Inseminacja

czekając na Tosię ja miałam 2 dni przed IUI pęcherzyki 20 i 19 mm i dostałam zastrzyk. Ale miałam też wcześniej IUI przy 20 mm pęcherzyku, więc pewnie lekarz widzi czy one za chwile pękną czy tez nie i wie kiedy rozpocząć IUI. Więc nie martw się.

mnie też to czekanie męczy, ale mam o tyle dobrze tym razem, że weekend miałam bardzo zajęty, więc nie myślałam, a teraz rodzinka przyjechała do mnie, więc nie myślę aż tak dużo jak poprzednio.

Witajcie :) rzczywiście wypoczywam, to niesamowite ile mozna spać :) ale czuję się dobrze, nic mnie nie boli. monjoc to Ty teraz tak jak ja możesz leniuchować :) a co, nalezy nam się:) czekając na Tosie ja robiłam test 10 dni po IUI (12 po ovitrelle) i beta wyszła bardzo niska (19,39). Dzwonilam z wynikami do kliniki. Zapytałam sie, czy to przypadkiem nie pozostałości po ovitrelle, ale okazalo się, że gdyby tak było, to beta wynosilaby 1,0 góra 2,0. Więc spokojnie możesz testować. Czekamy na dobre wieści. Decyzja Pani Doktor o przeprowadzeniu IUI na pewno była słuszna. morais kiedy dokladnie testujesz?? bo juz mi sie te wszystkie terminy mieszają. Zobaczysz, będziemy się cieszyć wszystkie razem ;) Pozdrowionka :) :) :)

witajcie kochane moje!!! Dzis ta pogoda taka do kitu - parno, duszno. Zabrałam się dziś za robienie sałatek z ogórków. Mogłybyście mi pomóc a nie tylko leniuchujecie - Agulka oczywiście jest zwolniona z takiego obowiązku ale monjoc zapraszam do współpracy heheheheh. U mnie jak na razie wszystko po staremu. Zażywam cały czas metformax. Mąż pali po 2-3 papieroski dziennie. Blanka żeby doszło do zapłodnienia wystarczy tylko jeden zdrowy plemnik, więc sądzę, ze w tym 1% na pewno on jest. Tylko co z tego jak niektórzy faceci mają np. 50% prawidłowych a ciąży jak nie było tak nie ma. Jak najbardziej z takimi wynikami możecie podejść do IUI. Acha powiem ( napiszę) wam, ze ja tez jak tylko uruchomię kompa to w pierwszej kolejności zaglądam na forum a później kasuję historię przeglądania, bo czasem brat korzysta z naszego kompa i nie chcę żeby zobaczył. Miłego dnia dla Wszystkich!!!!

Agula sprawdzam betę we wtorek 26 lipca. I oby wynik był pozytywny, bo za chwilę się nami znudzisz i stąd odejdziesz a tak może będzie nas więcej :) Malina pomogłabym Tobie przy tych ogórkach, ale domyślam się, że mieszkasz daleko, ponieważ u Ciebie jest duszno i parna a u nas na pomorzu leje :( Buziole

Witam po raz 2 dzisja ;-). Pewnie wejde tu jeszcze z 5 razy !! Nio tak pracuję w oświecie i wracam 1 wrzesnia do pracy!!czekajac na Tosię wtdaje mi się, że twój lekarz wie co robi. U mnie był pecherzyk powyżej 20 mm i pokazał mi dr akurat juz sie rozlewal i rozlanego bylo okolo 20 mm i jeszcze troche . Kurcze sama sie zastanawiam jak lepiej robić na pęknietym czy nie. Ja to się zastanawiam czy wogóle betę robić albo test, bo zawsze tak było ze tego samego dnia albo nastepnego @ przychodziła. Więc już mi się nie chce. Morais to juz za tydzień będziesz wszystko kochana wiedziała. Zazdrosze ci ze mieszkasz na pomorzu. Agulka w końcu się wyśpisz kochana!!Za wszystkie czasy :-) Malinka do Rzeszowa rzut beretem 1ookm wiec czekaj zaraz wpadne i ci pomoge przy ogórkach! Nio i bardzo sie ciesze, ze twoj M ograniczył papieroski. Pozdrawiam Was .

Witajcie - za każdym razem jak odwiedzam to forum podtrzymujecie mnie na duchu, że nie jestem sama z tym wszystkim.....

Kochana takich jak my to jest setki, a w grupie zawsze raźniej! Dołącz do nas miholichol!! Dziewczęta co nic nie piszecie?! U nas burzowo wykąpałam sie i jak zwykle do Was wpadłam. A tu cisza!

monjoc cisza, bo po przyjściu z pracy, trzeba obiad mężusiowi zrobić :) i nie było czasu aby tu wcześniej zajrzeć :) Ostatnio pytałam lekarki czy lepiej na pękniętym pęcherzyku czy też nie - potwierdziła, że na pękniętym zdecydowanie lepiej. I pewnie dlatego mam teraz taką nadzieję, że się uda, bo oba pękły ;)) Ja też bardzo się cieszę, że tutaj mieszkam, tylko szkoda, że lato w tym roku nie za ciekawe, ciągle pada. Nawet nie zdążyłam się opalić, bo gdy już była ładna pogoda, to oczywiście w tygodniu gdy byłam w biurze :( Miholichol mogłabyś częściej się odzywać, to wtedy poczułabyś się jeszcze lepiej :) bo my razem podtrzymujemy się na duchu. A tak na marginesie, to mam dzisiaj urodziny i każdy życzy mi spełnienia marzeń i tego upragnionego dzidziusia i tak sobie myślę, że może w końcu się spełni to marzenie :) Kolorowych snów i do klikania jutro.

Morias, Wszystkiego Najlepszego!!! Uciekam bo jestem w pracy i mam jeszcze duzo do zrobienia.

Morais to wszystkiego najlepszego! Spóźnione ale szczere życzenia i tego upragnionego maluszka!!

Morais-mimo, ze dzień po- najlepszego życzę :-) ja też już nie mogłam się oprzeć i jak tylko właczyłam komputer to od razu na forum...chyba tak się zaczyna uzależnienie :-)ale dorze mi tu z Wami, bo wiem, ze mnie rozumienie. miłego dzionka!

Morais, ja również dołączam się do zyczeń. Szkoda, że zdradzilas sie tak późno, bo tak to mogłybysmy się skrzyknąć z dziewczynami i "'sto lat" Ci wirtualnie zaspiewać :) Życzę Ci, dużo wytrwałości i wiary w to, co robisz, kochających ludzi wokół Ciebie, spełnienia wszystkiego, o czym marzysz i tego, abyś po prostu była szczęśliwa!!! WY RÓWNIEŻ JESTEŚCIE MOIM NAŁOGIEM :) :) :)

I ja i ja i ja się przyłączam do życzeń urodzinowych!!!!! Mi z kolei lekarz powiedział, że najlepiej jest robić inseminację na niepękniętym pęcherzyku.....ja tak z kolei miała zrobione 11.07

różne są szkoły na temat pęcherzyków i inseminacji. Tak naprawdę na zapłodnienie wpływa tysiące róznych czynników. Natomiast moja pierwsza udana inseminacja była na niepekniętym pęcherzyku. A ta ostatnia to nie wiem, bo nie zrobili mi usg przed zabiegiem. Dziewczynki teraz trzymamy mocno kciuki i wierzymy w pozytywny winik testu!!! miholichol witaj :)

agula :-) masz rację kochana, gdyby to wszystko było takie proste to by nas dzieciowy zalew spotkał :-) Jak się czułyście po IUI? ja miałam przez około 4 -5 dni bardzo twarde podbrzusze, troszkę powiększone piersi, potem to przeszło - myślę że to przez podany hormon i ten cały duphaston.

hej:) RÓWNIEŻ GORĄCE ŻYCZENIA, SPÓŹNIONE ALE SZCZERE:) w poniedziałek idę do gine z wynikami mojego M to będzie 8 dzień cylku więc niewiem czy nie za późno na przygotowania do IUI ale mimo to musze się dowiedzieć co zadecyduje odnośnie wyników, ogólnie mam jakieś wątpliwości ostatnio, dziwne przeczucia... (ciężkie dni) pozdrawiam

w kwestii objawów niestety mam słabe doświadczenia - po prostu każdy objaw podświadomie analizuję jako"być może ciążowy", chociaż głośno o tym nie mówię...bo później i tak się okazuje, że @ przyszła :-( taka już moja natura - może za bardzo o tym myślę, ale chyba już nie potrafię inaczej... swego czasu miałam nawet pewna schizę - lookałam na wszystkie wózki dookoła, żeby zobaczyć, który mi sie spodoba... na szczęście mój mąż mnie z tego szybko wyleczył :-)

Hej dziewczyny mam pytanko jak to wyglada z inseminacja moj maz ma slabe nasienia(Mala ilosc plemnikow) czy w takim przypadku mozna zrobic zabieg?

morais ja również życzę ci kochana SPEŁNIANIA TEGO MARZENIA JAKIM JEST DZIDZIUŚ!!!! Widzę, ze nasze forum się rozpowszechnia bo co chwilkę dołączają nowi. Ale dobrze - w grupie zawsze raźniej.

lola86 jedną z głównych przesłanek, jaką kieruja się lekarze zalecając parom inseminacje jest obnizona jakość nasienia. Przewaznie 3 godziny przed zabiegiem mężczyzna oddaje plemiczki, nastepnie sa one specjalnie przygotowywane, tzn. selekconuje sie z nich te najsilniejsze. Potem całą tę miksturkę podaje się pacjentce, po 15 minutach wracasz do domu. Nie ma się czego bać. Głowa do góry :) micholihol nie umiem przypomnieć sobie jak czułam sie po poprzednich sześciu inseminacjach, natomiast jeśli chodzi o tę ostatnią to doskonale wszystko pamiętam. Tuz po samym zabiegu byłam obolała. Jeszcze nigdy tak bardzo nie bolały mnie jajniki, brzuch itp itd. Nastepne 3 dni tez nie były lepsze, bo brzuch mialam jak balon (juz wczesniej o tym pisałam-moim zdaniem było to przestymulowanie-choc lekarz się nie przyznał). I co bardzo wązne od samej inseminacji bolały mnie piersi, co też zapewne było wynikiem zastrzyków. Nie zauważyłam u siebie ŻADNYCH objawów ciążowych. Betę zrobiłam 10 dni po IUI i w zasadzie od tego czasu już wiedzialam, że cos jest na rzeczy :) Czego i Wam życze!!!

Dziękuję Kochane za odpowiedź - Agula 83 gdzieś wyczytałam, że jak kłuje to dobrze - jeju człowiek wszystkiego się chwyta, byle uwierzyć, że jest w ciąży!

Witam Was kochane ! Dziś aby nie myslec pojechałam za zakupy!! Kupiłam 2 sukienki takie proste do kolan na wesele, bo mam we wrześniu!!W sumie jeszcze trochę czasu ale powoli się szykuję i dwie małe torebki czarną i czerwoną ( to się po? chwaliłam) ;-) A jak w razie czego zajdzie się w ciąże to śluz sie wydziela czy nie? Jak to jest? Pisz Agula bo Ty wiesz najlepej!! Nio ciekawe co Ci Blanko powie lekarz! Wiesz moj poprzedni to dopiero działa do iui przed owulacja okolo 10 -14 dnia róznie. Natomist obecy powiedział, że trzeba juz od 3 dc stymulowac . Ja miałam USG w 1 dc i wyszło czysto nic nie było. Bo jak cos było to nie można stymulować gonatropinami. Tak mi powiedział. teraz biorę Duphaston po iui juz 4 dzień. Czekając na Tosie nio to teraz ja , ty i Morais bedziemy we wszystkim widzieć objawy ciązy!:-) A jakie Ty masz kochana? Lola mysle ze przy słabym nasieniu wskazana jest iui zawsze go podrajcuja. U nas z 25 % Ruchu A zrobili 40 %, tak samo w ruchu B podwyższyli o 20%. Właśnie masz rację Malinko forum się powiększa i dobrzę ! Miholichol a Ty jestes po iui? Pozdrawiam Was przyjaciólki kochane!

dziewczyki co do objawów ciąży to chyba mogę najwięcej z nas powiedzieć:( więc ja miałam przedewszystkim ogromny ból piersi, dotknąć się nie można było a M to już wogóle miał zakaz:) ciągle niedobrze(ale bez wymiotów) i wyczulenie na różne zapachy - z tym że teraz to już przed prawie każdą @ mam takie objawy to już chyba teraz siedzi w psychice, ale my chyba już tak będziemy miały aż nie zobaczymy 2 kreseczek:) czego wszystkim życzę

dziewczyki co do objawów ciąży to chyba mogę najwięcej z nas powiedzieć:( więc ja miałam przedewszystkim ogromny ból piersi, dotknąć się nie można było a M to już wogóle miał zakaz:) ciągle niedobrze(ale bez wymiotów) i wyczulenie na różne zapachy - z tym że teraz to już przed prawie każdą @ mam takie objawy to już chyba teraz siedzi w psychice, ale my chyba już tak będziemy miały aż nie zobaczymy 2 kreseczek:) czego wszystkim życzę

monjoc to zaszalałaś :) i dobrze, bo troszkę przyjemności nam się należy, a zakupy to zawsze wielka radocha. Co do śluzu to wyczytałam, że po zapłodnieniu i ewentualnym zagnieżdżeniu jest go więcej, jest bialawy, gęsty. Pamiętam, że tak miałam za pierwszym razem. natomiast teraz po IUI brałam luteine dopochwowo, więc na sluz za bardzo nie zwracałam uwagi, w zasadzie tam na dole było cały czas biało przez te tabletki :) Już mi się zaczął 9 tydzień ciąży. Czuje się bardzo dobrze, nie mam mdłości ani wrażliwości na zapachy. Jeśli chodzi o piersi to teraz juz tak nie bolą jak na samym początku, ale oczywiście zastanawiam sie czy to dobrze.... Kiedys oglądałam taki program "Ciąża z zaskoczenia".Dziewczyny dowiadywały sie, ze są w ciąży, gdy znalazły się na porodówce. Widziałyście to może?? zastanawiam sie czy to w ogóle mozliwe, że kobieta nie wie, że nosi w sobie dziecko....mnie się coś w to nie chce wierzyć..

Monjoc - mój lekarz każe mi się stymulować pomiędzy 2-6 dc. Potem USG w 8 dniu cyklu. W tym cyklu tak mi pęcherzyk urósł - 25 mm!!! Gratuluję zakupów - zawsze można założyć mały namiot, gdy przyjdzie pora - na pewno lepiej byś w nim wygądała niż w jakieś sukieneczce :-)

Czesc ! Shula ja ten program ogladam Tutaj w USA I to niestety prawda! To jest Kombinacja glupoty tych dziewczyn I niestety ubpieczenia I lekarza . W wiekszosci przypadkow lekarz podczas wizyte ich Nie bada. Moja kolezanka Rodzi na dniach I miala w czasie ciazy chyba tylko 2 usg.zadnego po rozpoznaniu plci ...

Witam Was kochane!! Wczoraj wieczorem nie mogłam wejść na kafeterią serwer był przeciązony chyba, ale się denerwowałam. Al dziś z samego rana nadrabiam zaległości. Nio to już Agulka prawie dwa miesiące, ale szybko zleciało. I za niedługo będziesz opowaiadała jak rodziłaś!!(ale Ci dobrze kochana!) Miholichol to działacie z iui teraz czy nie? Co słychować ?

ja w tym cyklu wyjątkowo bez zadnych objawów...choć od IUI dopiero 3 dni...chociaż z drugiej strony, jakby się przyjrzeć... to od wczoraj kłuje mnie w okolicach jajnika, po prawej stronie - ale nie cały czas. a w środe -dzień op IUI miałam troszkę dziwnego śluzu - niewiele, ale dało się zaobserwować - taki jak płodny, no może trochę bardziej gęsty, a op chwili znów niewiele śluzu, ale dało sie tam zaobserwować coś jakby krew(kolor czerwony, nie brązowy). miałam nawet takie myśli, że może to wszytsko, co gin. wstrzyknął, po prostu ze mnie wypłyneło... dziś idę na usg - sprwadzić dopiero czy pękły i pewnie znów luteina - a po niej to mam wszytskie możliwe objawy ciązy... pozdrawiam!