Ci ze ja dzis niby przespalam cala noc, ale za to boli mnie glowa i do tego dziaslo mam spuchniete....Wciskam wlasnie w siebie jogurt i zastanawiam sie czy moge wziasc jakis lek przeciwbolowy i jesli tak to jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qserra w ogóle ciekawe, że chciała to robić glulometrem... żaden glukometr nie jest tak dokładny jak pobranie krwi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą też mam za wysoki cukier a w 1 ciąży miałam cukrzycę. Teraz nie kazał mi robić krzywej tylko przejść na dietę cukrzycową :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Qserra- dobra i taka rekompensata. I nie miej wyrzutow sumienia bo ta kobieta na prawde nie powinna pracowac w takim miejscu skoro sie na tym nie zna...wszystko na temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Pelna nadziei- mnie mowiono ze mozna zmienic bez problemu lekarza skoro juz masz karte ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×