Czy kobiecie po 30-ce wypada?

sobie kupię sama te rajtuzy się pytać nie będę :D de layla -w nagrodę daj mu do umycia małe okienko od piwnicy :D;)

ryjekkk - to moja podszywka do Ciebie z takim glupim tekstem wyskoczyla. Wiadomo ze kazda dama placi sama ale podszywka widac do dam nie nalezy.

podszywka albo podszywek nie ładnie ,oj nie ładnie :) tak sobie teraz myślę ,że chyba zrezygnuję z tych rajtuz bo przecież ciepło się robi se kupię podkolanówki takie babcine ,najlepiej beż ,matowe bo wiecie ,nie wypada tak w rajtuzach no chyba ,że tych takich jak byłam mała ,wełna z domieszką czegoś gryzącego ,pamiętacie te rajtuzki ?:D

Odwrotnie - to bylo cos z domieszka gryzacej welny. A gryzacej dlatego ze byla zle skrecona. Moja babcia tak mi mowila. Jak welna byla dobrze skrecona to nie gryzla. Szkoda ze taka wiedza juz nie istnieje. Rajtuzy na wiosne - slaby pomysl. Za goraco. Moze cos bardziej sportowego? Chociaz to tez po 30 nie wypada....

mówisz sportowo ?? o jak dla nas ,w tym strasznym starczym wieku to tylko dres z kreszu ze ściągaczami na nogawkach ,musowo z trzech barwach żółtej ,czarnej i kurewsko różowej:D bardziej odświętnie to ja myślę nad plisowaną spódnicą do łydek ,najlepiej granatową na gumce plus bluzka z haftami na piersiach ,żabotem ,poduszkami na ramionach i guzikami obciąganymi materiałem :Dhehe będę ładna ,prawda ?:(:D

W tym wieku to juz wypada stawiac na naturalny wdziek......skoro wszystko inne odpada. Spodnica w plisy ....hmmmm. mialam kiedys taka.

ale że co ,mam w stroju Ewy paradować ?:(to by było najbardziej naturalne :) tez miałam taką spódniczkę ,ale w przedszkolu :) plisowanka granatowa szelakami :)i dwie kitki oplecione czerwoną wstążką :) cudnie :D;)

Zdjecie z kitkami to ja chyba jakies gdzies jeszcze mam. To byly czasy.... Stroj Ewy dobra rzecz, ale jak mawial jeden moj kumpel- ubrana kobiete mozna rozebrac a rozebrana mozna juz tylko ubrac. Co Twoim zdaniem bardziej przyciaga - biust czy dekold?

myślę że magnes ;) ale spojrzenie też potrafi "dobrze" przyciągnąć :D ja się za biustami nie oglądałam ,wolę pośladki(((męskie))) :Dhehe

Ale za Twoim biustem moze sie ogladali...albo za dekoldem? Posladki to ostatnia rzecz jaka mnie interesuje.

mam wrażenie jakbym jakimś chłopem pisała :O nie wiem czy się ktoś mój biust ogląda na ulicy :) raczej mało prawdopodobne bo nim nie świecę tak aby po oczach biło :):D tak szczerze ,nie lubię kusić obcych ,bo to niebezpieczne a mi to do niczego nie potrzebne ,takie zwracanie czyjeś uwagi :)

a tym bardziej , ze w tym wieku juz nie wypada.....

nie wypada jak nie wypada ,gorzej jak nie ma się czym :D;)

????

* czym kusić ;)

e tam gadacie;P ja uwielbiam kusić:D a najbardziej jak mam na sobie niebieskie getry,bluze a spod niej wystający t-shert;P to było w wieku 13 lat,heeeeeeeeeeeeeee ale się uśmiałam oglądając to zdjęcie:D:D:D a tak serio lubie uwodzić,kokietować,nigdy nie ubieram się wyzywająco,ale zawsze ten jeden guziczek....hmmmmmmmmmm a mam czym kusić,to mój jedyny atut i moja broń:D

ja mam coś innego co kusi i nie jest to żadna część ciała mojego ale dotyczy mojej osoby ;)więcej napisać nie mogę ((to jest tajemnica poliszynela także ciiii)...):D;)

taaak ryjek ma rację ;) po 30tce ma się jeszcze inne atuty niż biust czy ładne nogi ;) Czesc grzesznice

Cześć :) Pogoda zaczyna nas pomału rozpieszczać :) przynajmniej mnie ,bo cieplusio mam od kilku dni :) o lepsze niż niejedna witamina :) chociaż...jest taka jedna po której człowiek szaleje,ma czasem omamy ,kręci się w głowie i w ogóle jest miło :D;)

Witam równie wiosennie !! Bo najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny!! zwłaszcza te po 30-ce ;)

Hej:)u mnie niby wiosennie ale jeszcze bez słoneczka;)wieje okropnie. Największe kuszenie 30latki to swiadomośc swojej kobiecosci i pewnosc siebie:D

No ładnie was wywiało, delektuje się kawusią,a potem do pracy :(

mnie wywiało do mamusi i tatusia :Pbyło super:D relaksik pełną parą:)mały ciągle z babcią lub dziadkiem a ja na wrotkach:Dmuza na uszach:Di hejaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:D:D:D a może mi nie wypada z mp4?na wrtkach jezdzić?:P

*wrotkach miało być;)

A na wrotkach czy rolkach smigasz? Jaka jesteś wariatka/:):P

bym se zrobiła bobu :( włączyłam automat a tam mi miga alarm ,se kurde poczytałam na necie o co loko i pralka pada ,tak pisali :( to se ja kurde poszłam do tej pralki i myślę "no cóż będziem prać w rączkach ,wycięgne ja te szmaty i do miski wio "ale patrzę a ja bęben nie zamknęła :) ihihi się kurcze zapomniało mi zamknąć :) starość nie radość ,ale skleroza czasem tak ;):D

starość nie radość a młodość nie wieczność:P tak,śmigam na WROTKACH-takich prawdziwych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pełna klasa!!!!!!!!!!!!!:P właśnie się wybieram na zakupy,wymieniam stringi na koronkowe figi:Dwypada czy nie?a że seksić mi się chce na maksaaaaaaaaa to i coś seksi muszę kupić:D:D:Djak się dorwę do mojego m..........wiosna.........

A coz to za przesad zaiste Ba uragowisko czyste Ta niby prawda utarta Ze tylko mlodosc cos warta Widze kobitki ze temat sie nam rozkreca. Dobrze jest jak czlowiek juz nie na polowaniu i moze spokojnie spojrzec na swiat i nature. Wtedy lepiej sie slucha glosu wlasnego ciala.

....głos mojego ciała mówi mi jedno.....seeeksssss:D:D:D;)

ale przecież nie wypada :D