Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

ewa po też raz miałam, ale generalnie po zastrzykach na pęknięcie zawsze mi pękały w przyjętym czasie 24-36, więc po miałam tylko raz, przed zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa po której inseminacji wam się udało zajść w ciąże? ja już nie wiem czy decydować się na in vitro czy jeszcze raz inseminacje? robiłyście jakieś dodatkowe badania po nieudanych próbach inseminacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Alissa hm czy wytrzymam, musze :) nie nakerecam sie ale jak dlugo tak pociagne to nie wiem. Ewa mi sie udalo za 1 razem, ale w 11 tyg serduszko przestalo bic a teraz jestem po drugiej i czekam na wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem lekarzem, ale na logikę to jak można nie robić usg przed zabiegiem, tzn. kiedy ile dni przed usg i na jakiej podstawie lekarz określił Ci datę iui VIKI? Tak naprawdę czas na zapłodnienie jest bardzo krótki- to są godziny, więc dla zwiększenia szans stymuluje się kobiety nawet z naturalną owu, bo 2-3 zamiast 1 zwiększają szansę, wydłużają możliwy czas zapłodnienia (pękają w różnym momencie), po drugie daje się zastrzyk na pęknięcie (czyli panuje się nad jego czasem) i robi usg kila razy, żeby wiedzieć co się dzieje. Ewa, ja zaszłam przy 3 iui (ale pierwszej u innego lekarza, 2 pierwsze uważam za spartaczone), byłam stymulowana clo (mimo naturalnej owu), dostałam ovitrelle na pęknięcie, miałam usg przed samym zabiegiem i pęcherzyki nie były jeszcze pęknięte (a było ok 24h po zastrzyku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Bahati ja tez nie jestem lekarzem, pytalam i mowi ze on nie robi. W 11 i 14 dniu cyklu mialam badanie i w 17 dniu cyklu iui i tak tez bylo przy pierwszej. Ja sie na tym nie znam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Skrabi oby tak dalej dobrze szlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Viki a byłaś stymulowana? Może akurat trafił :D Oby! Bahati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Od 3 do 7 dnia cyklu clo bralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modzelka
Malina 299 bardzo mi przykro, trzymaj się ciepło. Ewa82 ja leczę się w Katowicach ale w Angelius Provita nie znam tej kliniki do której Ty chodzisz Gość ja miałam usg dzień przed iui i zaraz po. Wyobraźcie sobie dziewczyny że byłam w poniedziałek u lekarza żeby się przygotować do następnej inseminacji a okazało się że po ostatniej owulacji nie wszystko się wchłonęło i dostałam tabletki antykoncepcyjne Rigevidon żeby nie było owulacji i nie zrobiła się torbiel torbiel. Czy któraś z Was miała taki przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina 299
Dziewczyny ja dzisiaj wyszłam ze szpitala. powiem Wam ze nie ma to jak w domu. Jakoś się pozbierałam ale to wszystko bardzo boli. Bardzo ciesze się, ze mam wsparcie w mojej rodzinie i w was. Na was zawsze moge liczyć. Ja już jestem spalona - nie zostanę matką ale wam każdej z osobna życzę tego z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa a jakiego lekarza polecasz w Provicie? jakimi lekami tam stymulują? i czy zapisują leki po zabiegu podtrzymujące ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modzelka
Gość nie wiem czy to pytanie było do mnie czy do Ewy bo ona chyba nie pisała o Provicie tylko ja. Ja polecam dr. Martę Paligę miałam stymulację 2 razy i dostałam wtedy clostibeget a po dostawałam raz luteinę a raz duphson. Jeśli to nie do mnie to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modzelka
Jeszcze jedno ostatnio Pani doktor powiedziała że mi zmieni leki stymulujące nie wiem na jakie. Powiedziała tylko że jest po nich mniej pęcherzyków ale więcej ciąż, dowiem się 2-go jak pójdę na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko strasznie mi przykro a próbowaliscie się dowiedzieć co może być przyczyną Wallisa jak tam musisz leżeć dbaj o siebie i maleństwo po 12-13tygodniu powinno być juz lepiej i może będzie ci wolno cos więcej się poruszać Viki trzy mam kciuki i za inne dziewczyny tez Ja też nie mialam USG przed IUI oni podają leki na pękanie i zakladaja ze wtedy ma się to stać i nie ma sensu robić USG przed Ewa ja tez nie pomoge nie jestem z Katowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój maluch ma juz 5 tygodni jak ten czas leci budzi się w nocy tylko raz kolo 2.00 wiec nie narzekam w dzień tez jest spoko tylko jedna rzecz zawalilam nauczylam go jeść z oslonkami na piersi bo nie dawalam rady w szpitalu i za chiny teraz nie chce zlapac samej no czasem po spiącku tak wiec odradzam teraz próbuje go nauczyć ale wątpie czy mi się to uda Pozdrawia was i trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Allisa, Viki 1985 Dziękuję bardzo za wsparcie. Córeczka zaczyna być aktywna. Muska i kopie. Wszystkie narządy ma wykształcone prawidłowo. Buzia była na tyle wyraźna, że żartowaliśmy do kogo jest podobna... Malina Nie załamuj się. Dopóki nie została postawiona diagnoza o bezpłodności dopóty masz szansę na zostanie mamą. Jeszcze nie tak dawno kilka osób z otoczenia pukało się w głowę jak mówiliśmy o dziecku. Komentarze były, że nam się nie uda, a jeżeli nawet zajdziemy w ciąże to dziecko będzie miło wady genetyczne... Na szczęście jest inaczej i wszystko wskazuje na to że w tym roku będzie nas więcej. Jeżeli śledziłaś wpisy to zauważyłaś, że ciąża jest prowadzona bez żadnego wspomagania, na zasadzie jak ma być dobrze to będzie... Nam pozbieranie się zajęło przeszło rok. Współczuję, ale życzę siły na pokonanie bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bahati
Malinko, bardzo współczuję, ale nie przekreślajcie sprawy. Mam nadzieję, że te 2 straty to tylko makabryczny przypadek. Dostaniesz wynik hist, może on już coś wyjaśni, jak dojdziecie do siebie zróbcie kompleksowe badania (z genetyką włącznie), teraz macie ku temu podstawy. Mam nadzieję, że to tylko przypadek, a zachodzisz w ciążę, więc będzie dobrze. Szczerze wierze, że będziesz tu pisać o swoim dziecku! Tulę! Nitka ja nakupowałam tych nakładek a na szczęście nie potrafiłam ich użyć (nie pasowały mi), zresztą położne odradzały, a pamiętam ten ból i krew, ale to szybko minęło. A może spróbuj troszkę "przegłodzić" maleństwo, może głodny nie zwróci uwagi. Drastyczne, wiem, ale mówię o krótkim przesunięciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrabi, musisz już mieć niezły brzuszek :) trzymaj się dzielnie. To kiedy termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula gość
Malinko, tak mi przykro. Przeczytałam cały topik, od pierwszej strony. Najbardziej Tobie kibicowałam. Nie wiem jakie słowa są w stanie przynieść jakiekolwiek ukojenie. Tutaj pisały dziewczyny, które przechodziły to samo, a potem zostawały mamami. Wierzę, że Ty też zostaniesz mamą. Jesteś silna i przejdziesz przez to. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinko, myślę, że za jakiś czas znowu zbierzesz siły. Musisz przejść przez czas żałoby. Postaraj się nie myśleć bardzo pesymistycznie. Nie wiem dlaczego piszesz, że odpadasz, ze względu na psychikę czy nie chcesz podejść do innych metod wspomagających? mam koleżankę, która niedawno urodziła córeczkę po 3 wcześniejszych poronieniach. Walczyła, choć było jej ciężko pod każdym względem, w tym finansowym. Teraz najważniejsze, żebyś odzyskała siły i równowagę. Życzę Ci tego z całych sił. Nie rób nic na siłę, mnie to zajęło pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skarbi, życzę Ci spokojnych miesięcy i spokojnych przygotowań:-) nitka, super, że mały tak dobrze Ci śpi. Dobrze, ze dziewczyny napisałyście o tych nakładkach, ponieważ ja już je chciałam kupić, ponieważ mam słabo wykształcone sutki. Ale ja to muszę znowu się ze wszystkim wstrzymać, ciągle plamię i mam małe rozwarstwienie. Czeka mnie miesiąc leżenia i modlenia się. Lekarz powiedział otwarcie, że mam ciążę zagrożoną. Najgorsze jest to, że dziś mały ruszał się i machał rączkami. Dziś zobaczyłam w nim już małego dzidziusia. viki trzymam kciuki i czekam na info, jak zrobisz wcześniej daj znać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Allisa a wiec uwazaj na siebie ! Nie robie wczesniej bo to chyba bez sensu, za pierwszym razem test zrobilam po 14 dniach i byla ledwo widoczna druga kreska, ze juz myslalam ze sobie wmawiam ze jest ta druga a wiec mysle ze bez sensu robic wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Bahati, Allisa Na razie nie jest duży, ale dobrze widoczny. Termin jest na 9 grudnia... Jeszcze duuużo czasu, ale już jest z górki. Bardzo dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Skrabi a więc korzystaj jeszcze z wakacji i odpoczywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina 299
Dziewczyny jesteście cudowne. dziękuję Wam każdej z osobna za słowa wsparcia i otuchy. Powiem wam, ze juz z dystansem podchodzę do sprawy, już mniej łez, mniej smutku. Wiadomo, ze cały czas cholernie boli ale jak tylko dostane @ to przystępujemy do dalszej walki. Teraz gin ma nas skierować na jakieś specjalistyczne badania jakie to jeszcze nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Viki 1985 W tym roku bardzo ostrożnie korzystamy z wakacji. Nie planujemy żadnego wyjazdu. Jak będzie wszystko dobrze to wakacje będą dosyć długie. Bałtyk pewnie na nas zaczeka do sierpnia 2015. :) Malina Dobrze, że masz zamiar w dalszym ciągu walczyć o swoje dziecko. Ono czeka na Was... To jest nasza najprawdopodobniej trzecia ciąża... Sporo lat temu spóźniła się @, a test pokazał II blade kreski. Kilka dni później natura rozwiała nadzieje. Jak widzisz, życie zafundowało nam różne niespodzianki. I dobre i złe. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina 299
Łyżeczkowanie miałam w środę. Plamię do dzisiaj ale wiecie co mnie martwi? to, ze bolą mnie piersi. Boję się czy zabieg był dobrze przeprowadzony czy coś tam moze zostało stąd te objawy? lekarz mówił zeby nie robić bety bo nie ma takiej potrzeby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
malina 299 mnie po poronieniu bolała lewa pierś około pół roku, trzy razy byłam na badaniach piersi i wszystko było ok a więc dla świętego spokoju zrób sobie badanie piersi i będzie wszystko jasne ja dzisiaj 14 dni po 2 IUI i niestety na teście tylko 1 gruba krecha i nic po za tym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki 1985
Beta potwierdzila brak ciazy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×