Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość modliszka90

TERMIN LIPIEC 2011

Polecane posty

Mysza nakładki kupisz praktycznie w każdym sklepie z artykułami dla niemowląt lub w aptece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia108
Mam na 2 lipiec będzie córeczka .;) Tak się ciesze . ! Gratulacje wszystkim mamą.;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka pytałam siostry te nakładki na sutki są uniwersalne ale też można spotkać w dwóch rozmiarach ja mam S a są jeszcze L. Można je kupić w sklepie dla niemowląt lub też spokojnie na allegro. Co do pieluch to każdy uważa inaczej. ja widze po mojej siostrze ze mala wazy prawie 5 i siostra dalej kupuje 1 bo 2 sa duze mimo ze na opakowaniu pisze od 3 kg. Ja tam nie wiem ale są różne opinie. Co do tych pieluszek z wycieciem to ja bym nie kupowała szkoda kasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak czytam co wczoraj pisałam i doszłam do wniosku że Wy o czymś innym i ja o czymś innym... Ja twardo myślałam o wkładkach laktacyjnych a Wy o nakładkach na sutki.... Ale ze mnie blondynka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) W czasie deszczu dzieci sie nudza... wiec i ja mam wiecej przemyslen (albo nuda albo zblizajacy sie termin porodu ;) ) i co za tym idzie pytan: 1- Kiedy kupic stanik do karmienia? 2- Co to jest ta posciel do wozka i czy to naprawde konieczne? 3- Jaki laktator i w zasadzie kiedy go kupic? 4- Ile zapasu zrobic wkladek laktacyjnych (czy jak to sie nazywa) do szpitala? Ide do miasta zeby wiecej nie wymyslac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paryska zdaza sie nawet w najleprzej rodzinie :) sie nie przejmuj ja wczoraj robilam pranie i (u nas jest tak, ze pralke mamy w piwnicy i trzeba do odplywu na srodku tego pomieszczenia waz polozyc co by woda odplywala) nie wpadlam na to, ze waz lezacy na pralce to nic dobrego :D efekt- cala pralka i sciana razem z podloga mokra... ehh uroki ciazy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paryska: tak sie czasami zdaza:) mozna bylo sie ;pomylic bo temat podobny. ja mialam taka sobote ze wszystko zapominalam:) najsmieszniiejsze jest to ze mialam jechac do meza na dzialke i mialam wziasc pyasznosci na grilla i oczywiscie polowe zapomnialam:) wiec zdaza sie a tym bardziej w ciazy. co do pytan: 1- Kiedy kupic stanik do karmienia? - ja kupuje teraz 2- Co to jest ta posciel do wozka i czy to naprawde konieczne? - to jest taka poduszeczka + cienka kolderka dla mnie zbedne wystarczy kocyk 3- Jaki laktator i w zasadzie kiedy go kupic? - jaki to juz chyba zalezy od kasy a kiedy kupic ja mysle ze po porodzie 4- Ile zapasu zrobic wkladek laktacyjnych (czy jak to sie nazywa) do szpitala?- ja kupilam 40 szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1- Kiedy kupić stanik do karmienia? - ja dostałam od siostry nowy więc już mam 2- Co to jest ta pościel do wózka i czy to naprawdę konieczne? - nie kupuję bo to zbędne i jak napisała Kasia wystarczy kocyk, przecież mamy lato - rodzimy w lecie, a teraz gondolki są tak ładnie wykończone, że po co je zakrywać? 3- Jaki laktator i w zasadzie kiedy go kupić? - laktator też mam, kiedyś kupiłam z przeceny bo i tak planowałam drugie dziecko i tak sobie leżał nie używany, a przydać się może ewentualnie około 3-4 doby jak będzie nawał mleczny... swoją drogą to tragedia... 4- Ile zapasu zrobić wkładek laktacyjnych (czy jak to się nazywa) do szpitala?- ja kupiłam 60 bo było taniej, znaczy się promocja:-) Już bym chciała mieć szkraba przy sobie a nie w sobie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do laktatora to ja w sumie bede miec po siostrze wiec az tak sie nie interesowalam czy kupic czy nie. Wkładki laktacyjne jak napisalam kupilam 40 szt ale boje sie ze moze byc malo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za odpowiedzi przynajmniej jestem teraz troche madrzejsza ;) :P Powiem wam, ze sie u mnie ujawnil syndrom wicia gniazda... az strach pomyslec co bedzie puzniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, co taka cisza? Was też dopadła pogodowa chandra? Ja wreszcie zrobiłam coś dla siebie i poszłam do fryzjera i już mi lepiej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paryska u nas wczoraj bylo upalnie wiec wiekszosc dnia spedzilam na swierzym powietrzu. Niestety cieplo oznacza ze moje nogi wymiekaja:( A na dodatek chyba zlapalam zapalenie ucha. dzis ide do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, no to współczuję z tym zapaleniem ucha - ja w tej ciąży miałam już dwa razy problem, a raz brałam antybiotyk i teraz mnie znowu bierze ból ale staram się nie dotykać ucha to samo przejdzie póki nie jest tak tragicznie... Swoją drogą ja od prawie trzech lat notorycznie choruję na zapalenie ucha i anginę ropną, która w ciąży też mnie nie ominęła;-( Chodzę po specjalistach a tam odsyłają mnie do następnych a to przecież musi być powiązane bo tak to by mi nie nawracało to wszystko.... Szkoda gadać, ważne żeby nasze maleństwa były zdrowe:-) Daj znać co powiedział lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu biedactwo mam nadzieje, ze to nie bedzie zapalenie ucha bo to straszny bol :( a jesli juz to, ze szybko przejdzie (mialam czesto jako mala dziewczynka i pamietam ten bol do dzis, przestalam chorowac jak mi 3 migdal wycieli) Paryska tez mialam anginy ropne z czestotliwoscia raz na pol roku. Migdal na pol gardla i bol taki, ze jesc moglam tylko papki. Przeszlo jak znajoma powiedziala mi o akupresurze, mialam wtedy angine i kazala masowac receptor migdalkow. Ten ktory byl "zaropialy" pekl cala ropa zeszla (ok moze to i mile nie bylo bo trzeba pluc ale ulga niesamowita). Teraz juz 2 lata mam spokuj i jak tylko cos czuje to masuje te receptory (lewa reka palec wskazujacy po prawej i lewej stronie srodkowego stawu paliczka) jak to mowia tonacy brzytwy sie chwyta ;) Sorry , ze sie tak rozpisalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, ja leczyłam anginę ze 3 miesiące przed zajściem w ciążę i miałam dostawać jakąś szczepionkę ale nie zdążyłam bo zaszłam w ciąże... Ale mi te problemy z uszami i anginą się zaczęły jak poszłam do pracy (a pracuję w kurzu - delikatnie mówiąc) i tak ciągle się leczę... Masakra jak nie ból ucha to angina albo jedno i drugie na raz.... ani zjeść loda ani napić się czegoś chłodnego, bo o zimnym mogę zapomnieć... A migdałka nie chcą mi wyciąć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie poszlam do lekarza bo oczywiscie nie bylo miejsc. Rejestracja jest telefoniczna od 9 i dopieor sie dodzwonilam po 10:/ i juz lipa. Ból sie zaczął w poniedzialek ale we wtorek mi przeszlo, w srode powrocil i trwa ale to nie ejst az taki bardzo ból wielki poprostu czuje ze mnie lekko boli. moze mi przejdzie. jutro spróbuje znowu sie dodzwonic do moje przychodni gdyby była blizej to bym poszla piechota sie zarejestrowac ale wybierajac przychodnie brałam pod uwage to że była bardzo blisko mojej pracy wiec zawsze było można wyskoczyc i załatwić sprawę, a wtedy tez blisko mieszkalam pracy i przychodni a teraz mam mega daleko. Acha dziś jeszcze ide na usg piersi tzn. na kontrol mam nadzieje ze nic sie nie zmieniło od poprzedniej wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyny komentarz jaki przychodzi mi do glowy to: ehhh ta sluzba zdrowia... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie panie :) cisza jak makiem zasial... pewnie sie troche ozywi jak bedziemy przed wizytami ;) Kasia jak sie czujesz? poprawilo sie? Duza buzka dla ciebie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.Wczoraj złapałam doła po wizycie bo się okazało że w piersi gdzie miałam usuwanego włókniaka znowu sie pojawił nowy ale w innym miejscu. Lekarka kazała przyjść na kontrole jeszcze przed porodem, a po skonczeniu karmienia piersia chce go usunąć:( Wiem że tak bywa ze jak sie raz wytnie to pojawiaja sie znowu ale chyba teraz tego juz nie usunę, będę robić biopsje i jak nie będzie złośliwy to zostawie to tak jak jest. Mam też nadzieje ze po urodzeniu on sie wchłonie bo tak tez moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu mam nadzieje, ze nie jest to nic zlosliwego. Poczekaj na te wyniki moze faktycznie nie ma sie o co martwic... wlukniaki to niegrozne guzki, zreszta po co ja ci to pisze jak ty sie juz na tym znasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monczester
hej :) mam termin na 5 lipca to końcowa data ale niestety już muszę leżeć w łóżku ponieważ szyjka skróciła się do 20mm:( koniec ze spacerami zostało tylko zaleganie w łóżku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monczester: mi tez sie skracala szyjka ale takiej wielkosci nigdy nie miałam. najmniej miałam 26mm i leżałam od razu w szpitalu z kroplówką, póżniej miałam 29mm i założony krążek. Po tym jest już lepiej i mogę chodzić ale oszczędnie. A twój lekarz kazał ci tylko leżeć przy takiej wielkości?? Myszka jakieś 3 lata temu już to przechodziłam więc wiem jak to wygląda i chyba dlatego najpierw się zdecyduje na biopsje a nie od razu na wycinanie. Bo niestety po wycięciu zostają blizny. tamtego włókniaka miałam w górnej części więc blizna jest widoczna:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia wiem jak to jest miec blizny i nikomu nie zycze. Zwlaszcza w takich miejscach gdzie sa widoczne i nie do ukrycia. Powiedzcie dziewczyny jak tam wasi lokatorowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia miejmy nadzieję że włókniak się wchłonie i że nie będzie z nim więcej problemów - to jedyne pozytywne co mi przychodzi na myśl... W czwartek zmarła moją jedyna - ostatnia babcia i miałam taki weekend że brak słów, w sobotę pogrzeb a wczoraj komunia.... Co do mojego "lokatora" to w nocy i od rana jest taki spokój że czasami się martwię i trzęsę brzuchem żeby tylko choć raz kopnął a wieczorami szaleje jak wariat:-) i jak tu liczyć te ruchy?!!! Monczester szczerze Ci współczuje że musisz leżeć bo ja bym zwariowała, szczególnie po ostatnich przejściach.... Dziś od samego rana wzięłam się za robotę, żeby za wiele nie myśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parysa wspolczuje ci bardzo, ja tez juz nie mam zadnych dziadków, rok temu umarł mi ostatni dziadziuś i pamietam jak to bylo w dodatku dopiero co sie dowiedzialam ze jestem w ciazy a zaraz byla taka wiadomosc. Co do lokatorów to mój mały buszuje sobie w brzuszku. w dzien czesto daje kopniaki. jak bylam u lekarza to tak mnie kopnal ze brzuch tak podskoczyl ze az bylam w szoku ze taki silny jest. w nocy jak sie budze to on tez i daje znac ze wstaje z mama zrobić siusiu:) Jutro mam wizyte wiec dzis odpoczywam na maksa:) A tak pozatym to mam w domku remont troche wiekszy i jest niezly sajgon:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, wlasnie przegladam rózne fora i doczytałam że warto kupić do szpitala majtki siateczkowe potrzebne po porodzie. Nie myslalam o tym. Raczej przyjełam ze można miec swoje majtki a tu sie okazuje ze najlepiej jakby nie miec zadnych tylko chodzic w samych podkladach poporodowych. Ciekawe jak u nas sie zapatruja na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia ja takie gatki miałam przy pierwszym porodzie i teraz też mam bo to super sprawa. Są bardzo rozciągliwe, przewiewne i dobrze trzymają wkłady poporodowe. Ja osobiście polecam te siateczkowe bo je można wyprać i używać jak każde inne, są jeszcze takie jednorazowe z fizeliny czy czegoś podobnego ale te odradzam, ponieważ rwą się i są takie jak dla mnie nieprzyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, Ja juz patrzylam na Allegro za tymi majtkami i jesli Paryska mowi, ze jednorazowe sa z fizeliny to wole miec te siateczkowe. Porwa sie na mnie i dopuero bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×