1.Loda nie zrobi 2.cipki nie chce żeby jej lizać

3. Woli iść psa wyprowadzić niz uprawiać sex 4. Ciągle boli ją głowa 5. Podczas sexu leży jak kłoda bo wydaje jej się że wszystko ma robić facet a ona ma czerpać przyjemność 6. Chce jej zrobić dobrze ustami to nie bo nie ma ochoty 7. Staram się robić to zmysłowo i intymnie to źle 8. Robię to ostrzej i mocniej to jeszcze gorzej. Panowie dodacie coś od siebie czy macie może wspaniałe kochanki których mogę wam tylko zazdrościć?

dodam od siebie zostaw ja w cholere bo bedzie tylko coraz gortzej niestety takie laski tez sie zdarzają

Nie ma szans na zmianę. Trafiła Ci się lodówa i jeśli sex jest dla Ciebie ważny to spierdalaj byle dalej od niej.

zastanawiam sie skad sie biora wogole takie laski -

nie rozumiem takich dziewczyn wprawdzie sama nie lubie minetki tak jakos nie lubie ale czasami pozwalam by facet to robil a lodzika uwielbiam..nie rozumiem takich kobiet

1Jak dla mnie to nie pociągasz jej, a nawet moze jestes dla niej odrazajacy. 2. jest katoliczka i sex tylko w celach prokreacji 3.nie umiesz jej rozgrzac, doprowadzic do stanu omdlenia to i nie omdlewa, a nawet Cie olewa. 4. Nic nie dajesz z siebie w dzien, moze zadbaj o to by fajnie spedzic czas w dzien, dac coś z siebie a nie tylko nastawić sie na wieczorny sex. Faceci to chcieli by sie tylko bzykać?? Zapros ja do kina, do galerii, pojdzcie np. na jakiś wieczorek tematyczny np. kabaretowy. Odzwdzieczy sie pewnie upojnym sexem.

nie rozumiem takich dziewczyn wprawdzie sama nie lubie minetki tak jakos nie lubie ale czasami pozwalam by facet to robil a lodzika uwielbiam..nie rozumiem takich kobiet

malinka a uprawiałabyś sex z facetem, ktory caly dzien suszy Ci głwę o obiad, prasowanie, itp.??? a nic nie dałby z siebie, kwiaty widziałbyś tylko na 8marca, albo i wogole? Dotknęłabyś fiuta , na ktorego nie mozesz sie patrzec? Najchetniej byś mu odgryzła. Pozwalałabyś sie dotykać jakimś odpychającym dłoniom z brudnymi paznokciami? Jesli ktos cie brzydzi to nie chcesz miec nic wspolnego z nim Tu nie jest problem w niej- a w ICH ZWIAZKU!!!

Jak problem tkwi w związku? To bez sensu. Staram się jak mogę ale zapał z czasem przeradza się w frustrację. Dodam że to małżenstwo ale niestety kobietom w większości wydaje się że facet zawsze musi zaczynać sexualne zabawy zawsze musi dbać, kwiaty przynosić pielęgnować i nie wiem co jeszcze a w zamian kompletnie NIC. Chce jej sprawić przyjemność różnymi metodami i nie mam tu żadnych zahamowań co z tego jak zawsze jest sto tysięcy innych powodów żeby się wymigać

Jedno pytanie-jak było przed ślubem?

moja rada- schłodź ją. przez jakiś czas olej sprawy seksu. całkowicie. zobacz jaka będzie jej reakcja. czekaj aż sama da jakiś znak.

nie wyobrazam sobie takiej sytuacji, ciezka sprawa, ja tam mezowi nie odmawiam bo poprostu lubie sex, on tez lubi wiec oboje czerpiemy z tego przyjemnosc, u was cos jest nie halo i chyba trzeba powaznie porozmawiac nad sensem i przyszloscia zwiazku.

No niestety podobnie ale bardzo ją kocham i myślałem że po ślubie to się zmieni. Jest jakiś tam sex ale już podczas tak jej nie wygodnie albo gdzieś jej coś przeszkadza. Podczas sexu potrafi się zapytać czy aby przypadkiem nie zapomniała włączyć prania. Proszę nie piszcie tutaj tekstów typu że jej nie podniecam nie dbam o nią itd. Mnie też czasem ona nie kręci ale robię wszystko żeby jej było dobrze chociaż mi się już nie chce.

Sprawia wrażenie jakby była aseksualna :p Według mnie jedynie wizyta u seksuologa.

Nawet mnie nie straszcie ze jest całkowicie aseksualna bo to pozamiatane. Mogę ja oziębic i zostawić sex na jakiś czas ale co wtedy ze mną. Mam 26 lat gram w piłke nożna można powiedzieć pół zawodowo i jestem w wieku w którym facet jest w 200% sprawny i mam z sexu rezygnować? Nawet nie wiecie jaka to beznadziejna sprawa. Skok w bok? Sumienie mnie nie puści a były sytuacje i możliwości.

"Nawet nie wiecie jaka to beznadziejna sprawa." Wiecie :D "Skok w bok? Sumienie mnie nie puści a były sytuacje i możliwości. " To zależy do stopnia frustracji. Na razie jeszcze nie jest tak źle, dlatego nie dopuszczasz tej myśli do siebie.

Czy to TA Mariolka, czy jakaś podróbka? :p

Ta :D Wczoraj mi się jaja o mokrą łechtę obijały :D :D :D :D :D było przyklejały się i w ogóle :D :D :D :D :D

no kur... W wieku 26 lat częściej walić konia niż uprawiać sex ze swoją żona... Wyjątkowo żenująca sytuacja

I możesz chodzić? Pan był, czy jakieś inne jaja? :D

Mężowskie :D ale w ogóle z zaskoczenia :D Mówię posmaruj mi plecy i tyłek balsamem :D A ten zamiast smarować wyjął chuja i zruchał jak burą sukę (nie mylić z Bó :D) Chodzić mogę, ale chyba powinnam sobie zrobić dzień przerwy :p

Mariolka co ja bym dał żeby mieć taką kobietę jak Ty. Tak zruchać mmm... Głęboką sfera marzeń.:) a jeszcze jak mówisz z zaskoczenia to by moja chyba się na mnie obraziła i z miesiąc nie odzywała

Że tak powiem; mąż to mąż.Własne jaja są najlepsze, tak mi mówi żona. Od tyłu łechtę Ci opukał? Też lubię jak się klei.

Od tyłu :D Na pieska. Długo, głęboko, mocno i szybko. Dawno już tak nie było. Merlinie-ja podobno nie jestem normalna :D ale jest na świecie kilka kobiet podobnych do mnie.

moze sprobuj ja jakos rozpalic bardziej , ja minetki rowniez nie lubie bo mam starszne gilgotki :P tez kiedys byłam oziebła pomogła marichuana - od pierwszego zapalenia pokochałam sex, to byl najpiekniejszy sex w moim zyciu , 1 raz wtedy zdecydowałam sie zrobic mezowi loda i od tamtego czasu na to nie narzeka :) nie namawiam was do palenia heh ale na mnie to podziałało jak afrodyzjak , oczywiscie wczesniej wazna jest atmosfera długa gra wstepna , pieszczoty palcóweczka itp :) moze kup jej jakis sexowny strój i moze wtedy przejmnie inicjatywe ???

Z kłody gorącej dupy nie zrobisz. Jeśli marzy CI się zajebiste dymanie to zmieniaj, bo i tak frustracja rozwali Ci związek.

Nie jesteś normalna? No i o to chodzi.:) trzeba w życiu trochę wariacji a nie byc taką nudziarą której nic nie pasuje. Ostro konkretnie na pieska też może być.:) oralnie normalnie ze światłem bez światła na balkonie w kuchni itd. Marzenia mi się włączyły no ale cóż Twój post mnie do tego zmusił.:)

Ja nie lubię jak dochodzi od tyłu, bo mi doopę wyrywa. :oPo czym z wielkim przejęciem mu obciągnęłaś?

ja mam tako narzeczoną i coraz wieksze watpliwosci mam co do małżeństwa, rozmowa na ten temat mało dała ale meczyć się przez całe życie tez nie zamierzam

Ja też polecam ziołko, miałem ten sam problem co wy , jak dostała orgazmu myślałem ze eksploduje