20, 30 za dużo i nie wymiękniesz po 2 tygoniach?

czytałam, mam pasek ale jak was znależc?

Basiu może załóż tam konto i nie musisz go jakoś konkretnie uzupełniać ale wchodź na forum do nas :) Na razie tez tam marnie cicho ale jak dołączycie będzie lepiej a totalnie nikt już nas nie zaczepia bo chyba vitalia jak zgłosiłam do modernizacji zablokowała tego użytkownika. No i więcej jest o odchudzaniu bardziej motywująca ciekawe artykuły dietetyczne pamiętniki dziewczyn fotki jak dziewczyny schudły różne kalkulatory porady itd. Rozejrzyj się tam zobaczysz przyzwyczaisz się. Ja uważam,ze jak na dietę to na 100% tamta stronka jest lepsza. Ok jak będziesz mieć pytania na głównej stronie jest zakładka pamiętniki i szukaj wpisz Allesa23 i w razie co napisz mi wiadomość jakbyś nie wiedziała co robić. Jeśli się nie zdecydujesz trudno mam nadzieje,że będziecie mieć tu już spokój.

http://vitalia.pl/forum13,96476,0_Nie_wazne_od_kiedy_byle_na_zawsze_102030_kilogramow.html

i usuń spacje po 13 przed przecinkiem a ogólnie to forum-grupy wsparcia-Temat: Nie ważne od kiedy, byle na ZAWSZE 10,20,30 kilogramów mniej

dieta, dieta.... nagroda duuuzy spadek wagi :-)

Zrobił sie z topiku mój osobisty dziennik :-) Dziś Tłusty Czwartek, ale ne paczki mi w głowie. Planu zywienia na dziś jeszce nie mam, póki co kawke piję. Ponadprogramowo dziś weszłam na wagę, bo jakoś ciekawość mnie wzięła, i jutro mam się czym pochwalić...

inga odnalazłam dziewczyny na vitali, moze i ty dołączysz, podpowiedzi alessy mnie tam doprowadziły, aler bede tu zaglądać

Zaglądałam tam Basiu ;-) Oczywiscie wpadaj tu jeśli możesz. Pozdrawiam ;-)

Chcę tu pisac dla zasady, żeby nie miał ktoś satyfakcji, że rozwalił topik :-P

pewnie ze bede zaglądać,jutro ważenie moje, a mozesz ingo zrobić stopkę ?zeby było widać wyniki

wczoraj wieczorem troche pojadłam, ale nie tak strasznie , jak na kafe troche wygasło to motywacji zabrakło , ale już sie biore za siebie

Zrobię stopkę, po jutrzejszym ważeniu. Jestem mocno zmotywowana i za nic nie odpuszczę :-D

Basiu przepraszam,że tak późno Ci odpowiem jak klikniesz w zakładkę forum to na górze masz obserwowane i tam jak nasz temat dodałaś to właśnie tam jest :) napisz czy znalazłaś? napisałam to samo na vitali ale nie wiem gdzie będziesz szybciej wiec tu tez napiszę.Ingo 3 maj się ciepło i powodzenia!!!Oczywiście będziemy tam czekać też na Ciebie :)

Basiu przepraszam,że tak późno Ci odpowiem jak klikniesz w zakładkę forum to na górze masz obserwowane i tam jak nasz temat dodałaś to właśnie tam jest :) napisz czy znalazłaś? Napisałam to też na vitali ale nie wiem gdzie szybciej będziesz wiec piszę też tutaj. Ingo 3maj się cieplutko życzę powodzenia w dietce! Oczywiście jak tylko byś chciała szukaj nas na forum vitali.

Dwa wpisy bo jeden mi zjadło a teraz jednak jest....

Juuupi, mam 7kg mniej :-) To wielka motywacja, tym bardziej, że wczoraj weszłam w spodnie z przed ciąży...

Nie pisałam długo , bo się rozchorowałam na całego . Ale już trochę lepiej się czuję . Widzę , że trochę jest nas mniej . Ale to nie szkodzi , musimy się dalej wspierać . ja dzisiaj się zważyłam i trochę mniej . Może to przez chorobę , ale ważne to że mniej. Dzisiaj na wadze 72,6 kg.

Witaj Jowita, super, że jestes :-D Najwazniejsze, że waga ciagle spada, tak ,to juz jest, że raz wolniej raz szybciej. Najbardziej wkurzajęc są przestoje kiedy mocno się staram. Zdrówka życzę!

Allesa-tez zaraz do Was przylecę :) Tu tez bede zaglądac. Pozdrawiam i zycze Wam duzo wytrwałosci !

Kolejny dzień odchudzanka, oczywiście żadnych grzeszków i spacer w planach. Jestem na samych proteinach jakos tak wyszło, że mam system 5/4, a zrobie chyba 5/3.

Dzionek sumiennej diety minął, trwam dalej w swoim postanowieniu, podtrzymania diety i topiku :-D

Kawka wypita, a przed kawką szklanka przegotowanej wody. Śniadanie tńczyk w wodzie, dwa jajka i szczypiorek. Pomysłu na obiad brak, za to zaraz biorę się za pieczenie chleba.

czesć inga coraz bardziej zastanawiam sie na DD, moze by i od jutra zaczać?, tylko ze przeraża mnie ten oddech

Witaj Basiu, jestem prawie miesiąc na DD i nie mam problemu z oddechem, tez się bałam odoru, bo wracam do pracy między ludzi. A gdyby taki problem sie pojawił, to sa gumy bez cukru, cynk w tabletkach albo wyciąg z pietruszki.

Cześć dziewczynki ! ja też ko kawie i śniadanku. Inga ja wytrzymałam tylko 5 tygodni na Dukanie . Ja na niej nie chudłam tak bardzo . Przez 5 tygodni 3,5 kg. Ale trzymam za Ciebie kciuki. Na mnie koleżanki krzyczały strasznie , że używam słodzika ,że się sama truję . i tak jakoś mnie odwioły od tej diety. Ale żałuę , że nie wytrzymałam .

Hej Jowita ja tez spodziewałam sie, że będę więcej chudła. Ale póki co jest ok, trzymam się nie podjadam, gotuje sobie różności i zmotywowana jestem na maxa. Fajna jest dieta 1000kalorii, ale ja chcę dość szybko schudnąć.Każy wybiera znośną dla siebie metodę i najważniejsze żeby chudnąć.

Kolejny dzień diety mam za sobą. Zaliczyłam też 1,5 godzinny marsz.

A ja siedzę już tydzień w domu i nie mam siły nawet ćwiczyć . ale pomału choroba mija i muszę od nowa wziąść się w garść. Właśnie dzisiaj wyczytałam o kuracji oczyszczającej , ponoć też jest dobra na odchudzanie : aloes+ olej z pestek winogron +cytryna i pić to z wodą rano przed jedzeniem . Może wypróbuję.Pewno lepsze to niż mój ocet jabłkowy.Może słyszałyście coś o tym specyfiku ?

Nie słyszałam Jowita o takiej kuracji. Zdrówka Ci życzę, mam nadzieję, że już Ci przechodzi. Jaką dietę teraz stosujesz?

Inga ja jestem teraz na mż . + ćwiczenia . Strasznie chciałabym jeszcze raz przejść na Dukana , ale strasznie mi brakowało owoców . Zobaczę jeszcze . Bo mi najlepiej idzie chudnięcie jak mam jakieś menu ustalone . a teraz to tak różnie . I pączka zjadłam w tłusty czwartek , to cukierka chapnę a jak nie wolno to nie zjem . I tak to u mnie jest .