Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hipnotycznaaa

Nie wiem... Czy to norma???? Czy po prostu jestem naiwna????

Polecane posty

Gość sex and the city
Schowaj ego do kieszeni. To Twój facet powinien docenic ze na zew jestes twardzielka dzielnie podbijajaca swiat a przy nim jednak bardziej krucha. Porozmawiaj z nim koniecznie i powiedz jak Ty to widzisz i opisz jak to wyglada z boku. On sam powninien poczuc się z tym zle. Przerabialam podobna sytuację i niestety moj partner musial sie wyprowadzic by zrozumiec o co mi chodzilo. Ale zrozumial, ze zachowywal sie jak dupek. Facet to facet, powiniein miec poczucie odpowiedzialnosci. Razem znaczy razem. Takze finansowo. Na pol się mozesz dzielic z rodzenstwem, a nie z partnerem :) http://kobietazyciemiastoisex.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25latkaa
to jakis sknera:-o zarabia tyle i jeszcze wyciąga od ciebie kase jak wie ze masz mniej:-o na Twoim miejcu bym wrocila do rodzicow lub wynajela gdzies sobie pokoj....i żyla sama bo wtedy bedziesz kupowala to na co Cie stac.....nie mowie ze masz z nim zrywac,ale zamieszkaj osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje...
ja mieszkałam z facetem i on za wszystko płacił- zakupy, chyba ze miałam jakąść fanaberie więc zeby go nie naciagać kupiłam sobie sama, za czynsz on także płacił i inne opłaty robił, teraz jakbym natrafiła na dupka co "po połowie" olałabym gościa tymbardziej ze tak jak ty kokosów nie zarabiam a on tak. Powinnas teraz na bezczelnego nie płacić i nie dyskutowac o pieniądzach a jak coś ci wspomni- śmiej się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny macie rację.. Przevzytalam wszytskie Wasze opinie i jestem Was bardzo bardzo wdzięczna... Opisujecie swoich mężczyzn i widzę, że moja sytuacja nie jest wcale normalna... Przecież ja nie jestem osobą, która chce go naciągać, dla mnie kasa nie jest priorytetem, ale nie jestem w stanie ukraść kasy, bo jej nie mam, żeby dorównać do jego poziomu... Sugerując się Waszymi opiniami, postanowilam dziś wprowadzić zmiany: Dziś z nim porozmawiam i go o nich poinformuję otóż niech każde z nas robi sobie zakupy dla siebie, na miarę wlasnych potrzeb.. Skoro on ma swoje zasady - takie jakie ma, niech żyje wg nich.... Sytuacja ma się jeszcze bardziej skomplikować, bo kupil mieszkanie (nawet tego ze mną nie konsultując, dodam, że bardzo drogie mieszkanie) i już w listopadzie jest termin jego oddania i chcialby żebym z nim zamieszkala... Ale skoro ma takie podejście do życia, nie zamieszkam z nim... Zloże dziś wniosek o mieszkanie studenckie... Niech sobie mieszka w luksusie sam.... Ech jestem przytloczona tym wszytskim.. Z jednej strony gop kocham, z drugiej mam żal, ze jest takim czlwoiekiem... Że żyje tylko na pokaz... Że ma takie paskudne wzroce.... Nie wróże temu zwiażki nic dobrego..... Dziękuję Wam i pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhfhedue
masakra jakas to nie jest normalne! Faceci to debile jak boni dydy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde wspolczuje, jeszcze bym rozumiala jak byscie sie znali moze 6 miesiecy, ale nie LAT. Ciekawe jak on sobie malzenstwo wyobaraza i np. wydatki na dzieci.. Dziewczyno, naprawde dobrze sie zastanow nad tym zwiazkiem i zrob tak jak mowisz - zloz papiery o mieszkanie studenckie. Napewno bedzie ci zostawac wiecej kasy. a jak on chce isc zjesc na miescie, to albo niech cie zaprosi, albo niech idzie sam. Kurcze, chyba wie jaka masz sytuacje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem po rozmowie z nim... Powiedzialam, że mam żal, że mimo tego, że zarabiam 1/6 tego co on wydatki dzielimy po pól, że wziąl ode mnie ostatnie 30 zl... Co on na to? Że jestem niesprawiedliwa, że sama mu tą kase dawalam, ze przecież on na sile mi jej nie wyrywal, że jestem przepelniona goryczą, bo gryzie mnie,że on zarabia więcej ode mnie... Tak czy inaczej nie widzi w swoim zachowaniu nic zlego , a winą obarcza mnie.. Stwierdzilam, że skoro mamy tak doametralinie rozne punkty widzenia, to nie ma sensu razem już być... Powiedzial, że się z tym zgadza i trzeba wypowiedzieć umowe mieszkania w tym miesiącu. Stawiam wszytsko na jedną kartę.. Nie będę tkwila w takim związku... A powiem Wam szczerze, że po tej rozmowie czuje się glupio..... Jak jakaś żebraczka.... Ohydnie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie ma nic gorszego niż trafić na faceta, który zarabia "za dużo", bo przez to ma poprzestawiane priorytety... Kasa ludzi tak strasznie psuje.. To jest okropne... Nie poznaje tego czlowieka... Czy on nparawdę nic nie widzi??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehhehehehkkak
masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
aż się nie chce wierzyć, że kobiety tkwią w związkach z takimi mężczyznami. dziewczyna zarabia 1200 koleś 6500 i po połowie wszystko?.... ciąża pewnie też po połowie a potem alimenty 200 zł dziewczyna dostanie na otarcie łez. 6 lat zmarnowanego życia moim zdaniem dlatego że takie osoby powinny już budować jakąś wspólną przyszłość0- również finansową. Nie jestem zwoleninikiem takiego długiego " chodzenia". Często konczy się to tak, że koleś zmarnuje dziewczynie czas , po czym stwierdza że to jednak nie to a po dwóch miesiącach żeni się( TAK ŻENI) z inną. Uciekaj dziewczyno gdzie pieprz rośnie- kolo ma darmowy seks , obiady i pranie zrobione- ze swojej strony nie daje nic.Jak to się dawniej mawiało- wpędza Cię w lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hipnotyczna - nie martw sie...widac jak mu na tobie zalezalo. A jaki on szybki z tym wymawianiem mieszkania, nic sie nie przejal...co to za czlowiek. W dupie mu sie poprzewracalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
i jeszcze mieszkanie sobie kupił- nooo... lepszy cwaniaczek z niego. Kupił między innymi za twoje autorko pieniążkji- wyprasowanie( bez prania oczywiście) jednej koszuli w pralni kosztuje 4,50. Obiad w najtanszej knajpce- ok 15 złotych , najtansza prostytutka na godziny- tego nie wiem ale na podstawie lektury tego forum myślę że te najtansze za 50 zł cośtam zrobią - przy czym zawsze lepiej mieć swoją, prywatną niunię prawda? Okropny jest ten Twój facet- moim zdaniem zakoncz związek już dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezly sukinsyn
z niego to nie mezczyzna jakis chlopaczek wymoczek - brac od kobiety na POL kase za mieszkanie ktora zarabia 1200zl :D:D:D:D zenujace ..... i jeszcze zakup tego mieszkania ..... po 6 latach bycia ze soba .... no prosze cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocie w sumie bym sklamala gdybym powiedziala, że mu pralam , gotowalam czy prasowalam, bo w tym aspekcie na szczęście mialam trochę rozumu.. Robil to sobie sam, choć czasem nieśmialo szepnąl, że to "zadania kobiety":D Macie racje, to, że taki chętny do wypowiedzenia mieszkania nie świadczy o nim dobrze, to, że nie okazal grama skruchy... Ja mam to gdzieś, zawsze bylam konsekwentna i na pewno nie jestem z tych, która dziś mówi "ok to wyprowadzka", a jutro "kotku wróć do mnie"... Zresztą faktycznie... Co to za facet... Dziś wypomnial mi nawet, że jesztem niesprawiedliwa, bo nie wszystko bylo dzielone po pól, bo 2 razy zaplacil za nas obydwoje za wycieczkę zagraniczną (dodam, ze wcale nie chcialam na nią jechac). Nosz dobrodusznik! Pierwszy do wypominania niby prezentu.. heh Poza tym jego serce jest przepelnione milością, ale tylko do swoich rodziców, z którymi spędzilby najchętniej wszytskie nasze wspolne wyjazdy - i o to też zawsze byly między nami klótnie, wszędzie ich z nami ciągnąl..... Nie pozwole sobie.. dość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale i tak najbardziej rozbroilo mnie jego stwierdzenie: "Jesteś przepelniona żalem, bo mi się powodzi, bo ja mam kase, a ty nie":) Tak postępuje facet po tylu latach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawska? masz 1000% racji, gdzie ja mialam oczy.. Zawsze twardo obstawal przy swoim i nigdy nie widzial innej racji niż jego.. Nawet jeśli ktoś czarno na bialym mial na to dowody... HEh jeszcze tekst, że on sobie znajdzie normalną dziewczynę, a żebym ja poszukala sobie sponsora... Odparlam "A pewnie, że teraz poszukam faceta sponsora! Już nie będę taką frajerką". dość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezly sukinsyn
dziwne, to was chyba jakis uklad laczyl a nie zwiazek, patnerstwo mieszkalas z nim Ty z kolei i nie gotowalas itp wiec dlateg wszystko na pol dzielil nie umiecie sie dogadac jak ludzie tylko dzielicie skore na niedzwiedziu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0101
"Kasa ludzi tak strasznie psuje.. To jest okropne" to nie kasa, a charakter ja znam parę osób przy dużej kasie (samodzielnie zdobytej) i nie w tym rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llalaallla
Czyli, że obiady gotował on i kazdy prał sobie osobno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 1) Nie gotowalam mu, bo on co drugi weekend jeździ do mamusi i od niej przywozi jedzonko w pojemniczkach pomrożone na każdy dzień, bo tylko mamy mu tak smakuje... Ja nawet jak coś zrobię, to on wybrzydza, że coś jest nie tak... Więc mam być glupia i na sile gotować Księciowi? Po 2) nie pralam mu, bo nie mamy pralki i każdy wiezie do domu swoje brudy Po 3) Nie prasowalam mu, bo gdy próbowalam stwierdzil, że on musi mieć po swojemu wyprasowane, a ja wg niego nie potrafie tak jak on! Po 4) Czy Twoim zdaniem schemat kury domowej jest zdrowy? Prac , gotować, prasować, a on coś robi???? Cale dnie przy komputerku i tylko mamusi smakouje, mamusi rady są oki, i wszytsko co mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0101
radzę wystrzegać się maminsynków, przerabiałam dwóch, wiec wiem, co mówię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest czlwoiek, który wszystko musi mieć po swoijemu... Boże.. ile razy kupilam mu prezent na urodziny, za którym chodzilam kilka dni, na który dlugo zbieralam.. A on? Nawet raz go nie wlożyl... Ostatnio dostal ode mnie fajny zestaw bokserek w pezencie walentynkowym, wyjąl z pudelka, popatrzyl i stwierdzil :"Przecież podobne już mam..." I tak ze wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
najbardziej znaczące są jego słowa że masz żal że JEMU SIĘ POWODZI A TOBIE NIE. Oznacza to tylko jedno- nie ma WAS. Tracisz cenny czas autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migdałeek
dziewczyno, uciekaj od niego. Cóż, jesteście ze sobą 6 lat, to już nie jest początek związku, że "po pół" dzielicie. Nie chodzi o to, że on ma cię utrzymywać, ale jednak więcej na siebie mógłby wziąć. I wiedzieć, że gdy jemu noga się powinie ty byś też mu pomogła. Egoista, kasa w tyłku mu przewróciła ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawska? Nie wiem.. jak to wszytsko analizuje to sama już nie wiem... Ile razy przez niego beczalam.. A on niewzruszony niczym. Nie będę tego, że wciąż przy nim tkwie tlumaczyla milością, (bo zawsze mnie takie coś bawilo - mąż tyran, pobita żona , która twierdzi "ale ja kocham") to mój pierwszy facet i chyba nie zdawalam sobie do dziś tak naprawdę sprawy, nie dopuszczalam tego do mysli, że to co on robi to zwyczajne chu**stwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezly sukinsyn
bosze to mialas tam niezly kociol to jakas ciota Ciebie traktowal chyba jako przykrywke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzial też dziś, że on mieszkanie kupuje i z racji tego powinnam być wyrozumiaka, że mieszkanie to duzy wydatek. Gdy powiedzialam, że nawet nie raczyl jego kupna ze mną skoinsulować powiedzial "bo i tak byś powiedziala, że cie na nie nie stac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
nie ciota a cwaniak- GDZIE ZNALAZŁBY JELENIA NA WYNAJEM MIESZKANIA NA PÓŁ Z SEKSIKIEM W TLE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekne od niego, możecie być tego pewni.. To czlowiek toksyczny.. Muszę poszukać jakiegoś mieszkania i uwolnić się od tego chorego ukladu... A on niech poszuka milionerki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×