Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak się chce to można

czy istnieje jakieś usprawieliwienie dla zdrady?

Polecane posty

Żegnam Was CIULE (a może jakoś tak podobnie?????) przynajmniej trzymasz poziom szafy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"madri nie uważasz, że nie ma sensu żegnać się jeśli idziesz tylko na minutkę?" - ja MYŚLĘ, że nawet JEŻELI na minutkę....... Odnośnie Ciebie,to mam wątpliwości czy MYŚLISZ.... Pożegnania mogą trwać długo, ale są NIEODWRACALNE.... Podobnie jak ZMIAMY W MÓZGU niektórych osób.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witaj mądri:) Odnośnie Ciebie,to mam wątpliwości czy MYŚLISZ.... czy mi się wydaje? czy jesteś niemiły?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przynajmniej trzymasz poziom szafy" - jeżeli napotykam na SZAFĘ, to staram się trzymać jej POZIOM. Jest przynajmniej SZANSA na WSPÓLNY JĘZYK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wrzawa
Jeśli ktoś, nawet hipotetycznie, szuka usprawiedliwienia dla zdrady to dopuszcza taką możliwość. Łatwo więc ocenić kto jaki ma pogląd w temacie - bez potrzeby zagłębiania się w ewentualne mniej lub bardziej wiarygodne usprawiedliwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy mi się wydaje? czy jesteś niemiły?" - koleżanko , wielokrotnie juz rozmawialiśmy. Podobnie z kolegą [zawsze szczery]. Dopóki podpisuję się na POMARAŃCZOWO, to DOSKONALE się rozumiemy. Jeżeli używam nicku Mądri, to jestem ATAKOWANY! Bez względu na to co powiem..... Jesteśmy podobni. Jak Kuba........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- języki obce są mi obce. Czyżbyś chciała mnie obrazić? Wal śmiało, bez "owijania w bawełnę"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez względu na to co powiem. nie zawsze kwestia dotyczy slowa "co", czasem rozchodzi sie o "jak" a innym razem "w jakim celu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wrzawa
szukam natomiast usprawiedliwienia dla poziomu waszej dyskusji czarnonikowcy - oprócz głupoty innego nie znajduję. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mądri pisz przygłupie posty ja wiekszosc normalnych ludzi zamiast metoda z ksiezyca" Większość ludzi pisze przygłupie posty, trudno się z Tobą nie zgodzić. Ale nie jest to WYSTARCZAJACY powód abym postępował TAK SAMO. Wolę być tym NIENORMALNYM wśród POKRZYWIONYCH...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usprawiedliwienia dla poziomu waszej dyskusji czarnonikowcy a co jest nie tak z poziomem dyskusji? Mądri gdybym chciala Cie obrazic to bawelna nie bylaby mi potrzebna, nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy podobni no kolego teraz to PRZYWALIŁEŚ !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos zadaje debilne pytanie, w swoim brzmieniu identyczne z "czy gwalt mozna uprawiedliwic" a ktos inny rzuca sie, ze ludzie nie pisza na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zawsze szczery] - jak zwykle mówisz mądrze, ale niewielu ludzi to rozumie. Spróbuj im wyjaśnić; tak "własnymi słowami".... Ich WŁASNYMI SŁOWAMI.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jesteśmy podobni no kolego teraz to PRZYWALIŁEŚ !!!!!!!!!!!" NIE POZBAWIAJ MNIE NADZIEI. Ciągle wierzę w Ciebie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma, nie ma
Niezaspokojenie w pozyciu seksualnym z wlasnym partnerem, nuda, zlosc, ciekawosc, chec odwetu i inne tym podobne, to sa wytlumaczenia zdrady. Usprawiedliwienia dla zdrady natomiast nie ma. To tak jakby pytac czy zlo jest dobre. albo w zasadzie to moj blad. Zdradzajacy moze siebie samego usprawiedliwiac i wylacznie w tym sensie mozna mowic ze istnieje usprawiedliwienie dla zdrady i wlasciwie to wszystko w tym znaczeniu mozna traktowac jako usprawiedliwienie, nawet to ze bylo zimno i padal snieg.....I druga sprawa. Zdradzie winny jest wylacznie zdradzajacy i to jest chyba bardzo logiczne i nie wymaga polemiki, a przynajmniej logiczne dla osob o przynajmniej przecietnym poziomie intelektualnym. Nigdy nie jest tak, ze zdradzie winne sa obie strony, no chyba ze obie zdradzily. Zdrada jest przeciez konkretnym zachowaniem, i nikt poza wykonawca tego aktu nie jest mu winny. Wyjatek moglaby stanowic sytuacja, gdyby np ktos przymusil fizycznie inna osobe do odbycia aktu seksualnego z kims kto nie jest partnerem osoby przymuszanej. I wtedy winny jest ten, kto zmusil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pogniewasz się jeśli ja wiary w stosunku co do ciebie nie odwzajemnię ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczo uspokój się daj się mądriemu porządnie pożegnać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie pogniewasz się jeśli ja wiary w stosunku co do ciebie nie odwzajemnię" - ależ nie wahaj się. Mów to co myślisz (tak przecież Ci się zdarza!). Jeżeli czegoś od Ciebie, kiedykolwiek, oczekiwałem, to WYPOWIEDZI NA TEMAT. A zdarzało Ci się. Nie powiem. I tak TRZYMAJ. Zamiast więc REALIZOWAĆ SIĘ w temacie CO MYŚLISZ O MĄDRIM, opowiedz co myślisz W TEMACIE......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike, ilość tematów: 49, ilość postów: 46245 Chylę czoła i znikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam ci się szczerze, że się nie waham chciałam być tylko miła:) i skoro zachęcasz mnie do szczerości..:) to może zacznij świecić przykładem i ogranicz się do wypowiedzi na temat bo to tak trochę głupio komuś zwracać uwagę a samemu jak nie o ciulach to o bawełnie [o SZAFIE nie wspominając] nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezaspokojenie w pozyciu seksualnym z wlasnym partnerem, nuda, zlosc, ciekawosc, chec odwetu i inne tym podobne, to sa wytlumaczenia zdrady. Usprawiedliwienia dla zdrady natomiast nie ma. ciekawe :) czym sie wg Ciebie rozni wytlumaczenie od usprawiedliwienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak ilość moich postów ma się do zdrady, mądri?:) swoją drogą to twój stary chwyt w pewnym momencie zaczynasz liczyć moje posty i chylić czoła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacaneczka
Czizas -- wytłumaczyć to odpowiedzieć na pytanie "dlaczego", poszukać przyczyny. Usprawiedliwić to rozgrzeszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wrzawa
kacaneczka dokładnie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukanie przyczyny to nic innego jak proba rozgrzeszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×