Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość modliszka90

TERMIN LIPIEC 2011

Polecane posty

Myszka my jestesmy w odmiennym stanie i niepowinno nam byc glupio mowiac o tych sprawach;)heh ale ja sie tak zastanawialam nad tym ze my ciezaroweczki mamy problemy z zaparciami,i nie rzadko zdarza sie ze gdy podczas porodu kobieta prze to NIESTETY moze sie wyproznic,wtedy dopiero to bylo by mi glupio hehehe A moja sasiadka tak miala,i bardzo niemilo to wspomina....;( A ja kupilam smoczek,taki rozowiutki sliczniutki i zamierzam go uzywac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam cos fajnego :) wczoraj zostalam obdarowana przez tesciowa :) "takie rzeczy na ciaze i po" (ja wiem, ze nie zrzuce wszystkiego w tydzien ale raczej nie bede miec po porodzie takiej pileczki jak teraz) No to fajnie ona krawcowa to mysle sobie, ze moze cos fajnego. Zonk na calej lini... ;) jak przymierzylam tuniczke to mialam wrazenie, ze nawet z blizniakami mialabym sporo luzu... Maz nie mogl wytrzymac ze smiechu :) Z sukienka dzianinowa bylo podobnie :) teraz sie zastanawiam czy ja tak dobrze sobie wygladam czy poprostu tesciowa juz nie ma tego krawieckiego oka ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka a może Twoja teściowa ma tak jak moja mama :) Moja mama najlepiej ubrałaby mnie w cos dużego byle brzuszka nie było widać ;) trudno jej przyjąć dzisiejszą modę na eksponowanie brzuszka :) a co do zakupów to ja jeszcze w zasadzie nic nie mam dlatego krążę i oglądam a jak coś się spodoba to biorę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nifka
U mnie jest podobnie, wszyscy najlepiej założylib mi worek - w zadnym razie nic obcisłego hehe, eksponującego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z tym nie mam problemu. Raczej nikt by mnie nie ubrał w worek. Pod tym względem mam fajną rodzinke. Co do wyprawki to oprocz 3 bodow, 2 rampersów i pajaca, łóżeczka, wózka które bede miec w czerwcu nie mam nic:/ Ale sie przymierzam do kupna poscieli i materaca. i musze troche pochodzic za ciuszkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze racja dziewczyny, kiedys byla inna mentalnosc. Tyle tylko, ze ja jestem dumna ze swojego brzuszka i uwielbiam go eksponowac :) Co do wyprawki to mi niewiele brakuje. W przyszlym miesiacu upoluje ;) pajace i rampersy i nadal nie wiem co zrobic z tym smoczkiem bo nie mam pojecia jaki ksztalt bedzie chcial synus ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewczyny !!!! Troche mnie nie było bo był mały remoncik w pokoju :D:D:D I komputer nie był podłączony :) Nadrobie zaległości :P a Więc Mysza synuś będzie bra ł taki smoczek jaki od początku mu dasz tzn. taki jaki kształt bedziesz miała :) a uwierz mi lepiej mieć smoczek w zapasie juz to przerabiałam i był bardzo przydatny już nawet w szpitalu, z oduczeniem nie miałam żadnych problemów od kiedy zrobiła mu się dziura w smoczku tym pierwszym i ostatnim :P innego nie chciał mądry Po mamusi hehehe :D:D:D A z zaparciami tez prawda :o nie znosze ich ale ostatnio mam w miare spokój , a po porodzie to już wogóle załamka bo sie nie czuje tego i owego i trudno się wypróżnić :D:D:D POZDRAWIAM WSZYSTKIE LIPCÓWECZKI MOJE KOCHANE :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny widze ze wy juz macie wyprawke prawie cala. ja jestem daleko w tyle:/ musze sie wziasc na zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, Musze sie komus wygadac... dzis bylam u poloznej ktora jest polka. No i mam mieszane uczucia :( Zwykle bylam u sympatycznej Anji ktora miala czas i robila szystkie czynnosci sprawnie i konkretnie, do niczego nie namawiala itp. A ta pani Lucyna to zupelne przeciwienstwo nie trzyma sie terminow (mialam termin na 8.30 a przyjela mnie o 9 wiem, nie taka tragedia) potem ganiala w te i z powrotem jakby byla tu po raz pierwszy, nie wiedziala jakie badania ma mi zrobic... to jeszcze moglam przezyc bo moze miala gorszy dzien. Ruszylo mnie konkretnie jak zaczela namawiac na akupunktore, grzecznie podziekowalam a ta swoje, ze kobiety wtedy szybciej rodza i jest lepiej. Dobra niech se rodza ale ja nie chce i juz, no to sie uczepila szkoly rodzenia, ze dobrze jest wiedziec co sie bedzie dzialo i warto sie przygotowac itp ok wiem, ze ona chce dobrze ale niech nie wciska mi czegos na co nie mam ochoty. Na sam koniec zapytala czy mam jakies pytania ja na to, ze nie bo jestem z zawodu terapeuta zajeciowy i dobrze sie orietuje co sie ze mna dzieje. Sorry, ze sie tak rozpisalam ale musialam to z siebie wyrzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza są ludzie i parapety :) więc nie powinnaś się przejmować i słuchac jednym uchem a drugim wypuszczać ( chociaż może faktycznie miała gorszy dzień a czasem tak się trafi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia_k26 No ja mam wózek, łóżeczko pożyczone będę miała, ubranka też mam bo dostałam :P ale ubranka jeszcze muszę dokupić żeby było coś nowego a oprócz tego jeszcze nic sama nie kupiłam dopiero zaczne kompletować to co potrzebne w czerwcu lub w połowie maja bo teraz moim zdaniem jeszcze za wcześnie :D:D:D bedzie mi się teraz Tylko walać po domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Myszka faktycznie albo kobieta miała gorszy dzień, albo jest z tych co to nie dają za wygraną ;) ale nie przejmuj się mogło być jeszcze gorzej ;) Kasia moja wyprawka kończy się na łóżeczku od znajomych i kilku ciuszkach a reszta jeszcze przede mną także spokojnie nie jesteś sama :) Byłam dziś u mojej gin i mam jakis stan zapalny... dostałam antybiotyk na 5 dni i globulki osłonowe po 5 dniach mam zrobić znowu crp i wrócić z wynikami. A no i mam zmienione witaminki na femibion 2.:) Mały dziś ma super energiczny dzień i momentami widać na brzuszku gdzie akurat kopnął :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Połozna była typem tych co chyba lubią namawiać ludzi na wszystko. Nie powiem ze jest to irytujace bo jakbys chciala to bys sama spytala o szkole rodzenia. Ja dzis pojechalam po wypis ze szpitala i morfologia po malu mi sie poprawia, pozatym jak juz mialam samochod to pojechalam do sklepu i troche kupilam ciuszkow. jestem z tego zadowolona. kupiłam 4 pary takich fajnych dzinsowych ogrodniczek krótkich, pozatym rampersy i koszulki. Fajna sprawa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotek racja moglo byc gozej...az strach pomyslec jak bardzo ;) mam nadzieje, ze tobie sie tez ulozy i szybko przejdzie to zapalenie. Daria mi sie ciuszki nie walaja odkad mam komode dla malego... ale co panuje w komodzie to lepiej nie pytaj ;) taki artystyczny nielad bym to nazwala :D Kasia fajnie, ze ci sie poprawia i ciuszkami sie nie przejmuj jeszcze ich nazbierasz ;) Powiem ci, ze nie mialabym tyle ciuszkow gdyby nie ciotka ktora trzymala dla mnie ubranka po kuzynce (oczywiscie te w neutralnych kolorach) i rodzice ktorzy poszaleli troche i kupili dla malego typowo meskie kolory ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was kobietki. Oj z wyprawką to ja mam łóżeczko i pokoik, niezbyt dziecinnie umeblowany ale na to będzie czas jak się maleństwo urodzi;) Natomiast ciuszków wcale... obiecałam sobie, że pójdę po 30 tygodniu i kupię a na razie czekam. No jedno co to wybrałam wózek, ale tylko wybrałam - zamówię w maju. Widzę, że niektóre kobietki zakupy pełną parą... Dotek- to zdrówka życzę, niech ten stan zapalny szybko sobie idzie. chociaż ja w ciąży co jakiś czas z czymś walczę, taki już urok podobno niektórych;) Mysza- no fakt, położna nie zachęciłaby mnie do współpracy- ale może jak by miała lepszy dzień byłaby do zniesienia? A może pani starszej daty ma inne zasady, nie wiem. U mnie dziś nocny alarm- obudził mnie wielki bul brzucha po drugiej w nocy... masakra. Bo jak człowiek nie wie co się dzieje to się martwi i nawet nie wiadomo co można sobie podać. Miałam w planach wyjazd do szpitala, aledoktor jak zadzwoniłam odradził szpital i specjalnie przyjechał do gabinetu mnie zbadać. Jak się okazało kochana córeczka niszczy troszkę mamusi nerkę, co jest podobno częstym zjawiskiem ale jakim bolesnym. A do tego coś tam może z woreczkiem, może z żołądkiem... mam obserwować i przyjść na wizytę w tym tygodniu. No nic ja tam ten ból brzucha zniosę, najważniejsze że mała dobrze się miewa i łożysko całe- bo jak się ma takie łożysko jak ja (przodujące) to stres podwójny... To się wam pożaliłam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nifka
Kochane, powiedzcie mi gdzie wy bedziecie miały łóżeczko czy w pokoju gościnnym czy może w sypialni? Ja sie właśnie zastanawiam gdzie mi bedzie lepiej,,,,jesli dałabym w goscinnym spalabym rownież w goscinnym,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nifka: ja bede miec lózeczko w pokoju dziecka a u nas bedzie kolyska gdyz lozeczko za chiny nie wejdzie do sypialni tzn wejsc by weszlo ale zero poruszania sie po pokoju by bylo. wiec chce kupic kolyske taka z coneco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sniezka27
Witajcie Mamuski co tam u ws ciekawego mam nadzieje ze wporzasiu u mnie spoko troche duzo pracy, zakupremonciki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nifka u nas lozeczko stoi w sypialni i jak na razie nie mamy w planach robienia pokoiku typowo dla synka. Kasia fajny pomysl z ta kolyska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duzo osob mi ja odradza bo niby synek zaraz z niej wyrosnie ale mysle ze z jakies 3-4 m-c bedzie jak znalazl a nawet moze i dluzej. nifka a tak zapytam z ciekawosci dlaczego bierzesz pod uwage pokoj goscinny skoro macie sypialnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja też już zaczynam zakupy. Pokoik gotowy, pomalowany, czysty i jasny. Łóżeczko już stoi, kupiłam też komplet pościeli do łóżeczka. Mam też ładny wózek- prezent od koleżanki. Teraz kupię jakieś kocyki, pościel do wózka i resztę większych akcesoriów. Na koniec kupię ubranka i kosmetyki. Kurcze ale ten czas leci... Byłam w czwartek na wizycie, rowarcie mam 1,5cm i chyba jeszcze czeka mnie pesar. Na razie mam się nie przemęczać, dużo odpoczywać. Decyzja ostateczna co do pesara na kolejnej wizycie. Pozdrawiam, do usłyszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agabell moze to pytanie wyda sie glupie ale co masz na mysli piszac posciel do wozka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agabel jakby u mnie tak bylo to juz bym była w szpitalu, bo moj lekarz to wileki panikarz. nie to ze cie starsze ale wiem co by mi powiedzial;/ A co do poscieli do wozka to nie wiem agabel czy to nie zbedny wydatek. Bedziemy rodzic w lecie wiec wystarczy tylko lekki kocyk i tyle. Moja siostra rodzila w lutym i nie miala poscieli do wozka wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nifka
Kasia-k 26 - biorę pod uwagę gościnny, bo w nim jestem najczesciej i dziecko byłoby pod stałą opieką i ciągle mogłabym na nie spoglądac. Do sypialni zachodzę zadko tylko wieczorem do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nifka ja tez do sypialnia zagladam zadko, choc teraz gdy mam laptopa to siedze tylko w sypialni ale wydaje mi sie ze jak masz sypialnie to lepiej chyba w sypialni niz w goscinnym, ale to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nifka powiem ci, ze Kasia ma racje pomimo, ze do sypialni nie zaglada sie czesto to lepiej miec tam malucha... jak przyjda goscie a dziecko bedzie mialo pore snu to co? gosci do sypialni to troche glupio. Ja tez do sypialni nie chodze czesto ale jak bedzie synek to wole go miec tam bo tam jest spokojniej... Przemysl to moze ale wiadomo, ze decyzja nalezy do ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do stalej opieki to nie wiem czy to takie konieczne, pozatym dziecko moze miec bardziej rozproszona uwage jesli caly czas ktos sie bedzie krecil...ale to juz jest moje zdanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZGADZAM SIE Z MYSZKA. JESLI MASZ DWA POKOJE TO JA BYM SIE NAWET NIE ZASTANAWIALA. aLE TO SA NASZE ZDANIA:d JA WROCILAM OD LEKARZA. .Z PESSEREM JEST WSZYSTKO OK, DZIDZIUŚ IDEALNE MA WYMIARY WIEC MAM POWODY DO ZADOWOLENIA. JEDYNIE TYLKO LEKARZ NA MOJE PYTANIE CZY MOGE JECHAC NA SWIETA DO DOMU POWIEDZIAL ZE ON WOLI ABY NIE I NIE DLATEGO ZE COS JEST NIE TAK TYLKO DLATEGO ZE LEPIEJ DMUCHAC NA ZIMNO. ALE JA CHCE JECHAC I POSTANOWILAM ZE JADE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia ciesze sie, ze masz leprze wyniki i jesli ten twoj lekarz jest takim panikarzem ;) to nie dziwie sie, ze woli zebys nie jechala...jakby wiedzial padl by chyba na zawal ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewczynki :) I ja dzisiaj Byłam u Ginekologa dzisiaj Tylko badanie szyjki :P u mnie wszystko pozamykane na 4 spusty :D a USG dopiero 10 maja mam wiec jeszcze 3 tygodnie :P a 11 maja odbieram nowy dowód ze zmienionym nazwiskiem hihihih bo cały czas panne udawałam (żarcik :P) a tak na poważnie to zabierałam sie za ten dowód i zabierałam.... Mysza cytuję o co mi chodzi :) -"jak przyjda goscie a dziecko bedzie mialo pore snu to co? gosci do sypialni to troche glupio " ----> Mysza nie ucz dziecka że bedzie miało porę snu i wokół niego musi być cisza :) ja mojego pierwszego zawsze miałam przy gościach nawet jak spał i go to nie ruszało poprostu tak był nauczony i obojętnie co robisz ucz żeby koło malucha było głośno, a pozatym gwarantuje Ci że napewno nie zostawiła byś dziecka w sypialni, a sama siedziała z gośćmi w salonie uwierz na początku przygody z maluchem strach Ci na To nie pozwoli,a pozatym bedziesz miała manie sprawdzania na okrągło czy dziecko oddycha :D:D:D (ja mam ją do teraz chociaż mój mały w pażdzierniku 4 lata skończy , a teraz bede na 2 kukać i sprawdzać :P) Mam nadzieje ze się nie obrazisz ale takie moje doświadczone zdanie wiem po sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×