ona ciągle ma ochote na seks nie wiem co robić

nie wiem co was tak smieszy tak byłem pod jej domem ale nie widziałem jej, wiec albo nie wychodzi z domu i jest chora albo wyszła drugim wyjściem. pojadę na uczelnie potem poszukam jej.

Pierwszy raz spotykam się z takim zjawiskiem, żeby facet po 20-stce nie był gotowy na seks. Zwykle u młodych mężczyzn popęd jest tak duży, że się nie zastanawiają tylko po prostu to robią, jak jest okazja.

ale teraz nie o to chodzi, chodzi o to że nie wiem jak się z nią skontaktować.nie wiem co robić.

czarnamaska, a czego Ty właściwie chcesz teraz? Po co chcesz się z nią skontaktować? Dziewczyna ma najwyraźniej dosyć zwodzenia i daje Ci to jasno do zrozumienia.

no bo chce ją zobaczyć. tęsknie za nią. jak pokłóciliśmy się to powiedziałem parę słów za dużo nie wiem jak to odkręcić teraz,powiedziałem jej że jest popier...lona i zeby poszła się leczyć i ze poszedłem na randez-vous z pewną dziewczyną, ale zaraz potem dodałem że cały czas myślałem o niej, że tamta mi się nawet nie podoba. nie wiem co robić.

oo hoho,skoro tak sie do niej odezwałeś no to ja jej sie nie dziwie,że nie chce Cie widzieć.Też bym nie chciała,bo to świadczy o braku szacunku :O niby taki kulturalny,szanujący ją jesteś a tu prosze.Mam nadzieje ze ona do Ciebie nie wróci,będzie rozsądna i znajdzie sobie normalnego faceta

ale powiedziałem to w nerwach bo mielismy ciche dni nie odzywaliśmy sie bo ona powiedziala że spotkamy sie za jakis tydzień, i ja już wariowałem z tesknoty, pomyslalem że jej nie żalezy i dlatego tak....

nie wiesz co robić? juz Ci mówię...wiec daj jej wolnosc i niech sie masturbuje lub znajdzie konkretnego faceta a nie cioty. nie tłumacz sie ze chcesz dla niej dobrze bo gdybys chciał to bys wiedział ze koro jest na to gotowa to dlaczego nie? dziewczyna chce sie zwyczajnie postukać a Ty jak zdesperowany kretyn umieszczasz temat na kafeterii co masz zrobic.wiadomo...wyciagnac ptaka i włożtyc gdzie trzeba.

ale to Cie wcale nie usprawiedliwia.Świadczy raczej o Twoim braku opanowania.Ja bym sie bała być z nerwowym facetem.Bo co,za pare lat ją uderzysz i też będziesz sie tłumaczył,że to tylko w nerwach? :O

nawet podczas kłótni powinniśmy sie wzajemnie szanować

ona mi powiedziała cos co mnie z równowagi wyprowadziło tzn napisała bo jak ja spytałem to kiedy się zobaczymy to ona że za jakiś tydzień a jak spytałem dlaczego to ona tekst bo tak mi się podoba, i to mnie tak wkurwiło. dlatego tak powiedziałem.

tak,taak,ale słuchaj to nie ma żadnego znaczenia,zwłaszcza,żę nie napisała nic strasznego,co,nie podoba Ci sie to,że ona robi co jej sie podoba?! widać że jesteś typowym facetem,który chciałby nią rządzići sie bardzo frustruje jeśli ona tego nie chce.W dodatku wcześniej tyle mówiłeś o szacunku a nic o nim chyba nie wiesz.Jesteś hipokrytą,bo sie bałeś seksu,żeby nie wyszłó,że jej nie szanujesz ale bluzgać do niej to już możesz.

nie widzisz do jasnej cholery różnicy pomiędzy: bo tak m się podoba a : s popierolona???? Człowieku, twoje rządy w tym układzie skończyły się i teraz ona będzie decydować czy się spotkacie, kiedy i gdzie. I to cię najbardziej boli, tak? Że nie jesteś panem i władcą tak jak do tej pory. Powiem ci tak: wejdz na erotykę, załóż topik SZUKAM SUKI i znajdzie się dla ciebie jakaś. Będzie wykonywać twoje rozkazy i zachcianki .... Kuźwa ....

nie nie o to chodzi że to ona bedzie decydować a o to że nie mam z ni a kontaktu.

powinieneś ją przeprosic za to,ze tak sie do niej odezwałeś wtedy.

no własnie o to mi chodzi ze nie mam jak jej przeprosić bo nie mam z nia kontaktu.

możesz napisać smsa z przeprosinami. TYLKO z przeprosinami. Bez żadnych propozycji spotkania i bez naciskania na nią. Ale jeśli dziewczyna przejrzała na oczy to i tak to nic nie da. Pewnie już łyka tabletki i bzyka z jakimś super extra gościem, który ją uszczęsliwia, docenia i szanuje.

proszę,nie mów tak nawet;(

Teraz to nie mów tak, ale jak Ci tłumaczyliśmy żebyś poszedł i po prostu to zrobił to zacząłeś świrować że ona chce tabletki. Jakby się zgodziła na te Twoje termometry i inne pomiary to ciekawee co byś znowu wymyślił! Jeśli Ci nie staje to idź do lekarza i już. A nie wymyślasz problemy, spiętrzasz je i jeszcze zrzucasz całą wine na nią. Facet, ogarnij się trochę. Masz 24 lata i chyba najwyższa pora wydorośleć. I nie traktuj tej dziewczyny jak swojej własności, bo to też jest brak szacunku. Ona ma swój rozum i chyba potrafi go używać, prawda? A jeśli teraz nie chce sięz Tobą spotkać to też to do cholery uszanuj! Nie dziwię jej się że ma Cię dość. Zresztą pomyśl jak ona się poczuła kiedy jej powiedziałeś że polazłeś z inną laską??? Jej poczucie wartości spadło pewnie do 0 !!!! Zastanów się trochę. I przestań ją tłamsić.

to co ja mogę teraz?

napisałam już - wyślij smsa TYLKO z przeprosinami. Dodaj że jesteś dupkiem czy coś. I niczego nie wymuszaj. Możesz dopisać że będziesz czekał na odpowiedź i że nie będziesz jej nachodził itd. Niech odetchnie. A jeśli chodzi o antykoncepcję to jeśli będzie na tyle głupia że Ci wybaczy i wróci to możecie iść razem do ginekologa.

Święta prawda:))

marika hej :) czarnamasko i co? napisałeś czy koczujesz pod jej domem???

Witaj:)

Wrzodów żołądka dostanę przez tego chłopaka:)

ja już mam lekkie ściski jak go czytam :D ciekawe jak się sytacja rozwinie

Czekam co wróżka odpowie,nasz kumpel też:)Jest bardzo zniecierpliwiony:)

marika, wróżka już odpowiedziała czarnamaska - Przy obecnym mężczyźnie możesz czuć się pewnie, ma wobec Ciebie szczere intencje, zamiary. Zapewni Ci bezpieczeństwo emocjonalne i finansowe, jednak widzę Ciebie jako osobę szukającą, wątpiącą, niecierpliwą, chcącą zasmakować nowych przygód. Przy obecnym partnerze będziesz czuła się jak na uwięzi, nie z jego winy, problem będzie tkwił w Tobie. Odejdziesz szukając nowych doświadczeń, będziesz żałowała jednak nie wrócisz do niego.Wyjdziesz na prostą jednak nieprędko, po drodze spotka Cię wiele porażek, zdrad, konfliktów partnerskich, doświadczysz wiele niesprawiedliwości. Zakończy się wszystko jednak pomyślnie, po wszystkich poszukiwaniach znajdziesz swoje szczęście.

To czytałam,teraz jest nowe pytanie.Czy zajdzie i kiedy? I co ze studiami:) Choroba,zamiast zająć się pracą to sobie czatuje:)

chłopcze, impotent z ciebie czy co? :O