LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

czesc brzuszki ale przez ten wkd byla cisza... u mnie dzisiaj sloneczko jakies 20st bardzo przyjemnie noc u mnie tez byla nie fajna juz nie wiem jak mam spac prawy i lewy bok mi dretwieje a na plecach tez jakos niewygodnie sie robi powoli.. masakra.. rano bylam u pobrania krwi bo w piatek mam wizyte mam nadzieje ze wyniki sie poprawia :) glukozy znowu nie odebralam bo babki mialy przerwe...musze to zrobic do piatku pozdrawiam

witam :) ja dzisiaj tez jestem po ciezkiej nocy :) jak nie komar...to pies na podworku wyl i skomlał jak glupi, wczoraj odwiedzilam z mezem basen:) wymasowałam sie w jacuzzi i na babelkach:) az moglam wieczorem normalnie wstac z lozka;) i rano nie mialam z tym klopotu:) bo tak mnie juz plecy bolaly, ze jak zabieralam sie zeby sie podniesc to maz sie smial i pytal czy zdaze dzisiaj :) a poza tym pogoda paskudna, zimno, wieje, a pies na dworze dalej piszczy..:( ale za to jutro do lekarza i zobacze tego mojego Szkraba:) pozdrawiam brzuszki:**

Ja też wczoraj byłam na basenie i wymasowałam tą chorą nogę i jest o wiele lepiej:-)

Cześć wam :) o widze że dzisiaj wszystkie na nocke narzekają już myślałam że sama z tym jestem mnie codziennie duszno wieczorem i bolą mnie płuca :( dzisiaj przeglądałam znowu ubranka. I od tygodnia śni mi sie cały czas że mam córcie ale śni mi sie dziewczynka tak 2 latka więc już het do przodu nie nastawiam sie bo w pierwszej też mi mówili że córka i dopiero pózniej okazało sie że siurek sie schował. A moja siostra jak w ciąży była to lekarz mówił syn synek na 95% a wyszła mała Oliwia miala opuchnięte wargi i wyglądało jak ogonek :)

Witajcie dziewczyny:) Właśnie wróciłam od lekarza widziałam moje maleństwo nawet dostałam zdjęcie:) Lekarz upewnił mnie że będzie dziewczynka także nie mam już co do tego wątpliwości .Niunia waży już 700 g :) Rozwija się prawidłowo a najważniejsze że nie ma żadnych przeciwwskazań do wyjazdu na wakacje także mogę spokojnie jechać:) Miłego dnia:)

hej kochane, ja w weekend miałam sporo na głowie, nawet nie było za bardzo chwili, żeby wpaść na forum. W sobote akcja zakupy- pół dnia poza domem, już myślałam, że nie dotrwam do końca :/ z wyczerpania zasnęłam na siedząco w trakcie gdy mój TŻ przygotowywał mi produkty na zrobienie obiadu :P Bidulek, 2h czekał aż się łaskawie obudzę :P W niedziele wizyta siostry, ogarnięcie mieszkania... I tak miałam już dość wszystkiego, że pacnęłam się do łózka i zapowiedziałam strajk :P Kręgosłup coraz częściej mnie pobolewa, w dodatku mam o wiele mniej siły na cokolwiek, strasznie szybko się męczę, i mogłabym przesypiać całą noc i pół dnia dodatkowo ;)

Anca no to super, że z malutka wszystko ok i że możecie jechać na wakacje teraz to tylko modlić się o dobrą pogodę zostało :) bo z tym to jakoś ciężko :D

Cieszę się bo bardzo chciałam jechać a nie wiedziałam czy będę mogła. A pogoda mam nadzieję że będzie ładna w Grecji bo w Polsce mogło by być gorzej .U nas znowu pada i jest chłodno 3 dni raptem były słoneczne i znowu to samo;/

ooo jak w Grecji to napewno bedzie pogoda sama bylam w Grecji i tam na pogode nie idzie narzekac chyba ze za goraco heh :) a gdzie dokladnie lecisz??ja bylam na Zakynthos polecam :)

Hej:) U mnie niedziela mineła leniwie,bylismy na długim spacerze i myslałam ze nie dojde juz spowrotem do domu tak mnie plecy bolały;/ Dzisiaj byłam rano zrobic badania i jak beda wyniki odrazu ide do gin,mam nadzieje ze wyniki mi sie poprawiły i bede mogła odstawic niektóre leki... Anca zazdroszcze tej Grecji:D Ja mam kurcze dwa tygodnie na znalezienie sukienki na wesele a jak narazie nawet nie mam nic na oku ;/

Agatka87 ja jadę do Olimpic Beach ale niestety będę się tłukła autokarem.Boję się trochę jak przeżyję tą trasę ale mają być częste postoje więc nie powinno być tak źle :)

Karolcia ja też muszę kupić sukienkę na wesele bo jadę we wrześniu.Ale jeszcze się nawet nie rozglądałam.

Ja tez;/ chyba kupię na ostatnia chwile zeby sie zmiescic w nia wogóle bo przerabiac to mi sie nie chce później...

Dziewczyny moja rada..kupcie na ostatnią chwile,bo to prawda ze możecie się nie zmieścić...no kurde ja tak miałam z butami :/ po miesiącu nie mogłam w nie wejść:/ a staniki..................... matko jedyna niedługo otworzą nowy stadion przy takim dorobku na mnie hehehehe ..co prawda teraz jakoś mi się zatrzymały piersi ale dajcie spokój...nie długo będę chodziła z takim wózeczkiem na piersi przed sobą bo nie bedę miała siły ich dźwigać a pokaże wam zaraz jeszcze jedną fajna fotkę:) z nowym dzidziusiem

http://www.garnek.pl/brunka/16615610 Córeczka moich przyjaciół..chodzę na praktyki ehehheheh:) A dzisiaj następna moja pszczoła rodzi:)już się nie moge doczekać:) Potem już tylko kolej na mnie... :D

Anca87 to troche wspolczuje tym autokarem w ciazy taka podroz..ja bym sie nie zdecydowala..

Lusiunia śliczna dziewczynka :) Anca w Grecji to faktycznie na pogodę nie powinnaś narzekać poza Tym że może być za gorąco no i autokarem trochę ciężko ale jak się czujesz na siłach a z maleństwem wszystko dobrze to chyba warto jechać :)

Ja zawsze nosiłam rozmiar stanika C teraz to juz tak DD az sie boje co dalej będzie bo nie chce miec az takich dużych... lusiunia sliczna ta kruszynka mała, ja sie dzisiaj dowiedziałam ze laska z która kiedys pracowałam ma termin na 16.11 wiec moze sie z nia gdzies spotkam na porodówce:D z jednej strony nie moge sie już doczekac az zobacze synusia a z drugiej drzze przed porodem...

U mnie w ogóle w tym roku jest baby boom, w marcu mojemu bratu urodziła sie córka w czerwcu Gabrysia ze zdjęcia, dzisiaj moja przyjaciółka pojechała na porodówkę:) w październiku rodzi męża przyjaciela kobieta no i ja w listopadzie... ale mój mąż ma pępkowych w tym roku hehehehe

W ogóle to cierpię na bez senność wczoraj poszłam spać o 4:30 ciekawe co dzisiaj się wydarzy...

Lusiunia pocieszę CIę- nie jesteś sama z tą bezsennością. Ja w nocy spać nie mogę. Choćbym cały dzień na nogach była to i tak nie zasnę przed 2.00 .... :(

Ja dzisiaj też miałam ciężką nockę. U teściów jest babcia 97 letnia - matka teścia i całą noc krzyczała, że nie szło spać. Starość jest przykra i męcząca niestety dla innych:-(

Nie tyle starość, co choroby, jakie ona za sobą ciągnie... Znam babuleńki, które nieźle trzymają fason pomimo wieku. Była sąsiadka- teraz ma jakoś 87 lat- wciąż mieszka sama, robi zakupy, gotuje dla siebie, sprząta.... Po prawdzie, moi rodzice raz w tygodniu ją odwiedzają, conajmniej raz w miesiącu wożą do szpitala, bo jej nagle słabo i ona "będzie już umierać", no i oczywiście codziennie telefonują. ALe nie jest tak źle. U mnie nocka spokojna, przebudzałam się tylko na piciu i obrócenie z boku na bok :D

Ona poza miażdżycą i braku słuchu jest zdrowa. Serce i pozostałe organy ma zdrowsze od nas wszystkich, ciśnienie rewelacyjne, wzrok dobry - nie nosi nawet okularów. Tylko ta miażdżyca ją tak męczy.

A tak z milszych rzeczy jutro w moje 35 urodziny stuknie mi studniówka - czyli 100 dni do porodu.:-)

no to gratuluje :D mi 5 dni temu zaczął się III trymestr oO Ależ ten czas gna do przodu :)

Cześć wszystkim brzuchom;) Ja też miałam dzisiaj ciężką noc śniły mi się cały czas koszmary jakieś:/ I nie umiem przespać nocy na lewym boku przeważnie budzę się na wznak albo na prawym boku. Dzisiaj za oknem ładna pogoda świeci słoneczko i jest bezchmurnie mam nadzieję że tak zostanie do końca dnia:)Zawszę wychodzę z kawą przed dom jak jest ładnie a dzisiaj nie mogę bo mnie zamknęli i nie zostawili żadnego klucza( bo u nas się zamyka i otwiera z dwóch stron kluczem)i muszę czekać z pieskiem któremu się chce siusiu aż mąż wróci z nocki:) Ale powinien za niedługo być. Miłego i słonecznego dnia wam życzę;)

Mój mąż ma babcie którą podziwiam.Będzie gdzieś koło 80-tki mieszka sama w domu i jest taka zaradna że szok.Wszystko chce robić sama i nie potrzebuje niczyjej pomocy.Rąbie drewno na opał chodzi po drabinie na strych nawet jak jej robili dach to ona też tam musiała wejść i pomagać:)Aż jej zazdroszczę tej ikry.Ale jak była młoda to pracowała gdzieś w betoniarni to od zawsze była nauczona ciężkiej pracy.Ale mi się wydaje że właśnie tacy ludzie dłużej żyją którzy się nie poddają starości oczywiście jak im zdrowie na to pozwoli:)

Czesc, u nas noc w miarę oki, poza przewracanie się z boku na bok ;) Dzisiaj ruszamy z Hubertem do mojej kolezanki z pracy, urodziła w maju chłopca, przeprowadzili się na nowe mieszkanko, więc trza iść na jakąś kawkę z ciasteczkiem :D Słoneczko świeci, więc dzień się ładny zapowiada.

Witam Kochane, Dzisiejszy dzień zapowiada się całkiem przyjemnie, pomimo 9 stopni na termometrze świeci śliczne słońce. Byłam wczoraj u lekarza. Maleństwa mają po 790 i 810 gram. Rosną jak na drożdżach i przy nich mamusia też rośnie :) Próbowaliśmy wczoraj zrobić sobie usg 4d, niestety maleństwa brzydko się ułożyły i nie mielibyśmy ładnych zdjęć. W tym tygodniu czeka mnie picie glukozy - mniam. Mam tylko nadzieję, że będą dobre wyniki.